Skocz do zawartości


BrakLoginu

Tworzymy historyjkę - dokończ zdanie

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
Dnia 26.03.2020 o 08:31, Dionizy napisał:

Co? No mów!!!!!!

Prezerwatywy, różowe kajdanki, pejcz i jakieś dziwne świecące koralik, a pod nimi różdżka. Było ogólne zdziwienie "po co tam ona?!", ale okazało się, że to nowy model dla @example123, bo jej stara już się wysłużyła, a nawet chodziły słuchy, że ktoś ją porwał. Podejrzenie padło na...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Ssij

...starego niewyżytego zboczucha, co zaczepiał czasem dziewczyny w parku, które zbywały go tylko kpiącym uśmieszkiem, co on brał za objaw zainteresowania płci przeciwnej, dlatego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

po każdym takim zdarzeniu biegł szybko w pobliskie krzeczory gdzie radośnie targał jaszczura. Niestety z powodu zbyt częstego targania owy jaszczur miał sie kiepsko i często ulewało mu sie jak niemowlęciu jakieś mleko. Jednak nie zniechęcało to zboczucha bo on ciągle krążył po alejkach I tak aż do chwili gdy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klamka

...go zobaczył. Był piękny i dorodny. Miał cechy męskie i żeńskie zarazem. Bił od niego spokój i gniew w tym samym czasie. Posiadał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

w swojej świetlistej osobowości wszystkie za i przeciw. Cała słodycz ale i gorycz. Wszystkie blaski i cienie a także cale zło i dobro. Zboczuch aż padł na kolana i wyszeptał zlękniony

-O Boże

Nie zbyt zrozumiałe to były słowa tak jak np ,,O Jezusie,, bo jak wiadomo zboczuch byl nie wierzacy i o wiele w jego ustach brzmiało ,, O kufa,, albo ,, Ja pierdziele,,

Piękne zatrzymało sie i zdejmując okulary znanej marki zaczęło się uważnie przyglądać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

wszystkim niewiastom, bo te okulary potrafiły przeszyć się nawet przez 3 warstwy. Cieszył wzrok, aż do momentu, gdy na swojej drodze spotkał Krystynę znaną feministkę. W okolicach bikini zaobserwował bardzo dziwny przedmiot. To był paralizator służący do obrony przeciw zboczeńcom! W lewej kieszeni spodni zauważył u niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liroy

...scyzoryk. Brakowało w nim ostrza. Historia brakującego elementu była taka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

pierogi znaczy się i jak dotąd nie znaleziono żadnych wątków bo motywy mieli wszyscy. Nie ma przecież nikogo kto nie połasiłby sie na talerz parujących pierogów ruskich polanych skwarkami z boczku i posiekanej cebuli z ogródka cioci Ani z Oruni. No i co tu teraz zrobić?....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Skoro nie da się nic zrobić? Jak już wszystkich naszła ochota na pierogi to postanowili wybrać się furmanką do Oruni. Zajechali na miejsce, ale okazało się, że Ciocia Ania musiała nagle wyjechać do Wąchocka w celu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Program 1

Zakupu słoniny, bo się skończyła. A na miejscu napotkała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Sołtysa, który szedł założyć nowe konto do banku, bo jego stare było już puste. Zaproponował jej, by zaszła do niego po 16-tej na kawę i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany

ale, ale, przypomniał sobie, że schował (przed Bilem) w gumowcu  butelkę bimberku, więc rozlał po "kielonku". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Tyle że kielonkiem nazywano w tym obejściu słoiczek po przecierze pomidorowym rodem z biedronki. Przy okazji poszukiwania kieliszka znalazł się tez słoik z ogórkami. Nie było źle bo impreza sie rozwijała a....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

... do tego zajechał @Vertlain ze swoim sprzętem grającym przyczepionym do roweru. Problem w tym, że był on podpięty do dynama, a ono do akumulatora, więc ktoś musiał ciągle kręcić kółko, by inni mogli się bawić. Pierwsze okrążenia postanowiła zrobić @aliada, która we wiosce była też znana z...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

białych w czerwone kołeczka majtek które to przy każdej nadarzającej sie prezentowała ostentacyjnie schylając się w zbyt krótkiej spódnicy. Inne dziewczyny ze wsi zresztą nie byly na to obojętne i każda jak mogła pokazywała ku radości męskiej części społeczności gminnej. I tak wszyscy wiedzieli ze Zuzia preferuje czarne a Słoneczna błękitne figi. Tośka chętnie zakłada takie kremowe ale długość do pól uda i te falbanki troszkę oldskulowe  nie wabiły tych najmłodszych zainteresowanych. Tylko jak zwykle Weronika była nie wzruszona. Na nic mody i trendy. Ona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

miała od dawna wypracowany swój styl. Nosiła skórzane spodnie i kurtki, a do tego jeszcze zakładała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chloroform

O dwa numery za ciasne leginsy. Oh man! Wszystko było widać. Kobiety patrzyły z zazdrością, a faceci z ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

wywalonym jęzorem podziwiali jej krągłości. Do tego stopnia, że żona jednego z nich to zauważyła i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia

uderzyła go z całej siły w twarz. Niech wie kto w domu nosi spodnie. On oburzony powiedział do niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polowanie

...poza tym Ty nosisz w tym domu spodnie, a królują leginsy, także jakże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

...pomyślał o viagrze, ale z drugiej strony lepszy, by był ten od płonącego konara, bo skończyła się jemu rozpałka do kominka. No i przyda się również do...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drops

...dalekiej wyprawy w głąb Parku Narodowego, do którego postanowiliśmy uciec z domowej kwarantanny. Wymknęliśmy się nocą, tak aby nikt nie widział. Wzięliśmy namiot, wigwam i tipi, a w plecakach obowiązkowo znalazły się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 468
  • Nowe Posty

    • Jacenty
      Ja dawniej malowałem i te szkice podobają mi się ale nie jestem fachowcem aby pisać co zmienić a czego nie. Masz swój styl i tak trzymaj..! @Astafakasta  
    • KapitanJackSparrow
      Aa miałaś też zielone bursztyny ?😀
    • KapitanJackSparrow
      Zamknęli a dziki wychodziły sobie do miasta zamiast nas.  Uuu zioło rozpowszechniać 😁 taaak można iść do paki, można posiadać tylko na swój użytek 😝
    • naiwny
      My już otrzymaliśmy od Niemiec odpowiedź w sprawie reparacji. Jakiś kamień o wadze 3,5  tony.  Nie wiem co o tym myśleć ?
    • naiwny
      Nie widzę w twej twarzy i żadnej starości . Raczej amo piękno.
    • ezdra
      Tutaj akurat trafiłaś w 10 - tkę , miłość  jest darem darmo danym. . Jeśli ktoś komuś wydziela miłość zależnie od zasługi (np:  rodzice dzieciom ) , to nie jest już miłość . Z powodu miłości człowiek wzrasta , tak jak kwiat pod promieniami słońca.      
    • Gregor
      Aminokwasy 
    • Astafakasta
    • Vitalinka
      jajecznica z kurkami🙃
    • Vitalinka
      Jeżeli to prawda to bardzo mi jej szkoda... Białe róże są piękne🙂 Moja babcia kocha herbaciane, a ja kiedyś nie lubiłam róż,  ale teraz (ze starości🙃 ) lubię.  Czerwona/bordowa klasyczna z takim białym czymś, A najbardziej to chyba takie bukiety z różowych róż, frezji i takich dziwnych kwiatków co mają takie pokarbowane płatki, do tego taka jasnozielona bibułka, żeby było bardzo wiosennie. Lubię też goździki😊
    • Vitalinka
      To też może być przyjaźń🙂      ❤️❤️❤️
    • Nomada
      Zaraz, zaraz...   Miłość szczęśliwa. Czy to jest normalne, czy to poważne, czy to pożyteczne - co świat ma z dwojga ludzi, którzy nie widzą świata? Wywyższeni ku sobie bez żadnej zasługi, pierwsi lepsi z miliona, ale przekonani, że tak stać się musiało - w nagrodę za co? za nic; światło pada znikąd - dlaczego właśnie na tych, a nie na innych? Czy to obraża sprawiedliwość? Tak. Czy to narusza troskliwie piętrzone zasady, strącą ze szczytu morał? Narusza i strąca. Spójrzcie na tych szczęśliwych: gdyby się chociaż maskowali trochę, udawali zgnębienie krzepiąc tym przyjaciół! Słuchajcie, jak się śmieją - obraźliwie. Jakim językiem mówią - zrozumiałym na pozór. A te ich ceremonie, ceregiele, wymyślne obowiązki względem siebie - wygląda to na zmowę za plecami ludzkości! Trudno nawet przewidzieć, do czego by doszło, gdyby ich przykład dał się naśladować. Na co liczyć by mogły religie, poezje, o czym by pamiętano, czego zaniechano. kto by chciał zostać w kręgu. Miłość szczęśliwa. Czy to jest konieczne? Takt i rozsądek każą milczeć o niej jako skandalu z wysokich sfer Życia. Wspaniale dziatki rodzą się bez jej pomocy. Przenigdy nie zdolałaby zaludnić ziemi, zdarza się przecież rzadko. Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie i żyć, i umierać.    W.S.
    • Nomada
      Pod warunkiem, że gdy nazbieram kolorowych szkiełek na plaży nie będziesz się śmiał że chcę z nich bransoletkę twierdząc iż to bursztyny : ) Taki recykling był w zeszłym roku. Jakież było moje zdumienie gdy net mnie oświecił, że uzbierałam saszetkę szkła a nie bursztynów😴 No dobra rycz ze śmiechu ;  )
    • guardian
      Czytałem niedawno o działaczce  Mary Wagner w Toronto  i dziwnym działaniu róży.    Kanadyjska działaczka pro life: Mary Wagner przebywa w więzieniu tylko dlatego, że broniła godności kobiety i ochraniała dzieci nienarodzone - wyjaśniał podczas manifestacji Jacek Kotula z Fundacji Pro-Prawo do Życia.   Zwrócił uwagę, że Mary Wagner wręczając kobietom udającym się do klinik aborcyjnych białe róże, nie robiła nic złego, a mimo to została zatrzymana przez policję. Kliniki aborcyjne oskarżyły ją o utratę zysków gdyż większość kobiet, które otrzymały białą różę zrezygnowały z aborcji i wróciły do domu. Mary Wagner za modlitwę i rozmowy z kobietami udającymi się do ośrodków aborcyjnych była dotąd więziona przez ok. 2 lata. Kobieta modliła się, rozdawała ulotki informacyjne, a także wręczała kobietom białe róże. Zarzucano jej przez to naruszanie "stref ochronnych” wokół klinik aborcyjnych w Toronto. 23 grudnia  kanadyjka ponownie trafiła do więzienia. Podczas rozprawy sądowej kobieta zachowuje milczenie. Moc białej róży jest niezwykła.  
    • Nomada
      Napary, ziółka jak najbardziej ale co pozwolą mi zbierać, rozpowszechniać? To już polityka, dobrze być na czasie. Już raz las zamknęli.
    • Nomada
      Leć, leć. Byle wysoko ;  )
    • Nomada
      Masz rację, mój błąd. To lekarz dentysta. Nie zamknął się w tym i za to go szanuję. Wyszedł z worka procedur.
    • zagubionywtłumie
      Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty To też nie diabeł rogaty Ani miłość kiedy jedno płacze A drugie po nim skacze Miłość to żaden film w żadnym kinie Ani róże ani całusy małe, duże Ale miłość - kiedy jedno spada w dół Drugie ciągnie je ku górze   Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty To też nie diabeł rogaty Ani miłość kiedy jedno płacze A drugie po nim skacze Miłość to żaden film w żadnym kinie Ani róże ani całusy małe, duże Ale miłość - kiedy jedno spada w dół Drugie ciągnie je ku górze   Tekst popularnej piosenki, która wszystko wyjaśnia.
    • KapitanJackSparrow
      Kapitan usłyszawszy historię o Danielu znów pogrążył się w wspomnieniach. Bywało przecież, że szusował ochoczo po dolinkach i wzgórkach kobiety, ale też nie było to tajemnicą, że oprócz kobiet i morza, kochał też bezgraniczne górskie szczyty.  Podczas takich licznych wypraw, zdarzyło mu się, że stanął face to face z takim jegomościem na szlaku. Był postawny, ale niezbyt wysoki, miał co najwyżej ze 150 cm oraz przenikliwy wzrok i doskonały węch. W mig rozszyfrował, że kapitan w plecaku zakitrał kanapki zrobione mu przez zwinne dłonie Elizy, o poranku, na szlak, na który się wybierał. Komunikował się też  językiem ciała i dał mu znak w kierunku plecaka, że ma smaka na to jedzonko. Mówił niewyraźnie, wręcz belkotał tak coś, ale kapitan poczuł wieź z sympatycznym jegomościem w zgodzie z czarem ducha gór. Kapitan podczas swych wypraw chętnie poznawał nowych ludzi, inicjował te kontakty i niekiedy pozytywna karma błyskawicznie wracała do jego poczciwego serca. Nie inaczej było tym razem. Siedzieli sobie z tym Danielem nieźle już zaprzyjaźnieni, podziwiali porośnięte roślinnością stoki, Daniel pałaszował ochoczo kanapki z serem, a kapitan objął jego brązowy kark. Tylko te szerokie łopatowe poroża wrzynały mu się w szyję. Na wspomnienie tego kapitan rozmasował sobie kark z ulgą. 🤣
    • Gość w kość
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      nie mogę, nie chcę,  
    • Vitalinka
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Ja zabraniam!😉   Żartuję, oczywiście marzenia to czasem jedyne co naprawdę posiadamy na wyłączność. Skrajności zawsze są złe. Twoje marzenie jest piękne, ale obawiam się, że to tzw. "marzenie ściętej głowy" (nie przestrasz się makabryczną nazwą, trochę z twórcy tego wyrażenia przegieli😁)
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...