cyganka 155 Napisano 23 Września 2019 Pomaluj... Pomaluj purpurą jak wino dojrzałe i liście ich winorośli Pomaluj żółciami słonecznika, dyni co się na grządkach rozrosły pomaluj lawendą niech wonią omami i wrzosem liliowym pomaluj pomaluj jak w sadach grusz kosze zerwanych i jabłek od słońca rumianych pomaluj świat cały w mozaikę kolorów jak tylko w nie jesień bogata pomaluj mi życie w pastele spokojne gdy jesień piękniejsza od lata. pomaluj mi usta koralem jarzębin karminem róż - serce pomaluj i przybądź z paletą barw pełną i pędzlem i bądź mi nadwornym malarzem! Jadwiga Zgliszewska Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 24 Września 2019 Kawałeczek z Gałczyńskiego Cyrulika jesiennego: ,,(..)Eeech! to się jesień zaczęła i nie ma komu dać w mordę... Tristis est anima meausque, jak mówią, ad mortem." Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cyganka 155 Napisano 25 Września 2019 Liście klonowe... Liście klonowe ,łagodne jak ręce , głaszczą mnie po włosach - nic więcej , dotykają sukni ,ramion, szyi z lekka ,z lekka jak mrugająca powieka -- mruga i nie wie o tym ... Pachną jesienią i słońcem ,i złotem , pachną i głaszczą ...nic więcej... Kazimiera Iłakowiczówna A ja zapomniałam zaznaczyć zakładając temat, że Jesień jako pora roku, ale też wiersze o jesieni życia będą tutaj mile widziane... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cyganka 155 Napisano 28 Września 2019 Jesienne kwiaty... Nad płotem się rozpostarło Słonecznikowe dumanie. Makowe rude grzechotki na jednym klęczą kolanie. Dalie w szerokich spódnicach Patrzą, czy słonce je widzi. Róża, że stoi samotna, Żywym rumieńcem się wstydzi. Rezedy wonią bogate . Biedronką podają usta, A malwy dziwią się -dziwią, Jak pięknie w barwnych im chustach. Powoje pną się po plocie, Jarzębin śmiechem zwabione, A kiwa głową nasturcja i bratki patrzą zgorszone. A ogrodniczka -jesień Tka kwiatom szaty tęczowe.... Choć wie, że płaczą ros łzami W chłodne poranki wrześniowe... Maria Zientara-Malewska Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cyganka 155 Napisano 30 Września 2019 Jesień... Patrzcie! Idzie pani Jesień. Małe krosno z sobą niesie. I w koszyczku ma niteczki Kolorowe, jak z bajeczki. Spójrz, usiadła tam, na łące, Gdzie widzieliśmy zające. W krośnie nitkę przetykała. Śliczny dywan wnet utkała. Już na pole go rzuciła. Łąki, lasy pozłociła. O!, uniosła się pod chmury I cekiny sypie z góry! Elżbieta Jones /ejon/ Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cyganka 155 Napisano 12 Października 2019 Rozmowa z wiatrem... O czym śpiewasz pod moim oknem? O tym, że hulam po polach i moknę, że przeganiam mgły nad polami, że psocę i żartuję z chmurami... I jeszcze o czym? O tym, że pani jesień dostojnie już kroczy, w malachitowej sukience do ziemi i że się zakochałem w tej pięknej jesieni... Do stóp rzucam jej liście oliwkowo-płowe, kąpię drobniutkie stopy w rosie kryształowej, rumieńcem jabłek witam jej uśmiech z bursztynu, stroję ją w najczerwieńsze kiście jarzębiny, barwnym płaszczem otulam przed zimnem i deszczem i szepczę jej do ucha kolorowe wiersze... Pozwól, że moje okno otwarte zostanie, chcę cię wpuścić do domu i twoje śpiewanie... Renata Strug Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 15 Października 2019 Zbierzchowski: OSTATNI UŚMIECH JESIENI. Jesienne słońce się złoci Na zwiędłych liści kobiercu. Pozwólcie, że moje pióro Umaczam w tęskniącem sercu. Uczułem miłości dotyk, Więc muszę pisać erotyk. Gdzie jesteś biała księżniczko Tak bliska a tak daleka? Choć los mię z tobą rozłączył I życia szumiąca rzeka, Na chmurach w oparów dymie Wciąż piszę Twe słodkie imię. I myślę, że gdy dostrzeżesz Ten jawny dowód tęsknoty, Powrócisz znowu do gniazdka Mój ptaku śliczny i złoty, I znowu będziemy razem Po chmurach latać Pegazem. A tętent naszego szczęścia Wśród gwiazd rozniesie się echem Ty jesteś w życia jesieni Ostatnim złotym uśmiechem. Więc wracaj piękna wieczyście, Nim spadną ostatnie liście. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cyganka 155 Napisano 16 Października 2019 Najpiękniejszy wiersz o jesieni... Ktoś mnie nauczył łapać rymy które jesienią w kształtach liści lub w srebrze bladej pajęczyny fruną do wiersza co się przyśni ktoś mi pozwolił chwytać słowa które jak jabłka się czerwienią i nawet nocą je rozpoznam sny najpiękniejsze są jesienią ktoś stworzył nuty do tej pieśni melodię wyjął wiatr z kieszeni więc nim zaśpiewasz niech się przyśni wiersz najpiękniejszy o jesieni... Stanisław Kruszewski ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 805 Napisano 27 Sierpnia 2021 Bez taczek, bez grabi, to specjalność ludu; Jesienio! dodaj mi skrzypce! Niech nad niezgrabionym zagram trawnikiem W miejskiej szarzyźnie ułudy: Kędy pracownik miejskiej zieleni tworzy cudy, Nowości potrząsa gościem w pomarańczowj kamizelce I obleka w nadziei złote naszywki odblaskowe. Niechaj, kogo tanie wino zamroczy, Chyląc ku ziemi poharatane po pijaku czoło, Często nie ma światła w około,... Jesienio! ty wylatuj gdzieś indziej... ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 388 Napisano 31 Sierpnia 2021 Jesienny jazgot kipiącej szarości skonczył był wczoraj sny o nagości ? gdzie twe majteczki i sutki sterczące... No cóż ...? Cieszę się bardzo i z drżeniem pod skórą czekam na spektakl słońca z wichurą Na orgię kolorów zaklętej w drzewach gdzie liście nośnikiem są ziemi i nieba Gdzie piękne słońce choc bursztynowe Maluje świat, myśli i głowę. To taki czas gdy człowiek już czeka... gdy już biel zdaje się gdzieś z daleka... czeka na spokój, duszy zwolnienie, na złoty spokój, kolorów drżenie Lubię tę porę ? O cholera? opony będzie trzeba zmienić na zimę ? 1 1 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 339 Napisano 31 Sierpnia 2021 17 minut temu, Bledny napisał: Jesienny jazgot kipiącej szarości skonczył był wczoraj sny o nagości ? gdzie twe majteczki i sutki sterczące... No cóż ...? Cieszę się bardzo i z drżeniem pod skórą czekam na spektakl słońca z wichurą Na orgię kolorów zaklętej w drzewach gdzie liście nośnikiem są ziemi i nieba Gdzie piękne słońce choc bursztynowe Maluje świat, myśli i głowę. To taki czas gdy człowiek już czeka... gdy już biel zdaje się gdzieś z daleka... czeka na spokój, duszy zwolnienie, na złoty spokój, kolorów drżenie Lubię tę porę ? O cholera? opony będzie trzeba zmienić na zimę ? łoooo naprawdę twoje?! Łooo szacun Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 388 Napisano 31 Sierpnia 2021 Moje? Mogę też coś o jesiennych cyckach napisać ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 4 996 Napisano 31 Sierpnia 2021 1 godzinę temu, Bledny napisał: Moje? Mogę też coś o jesiennych cyckach napisać ? Jesienne cycki jak dorodne gruszki. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 388 Napisano 31 Sierpnia 2021 29 minut temu, Pieprzna napisał: Jesienne cycki jak dorodne gruszki. Naprawdę? Cholera, Pieprzna, poka ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 388 Napisano 31 Sierpnia 2021 Jesienna kawa gdy mokro na dworze Pomaga jak Pawlak Jadźce w oborze Bo tak kurewsko co mi się nie chce Nie było jeszcze w tym durnym mieście Muszę gdzies cycka w jesienna słotę Chwycić w swe łapska, by zaraz potem Życie wrócilo i tak już z werwą Przekuć swą pracę... A teraz Pieprzna mnie gruszką mami Bym rzucił pracę i został z wami chytrze przejrzałem jej plan misterny Będę od teraz swej pracy wierny Chyba że szybko wyśle jpga ? robota z cyckiem rady se nie da ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 388 Napisano 31 Sierpnia 2021 Za późno? lecem ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alina 43 Napisano 4 Września "Wrzesień" _______________ Pogoda rozległa, wysoka i wczesny dzień, Dzień jakiś krągły i szklanny jak bania. Smugą fioletu, która ze zboczy się słania, W głębie rozpadlin spływa cień. Dojrzały dzień jesienny, szadzią pokryty jak śliwa, Mruży świetliste rzęsy w pajęczej plącząc je tkani... ... A przez powietrze wysokie, skrzypiąca słodko i nudnie, Żurawi jesienna strzała puszczona na południe W dal fioletowo-złotą, zamgloną dal odpływa... Pogodny dzień jesienny zamknięty w szklannej bani. Autor- Beata Obertyńska Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alina 43 Napisano 12 Września ꧁ "ZANIM JESIEŃ" ꧂ Zanim rudy wrzesień, Zanim złota jesień, Zanim chłód i mgła, Lato w sercu drga. Jeszcze liście zielone, Jeszcze myśli szalone, Jeszcze słońce się błąka W srebrnej sieci pająka. Póki wrzosy kwitnące, Póki trawa na łące, Póki pajecza nić, Tak bardzo chce się żyć! Autor: Renata Ptak Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alina 43 Napisano 23 Września ***Jesień Każda pora jest inna każda coś z sobą niesie. Jedna bez i słowiki inna zaś wrzosy w lesie. . Czas podwaja działanie kiedy w strefie rozmarzeń jest i pięknie, i ciepło w darze los radość daje. . Każda cząstka powietrza rytmy słodkie wygrywa. Balast trosk, który niesiesz jakoś lżej co dzień dźwigać. . Obraz lata na pewno zapamiętam, przytulę bo śpiew z sobą przynosi ciepło, zieleń i uśmiech. . Autor : Maryla Polak Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Antypatyk Napisano 23 Września Piękna jest polska jesień w liściach złotych, W uśmiechach słońca bladych i łagodnych. Liść spada cicho jak złocisty motyl: Wieczór gwiaździsty jest rzeźwiąco chłodny Do lasu teraz iść bierze ochota: Ileż tam teraz z liści żółtych złota. Jesień jest złota, sny bywały złote I złote włosy, tudzież złote serca, Teraz sny z zdarzeń bardzo szarych plotę, Bo chłód jesieni ich urok uśmierca. Złote zaś serce w samotni łzawi, A co do włosów złotych – to nie bawi. Jeszcze została tylko złota jesień. Pogodne niebo wrześniowym wieczorem; Po latach złudzeń, wiosny i uniesień Liść żółty z ziemi jak skarb cenny biorę, Ten zachód życia dziwnie mnie rozmarza, Cóż jest u diabła... czyżbym się zestarzał? Konstanty Ćwierk, „Złota Jesień” Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alina 43 Napisano 24 Września Jesień pozostanie naszą porą roku. Zamglone słońce chłodne poranne rosy nici babiego lata złota melancholia krajobrazu zasuszone liście i kwiaty Pachnący las z prześwitami słonecznych promieni.(z netu) Tak było 2 lata temu ,a obecnie pozostały tylko żółte kwiatki🌻 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alina 43 Napisano 3 Października "Jesień w ogrodach" po ogrodach przechadza się jesień jakby chciała czymś jeszcze zachwycić w czyjeś oczy zaglądnąć purpurą a co zeschło mgłą lekko przydymić jeszcze w kwiaty tchnąć barw pełną gamę niechaj cieszą gdy staną w promieniach coś zasrebrzyć zażółcić z uśmiechem zaszeleścić zaszeptać pozmieniać wszystko staje się kruche niestety popisuje się wiatr bardzo często szarpie kruszy wywiewa zetlałość wszędzie słychać skrzydlatą pieść tęskną w tej tęsknocie jest nutka nadziei rankiem czasem ją może usłyszysz drży w powietrzu jak oddech jak tchnienie bowiem dobrze zna przyrody instynkt przejdzie jesień ta miodowo złota przyjdą deszcze chłód się rozpanoszy zima śniegiem przykryje być może po niej wiosnę czas do nas zaprosi i znów wszystko wyrośnie nad podziw zapatrzymy się w jasność bezcenną radość dotknie emocje zapłoną znów ogrody wysnują pieśń piękna Autor : Maryla Polak Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach