Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

Maybe

Z jednej strony chciałabym zmienić jedną rzecz, która spowodowała, że moje życie nagle stanęło na głowie, zaburzyło to moje poczucie bezpieczeństwa i mojej rodziny, ale gdy już jest po, nie wiem czy chciałabym żyć jak poprzednio... chyba jednak nie... I nie spotkałoby mnie tyle zmian i również dobrych rzeczy. Zapewne wszystko byłoby inne, ale czy lepsze? Śmiem wątpić. Wszystkie rzeczy, nawet te złe, wydarzają się po coś. 

 

Czujecie czasem wewnętrzną niechęć do kogoś tak bardzo, że najchętniej ucieklibyście od niej jak najdalej i zatrzasnęlibyscie jak najszybciej drzwi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy

Tak. Mam taką wstrętną sąsiadkę Na szczęście mieszka dwa domy dalej a nie za plotem. Jest wstrętnie fałszywa, wredna, zakłamana a na domiar uroku jest aktywną członkinią kołka różańcowego o czym głośno i często powtarza jakby to miało  jakikolwiek wpływ na jej wartość. Ale nie uciekam od niej i nie chowam się. Zwyczajnie staram sie jej nie widzieć bez odwracania głowy. Kiedyś z racji moich poglądów przełamałem sie i zacząłem jej mówić codzienne ,,Dzień dobry ,,  ale bardzo szybko pożałowałem tego.

 

Czy wymyślasz swoje nazwy na jakieś miejsca, rzeczy, obce zwierzeta? W miejscu gdzie mieszam takie nazwy mają np zakręty na przełęczach. Jezyk teściowej bo jest długi i mocno wywinięty albo Pijany Józek bo ponoć tam gdzieś wylądował jadąc po pijaku na rowerze. Mój poprzedni samochód to Bocian a pies nowych sąsiadów to Ruburak A jak to jest u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie, nie nadaję takich nazw. A jeśli to sporadycznie. 

 

 

Jakie filmy i seriale na Netflixie poleciłbys/poleciłabyś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiochmen

Paradis PD 

 

Czy wczesne wstawanie do dla ciebie męka ?, bo np dla mnie tak >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Kiedyś tak, teraz nie, bo mam już chyba początki SKS - starość kurwa starość ?

 

Jesteś pracusiem czy leniuszkiem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Jesteś pracusiem czy leniuszkiem? 

Pracusiem nie, bo wolę słodkie nicnierobienie. Ale jednak zwykle robię to co do mnie należy, czasem nawet więcej, w miarę porządnie i z niewielkim tylko opóźnieniem. Może jestem obowiązkowym leniem?

 

Czy jest ktoś, kto wie o tobie wszystko lub prawie wszystko?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

,Jest ktoś taki moja przyjaciółka i przyjaciel od ponad 20 lat. Moje córki też znają mnie od podszewki i z najgorszych i najlepszych stron. 

 

 

W większości przypadków uciekasz od ludzi czy biegniesz do nich z otwartymi ramionami? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Ostatnio bywam introwertyczna. 

 

Czego Ci brakuje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Tych rzeczy jest tak wiele. Wymienię kilka:

Czasu, pieniędzy, radości, kochania, sexu, samolotu w ogródku,...... Twojej częstszej obecności tutaj też.

 

Podchodzisz do codzienności na luzie czy w pełni zaangażowana/y?

Edytowano przez Dionizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Zdecydowanie na luzie.

Jesteś fanem jakiejś konkretnej dyscypliny i/lub drużyny/sportowca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Sport jest mi obcy już.Ewentualnie jak nasi wygrywają to oglądam obojętnie w co oni właśnie wygrywają.

 

Czy znasz takie papierosy z dawnych czasów "Sporty"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Pamiętam że były takie. Kiedyś popalałem ale od kilu lat nie biorę już do rąk tytoniu i jestem z tego powodu dumny.

 

Idziesz jutro na procesję?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Sporty haha a tfu tfu kojarzy mi się z nimi a i jeszcze pamiętam kolejki do kiosku po owe plujki :P

Czy uważasz, że jak ktoś ma wysoką pozycję społeczną to należy używać wazeliny, czy traktujesz i odzywasz się jak do wszystkich osób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Od dawna już nie mam wazeliny Wyrzuciłem ją Nawet nie wiem czy kiedykolwiek ją używałem.

 

Czy już czas na wakacje?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

W tym roku jestem już po wakacjach i 22 wracam do normalnej pracy. Ale dla innych może być to dobry czas. Najlepiej kierować się pogodą i ciepłotą powietrza. 

 

Lubisz poziomki? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Tylko złośnicę.

Masz włosy?(to do płci mniej ładnej)

Masz długie włosy?(do pięknej płci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Średnio na jeża, mam do ramion. Ni to długie ni to krótkie. 

 

 

Wybierasz zawsze pracę lepiej płatną? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Znowu tak często nie zmieniam. 

 

Jak reagujesz gdy spotykasz przemądrzałe osoby? Pozwalasz im trwać w przekonaniu o własnej wszechwiedzy i wszechracji czy z satysfakcją strącisz ich z piedestału na którym sami się postawili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Utrącanie kogokolwiek z czegokolwiek dafno wywietrzało z mojej łepetyny, sprawianie komuś przykrości jest bardzo nieprzyjemne...ale mam na swoim koncie detronizację jednego znajomego parasekciarza, ponad 2 dekady temu; nie była to wojna trzydziestoletnie, niemniej przez kilka miechów jego dochodowość, a więc i ilość parawyznawców stanęła pod znakiem pytajnika.

Żal było patrzeć, jak kaleczy dziecka, ot co...

Toteż z autopsji mogę odpowiedzieć, że nie warto. Nie ma sensa wnikać w czyjeś strefy wpływów w ten sposób, z takimi intencjami. Sekciarz odbudował swą stadninę, niewielu udało się wyrwać z jego macek...jeśli ludzie coś czynią, mają ku temu powody, znaczy: nie zawrócisz kijkiem Wisły, życie jest przepastnie scomplikowane. ?  I nie uratujesz kogoś przed nim samym.

...obecnie bardziej mu współczuję, chwasty sobie rosną, a niedasiem wszystkich usunąć, bo znów urosną, bo chcą żyć, jak wszyscy...niestetyż, nadal mam kapkę niecierpka, gdy widzę jego produkowanie się w necie.

 

Teraz staram się unikać takich ocen, intencji, spokojnie (przynajmniej usiłowywuję zachować spokojność inside) rejestruję i po jakimś czasie na ogół dostrzegam, że nie potrza siem wtrącać.

Wyszła z tego jakaś wersja spowiedzi...?

 

Za co warto szanować ludzi, a może w ogóle, bez przyczynka warto?

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Za czyny i tylko czyny, a nie z racji pełnionych ról czy z racji wieku. Matka matce nie równa, dyrektor dyrektorowi i staruszek staruszkowi. 

 

Drażni cię gdy ktoś chce ci urządzać życie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

teraz nikt nawet tego nie próbowa ? albowiem jestem wysoce samosterowna od podstawówki. Mężyk-wężyk kapinę próbował i udawało mu się czasami, ale tyż odpuścił.

A jak ktosik cosik mi sugeruje, to zawszeć mogę spokojnie wysłuchać, a nóż/widelec jakaś wskazówka dla se mła w tym jezd zawarta.

 

Jesteś istotą społeczną czy autsajderem??

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Gdzieś pomiędzy z przechyłem na społeczną. Chyba.

 

Lubisz mieć gości?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Zależy kogo, zależy jak często i zależy czy zapowiedziani. 

 

Ile przed ślubem znałeś/as żonę/męża? 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 044
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Daj sobie już spokój. Nikogo nie okłamałam, ale z dwojga złego to wolę być nazywana Kłamczuszkiem, niż jak pisałeś wcześniej suką z cieczką, którą chcesz bić po twarzy. Może zajmij się tym problemem jakim człowiekiem jesteś, a nie avatarami na forum, gdzie nawet w regulaminie jest napisane, że właściciele kont mogą pisać jako niezalogowani, byle używali stałego nicku. Mnie przeraziło to, że Ty wczoraj bałeś się bana, którego nawet Ci nie życzę, bo wiem jak Twoje konto jest dla Ciebie ważne, a nie bałeś się tego jak postępujesz i traktujesz ludzi. Nie zauważyłam, że to Twój temat, nie zależy mi by tu pisać, a nawet nie chcę u człowieka co wyzywa na forum kobiety od suk i pisze, że chce je bić. Hejtując innych odwracasz uwagę od swoich zawinień , a ja jestem ta zła, bo nazywam to po imieniu. Bez odbioru.
    • KapitanJackSparrow
      W sumie nasz nowy prezydent pochwała takie zjawiska więc wszystko okej
    • KapitanJackSparrow
      Kłamczuszek vel Monika vel Vitalinka mógłby usunąć się z tego tematu bo nie jest tu mile widziana. @Pieprzna-uniu serce,  zabierz stąd koleżankę 
    • KapitanJackSparrow
      Wtedy to skaczą nawet ci z Gorzowa którzy mieliby to nieszczęście znaleźć się tam.   
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Dlaczego mi tego nie podpowiedziałaś, co uważa zdecydowana większośc? Pisałyśmy przecież prawie od czasu zanim zaczęłam pisać z tego konta, No cóż na przyszłość będę mądrzejsza (choć kont zakładać już nie będę). Stało się, wszystko już jasne mam nadzieję. Spokojnej nocy❤️
    • Gość w kość
      musiałbym, nie jestem z Gorzowa🤷‍♂️
    • Pieprzna
      Nie, dopiero gdy sama powiedziałaś. Zdecydowana większość brała Vitalinkę za kogoś nowego. Wystarczyło na temacie powitalnym albo na klice napisać wprost, że założyłaś konto.
    • Vitalinka
      nie, nie ok.        
    • Vitalinka
      Przecież wiedziałaś o tym od początku, mogłaś napisać mi to na priv🙂 Nie pisałam długo na dwóch nickach, to był okres przejściowy, niektórzy pisali do Moniki to odpowiadałam jeszcze pod imieniem, zamiast zalogowanym nickiem. W moim temacie pisałam przemiennie, ale nigdy jako dwie osoby (w sensie nie prowadziłam dialogów) jak to przeczytasz to zobaczysz, ze pisze to jedna osoba zalogowana i niezalogowana, ale cały czas jedna. Dwóch innych nie udawałam.
    • la primavera
      Akurat w tym filmie za wiele się nie nagrał, ale rzeczywiście dobrze się go ogląda.
    • KapitanJackSparrow
      Fiu fiu aż spojrzałem na tytuł tematu i przecieram oczy ze zdumienia ale też z ciekawości co się wydarzyło po drodze od nielegalnych migrantów do stworzenia świata i  teorii o UFO 😀
    • fizyk
      Miejscowy pisze: My też nie wiemy do jakich sytuacji tam, przy granicy i wokół granicy dochodziło...  Jak się zachowywali niektórzy polscy strażnicy graniczni i jak traktowali tych ludzi i całe rodziny migrantów.  Jak byli traktowani niektórzy wolontariusze polscy, którzy tam jeździli, aby pomagać tym migrantom.  Media państwowe w Polsce na pewno nie pokazywały pełnej prawdy o sytuacji, na granicy.    Teraz miejscowy sytuacja się zmieniła. Teraz to Niemcy przywożą imigrantów na nasze granice, na naszą ziemię.  Media państwowe pokazują dramat imigrantów na granicy .  
    • fizyk
      Wiesz , ktoś ci mocno  namieszał w głowie . Oglądasz za dużo programów o kosmitach itp. Według współczesnej wiedzy naukowej , żadna osoba żywa nie przeżyje podróży poza obłok czy pas Oorta na granicach układu słonecznego. Jest tam za duże promieniowanie kosmiczne. To hipotetyczne skupisko lodowych kosmicznych śmieci, wyznaczające granicę dominacji grawitacyjnej Układu Słonecznego. Zdaniem astronomów pas Oorta ma kształt sferyczny i składa się z pyłu, drobnych okruchów i planetoid obiegających Słońce w odległości od 300 do 100 000 jednostek astronomicznych. Poza tym najbliższa gwiazda to 4 lata świetlne.  Kosmici nie dali by radę ze sobą zabrać realne ilości zapasów na tak długą podróż na ziemię i z powrotem. W twoim poście widzę  jak  trwoga przed wiarą jest większa od strachu przed wojną.
    • Vitalinka
      Nie, nie czuję się🙂 Mimo braku znajomości języka pooglądaj, poszukaj też takich w języku polskim. Pozdrawiam🙂
    • Vitalinka
      Nominuje Nafcika🙃
    • KapitanJackSparrow
      Wiesz , 🤔 gdybyś poszedł że mną na stadion to tzw kotła w którym skakano by i wołano,,kto nie skacze ten z Gorzowa "🤣 uwierz skakał byś. 😀
    • Astafakasta
      Oprócz siłowni i tv w tym szpitalu nic nie ma. Jest psycholog, ale ona zajmuje się tylko przesluchiwaniem nas raz na miesiąc. Na jakąś terapię bym poszedł, ale to dopiero mogę liczyć, że po wyjściu. Angielskiego też nie znam na tyle. A Ty chyba też czujesz się samotnie?
    • Vitalinka
      Nie dołuj się innymi ludźmi, to ich emocje - jeżeli w szpitalu masz terapeutę, porozmawiaj o oddzielaniu swoich emocji od emocji innych (to bardzo trudne ja też, się z tym mierzę, zresztą jak każdy człowiek, szczególnie w chwili słabości, kryzysu). Porozmawiajcie o ŚWIADOMOŚCI swoich emocji i by nie odczuwać emocji ZA innych ludzi. Tu na forum jest w dziale psychologia temat Moniki o DEPRESJI, jeżeli znasz angielski to bardzo zachęcam do ich obejrzenia. Dodatkowym plusem tych filmików jest to, że przedstawione są w formie rysunku, animacji🙂 i nie zrażaj się tematem DEPRESJA, bo filmiki zawierają taki przystępne wiadomości o lękach, emocjach i ogólnie byciu dla siebie dobrym. Serdecznie polecam🙂
    • Vitalinka
      Lajk dałam Ci za to, że nie będziesz brać👍 , a nie że czujesz się samotny.
    • Astafakasta
      A mnie osobiście interesuje rysowanie realistyczne, bo to dla mnie najtrudniejsze, ale dzięki za sugestię, bo bajkowe rysowanie też można wpleść w realizm, to byłoby nawet ciekawsze niż sam surowy realizm... Ja zaczynając naukę rysunku myślałem o powielaniu jakiś fajnych kadrów z filmów, na murach jako graffiti. Bo kiedyś tworzyłem graffiti, ale tylko same litery. Dziś mam dzień odpoczynku od rysowania. Może jutro albo pojutrze wezmę się za dalszą pracę. Niestety zdolowalem się sytuacją z kimś, a i też z tydzień już pracowalem bez przerwy, więc muszę odpoczać. 
    • Astafakasta
      Dzięki za odpowiedź. Ja nie będę brać narkotyków, bo zbyt wiele mnie to wszystko kosztowało, żeby teraz wszystko co mam zaprzepaszczać. Ludzie odsunęli się ode mnie i o to mi chodzi, że już od długiego czasu nie za bardzo mam z kim zamienić słowo.
    • Vitalinka
      Nie chodzi mi o fakt, że są wystające, bo być może modelka takie ma, co jest bardzo urocze, ale o to, że są za ciemne. W mojej opinii oczywiście🙂
    • Vitalinka
      I bardzo dobrze, że tych znajomych nie ma już w Twoim życiu. Lepiej nie mieć żadnych niż takich.   Wsłuchanie się w siebie w swoją intuicje, to najlepsze co można zrobić. Ufaj sobie.   Znalazłeś coś w czym możesz się wyrazić, narkotyki nie rozwijają tylko tłumią. Nigdy więcej do nich nie wracaj. Rysuj jak najwięcej, W internecie jest mnóstwo filmików, w których ludzie uczą technik rysunku. Ja interesuję się rysunkami bajkowymi, taka kreska prosta dziecięca raczej flamastrem (też mam specjalistyczne -ale leżą odłogiem😄) , szkicami nie za bardzo, ale wiem ile jest możliwości jak ważna jest miękkość, twardość ołówka - niektórzy do takich szkiców używają tez pasteli, węgla by je jeszcze :podrasować" tylko nie wiem czy fachowo jest to jeszcze szkic, czy jakaś inna technika. Może znajdą się tu jeszcze osoby, które się tym interesują i na tym znają? Ciekawy temat.     a to na potem:😉     Trzymaj się ciepło i dziel postępami i pamiętaj...na wszystko trzeba nie tylko pracy, wytrwałości, ale i czasu🙂
    • albatros
      Akurat to nauka właśnie stwierdziła na podstawie pomiarów i obserwacji fakt , że kosmos jest i rozwija się  po nowym otwarciu. Tutaj jest zgodność z Biblią wg której świat liczy teraz około 7 tyś.  200 lat.  Kosmos nie istniał zawsze to jest potwierdzone  przez naukę. Ale tu jest kilka wątków od mistyczki zakonnej z XIII wieku  Hildegardy z Bingen , która przekazała gigantyczną wiedzę na temat medycyny , muzyki i na temat wszechświata . Pisała ona że na początku czas płynął bardzo powoli kilkaset razy wolniej niż teraz a planety krążyły tak samo powoli po swoich orbitach.  Oprócz tego Adam został stworzony w kwiecie wieku a nie jako niemowlę, podobnie mogło być ze światem. W księdze rodzaju jest napisane, że na początku ( przed wybuchem ) był tylko chaos. Więc teraz można  się domyśleć że na krańcach wszechświata jest ten chaos , którego nowa przestrzeń "wybuchając" wymiotła poza granice kosmosu. Ostatni twój problem, że niby świat mocą grawitacji zacznie się kiedyś kurczyć, nie jest oparty na fizyce . Powstanie masy materii jest możliwe wtedy gdy powstanie jednocześnie takiej samej ilości masy antymaterii. Podobnie jak podczas powstawania ładunku dodatniego  muszą powstać ładunki ujemne, inaczej się nie da. Więc wszechświat mający tyle samo materii oraz antymaterii nie będzie się kurczył bo materią z antymaterią się odpychają przeciwnymi siłami grawitacji.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...