Niestety masz rację "typowi stereotypowi KATOLICY" to jest porażające, ze tacy ludzie mają czelność mówić o sobie, że są katolikami.
Kiedyś posłuchałam się mamy wiesz, bo już wszyscy byli zaproszeni na ślub a ja chciałam się rozmyślić i moja mam powiedziała, że to będzie wstyd, wszyscy już wiedzą.... Żałuję, że wtedy byłam głupia i posłuchałam się by uniknąć niby tego wstydu, nie będę opisywała mojego życia ale żaden wstyd nie zastąpi Twojego życia. Nikt go za Ciebie nie przeżyje ani Twoja mama, ani rodzina, ani sąsiedzi i z całą pewnością Ci napiszę- Rób tak jak mówi Ci Twój głos. Najwyżej będziesz miała pretensje tylko do siebie to dużo lżejszy kaliber. Tak myślę.