Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

alan
10 minut temu, Aco napisał:

Horban to jeden z ekspertów opłacanych przez koncerny. Mówił to, za co miał płacone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Aco
1 minutę temu, alan napisał:

Horban to jeden z ekspertów opłacanych przez koncerny. Mówił to, za co miał płacone.

Chyba nie doczytałeś do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
3 godziny temu, Aco napisał:

Konsekwencją leczenia jest (albo) wyleczenie, albo w wyniku prowadzonego leczenia, zapewnienie pacjentowi komfortu życia, lub zminimalizowanie na ile jest to możliwe negatywnych skutków choroby czyli w niektórych przypadkach przedłużenie życia pacjenta. Na obecnym etapie naukowcy jeszcze nie wymyślili skutecznego sposobu na wyeliminowanie wielu nieuleczalnych chorób, albo jest to związane z dużym ryzykiem, które musiałby podjąć pacjent (np przeszczepy narządów, które nie zapewniają stuprocentowego wyleczenia z uwagi na konieczność stosowania do końca życia leków immunosuprecyjnych. Prowadzi się badania na komórkach macierzystych, ale to jest jeszcze odległa przyszłość)

Napisałeś mnóstwo, a i tak mówisz o podtrzymaniu życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
5 minut temu, alan napisał:

Mimo, że jest nieuleczalna to o dziwo są przypadki kiedy potrafi sama się cofnąć. I nikt nie wie dla czego.

Nikt też nie wie dlaczego jednych covid zabija w kilka dni, a u innych powoduje łagodny przebieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, alan napisał:

Napisałeś mnóstwo, a i tak mówisz o podtrzymaniu życia

Leczenie nie jest podtrzymaniem życia w wielu przypadkach, tylko ma na celu łagodzić objawy i poprawić komfort życia. Po to też jest leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
7 minut temu, Aco napisał:

Chyba nie doczytałeś do końca.

Doczytałem, miał zdyskredytować wszelkie możliwe formy leczenia, by to tylko szczepienie było jedynym i słusznym sposobem ratunku.

Edytowano przez alan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Aco napisał:

Nikt też nie wie dlaczego jednych covid zabija w kilka dni, a u innych powoduje łagodny przebieg.

Tak jest też i z grypą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Aco napisał:

Leczenie nie jest podtrzymaniem życia w wielu przypadkach, tylko ma na celu łagodzić objawy i poprawić komfort życia. Po to też jest leczenie.

Gdybyś zlecił zrobienie łazienki to nie zapłacił byś nawet złotówki dokąd by nie została zrobiona. Każdy wyraz ma swoje znaczenie i oddziaływanie. Podawanie, leków które nie doprowadziły do wyleczenia nie można nazywać leczeniem. Ale zgadzam się,  że taka forma się utarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

Dla czego lekarze, którzy podjęli się w tak ciężkich czasach leczenia i nie zostawili swoich pacjentów są prześladowani, nękani, a niejednokrotnie grożą im kary, czy pozbawienie prawa wykonywania zawodu.

Podczas gdy inny mieli w dupie, czy ktoś umrze czy nie. Siedzieli przy telefonie i udawali, że leczą. I teraz taki ktoś jak dd ma czelność sobie jeździć po lekarzach, którzy powinni być przykładem dla innych.. Człowiek który sra pod siebie na myśl o covid i jemu podobni doprowadzają świat do bankructwa. Ludzie jego pokroju niszczą dorobek pokoleń pod pretekstem strachu. Ten, kto boi się żyć między ludźmi niech siedzi w domu. Reszta powinna mieć możliwość normalnej pracy tak by było z czego płacić emerytom i by mieli też na własne utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, alan napisał:

Gdybyś zlecił zrobienie łazienki to nie zapłacił byś nawet złotówki dokąd by nie została zrobiona. Każdy wyraz ma swoje znaczenie i oddziaływanie. Podawanie, leków które nie doprowadziły do wyleczenia nie można nazywać leczeniem. Ale zgadzam się,  że taka forma się utarła.

Wyleczenie kanałowe zęba czy zaplombowanie, też nie daje Ci gwarancji, że ten ząb będziesz miał do późnej starości, ale leczysz go, bo chcesz mieć jak najdłużej własny. Brak zęba nie spowoduje skrócenia życia. Podobnie jest z chorobami zawodowymi, gdzie nie ma możliwości ich pełnego wyleczenia, ale nie powodują zagrożenia życia, a leki które się stosuje mają łagodzić objawy czyli jest to leczenie bo tak określa się od wieków każdy zabieg czy podanie środków powodujących poprawienie stanu zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, alan napisał:

Dla czego lekarze, którzy podjęli się w tak ciężkich czasach leczenia i nie zostawili swoich pacjentów są prześladowani, nękani, a niejednokrotnie grożą im kary

Nie znam takich przypadków, poza zarządzeniem wiosną 2020 o zawieszeniu działalności m.in. gabinetów stomatologicznych na pewien okres. Lekarze przyjmują przez cały czas z ograniczeniami ale jednak przyjmują. Nie słyszałem żeby Ci którzy leczyli podczas pandemii byli w jakiś sposób szykanowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

No to tak PiS się chwali, że pomagają emerytom, starszym ludziom, bo płacą im kasę w tych programach dla emerytów, a ilu ludzi starszych żyję w biedzie i samotności w Polsce? 

Ilu ludzi starszych wydaje sporo kasy na prywatne leczenie, na leki, bo muszą się leczyć, żeby dalej żyli? 

Co z tego, że dostają ( i to jeszcze raz na rok ), dodatki do emerytur niskich ( bo to chyba tylko emeryci o najniższych emeryturach dostają kasę od PiS ), jak jeszcze więcej wydają na leczenie, na leki? Ceny rosną szybciej na rynku, niz to co PiS daje. 

 

Ale, premier zakłamany, mówi "Wam się teraz dobrze żyje, nie macie biedy". 

 

Wciskanie ściemy, bez skrupułów, żeby z ludzi robić głupich. 

 

Ile kosztuje rehabilitacja prywatna w Polsce? Są ludzie, którzy muszą mieć zapewnioną rehabilitację, bo bez tego by się z niczego nie wyleczyli. 

NFZ nie jest za bardzo chętny na finansowanie państwowej rehabilitacji, bo to są koszty. 

Powinno być w budżecie NFZ na tyle środków ( tak jak to jest w krajach Europy Zachodniej, w większości takich krajów, w krajach Skandynawskich i na świecie gdzieś ), żeby państwo miało z czego finansować państwowe leczenie i to pacjentów nie interesuje. 

Ludzie płacą składki zdrowotne, bo pracują i są ubezpieczeni i im się należy pełna opieka medyczna - państwowa. 

 

Tak jest w każdym kraju cywilizowanym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
1 minutę temu, Aco napisał:

Nie znam takich przypadków, poza zarządzeniem wiosną 2020 o zawieszeniu działalności m.in. gabinetów stomatologicznych na pewien okres. Lekarze przyjmują przez cały czas z ograniczeniami ale jednak przyjmują. Nie słyszałem żeby Ci którzy leczyli podczas pandemii byli w jakiś sposób szykanowani.

 

Umieszczałem tu filmy o lekarzach, którzy stracili prawo wykonywania zawodu. Pierwszą ofiarą "horbana" była doktor Martynowska. Obecnie większość wizyt jest zdalnie przez tel. czego doświadczyłem sam. W przychodni można uzyskać wypisanie recepty.

Nawet jak chciałem prywatnie, to jedyna opcja to zdalnie. By dostać się do szpitala to najpierw musisz zrobić test, a jak jesteś młody to jeszcze test na narkotyki i dopiero wtedy jak jeszcze żyjesz możesz łaskawie czekać na swoją kolej. Mówię o tym czego doświadcza moja rodzina i znajomi na przestrzeni ostatnich dwóch lat.

Przychodnia dr. Bodnara i dr. Martynowskiej przyjmowała przez cały czas pacjentów i od nikogo nie wymagano i nie wymaga się do tej pory testów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Miejscowy napisał:

No to tak PiS się chwali, że pomagają emerytom, starszym ludziom, bo płacą im kasę w tych programach dla emerytów, a ilu ludzi starszych żyję w biedzie i samotności w Polsce? 

Ilu ludzi starszych wydaje sporo kasy na prywatne leczenie, na leki, bo muszą się leczyć, żeby dalej żyli? 

Co z tego, że dostają ( i to jeszcze raz na rok ), dodatki do emerytur niskich ( bo to chyba tylko emeryci o najniższych emeryturach dostają kasę od PiS ), jak jeszcze więcej wydają na leczenie, na leki? Ceny rosną szybciej na rynku, niz to co PiS daje. 

Polityka emerytalna to nie jest wina PiS-u tylko tak jak z służbą zdrowia, temat stary jak świat. Jak ktoś pracował kiedyś na czarno, albo na najniższej krajowej, a reszta pod stołem, to niech się nie dziwi, że teraz ma kilkaset złotych emerytury. Albo "płacze" jak nasi artyści, że będą musieli żebrać??‍♂️ Co robili z pieniędzmi ze sprzedaży płyt, z koncertów? Niech mi nie pie.... że im tak źle. Jak ktoś opłaca za siebie ZUS w najniższej kwocie, to niech później nie ma pretensji do wszystkich, że ma "głodową emeryturę" Zejdź na ziemię Miejscowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, alan napisał:

 

Umieszczałem tu filmy o lekarzach, którzy stracili prawo wykonywania zawodu. Pierwszą ofiarą "horbana" była doktor Martynowska. Obecnie większość wizyt jest zdalnie przez tel. czego doświadczyłem sam. W przychodni można uzyskać wypisanie recepty.

Nawet jak chciałem prywatnie, to jedyna opcja to zdalnie. By dostać się do szpitala to najpierw musisz zrobić test, a jak jesteś młody to jeszcze test na narkotyki i dopiero wtedy jak jeszcze żyjesz możesz łaskawie czekać na swoją kolej. Mówię o tym czego doświadcza moja rodzina i znajomi na przestrzeni ostatnich dwóch lat.

Przychodnia dr. Bodnara i dr. Martynowskiej przyjmowała przez cały czas pacjentów i od nikogo nie wymagano i nie wymaga się do tej pory testów.

Martynowska została zawieszona, za negowanie wirusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Aco napisał:

Martynowska została zawieszona, za negowanie wirusa.

 

Nie negowała wirusa, to były oszczerstwa. Nikt jej tego nie udowodnił.

 

Wyczytałeś to w necie?

Edytowano przez alan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, alan napisał:

Obecnie większość wizyt jest zdalnie przez tel. czego doświadczyłem sam. W przychodni można uzyskać wypisanie recepty.

Nawet jak chciałem prywatnie, to jedyna opcja to zdalnie. By dostać się do szpitala to najpierw musisz zrobić test, a jak jesteś młody to jeszcze test na narkotyki i dopiero wtedy jak jeszcze żyjesz możesz łaskawie czekać na swoją kolej. Mówię o tym czego doświadcza moja rodzina i znajomi na przestrzeni ostatnich dwóch lat.

Oczywiście że sporo lekarzy przyjmuje zdalnie, ale nie wszycy. Na umówione wizyty do specjalisty chodziłem z dzieckiem wg harmonogramu, podobnie mój ojciec. To zależy od przychodni. Ostatnio mogłem umówić się do swojego lekarza w gabinecie co też mnie ździwilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Aco napisał:

Oczywiście że sporo lekarzy przyjmuje zdalnie, ale nie wszycy. Na umówione wizyty do specjalisty chodziłem z dzieckiem wg harmonogramu, podobnie mój ojciec. To zależy od przychodni. Ostatnio mogłem umówić się do swojego lekarza w gabinecie co też mnie ździwilo.

 

Jak dzwoniłem do pulmonolog z początkiem zeszłego roku to usłyszałem, że myślą nad tym. I jak na razie myślą do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, alan napisał:

 

Nie negowała wirusa, to były oszczerstwa. Nikt jej tego nie udowodnił.

 

Wyczytałeś to w necie?

Widziałem jej filmiki w sieci na początku pandemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Aco napisał:

Widziałem jej filmiki w sieci na początku pandemii

I mówiła, że wirusa nie ma? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
6 minut temu, alan napisał:

I mówiła, że wirusa nie ma? 

Stwierdziła o ile dobrze pamiętam, że nie ma pandemii i Covid.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Oczywiście za negowanie obostrzeń wg mnie nie powinna być zawieszona, a między innymi też z tego powodu ja zawieszono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Aco napisał:

Stwierdziła o ile dobrze pamiętam, że nie ma pandemii i Covid.

 

Czyli już nie negowała wirusa, tylko twierdziła, ze pandemii nie ma? Wiesz w ten sposób jak ty teraz, to działa TV.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
43 minuty temu, Aco napisał:

Polityka emerytalna to nie jest wina PiS-u tylko tak jak z służbą zdrowia, temat stary jak świat. Jak ktoś pracował kiedyś na czarno, albo na najniższej krajowej, a reszta pod stołem, to niech się nie dziwi, że teraz ma kilkaset złotych emerytury. Albo "płacze" jak nasi artyści, że będą musieli żebrać??‍♂️ Co robili z pieniędzmi ze sprzedaży płyt, z koncertów? Niech mi nie pie.... że im tak źle. Jak ktoś opłaca za siebie ZUS w najniższej kwocie, to niech później nie ma pretensji do wszystkich, że ma "głodową emeryturę" Zejdź na ziemię Miejscowy.

Tak, ale PiS do tego jeszcze dołożył. 

Zamiast, polepszać, konkretnie sprawę Służby Zdrowia, to oni ją pogarszają. 

Tak samo, Ministerstwo Zdrowia. 

 

Brakujący lekarze w przychodniach i szpitalach, problemy podczas pandemii. 

A np. w takiej Danii już zniesiono wszystkie ograniczenia, szpitale funkcjonują normalnie i nie są obciążone szpitale pacjentami. 

Większość mieszkańców Danii jest zaszczepiona i tam jakoś potrafili sobie z tym poradzić. 

W ogóle, Dania to jest bogaty kraj, z bardzo dobrą medycyną i tam, lekarzy i pielęgniarek nie brakuje. 

Dlaczego w Polsce tak nie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, alan napisał:

 

Czyli już nie negowała wirusa, tylko twierdziła, ze pandemii nie ma? Wiesz w ten sposób jak ty teraz, to działa TV.

 

 

Nie chce mi się tego wertować. Pamiętam dwa filmy z jej udziałem gdzie w jednym na 100 procent negowała istnienie tego patogenu, bo jak sama twierdziła nie ma u niej takich przypadków. Alan to było prawie dwa lata temu. Nie mam pamięci absolutnej, ale jej wypowiedzi pamiętam. Sam wówczas nie bardzo wierzyłem w istnienie tego patogenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 790
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...