zapytaj odpowiem szczerze

Jak przestanę bujać bioderkami i pośladami wtedy przeniosę bujanie na fotel, ale pewnie nie szybko to nastąpi, bo ja twarda sztuka jestem

Twój najwyższy mandat i za co?

Jedyny mandat jaki dostałam to 200zł za przekroczenie prędkości o 20km/h

Jaka pochwała była dla Ciebie najcenniejsza?

Że niby jestem opanowany i umiem spokojnie podejść do tematu.

Czy pamietasz swój pierwszy dzień w szkole?

Nie pamiętam. Dziecięca amnezja wymazała ten dzień

Pisałeś/aś ściągi na sprawdziany?

Tak, a mało tego gotowce zdarzyło się położyć jak miałem rozwiązania od innej grupy ?

Driftowales kiedyś samochodem na pustym parkingu? 

Nie, ale ćwiczyłam poślizgi.

Ciepło Ci?

Nie, nie jest mi ciepło, jeszcze z 10 stopni mogłoby się ocieplić  
Jabłko kwaśne czy słodkie?

A mogą być oba?  

Twoja ulubiona potrawa?

Że mam wymienic tylko jedną? O maaasakra ?  ale niech będzie...ruskie pierogi ; )

Uważasz, ze lepiej zaryzykować  i nie załować, ze sie nie spróbowało czy nie ryzykowac i załować, ze nie mialo się odwagi.?

Lepiej zaryzykować, raz się żyje. Ale sama najczęściej tchórzę.

Przeszło ci przez myśl, żeby rzucić wszystko w diabły i zacząć życie od zera, gdzieś daleko?

Tak Ale to chwilowe mysli, które po głębszej analizie blakną i nie nabierają ani mocy prawnej ani praktycznej

Gdybyś mógł/a cofnąć się do innych czasów...jakie by to były i dlaczego te? ?

Średniowiecze, początek XV wieku. Z powodu panującej już wtedy prostoty, ale w tej zajebiaszczej odmianie. Odnalazłbym się tam jeśli nie w lesie to na pewno jako nawiedzony kaznodzieja alias Nostradamus

Wieczór, luz, spokój. Nastrój. Pełny kufel z zawartością i do tego książka, film czy dobra płyta ?

Jeśli z kuflem, to tylko muzyka do mnie dotrze, więc zdecydowanie płyta.

W jakim miejscu w Polsce zamieszkał(a)byś bez oporów, gdybyś musiał(a) wyprowadzić się z dotychczasowego?

Skrajności. Czyli na południe w okolice Dukli lub dzikie Podlasie, Kaszuby. Albo Kurpie, bo tam kultura cmentarna jest bardzo pięknie rozwinięta.

Co sądzisz na temat takiego cyklu na tvp kultura "nienasyceni" ? Sądzisz coś...?

Nie, słabo u mnie z kulturą... Na usprawiedliwienie (marne) dodam, że od kilku lat nie mam telewizora.

Może ktoś bardziej obyty odpowie na to pytanie?

  Dnia 19.06.2019 o 18:05, aliada napisał:

 Na usprawiedliwienie (marne)

Spoko, podbijam i puszczam w zapomnienie Spytałem bo od jakiegoś czasu widziałem migawki a kilka dni temu obejrzałem pierwszy cały odcinek i poraził mnie. Samymi protonami, bo gościem był jeden z moich przyszywanych wujków.

  Dnia 19.06.2019 o 18:25, Głodny napisał:

Spoko, podbijam i puszczam w zapomnienie Spytałem bo od jakiegoś czasu widziałem migawki a kilka dni temu obejrzałem pierwszy cały odcinek i poraził mnie. Samymi protonami, bo gościem był jeden z moich przyszywanych wujków.

To ja też poczekam az ktoś odpowie bo ja podobnie jak @aliada nie oglądam tv od ponad dziesięciu lat hehe

Jeden z odcinków był realizowany w moich rejonach, więc mam dobre myśli o tym programie. Taki lokalny

patriotyzm, czy coś w tym stylu.

Czy potrafisz kogoś pocieszyć?

Zdarzyło się coś takiego w moim życiu parę razy, to chyba tak.

Wolisz upalne lato czy mroźną zimę?

Upalne lato

Najlepszy scenariusz randki? 

  Dnia 27.06.2019 o 12:02, Lawendowa napisał:

Najlepszy scenariusz randki

Niue znam bo nigdy nie chodzę na randki ani nigdy tego nie robiłem bo przecież te spotkania w parkowej kawiarni czy pod pomnikiem wdzięczności się chyba nie liczą zwłaszcza że potem był przeważnie jakiś spacer po pachnących kwieciem alejkach mickiewiczowskich usłany dyskretnymi przytuleniami i całowaniem. I szepty też były i spojrzenia w oczy. Potem klub z miła muzyką taneczną i pośpiech do sypialni. Smak kawy o świcie   Nie to nie jest przecież randka.

Lubisz delikatne drapanie po plecach?

Lubię, lubię i nawet czasem sama się podrapię.  

Lubisz oglądać księżyc w pełni?

Lubię, ale nie zamieniłem się jeszcze w wilkołaka i nie wiem co ze mną jest nie tak?! Wydawałoby się, że mam bardzo dobre papiery na to, by się zmienić i czasem trochę powyć  

Znienawidzona i ulubiona zupa?

Uwielbiam ogórkową w wykonaniu mojej mamy. 

Nienawidzę i na sam zapach mam mdłości - zupa owocowa.

Lubisz szpinak?

Tak i często go jem tyle że nie tylko znanej wszystkim zielonej papki bo przecież można go przyrządzać na wiele rożnych sposobów.

Jesz dużo jarzyn? Jakich najwięcej?