- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
-
Statystyki forum
-
Tematów9 438
-
Postów244 449
-
-
Statystyki użytkowników
-
Użytkowników747
-
Najwięcej dostępnych8 206
Najnowszy użytkownik
Lovemewell
Dołączył -
-
Nowe Posty
-
Przez andromeda · Napisano
Nie jest to prawda, że sami gotujemy sobie los, to herezja. Ale nie dziwię się, że tak piszesz , gdyż podobnie błądzą nawet ci co są postawieni na kazalnicy pastorów . W wiedzy kościoła z okresu pierwszych 7 wieków chrześcijaństwa powszechnie było wiadomo od kogo pochodzi szczęście i dobry los. Było wtedy powszechnie wiadomo o tym , że w dniu chrztu dziecka podczas pobytu w świątyni przybywa (niewidzialnie dla oczu) ten święty(a), którego imię dziecko ma przyjąć. Temu świętemu jest wiadomy od Boga cały los dziecka , aż do końca jego dni na ziemi. Ten święty(a) podczas chrztu przekazuję dziecku konieczne talenty i łaski i uzdrowienia , jakie będą jemu potrzebne przez życie. Jeżeli w swoim dalszym życiu ochrzczony zdoła rozpoznać te swe talenty i pójdzie za tym poznanym przeznaczeniem , to będzie jego najlepszy los i największe szczęście. Jest wiele rodzajów przeznaczenia jakie Bóg daję ludziom na początku życia ale trzeba je w życiu swym rozpoznać. Na sądzie ostatecznym każdy z nas zostanie rozliczony jak wykorzystał swe talenty które otrzymał na chrzcie -
-
-
-
-
Przez Alina · Napisano
"Jesień w ogrodach" po ogrodach przechadza się jesień jakby chciała czymś jeszcze zachwycić w czyjeś oczy zaglądnąć purpurą a co zeschło mgłą lekko przydymić jeszcze w kwiaty tchnąć barw pełną gamę niechaj cieszą gdy staną w promieniach coś zasrebrzyć zażółcić z uśmiechem zaszeleścić zaszeptać pozmieniać wszystko staje się kruche niestety popisuje się wiatr bardzo często szarpie kruszy wywiewa zetlałość wszędzie słychać skrzydlatą pieść tęskną w tej tęsknocie jest nutka nadziei rankiem czasem ją może usłyszysz drży w powietrzu jak oddech jak tchnienie bowiem dobrze zna przyrody instynkt przejdzie jesień ta miodowo złota przyjdą deszcze chłód się rozpanoszy zima śniegiem przykryje być może po niej wiosnę czas do nas zaprosi i znów wszystko wyrośnie nad podziw zapatrzymy się w jasność bezcenną radość dotknie emocje zapłoną znów ogrody wysnują pieśń piękna Autor : Maryla Polak -
-
-
-
-
-
Przez Dżulia · Napisano
Ani mi za tym, ani mi za tamtym rządem, ale PO i PSL zostawili Zjednoczonej Prawicy gospodarkę w dobrej kondycji, a co zrobiła ZP przez 8 lat? nie trzeba wyjaśniać, bo to jasne. -
Przez Dżulia · Napisano
Sen występuje w fazie REM i to najczęściej w ciągu godziny od zaśnięcia. Moim zdaniem nasza JAŹŃ ma kontakt nieograniczony w KOSMOSIE i to ona wybiera zdarzenie , które w czasie snu otrzymujemy. Problem w tym ; czy potrafimy prawidłowo rozpoznać przekaz. -
Przez Miejscowy · Napisano
A Wy wierzycie w to, że tragedia rządowego samolotu w 2010 roku, o ile się nie mylę była wynikiem zamachu Rosjan? Ja w to nie wierzę, bo Rosja nie miałaby powodu zabijać polskich polityków z Platformy, podkładając jakiś ładunek wybuchowy w samolocie polskim. Relacje przed tą tragedią Polska z Rosją miała dobre i poprawne. Polska współpracowała z Rosją, gospodarczo. To jest chory wymysł Kaczyńskiego i on kłamstwa takie wmawia Polakom, iż "To Rosjanie dokonali zamachu na rządowy samolot... ". To jest po prostu chory, stary człowiek, który nie powinien już siedzieć w polityce, a siedzi dalej. -
-
Przez Dżulia · Napisano
Sami gotujemy sobie los i nie tylko zły, ale ten najbardziej jest przez nas zapamiętany. Wszystkie wpisy jakie tu się znalazły, to ich autorzy mają rację, bowiem zdarzenia są prawdziwe, a dzieją się przy pomocy naszej nadświadomości, świadomości i podświadomości. Nasza wiara w coś co ma się zdarzyć (czy to poprzez sen, powiedzenie, przysłowie, dziedziczność genów czy klątwę) się sprawdzi kiedy mocno w to wierzymy. A co to takiego zły los? Ano dla każdego coś innego; dla jednych choroba, dla innych brak pieniędzy czy inne wielkie nieszczęście. -
-
-
-
-
-
-
-
-
Przez fizyk · Napisano
Z pośród wielu zarejestrowanych przypadków najczęściej zaginięcia zdarzają się gdy skraca się drogę przez tereny prywatne obojętnie czy teren jest ogrodzony czy nieogrodzony. Jest to dziwna wskazówka gdyż większość ziemi prywatnej w kraju nie ma ogrodzenia.
-
-
Najnowsze Tematy
-