Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Andzela

Zacząć wszystko od początku?

Polecane posty

Andzela

Gdzieś dziś mignął mi temat o czasowym małżeństwie. Fajna sprawa, jeśli popatrzeć na ludzi, którzy się męczą ze sobą albo miotają się między ważnymi decyzjami. I tak chciałam wskoczyć na tory tych życiowych decyzji. Czasem nachodzi nas taka ochota, by zostawić szmat życia za sobą, by zacząć coś nowego, bo przecież życie jest jedno i taka wieczna stagnacja albo trwanie w nieszczęściu może zwyczajnie zamęczyć. Z drugiej strony są tacy, co się nawet nie zastanawiają, zamykają drzwi i cześć.
O wyrzutach sumienia nie mówmy, te nie są potrzebne, bo przecież by zacząć coś nowego, nie trzeba krzywdzić innych. Co nas wiec męczy, co nas stopuje, jak to się dzieje, ze ileś lat potrafimy z kimś być, ale kiedy nas pytają, dlaczego, nie znajdujemy żadnej rozsądnej odpowiedzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 16.05.2018 o 17:42, Gość Andzela napisał:

Gdzieś dziś mignął mi temat o czasowym małżeństwie.

Co do Twojej wypowiedzi to ja jestem zdania, że zawsze należy walczyć o związek, ale jednak to tanga trzeba dwojga, jeden się za dwoje nie wystara. Jeśli jest uczucie to warto, ale też czasem lepiej się rozstać i dać sobie spokój, by dalej żyć już własnym nowym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
  Dnia 16.05.2018 o 17:42, Gość Andzela napisał:


 Co nas wiec męczy, co nas stopuje, jak to się dzieje, ze ileś lat potrafimy z kimś być, ale kiedy nas pytają, dlaczego, nie znajdujemy żadnej rozsądnej odpowiedzi ...

Strach przed zmianą? Przyzwyczajenie? Jak to mówią- lepszy stary wróg niż nowy?Strach przed samotnością?Zimna kalkulacja?
Jedna osoba nie ma większych szans by wygrać tę miłość o ile jest w ogóle jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo

Najcześciej  jesteśmy razem wiele lat , bo nie mamy innego wyjscia, ani nastepnego partnera .Żeby zmienic swoje zycie na inne lepsze trzeba mieć w sobie siłe i odwagę.A jak ktoś nie potrafi , pomimo , że mu żle niech się męczy do końca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Ja jestem za takimi związkami. Oczywiście jak się układa można przedłużyć, ale jak nie, to każdy idzie w swoją stronę, nikt nikogo nie oszukuje i nie męczy, nie skazuje na bycie nieszczęśliwym. Choć niektórzy są szczęśliwi, gdy dręczą innych swoją osobą czy zachowaniami...wtedy też można się od takiego/takiej łatwo uwolnić. Bez udowadniania, spowiadania się przed obcymi ludźmi....i uzależnianie własnego szczęścia od sądu, jakby związek miałby być karą czy więzieniem, z którego niekiedy trudno się wydostać.

Ale to nie przejdzie, bo adwokaci by nie zarabiali na rozwodach. Zbyt proste. Życie ludziom trzeba skomplikować, bo byłaby nuda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Tak jeszcze dodam że takie związki mogłyby się okazać trwalsze, bo widmo zbliżającego się terminu możliwości rozwiązania związku, skłaniałby nas do zastanowienia się, czy na pewno chcę dalej żyć z partnerem/ką, a jeśli tak, to co zrobić, żeby było dobrze i żeby on/ona też chciał/a być ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 199
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
    • Gość w kość
      ile ludzi, tyle odpowiedzi?   jako praktykujący introwertyk odpowiem: ludzie są fajni, ale na 15' do godziny, ... a potem niech idą do domu🤨   nie, żebym był fanem, ... ale Paul chyba twierdzi inaczej: "to po prostu piosenka o dwoistości, w której opowiadam się za tym, co bardziej pozytywne, Ty się żegnasz, ja się witam, Ty mówisz stop, ja mówię idź,  opowiadałem się za bardziej pozytywną stroną dualności i nadal to robię,"  
    • Antypatyk
      Nie widzisz czy nie chcesz widzieć?  Tego nie da się nie dostrzec..., a mam wrażenie, że z roku na rok coraz więcej tego dookoła... i jeszcze nienawiści i wrogości... Czy naprawdę izolacja i samotność są jedynym remedium na zło tego świata? 
    • Gość w kość
      a więc nie tylko sprawiedliwość jest ślepa🤔
    • Antypatyk
      Więc widzisz piękno...
    • Nomada
      Napiszę Ci czego nie widzę, obłudy, chciwości i gniewu. Jest krócej ; ) 
    • Nomada
      Mam, od pól wieku widzę w nim biegnący czas.
    • Gość w kość
      no to OK, jestem znawcą🤷‍♂️   napisana przez perkusistę zespołu, Rogera Taylora; podobno oryginalny tytuł tej piosenki brzmiał "Radio Ca-Ca", stało się to po tym, jak syn Taylora, Felix, powiedział: "Radio, caca!", kiedy próbował wyrazić, że radio jest złe, tytuł zmieniono na wniosek reszty zespołu; teledysk  zawiera materiały z kultowego niemieckiego filmu science-fiction Metropolis;   Lady Gaga wzięła swój pseudonim sceniczny od piosenki,
    • Nomada
      Więc jej nie zmieniaj ;  )
    • KapitanJackSparrow
      Oo czuć święta wielkim krokami się zbliżają, cicho tu jak w kościele , pewnie na  porządki świąteczne przeszedł czas 😁
    • Gość w kość
      jestem fanem... słuchania, a nine inch nails to raczej nie moja muzyka, więc nie czuję się zaskoczony... niewiedzą🤪 słusznie,   ten utwór nie ma jakiejś intrygującej historii, został napisany przez Steviego Wondera do komedii romantycznej "Kobieta w czerwieni", piosenka zdobyła zarówno Złoty Glob, jak i Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę,   ...a sam film... mocno średni, ale ma kilka zabawnych, a nawet intrygujących scen,  
    • Gość w kość
      to od prawdziwego siebie tylko dodam, że absolutnie nie odpowiadam za tę wydumaną wersję,    
    • guardian
      Mnie, nie wiem dlaczego przyśnił się sen o epidemii. Najpierw przed pójściem spać po raz koleiny byłem obrzucony obelgami ' od cholery' . Tak naprawdę to w Polsce jest nagminnie używane to słowo, tak naprawdę bez potrzeby. Jak już zasypiałem , pomyślałem , że jak kiedyś wybuchnie  epidemia cholery to najprędzej w naszym domu. We śnie znalazłem się  późnym popołudniem w dość słonecznej okolicy pełnej zachodzącego słońca . po szybkim zapadaniu zmroku poznałem że jest to strefa równikowa.  Byłem w jakiejś bogatej dzielnicy willowej o wielkim standardzie . Każda posesja była bogato udekorowana w figury i klomby orientalnych kwiatów. Gdy już się ściemniało wszedłem do otwartego na ogród salonu . Nie było nikogo , ani nawet służby. Widząc wygodne szerokie łóżka położyłem się w celu noclegu. Wcześnie rano wstałem i postanowiłem sprawdzić co to  mnie tak uwierało w nogi . Ze zdziwieniem i przerażeniem zobaczyłem w pościeli ciało nieboszczyka.. Wyskoczyłem na zewnątrz i rozejrzałem się w około . Okazało się, że na ogrodzie i na pobliskiej ulicy było więcej martwych osób. Wszystkie pokryte krwią . Przeszedłem się dalej a tam u wylotu ulicy był prowizoryczny napis ostrzegawczy ale po hiszpańsku. Już w tym momencie wiedziałem, że jestem we śnie i obawiałem się czy nie przyniosę tej choroby do domu .      
    • Miaina
      Dzień dobry. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, lekarz nie wnikał skąd się wzięło, przepisał tabletki, później doszedł wysoki cholesterol i cukier, nietolerancja glukozy, kolejne tabletki. Tak to działa. Firmy farmaceutyczne są bezwzględne a lekarze bezrefleksyjni. Dociekanie powodów tego stanu doprowadziło mnie do wiedzy która pomogła mi wyjść z tych trzech stanów. Najważniejsze i kluczowe to zapanować nad cukrem, obniżyć ph organizmu bo dopiero wtedy witaminy i minerały są przyjmowane przez organizm. Dziś po prawie trzech latach moich zmagań, prób i błędów popełnianych mogą napisać że osiągnęłam cel. Od lutego na wadze mniej 5 kg. Czuję się znacznie lepiej tylko jeszcze nad snem muszę popracować. Waga spada wolniej bo organizm dopiero teraz zaczął spalać tłuszcz. Widać to po obwodach. Bardzo mnie to cieszy. Miłego dnia:  )
    • Miaina
      Dziękuję, to bardzo istotna dla mnie informacja.
    • Antypatyk
      Jedyne bogactwo jakie zostaje gdy nie ma szansy na nic więcej... w połączeniu z marzeniami potrafi utrzymać człowieka przy życiu... Co widzisz oczyma wyobraźni gdy nikt nie patrzy?
    • Antypatyk
      Masz duże lustro?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...