Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

Dana

Karkówka w sosie ,mizeria i do tego kasza .Zupa jarzynowa.Kompot mam z wczoraj

Czy już wiesz jak spędzisz majówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

W UK nie ma takiej dlugiej majówki, tylko 2 maj to bank holiday czyli dzień wolny od pracy, więc normalnie....może ze znajomymi na grillu, mize na rowerze (jesli sie uda), a może nawet nie. 

 

 

Żonkile czy narcyzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
8 godzin temu, Maybe napisał:

Żonkile czy narcyzy?

Narcyz i żonkil to ten sam kwiat ;) Narcyz jest nazwą botaniczną :) 

Żonkil to nazwa używana w języku potocznym zamiennie do narcyza, najczęściej w stosunku do jednej odmiany

 

Frytki czy ziemniaki  ?

Edytowano przez Lubczyk
zapomniałam zadać kolejne pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
8 minut temu, Lubczyk napisał:

Narcyz i żonkil to ten sam kwiat ;) Narcyz jest nazwą botaniczną :) 

Żonkil to nazwa używana w języku potocznym zamiennie do narcyza, najczęściej w stosunku do jednej odmiany

 

Frytki czy ziemniaki  ?

Frytki to ziemniaki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
5 minut temu, aliada napisał:

Frytki to ziemniaki ?

No wiem przecież :) .... ale jednak frytki to frytki ;) 

Więc jaka odpowiedź ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
39 minut temu, Lubczyk napisał:

Narcyz i żonkil to ten sam kwiat ;) 

 

 

Irys miało być, czy żonkil? Fiolet czy żółty/biały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
34 minuty temu, Maybe napisał:

Irys miało być, czy żonkil? Fiolet czy żółty/biały?

W ogrodzie kępy  irysów, w wazonie bukiet żonkili. Z irysów robią się po przekwitnięciu takie niezbyt ładne zaślinione ślimaczki.

1 godzinę temu, Lubczyk napisał:

Narcyz i żonkil to ten sam kwiat ;) Narcyz jest nazwą botaniczną :) 

Żonkil to nazwa używana w języku potocznym zamiennie do narcyza, najczęściej w stosunku do jednej odmiany

 

Frytki czy ziemniaki  ?

Frytki.

 

Co lubisz w swoim wyglądzie?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 minut temu, aliada napisał:

W ogrodzie kępy  irysów, w wazonie bukiet żonkili. Z irysów robią się po przekwitnięciu takie niezbyt ładne zaślinione ślimaczki.

Frytki.

 

Co lubisz w swoim wyglądzie?

 

Gębę ? i moje delikatne przeguby rąk i stóp tzn kostki i nadgarstki. Lubię je od zawsze.

Figura ujdzie, ale w moim wieku to już wiesz...jeszcze teraz mam posturę Quasimodo  ;)

 

Ubierasz się kolorowo, co nie znaczy jaskrawo, czy masz jeden lub dwa ulubione kolory? Jakie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Spoiler

Narcyz i żonkil to ten sam kwiat  Narcyz jest nazwą botaniczną  

Żonkil to nazwa używana w języku potocznym zamiennie do narcyza, najczęściej w stosunku do jednej odmiany

 

Każdy żonkil to narcyz, ale nie każdy narcyz to żonkil. Żonkilami nazywamy te bardziej żółte kwiaty.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
50 minut temu, Pieprzna napisał:
  Ukryj treść

Narcyz i żonkil to ten sam kwiat  Narcyz jest nazwą botaniczną  

Żonkil to nazwa używana w języku potocznym zamiennie do narcyza, najczęściej w stosunku do jednej odmiany

 

Każdy żonkil to narcyz, ale nie każdy narcyz to żonkil. Żonkilami nazywamy te bardziej żółte kwiaty.

 

Niech będzie ? zapytaj o coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Z tym żonkilem i narcyzem sie nie zgodzę ponieważ jestem Narcyzem i nie zamierzam być żonkilem. 

No ale czas wracać do tematu.

 

Czy wiesz czym są i jak wyglądają Jare Gody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
17 minut temu, Dionizy napisał:

No ale czas wracać do tematu.

 

Czy wiesz czym są i jak wyglądają Jare Gody?

Jeszcze pytanie Maybe ? 

Wiadomo, że lubisz różowy, a jaki jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Dnia 7.04.2022 o 09:00, aliada napisał:

Wiadomo, że lubisz różowy, a jaki jeszcze?

Lubię wszystkie odcienie zieleni. Kiedy kupuję np farby to po długim wyborze przynoszę do domu zieloną by np kuchnia odróżniała się od zielonego salonu i zielonej sypialni i mniejszych pokoi w miłych odcieniach zieleni.

 

Co jest Twoim największym marzeniem?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie mam żadnego największego marzenia. Mam mnóstwo o tej samej randze. Teraz najpierw, żeby wyzdrowiec. Ale równie marzę już o wakacjach letnich. 

Nadrzędnym marzeniem i nie dotyczącym mnie jest oczywiście szczęście moich córek i żeby miały mało życiowych problemów. Wtedy umrę szczęśliwa i spokojna.

 

Co ostatnio sprawiło Ci prawdziwą ogromną radość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpka

Przyjazd nad morze. Woda jest spokojna, cicho mruczy. Nawet lekki wiatr przegania złe myśli. Słońce bawi się w berka z chmurami.

 

Jakie jest Twoje ulubione miejsce na ziemi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie wiem, bo jest tyle pięknych miejsc na Ziemii i tyle jeszcze nieodkrytych. Lecz z tych które widziałam dotychczas, takie najbliższe moim klimatom to Grecja, wyspa Symi. Mam wrażenie, że czułabym się tam szczęśliwie, choć nie wiem. Narazie zamieszkanie tam jest dla mnie nierealne. Zatem dopóki tam nie zamieszkam, choć na kilka miesięcy, nie będę wiedziała, czy sie nie mylę, ale na pewno tam wrócę, mysle ze jeszcze wiele razy. W ogóle widzę coś magicznego w wyspach, inny klimat i ludzie jacyś inni.

Ale co my możemy wiedzieć o sobie....kiedyś byłam przekonana że to Kenia i Tanzania jest miejscem stworzonym zapewne dla mnie, a nic bardziej mylnego... ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpka
4 godziny temu, Maybe napisał:

Gdzie jest Twoje miejsce na Ziemii @Cierpka?

Jednak Kołobrzeg, zachodnia strona. To miejsce mnie koi. Lubię naszą kapryśną pogodę. Dziś przeszła burza z gradem i piorunami a za 20 minut lazur nieba. Zastanawiałam się, czy mogłabym tu mieszkać. Ale tęsknota bywa przyjemnie słodko-gorzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
9 godzin temu, Cierpka napisał:

Jednak Kołobrzeg, zachodnia strona. To miejsce mnie koi. Lubię naszą kapryśną pogodę. Dziś przeszła burza z gradem i piorunami a za 20 minut lazur nieba. Zastanawiałam się, czy mogłabym tu mieszkać. Ale tęsknota bywa przyjemnie słodko-gorzka.

Nie podobało mi się w Kołobrzegu. ? 

Wspomnienia mam raczej kiepskie z tego miejsca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpka
2 godziny temu, Bledny napisał:

Nie podobało mi się w Kołobrzegu. ? 

Wspomnienia mam raczej kiepskie z tego miejsca. 

Każdy ma coś za uszami?

A tak na poważnie, czemu źle wspominasz wyjazd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
12 godzin temu, Cierpka napisał:

Jednak Kołobrzeg, zachodnia strona. To miejsce mnie koi. Lubię naszą kapryśną pogodę. Dziś przeszła burza z gradem i piorunami a za 20 minut lazur nieba. Zastanawiałam się, czy mogłabym tu mieszkać. Ale tęsknota bywa przyjemnie słodko-gorzka.

Nigdy nie byłam w Kołobrzegu ale kiedyś miałam nawet tam zarezerwowane mieszkanko, tylko do wyjazdu nie doszło. Ja takim sentymentem darzę Chałupy i Jastarnię. Ale jednak mieszkać bym nie chciała. Ale lubie tam wracać.

To miłego wypoczynku! I dobrej pogody....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
9 godzin temu, Maybe napisał:

Pytanie, bo nikt nie zadał:

Miewasz poranne bóle głowy? 

Należę do tych szczęśliwych osób, które nie znają tego terminu. Nigdy nie bolała mnie głowa.

 

Wino białe czy czerwone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpka
Dnia 26.05.2022 o 10:54, Maybe napisał:

Nigdy nie byłam w Kołobrzegu ale kiedyś miałam nawet tam zarezerwowane mieszkanko, tylko do wyjazdu nie doszło. Ja takim sentymentem darzę Chałupy i Jastarnię. Ale jednak mieszkać bym nie chciała. Ale lubie tam wracać.

To miłego wypoczynku! I dobrej pogody....

 

Rozumiem, też mam sentyment do wielu miejsc. Tu po prostu czuję się jakbym po zbyt długiej podróży wracała do domu. Na plaży zachodniej nie ma za wiele knajp, raczej jest więcej zieleni a plaże są raczej puste. Ale wiadomo, każdy lubi co innego.

Dziękuję ?. Dla mnie pogoda z reguły jest dobra, tylko ciuchy bywają źle dobrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpka
Dnia 26.05.2022 o 21:01, Lubczyk napisał:

 

Wino białe czy czerwone?

Kiedyś tylko czerwone. Teraz i białe. Chyba zależy od nastroju ?

 

To może ulubiony drink?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 822
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
    • Aco
      Nie oceniam Ciebie. Chodzi mi o ocenę sytuacji. Tak mam tutaj na myśli mężczyzn. I to nie tylko moje polskie spostrzeżenia, bo inne nacje też ich krytycznie oceniają.
    • KapitanJackSparrow
      Uważny czytelniku małe sprostowanie bo forum ma też tą zaletę że też uczy, nie warto wszystko co się tu przeczyta brać za dobrą monetę. Tak się składa że  jesion jest miększy od dębu i posiada IV klasę twardości a dąb V w sześcio- stopniowej skali Janki. Widziałem też jesion na żywo w lesie i zapewniam że nie jest bardziej monumentalny niż dąb chyba że komuś przyszło porównywać młode drzewko dębu ze starym jesionem.  
    • Vitalinka
      a propos roślinek, ja mam już dość bycia podlewaną roślinką... Byłam mała, urosłam, a teraz chcę być deszczem, burzą😉      
    • KapitanJackSparrow
      Im starszy tym twardszy yyyy znam w przyrodzie zjawisko że im starszy tym miększy 😅
    • Vitalinka
      Twardszy niż dąb. I majestatyczny.
    • Miły gość
      Miło 🙂 U mnie też jest burza i siedzę sobie w altance 😉
    • Vitalinka
      nieeeeee🙂 chciał😉   ...no ale serduszka nie musiał stawiać, a postawił i to teraz MNIE MARTWI😄😉😉  
    • Vitalinka
      Nie przeczę, że Ty możesz mieć inne doświadczenia. Pewno z mężczyznami, ja mam głównie doświadczenia z ukraińskimi kobietami i dziećmi. (Umniejszanie i spekulowanie mogłeś sobie darować😏). Mogłeś po prostu opisać swój punkt widzenia, zamiast skupiać się na ocenie mojej osoby - to nie na temat.  
    • Aco
      Doprawdy? Chyba za mało w życiu widziałaś i wyciągasz pochopnie wnioski.
    • Aco
      A w innej komisji zrobili na odwrót. Nie będzie powtórnych wyborów, bo tą były marginalne przypadki które tak czy inaczej nie przeważyły by szali. Długopis Tuska miał dwie szanse i dobrze, że został odarty ze złudzeń. Bo to byłby fatalny dla nas wybór.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...