Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

Ze(ś)firek
10 minut temu, Frau napisał:

Nie ma winy bez przyczyny. Nikt nie rodzi się zły. Jeśli uważasz to za slogan, to znaczy, że chyba omijasz takich ludzi ze strachu? 

Nie, zwyczajnie nie prowokuję i nie łapię się na prowokację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Frau
2 minuty temu, Zuzia napisał:

Często jest tak że ludzie są źli dlatego że są nieszczęśliwi, zakompleksieni. Zakładają maski, próbują się na siłę dowartościować, dorównać innym. Potem okazuje się ze to nic nie daje i stają się jeszcze bardziej nieszczęśliwi, zniechęcają do siebie innych. Mam teraz do czynienia z takim przypadkiem. Przykre jest to że po drodze rani wiele osób, twierdząc że ma na wszystko wyje...ane. Nie każdy jest w stanie wyjść z tego błędnego kola.

Zniechęcają do siebie innych, bo się boją, że kogoś polubią i zostaną kolejny raz odrzuceni. 

Słusznie napisałaś @Zuzia, że kompleksy i bark poczucia wartości robią z nich nieczułych i szorstkich ludzi.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
7 minut temu, Ze(ś)firek napisał:

Nie, zwyczajnie nie prowokuję i nie łapię się na prowokację.

Dokładnie. Manipulanci żywią się ofiarami, a potem i tak wyrzuca w kąt i zniszczą.

18 minut temu, Z doskoku napisał:

Wiesz, że są ludzie szczęśliwi bo są źli? 

 

Psychopata, socjopata rodzi się zły. Wynaturzony. 

W punkt!

 

Ps. U socjopatów wpływ mają jeszcze silne traumy z dzieciństwa.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Ze(ś)firek napisał:

Nie, zwyczajnie nie prowokuję i nie łapię się na prowokację.

Nie chodzi o prowokację.

Weźmy przykładowo pod lupę znajomości internetowe. 

Poznałam kiedyś młodzieńca, którego wszyscy omijali szerokim łukiem, niezależnie od tego co napisał. Wiele jego komentarzy wołało o pomstę do nieba, ale miał drugie oblicze. W interesujący sposób pisał o różnych sprawach. Dużo czytał, pedant, komputer od strony technicznej to dla niego Pikuś. 

To oblicze kulturalnego chłopaka poznałam prywatnie. Wiem czemu był okrutny oficjalnie. Znaliśmy się kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z doskoku
4 minuty temu, Maybe napisał:

Dokładnie. Manipulanci żywią się ofiarami, a potem i tak wyrzuca w kąt i zniszczą.

W punkt!

 

Ps. U socjopatów wpływ mają jeszcze silne traumy z dzieciństwa.

Pełna zgoda. Socjo różni sie tym, że nabywa ułomności w dzieciństwie. Psycho się z tymi uszkodzeniami rodzi.

Żadnego z nich nie zresocjalizujesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

@Maybe, gdybym zdała się na opinię większości, nigdy bym nie poznała lepszej strony Kaj....

 

glowa-szyja-scaled.jpg

 

 

Edytowano przez Frau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

I jeszcze dodam - czyjąś szorstkość nie jest złem. Człowiek ma prawo być szorstki, a nawet zimny, aspołeczny itpitd i nikt nie zmusza do kochania go i naprawiania, jeśli sam tego nie chce. Szorstkość nie świadczy o tym że to zły człowiek. Ale brak empatii już tak. Gdy szorstkości dochodzą manipulacje, brak empatii to świadczy o cechach socjopatycznych lub psychopatycznych. I trzeba wiać. 

2 minuty temu, Frau napisał:

@Maybe, gdybym zdała się na opinię większości, nigdy bym nie poznała lepszej strony Kaj....

 

glowa-szyja-scaled.jpg

 

 

Bo większość nie musi mieć racji ale może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Maybe napisał:

I jeszcze dodam - czyjąś szorstkość nie jest złem. Człowiek ma prawo być szorstki, a nawet zimny, aspołeczny itpitd i nikt nie zmusza do kochania go i naprawiania, jeśli sam tego nie chce. Szorstkość nie świadczy o tym że to zły człowiek. Ale brak empatii już tak. Gdy szorstkości dochodzą manipulacje, brak empatii to świadczy o cechach socjopatycznych lub psychopatycznych. I trzeba wiać. 

Bo większość nie musi mieć racji ale może.

Zgadzam się. Pamiętasz te czasy? ? 

Spoko. Ze mną nigdy zgrzytow nie miałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Frau napisał:

Zgadzam się. Pamiętasz te czasy? ? 

Spoko. Ze mną nigdy zgrzytow nie miałaś ?

Nawet nie wiem kim jesteś, serio....zdradź nick jeśli chcesz, jeśli nie, to też spoko.

Generalnie to już zapomniałam, że tam byłam ? Na <reklama> też byłam, ale przed pytajnikiem.

19 minut temu, Z doskoku napisał:

Pełna zgoda. Socjo różni sie tym, że nabywa ułomności w dzieciństwie. Psycho się z tymi uszkodzeniami rodzi.

Żadnego z nich nie zresocjalizujesz. 

Dokładnie i zwyczajnie trzeba uciekać, chyba że ktoś jest masochistą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
58 minut temu, Z doskoku napisał:

Psychopata, socjopata rodzi się zły

Psychopata się rodzisz to prawda, wina za to jest budowa mózgu a socjopota możesz się stać na pewnym etapie życie z różnych powodów np jakieś przeżycia do tego doprowadziły. 

Uważamy psychopatów że złych ludzi bo z przyczyn od nich niezależnych nie wiedzą co to sumienie, uczucia, potrafią manipulować, klamia a jednocześnie to bardzo inteligentni ludzie i niezwykle potrafią być czarujący. Nawet nie zdajecie sobie sprawy że możecie z psychopata pracować, potrafią że  względu na swoje cechy zajmować bardzo wysokie stanowiska ?

 

 

51 minut temu, Z doskoku napisał:

Żadnego z nich nie zresocjalizujesz. 

Wszystko zależy od przypadku, wielu z nich na pewno trafia na różne terapię ktore pomagają zrozumieć pewne rzeczy i tylko od ich woli zależy jak to wykorzystają. Na pewno wielu z nich agresję musi hamować farmakologicznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Nie zaszczepiłam się, nie kwalifikuję się. Oczywiście że nie jest ważne jaki masz zawód.
 
Lubisz mieć ostatnie słowo?
Nie, nie lubię mieć ostatniego słowa...bardzo często bywam wycofany
Wszystko zależy od przypadku, wielu z nich na pewno trafia na różne terapię ktore pomagają zrozumieć pewne rzeczy i tylko od ich woli zależy jak to wykorzystają. Na pewno wielu z nich agresję musi hamować farmakologicznie. 
Nie nauczyli się co to dobro a co to zło ale czy to wina mózgu? A może wina w nas , że nie mamy ani samodyscypliny ani motywacji aby stać się lepszymi.

Boisz się być dobrą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 minut temu, Arkina napisał:

Psychopata się rodzisz to prawda, wina za to jest budowa mózgu a socjopota możesz się stać na pewnym etapie życie z różnych powodów np jakieś przeżycia do tego doprowadziły. 

Uważamy psychopatów że złych ludzi bo z przyczyn od nich niezależnych nie wiedzą co to sumienie, uczucia, potrafią manipulować, klamia a jednocześnie to bardzo inteligentni ludzie i niezwykle potrafią być czarujący. Nawet nie zdajecie sobie sprawy że możecie z psychopata pracować, potrafią że  względu na swoje cechy zajmować bardzo wysokie stanowiska ?

 

Tak, to często też narcyzi otoczeni wianuszkiem kobiet. Duszę towarzystwa.

Generalnie nie wiadomo czy im nie współczuć, ale i tak trzeba od takich wiać. Równie dobrze można by współczuć pedofilom, bo też się tacy urodzili. ?

Co do określania kogoś złym człowiekiem, należałoby znać jego intencje postępowania. Ale nie słuchać tego, co mówi o sobie, bo psychopata zawsze siebie przedstawia w superlatywach, a w ostateczności zrobi z siebie nawet ofiarę. Dlatego samemu trzeba rozważyć, ocenić i wysnuć wnioski, jakie intencje przyświecają jego zachowaniu.

Piszę "jego", ale psychopaci to również kobiety.

Reszta, jak szorstkość, oziębłość, wycofanie czy kompleksy, to tylko pewne cechy/wady, ale nie sprawiają, że generalnie człowiek jest zły, bo może celowo nikogo nie ranić. Może mieć empatię i w ostateczności nie skrzywdzi nikogo. Tylko jest trudny w obsłudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
18 minut temu, ddt60 napisał:

Boisz się być dobrą?

Staram się być, zachowując zdrowy egoizm

 

Lubisz sernik? - upiekłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Dziś zjadłam z dostawą do domu..

 

007365196547adb95fc582604bc70a55.jpg

 

Lubię

 

Denerwują cię off topy? Lubisz porządek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
38 minut temu, ddt60 napisał:

Nie nauczyli się co to dobro a co to zło ale czy to wina mózgu? A może wina w nas , że nie mamy ani samodyscypliny ani motywacji aby stać się lepszymi.

Wiesz co jeżeli sumienia nie ma ani uczuć wiec pewnie nie ma co takiego powstrzymywać wewnętrznie przed pewnymi rzeczami. Myślę że terapia odpowiada za takie rzeczy. Sami też pewnie są świadomi skutków prawnych niektórych działań i te konsekwencje w jakiś sposób dla nich są też hamulcem. Pewnych rzeczy nie da się nauczyć np empatii. Dla psychopaty kazdy człowiek jest obcy, nawet własna matka. Tacy się urodzili po prostu, jeszcze socjopata ma jakąś bazę do zmiany bo przecież od urodzenia nim nie jest. 

42 minuty temu, Maybe napisał:

Generalnie nie wiadomo czy im nie współczuć, ale i tak trzeba od takich wiać. Równie dobrze można by współczuć pedofilom, bo też się tacy urodzili. ?

Nikt nie mówi o współczuciu ani usprawiedliwianiu pewnych czynów. Ja tylko pisze, że raczej nie mieli wyboru kim są. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, Arkina napisał:

Wiesz co jeżeli sumienia nie ma ani uczuć wiec pewnie nie ma co takiego powstrzymywać wewnętrznie przed pewnymi rzeczami. Myślę że terapia odpowiada za takie rzeczy. Sami też pewnie są świadomi skutków prawnych niektórych działań i te konsekwencje w jakiś sposób dla nich są też hamulcem. Pewnych rzeczy nie da się nauczyć np empatii. Dla psychopaty kazdy człowiek jest obcy, nawet własna matka. Tacy się urodzili po prostu, jeszcze socjopata ma jakąś bazę do zmiany bo przecież od urodzenia nim nie jest. 

Nikt nie mówi o współczuciu ani usprawiedliwianiu pewnych czynów. Ja tylko pisze, że raczej nie mieli wyboru kim są. 

Słyszałam kiedyś wypowiedź psychologa że psychopata po terapii jest jeszcze bardziej niebezpieczny, bo jego manipulacje mogą stać się jeszcze bardziej doskonałe. Chodzi o to, że na terapiach psychopata zdobywa większą wiedzę o psychice swojej i innych, o różnych mechanizmach itp i może to wykorzystać przeciwko innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Staram się być, zachowując zdrowy egoizm
 
Lubisz sernik? - upiekłam
Bardzo lubię choć po przechorowaniu covid bardzo zmieniły mi się smaki i prawie w ogóle nie jem słodyczy. Nie piję też mocnych alkoholi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
31 minut temu, Maybe napisał:

Denerwują cię off topy? Lubisz porządek?

Nie mam z tym problemu, raczej administracje powinny denerwować offtopy ale chyba też mają to gdzieś.

Porządek lubie ale też awangardowy nieład :D

 

Jaki smak lodów lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
18 minut temu, ddt60 napisał:
1 godzinę temu, Zuzia napisał:
Staram się być, zachowując zdrowy egoizm
 
Lubisz sernik? - upiekłam

Bardzo lubię choć po przechorowaniu covid bardzo zmieniły mi się smaki i prawie w ogóle nie jem słodyczy. Nie piję też mocnych alkoholi

Chyba chciałabym być już po przechorowaniu...

 

4 minuty temu, Arkina napisał:

Jaki smak lodów lubisz?

Każdy... niestety, ale chyba najbardziej czekoladowy

 

 

Lubisz polskie komedie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Lubie

 

Czy oczekujesz cokolwiek od innych? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
13 minut temu, Arkina napisał:

Lubie

 

Czy oczekujesz cokolwiek od innych? 

 

 

Tak, oczekuje.

 

Lubisz czytać książki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Pewnie że lubię, tylko nie zawsze mi się chce....?

a powaznie z uwagi na ograniczoną ich ilość papierową w moim zasięgu, coraz częściej słucham audiobooki. 

 

Dopuszczałbyś/abyś się przestępstw gdyby nie były karalne? Których?

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
9 godzin temu, Zuzia napisał:

Chyba chciałabym być już po przechorowaniu...

 

 

lepiej nie, niektóre polskie komedie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

 

40 minut temu, ddt60 napisał:

 

9 godzin temu, Zuzia napisał:

Chyba chciałabym być już po przechorowaniu...

 

 

lepiej nie, niektóre polskie komedie lubię

 

Tak ciężko było?

Edytowano przez Zuzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
10 minut temu, Zuzia napisał:

 

Tak ciężko było?

nieprzyjemnie na pewno ...lepiej jak możesz to się zaszczep

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 018
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Oj, nie. Nie jestem  Jeśli już to samouk.
    • Vitalinka
      To tak jak ja. Mój żywioł to ziemia (tzn.nie według czegoś bo tego nawet nie sprawdzam, ale według mnie) i wszystko co na niej.   myślałam, że jesteś dr nauk humanistycznych🙃 (conajmniej)
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros  A o kosmosie i fizyce niestety ciekawie nie pogadam. To interesujące tematy, ale ja jestem ledwie po zawodówce mechanicznej. Maturę wprawdzie zrobiłem, ale po rocznym kursie ogólniaka dla pracujących. Tu więc muszę przyznać, że wymiękam 
    • Vitalinka
      i o piosenkę, którą puścił w busie - to prawda, jak bum cyk cyk🙂   ...a nagie fotki, nagie fotki nigdy nie istniały i w tym cały problem, a raczej jego brak😊
    • Vitalinka
      Nie, chcemy dyskutować o rzeczach które nie zgadzają się Panu z Żuczkiem😉 w Biblii, o interpretacji niektórych rzeczy. Wy chyba naprawdę nic tu nie czytacie dokładnie😉
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      domyślam się... żużel🤦‍♂️
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się dawno nie oglądałem tenisa ...
    • Gość w kość
      podobno poszło o jakieś nagie fotki...
    • Pieprzna
      Kto mi opowie aferę z Lewandowskim i Probierzem?
    • Gość w kość
      ... żeby było śmieszniej to gemowe punkty to 15, 30 i... 40🤷‍♂️
    • albatros
      Nie bardzo interesuje mnie jednowymiarowa nieskończoność liczb wymiernych. To tylko liczby. Lepiej poznawać nieskończoności przestrzeni kosmosu. Pierwsza właściwość przestrzeni kwantowej jest taka : czym większa energia (masa) cząstki tym ma mniejsze rozmiary. Jest to całkiem odwrotnie niż w ziemskiej przyrodzie. Fizycy np. sfotografowali wzbudzony atom wodoru w otoczeniu atomów helu. Okazało się, że  wewnątrz atomu wodoru (gdy jego elektron był na 60 tej orbicie) swobodnie mieściło się 30 atomów helu a jak wiemy hel ma 4 razy większą masę od wodoru. Druga właściwość kosmosu to obiekty będące w kosmosie są obiektami - fraktalami . Geometria fraktali   jest bardzo specyficzna i najwięcej występuje w przyrodzie. Geometria ta wyklucza sztuczne pochodzenie . Trzecia właściwość kosmosu to najnowsze odkrycie : pusta przestrzeń ma masę i energię. Jest przezroczysta i nie blokuje materii.    
    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...