Skocz do zawartości


Jacenty

Wywiad z hogan

Polecane posty

hogan

Lipę wręcz kochałam zrywać u babci :(

Teraz tu gdzie mieszkam jest jej zatrzęsienie, na każdej ulicy. A więc na działce nie jest mi potrzebna.

Kompotów z czarnej porzeczki nie robię, bo nie lubię, ewentualnie konfitury.

Z rabarbaru kompot robię.

Zupę owocową jadam wyłącznie z czarnych jagód, ze śmietaną i koniecznie z własnymi, rwanymi kluseczkami.

Chłodnik robię z botwinki lub ze świeżych ogórków.

Zupek chińskich i nie lubię i nie jem, to najgorsze co może istnieć i uważane jest za zdatne do spożycia.

Na działkę nie mam jak dojechać i dobrze o tym wiesz ?

Mam chrzan na działce i bardzo się z tego cieszę, w niczym mi nie przeszkadza i byłabym zadowolona gdyby

jeszcze się rozrósł.

Nigdy nie jadłam tortu chrzanowego ale chrzan jadłam, owszem.

Koty w życiu miałam trzy i trzy zginęły śmiercią tragiczną(przegryzienie kabla w radio, uduszenie i przepołowienie

tapczanem, pranie w pralce wirnikowej) i od tamtej pory, powiedziałam, że już nigdy

nie będę miała kotów, bo wygląda na to, że to ja im pecha przynoszę a nie jak to zwykło się mówić, że

koty pecha przynoszą.

Na krety kupiłam karbid, najwyżej całą działkę w powietrze wysadzę ?

tak, w tym roku mam problem z kretami, bo od sąsiada się wyniosły, bo zorał całą działkę, to do mnie przyszły.

 

W UFO? Raczej nie ale nie wierzę, że jesteśmy jedyni w Kosmosie.

Jak byłam dzieckiem, widziałam coś, co według opisów ludzi, mogło być UF-em.

Wracaliśmy od babci, szliśmy pieszo późnym wieczorem 4 kilometry do przystanku autobusowego.

Ja, moja siostra, mama i babcia. Było bardzo ciemno, niebo gwieździste, środek lata.

Nad naszymi głowami zawisło coś w powietrzu. Nadleciało z szybkością błyskawicy. Jak my szłyśmy, to

to leciało nad nami powoli. Jak się zatrzymałyśmy, to ten obiekt także się zatrzymał a potem pędem

biegłyśmy na przystanek i na szczęście od razu autobus nadjechał. Wsiadłyśmy a ja przez okno nadal

obserwowałam czy za nami leci. Leciał jeszcze może z 10 km za autobusem a potem odleciał znów z

prędkością błyskawicy. Tzn. nie wiem jak szybko ale na tyle szybko, że to było jak jedno, sekundowe

mignięcie. Był okrągły i miał 3 migające światła. Żółte, czerwone i zielone.

 

Żadna muzyka w nadmiarze nie wyjdzie na zdrowie.

 

Nie mam pojęcia o jakiego Sławomira chodzi.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Krzysiek1

spacer.png

 

 

To jest Sławomir  @hogan

Edytowano przez bombambo
Obrazek myślę popraWIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Bombambo, nie znam tego Pana. :(

 

Jacenty, uważam że ludzie zagranicy mają rację robiąc sobie żarty z Polaków(bo chyba o to Ci chodzi?). Zasłużyliśmy sobie

na to, sami zadbaliśmy o swoją reputację, pijąc, kradnąc i się nie myjąc.

Nie chciałabym aby tak było ale nawet sama będąc na wczasach, bałam się rodaków, którzy wiecznie byli pod wpływem.

Na Filipinach nawet do Polaków nie podejdą, bo mają takie zdanie, że Polacy dużo piją i są skłonni do byle bójki, pod

byle pretekstem. A unikają tego, bo krążą u nich pogłoski, że Polacy są bardzo silni. ? Dlatego wolą trzymać się

od Polaków na dystans.

Jedna kobieta, była zdziwiona, gdy Polak o 7 rano, zamiast kawy, zamówił wódkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1
2 godziny temu, hogan napisał:

Nooo :D

Dziękuję :)   Pewnie zgadniesz co mam w awku? To z Tarnowa :)

 

Znasz gajowego Maruchę?Lub przynajmniej  czy kojarzysz kto to taki?

Gdzieś o jakiś sportach które uprawiałaś pisałaś. Takie angielskojęzyczne nazwy, nawet nie umiem powtórzyć,  bo sobie palec zwichnę, taka to zawiła nazwa.

A co to jest? Jazda na łyżwach? Czy inne dziwne i ekstremalne przedsięwzięcie.

To że umiesz  pływać to wiem, a masz woj ulubiony styl i czy Bałtyk byś przepłynęło żabką?

Edytowano przez bombambo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

W awku pewnie Twoja chałupinka w Tarnowie. Masz szare ramy w oknach? Chorernie mnie się takie podobają.?

Nieee... to chyba białe, tylko światło tak pada...

 

Coś słyszałam o takim gajowym ale nie przedstawił mi się jeszcze, czyli znam i nie znam :D

 

To po polsku Ci te nazwy napiszę, sporty powietrzne i wodne. :D

Do wodnych częściowo wróciłam, tzn. na razie odnowiłam kontakt z moją ekipą. Na wiosnę planuję wodny lot.

Bałtyk bym przepłynęła ale... statkiem :D

Style stosuję wedle potrzeb a więc nie mam ulubionego.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1

Dziękuję @hogan za wyczerpujące odpowiedzi.

Tak to widok przez okno z dużego pokoju, z małego i kuchni podobny.

Ludzie z pokolenia mojej mamy i ona osobiście dbali byśmy nie połamali i nie powyrywali drzewek na trawnikach, teraz jest pięknie zielono. (Okna  białe plastiki.)

Doprecyzuję pytanie.

Te sporty powietrzno-wodne to narciarz przypięty do latawca?

To musi być pasjonujące a zarazem bardzo niebezpieczne!

Taki większy podmuch wiatru może porwać narciarza w okolice stratosfery.

Ufam że macie choć zapasowy spadochron? Albo wysokie ubezpieczenie w PZU ?

Bo tak zupełnie bez to strach nawet pomyśleć! ?

Edytowano przez bombambo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Jakby co, lecisz do wody, nie na glebę a więc nie ma czego się bać. :D

U mnie jest to skomplikowane, bo to jakby połączenie wakeboardingu z kitesurfingiem.

Czyli nie narty a deska a deska z żaglem.

Wakeboarding, to deska i wyciąg. Kitesurfing, to deska i latawiec a u mnie jest deska i żagiel, czyli windsurfing.

Plus można wybrać opcję startu z deski w powietrze, jeśli będzie podłączone do wyciągu.

 

Powietrzne, to miałam na myśli skoki na bungee ? Ale już tego nie robię z powodu skoków ciśnienia.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
Dnia 6.09.2020 o 15:46, hogan napisał:

Jakby co, lecisz do wody, nie na glebę a więc nie ma czego się bać. :D

U mnie jest to skomplikowane, bo to jakby połączenie wakeboardingu z kitesurfingiem.

Czyli nie narty a deska a deska z żaglem.

Wakeboarding, to deska i wyciąg. Kitesurfing, to deska i latawiec a u mnie jest deska i żagiel, czyli windsurfing.

Plus można wybrać opcję startu z deski w powietrze, jeśli będzie podłączone do wyciągu.

 

Powietrzne, to miałam na myśli skoki na bungee ? Ale już tego nie robię z powodu skoków ciśnienia.

 

Czy Twój avatar coś sugeruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość x
Dnia 8.01.2023 o 11:58, gość napisał:

Czy Twój avatar coś sugeruje?

Być może miała jakąś żałobę w  rodzinie.

Szkoda że tak wspaniała dziewczyna przestała pisać. Ma niezwykły talent pisarski.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
skosik

Dlaczego mężczyźni czeto mówią o kobietach stare pudło, jak te nie są już najmłodsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
skosik
Napisano (edytowany)
Dnia 31.03.2023 o 11:39, gość x napisał:

Być może miała jakąś żałobę w  rodzinie.

Szkoda że tak wspaniała dziewczyna przestała pisać. Ma niezwykły talent pisarski.

 

Ona ma teraz  swoje forum i na nim pisze. To jest  starsza już kobieta.

Edytowano przez skosik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Tak bardzo stara to chyba nie jest.

Ma fajne małe forum.

Kolorystyka tam jest superowato dobrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
39 minut temu, Jacenty napisał:

Tak bardzo stara to chyba nie jest.

Ma fajne małe forum.

Kolorystyka tam jest superowato dobrana.

Pokaż. Tylko utnij adres żeby nikt nie polazł 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
14 minut temu, Pieprzna napisał:

Pokaż. Tylko utnij adres żeby nikt nie polazł 😉

Sprytne. Będzie ban i tak się kolejnego lewaka pozbędziesz z forum haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
55 minut temu, gość napisał:

Sprytne. Będzie ban i tak się kolejnego lewaka pozbędziesz z forum haha

A co, czekasz na powód żeby zbanować? 😊 Sam się pogłów trochę, modku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

A co, czekasz na powód żeby zbanować? 😊 Sam się pogłów trochę, modku.

Wszyscy wiedzą że ty jesteś modkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
49 minut temu, Antypatyk napisał:

Wszyscy wiedzą że ty jesteś modkiem. 

Wszyscy czyli ty i twoje urojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
58 minut temu, Antypatyk napisał:

Wszyscy wiedzą że ty jesteś modkiem. 

Widzę, że ktoś tu się "dobrze" bawi na moje konto :D 

Swoją drogą jaki jest cel podszywa? Zdyskredytować oryginał? Po co? Tym bardziej, że od razu widać, że to podszyw. :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
6 godzin temu, Pieprzna napisał:

Pokaż. Tylko utnij adres żeby nikt nie polazł 😉

Takie skomplikowane rzeczy to ja nie wiem czy potrafię ..

Dodam,że te forum dzieli się na 2 części.Ta o której nic nie wiem dotyczy jakiejś gry skomplikowanej i Ona daje tam porady.

Wpisz w wyszukiwarce(bo uciąłem i nadal reklama-<reklama>

😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Jacenty napisał:

Takie skomplikowane rzeczy to ja nie wiem czy potrafię ..

Dodam,że te forum dzieli się na 2 części.Ta o której nic nie wiem dotyczy jakiejś gry skomplikowanej i Ona daje tam porady.

Wpisz w wyszukiwarce(bo uciąłem i nadal reklama-<reklama>

😉

 

Musisz mi nazwę morsem przekazać skoro screenów nie robisz 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

@Pieprzna Zdążyłaś rozszyfrować i przeczytać bo jakaś sztuczna albo i nie sztuczna inteligencja zablokowała i wywaliła mnie na zbitą twarz 😉

Tak jakbym kogoś namawiał na przejście forum malutkie Hogan - ale się porobiło .Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Jacenty napisał:

@Pieprzna Zdążyłaś rozszyfrować i przeczytać bo jakaś sztuczna albo i nie sztuczna inteligencja zablokowała i wywaliła mnie na zbitą twarz 😉

Tak jakbym kogoś namawiał na przejście forum malutkie Hogan - ale się porobiło .Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

 

Nie zdążyłam. Szkoda, że ta gorliwość nie występuje w tematach o handlu prochami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 543
    • Postów
      253 449
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aco
      Ja bym olał ten catering i poszedł do sklepu po jakąś kielbasę😁
    • Aco
      Nie ufaj do końca ulotkom  bo to tak jak np z datą przydatności do spożycia. Ostatnio kupiłem sól i data do 2027 i się pytam co się z tą solą ma stać jak jeszcze rok czy dwa poleży w zamkniętym opakowaniu. Mam w rodzinie lekarza i nie raz mówił, że czasami trzeba wziąć "końską"dawkę żeby był efekt. Oczywiście pewnie to nie dotyczy wszystkich medykamentów i lepiej nie przedawkować.
    • Vitalinka
      Dziękuję za podzielenie się swoją opinią, już nie będę w takim razie. Nie wiedziałam, że nie można🤷‍♀️ i że popsułam Ci całą śmieszność swym żenującym Cię zachowaniem. Szkoda tylko, że ta śmieszność to nadal na poziomie podstawówki, a innych półsłówek brakuje. Ale co kto lubi. Może zmienić tytuł na "monolog niedomówień", bo ten trochę mnie zmylił. Bardzo przepraszam.🙃    Mówisz i masz Kościu.  
    • Vitalinka
      Dziękuję za uspokojenie mnie.
    • Aaa...
      Nie chodzi o pruderię... Po prostu to wasze "zgadywanie", to jak głośne  tłumaczenie o co chodziło w (troszkę nieprzyzwoitym) kawale, który ktoś właśnie  opowiedział. Zawsze tak robisz? Żenada trochę i dowcip przestaje być śmieszny.
    • Nafto Chłopiec
      Trzeba się szybko zregenerować do sobotniego biegu. Stopy i nogi potwornie obolałe i poobcierane po łażeniu w tym upale 😅
    • Gość w kość
      znam to🤮
    • Gość w kość
      nie da się🤷‍♂️   poza tym i tak umrzesz (to nie groźba),
    • Nafto Chłopiec
      Spałem podczas całego pobytu średnio 4h dziennie, nie jadłem regularnie co 3h 🤷
    • Gość w kość
      Ty pierwsza🤫
    • Vitalinka
      Powinno być minimum 8.
    • Gość w kość
      nie znam się, ja tylko o miłości potrafię🤷‍♂️
    • Vitalinka
      ahahah ...a może układać półsłówka bez zboczeństw?🙃 Takie chyba też istnieją. Prawda nienazwana razi mniej? To był mój manifest przeciwko wulgaryzacji forum😉 Ale pomysł, by pisać na forum w myślach, uważam za ciekawy i hmm...nowatorski. Może wszyscy spróbujemy? 😄😉
    • Gość w kość
      niektórych ludzi? ... i na forum, i w realu, bo oczywiście w realu jestem taki sam jak tu, z tą różnicą, że wtedy jestem takim... żywym gifem🤔
    • Gość w kość
      to jest 6-7 godzin... to mało?🤔
    • MamaMai
      A właśnie nad maślanem się ostatnio zastanawiałam ale słyszałam że śmierdzi, czy to prawda? Jaki polecasz?
    • Aaa...
      Jesuuu... Nie wystarczy zgadywać w myślach? Chyba kto chciał, ten zrozumiał.  
    • Nafto Chłopiec
      Od godziny 15 do godziny 12 nic nie jadłem 🙄🙄🙄
    • Vitalinka
      Boo❤️    
    • Vitalinka
      To nie są ich sposoby, to są sposoby dzięki, którym można zwrócić na siebie uwagę mediów. I tu należy ubolewać raczej nad faktem dlaczego społeczeństwo jest tak głupie, że programy o przyrodzie są nieopłacalne, a wszelkie sensacje i głupoty już tak. Dlaczego reporter jest wysyłany do wandali, którzy zniszczyli pomnik, by cos przy okazji powiedzieć, a nie w miejsce gdzie rzeczywiście problem ten istnieje np. na wywiad z naukowcem. I tu wracamy znowu do tematu przez cały czas poruszanego przeze mnie od początku tego topiku, wychowania młodzieży i kierunkowania ich zainteresowań przez dorosłych, a raczej braku tego wychowania i zastąpienia go ogłupiającymi treściami, które się po prostu "sprzedają".
    • Astafakasta
      Dzięki @Vitalinka. Trochę to pracy nad sobą kosztowało, żeby to teraz ot tak zaprzepaszczać. Nie opłaca się. Każdy to niby wie. Pozdrawiam!
    • KapitanJackSparrow
      Mogłem  przypuszczać że idee które głoszą młodzi ludzie z Ostatniego Pokolenia są ci bliskie. Zatem wyjaśnij ich sposoby protesty. Planeta się pali więc chlust farbę na pomnik. Ślad węglowy  to łapa w cement i do asfaltu. Korki drogowe powodowane przez tych ludzi powodują emisję spalin, zużycie ponad miarę paliw kopalnych,  być może utratę zdrowia i życia ludzi, być może kolizje drogowe które znów wywołują koszty produkcji materiałów części zamiennych. Można tak mnożyć straty wymierne z tego typu działalności a korzyści ja nie widzę. Nawet niechęć do ich idei. Z tego punktu widzenia nie obronisz tego w dyskusji. 
    • Pieprzna
      Trzeba było spać a nie się objadać 😴
    • Pieprzna
      To była jednorazowa wizyta diagnostyczna. Chyba pomylił z dawkowaniem, bo są też dostępne diklofenaki 75, wtedy 2x dziennie. Ja jednak bardziej ufam ulotkom. Dzisiaj jeszcze się czuję nietęgo, ale przynajmniej już w kościach nie łamie to grypsko.
    • la primavera
      "Fùsi" Film Dagura Kariego,  twórcy,,Noi Albinoi" , trochę go się naszukalam. I...jest. Czy było warto? Hmm....nawet bardzo. Jestem zauroczona filmem. To historia  Fusiego- otyłego,  czterdziestoletniego mężczyzny,  mieszkającego z matką i jej facetem. Pracuje przy bagażach na lotnisku, poniżany za swą tuszę nie ma w pracy kolegów. Za to w wolnej chwili razem z przyjacielem grają w gry wojenne.  To mnie zaskoczyło. Myslalm, że chodzi o gry komputerowe  a to są całe makiety bitew rozstawione na stole,  z żołnierzykami,  czołgami itp. Nie do końca zrozumiałam.jak się gra w bitwę która ma już wynik zapisany w historii, ale , cóż był w tym urok który zna każdy, kto ma w życiu hobby. Kiedyś PIN śpiewał , że " najważniejszy jest czas kiedy robię co chcę". I może właśnie to bardziej nas definuje niż praca, która każdy ma przede wszystkim dla pieniędzy. Może poznając kogoś nowego nie należy pytać,  czym się zajmuje zawodowo, tylko co lubi robić po pracy?   Wracaj do filmu- nasz Fusi ma swoje rytuały, platki na śniadanie,  piątek w tajskiej  restauracji,  telefon do radia gdzie puszczają zamówioną  przez niego piosenkę. Wszystko schematyczne, nudno, bezpiecznie. I dostaje urodzinowe prezent- karnet na kurs tańca  kowbojskiego . Pomimo tego, że pierwszą lekcje spędzi w samochodzie czekając aż się skończy, ta lekcja będzie dla niego początkiem innego życia. Fusi pozna kobietę,  a skoro szczęście przychodzi do nas z drugim człowiekiem  to znaczy,  że właśnie zajaśniało w życiu naszego bohatera. Ale do końca filmu jeszcze daleko,  na dodatek ta islandzka pogoda jakoś nie przekonuje do radosnej lekkości bycia zakochanym, a poza tym tam w ogóle  nikt nie mówi o miłości. Najbardziej  znaczące słowo które pada, to ,, przyjaźnimy sie". Zatem przed nami zupełnie inna historia, chwytająca za serce, skłaniająca  do zamyślenia,  pokazującą co znaczy być przy kimś,  dawać komuś siebie, i nie spodziewać się niczego w zamian. Przed nami historia  o wartości ludzi, niezależnej od pochodzenia i wykonywanej pracy a od traktowania drugiego  człowieka. O przepięknym poczuciu wolności- że można obdarować kogoś, być mu pomocą  zupełnie za darmo, dając choć nikt nie prosi to , co akurat potrzeba- czas, obecność, czyste garnki.    Film jest piękny. Spokojny, oparty na obrazie, na zamiałczeniu kota,  geście klepnięcia po ramieniu i uśmiechu z fotela samolotu.    Oczywiście  z całego serca polecam!  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...