Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty



contemplator
Dnia 29.01.2022 o 10:21, ddt60 napisał:

żeby to wszystko ogarnąć to musiałbyś z 200 takich filmików nakręcić i pamiętać oglądając dwusetny co było w pierwszym

Dnia 29.01.2022 o 10:23, ddt60 napisał:

ale nie wiem o co ci w tym szybkim i późnym uaktywnieniu chodzi. Po co uaktywniać później jakąś odporność gdy już wirus został zniszczony i go nie ma. To już raczej jest odpowiedź nieprawidłowa

Ale ja nie potrzebuję wiedzieć wszystkiego.... mnie wystarczy to o czym pisałem, iż jest odporność krótkotrwała z przeciwciał wytworzonych przez np: szczepienie lub przechorowanie, oraz że jest też odporność długotrwała w komórkach pamięci limfocytów B, tyle że działająca z opóźnieniem. Niby taki wykształcony, a wyobraźni za grosz.

 

Dnia 29.01.2022 o 10:58, hogan napisał:

Trochę inaczej z tym jest.

Witamina C wydalana jest z moczem a nie z kałem. Witaminy C bez względu na jej dawkę nigdy nie da się przekroczyć.

Zawsze nadmiar jest wydalany z moczem.

Nie byłbym tak tego pewien...

 

https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=474

Cytat

Kwas askorbinowy/witamina C - Lek podawany w dużych dawkach (powyżej 1 g/d) może powodować nadmierne wydalanie kwasu szczawiowego do moczu, krystalizację moczanów i cytrynianów, biegunki.

Skoro przeważnie w całym układzie pokarmowym znajduje się treść pokarmowa wymieszana z wodą stąd ma ona wodnisty charakter, a że witamina c rozpuszcza się w wodzie, to może i działać jako kwas na nabłonek jelit i powodować biegunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
 
Jeżeli ktoś ma sezonowe, lekkie i sporadyczne duszności dostaje inhalatory wziewne nie zawierające sterydów. Sterydy nie są obojętne dla organizmu i jeżeli można to się je ogranicza.
A czytać ze zrozumieniem umiesz? Poza tym astma to z definicji choroba przewlekła
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
8 godzin temu, Pieprzna napisał:

 

Skoro do tej pory nie przeciążono szpitali, to teraz tym bardziej jest to niemożliwe i należałoby natychmiast skończyć ten cyrk i traktować covid jak grypę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
10 godzin temu, alan napisał:

Sterydy nie są obojętne dla organizmu i jeżeli można to się je ogranicza.

Ta,... szczególnie w mięsie hodowli przemysłowej tego nie żałują... a potem ludziska są na sterydach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Nie znałem tych badań ale do czasu badania wynika na podstawie analizy grupy badawczej , że covid przechorowało poniżej 50% Polaków- trudno powiedzieć, że to jest jakaś wielka odporność stadna ale teraz przy wariancie omicron przechoruje znacznie więcej osób zatem badania trzeba byloby powtórzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Ta,... szczególnie w mięsie hodowli przemysłowej tego nie żałują... a potem ludziska są na sterydach.
Cały czas mówiy o sterydach wziewnych, które w dawce terapeutycznej nie wchłaniają się do krwi i działają tylko miejscowo na oskrzela i są bezpieczne nawet u małych dzieci i ciężarnych kobiet
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
17 godzin temu, ddt60 napisał:
17 godzin temu, contemplator napisał:
Ta,... szczególnie w mięsie hodowli przemysłowej tego nie żałują... a potem ludziska są na sterydach.

Cały czas mówiy o sterydach wziewnych, które w dawce terapeutycznej nie wchłaniają się do krwi i działają tylko miejscowo na oskrzela i są bezpieczne nawet u małych dzieci i ciężarnych kobiet

Nie chwal się,... też mam astmę i całą szafkę tego mam. Od 20 lat się leczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60

A propos Polski i covid warto przeczytać. Artykuł jest też głośno komentowany także w Polsce

 

https://www.thelancet.com/action/showPdf?pii=S0140-6736(22)00159-3

 

"Krzysztof Filipiak, deputy rector of the
Medical University of Warsaw, said the
statement suggested “that [Poland’s]
right-wing government has accepted
enormous mortality and does not want
to change anything”.
 

komentarz w Polsce

https://www.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/the-lancet-o-pandemii-w-polsce-rzad-zaakceptowal-ogromna-smiertelnosc-i-nie-chce-niczego-zmieniac-aa-WJZ3-fFAZ-TWM2.html

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 godziny temu, ddt60 napisał:

A propos Polski i covid warto przeczytać. Artykuł jest też głośno komentowany także w Polsce

 

https://www.thelancet.com/action/showPdf?pii=S0140-6736(22)00159-3

 

"Krzysztof Filipiak, deputy rector of the
Medical University of Warsaw, said the
statement suggested “that [Poland’s]
right-wing government has accepted
enormous mortality and does not want
to change anything”.
 

komentarz w Polsce

https://www.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/the-lancet-o-pandemii-w-polsce-rzad-zaakceptowal-ogromna-smiertelnosc-i-nie-chce-niczego-zmieniac-aa-WJZ3-fFAZ-TWM2.html

To co spieprzyli od początku, nie da się naprawić. Nie promowali szczepień, nie promowali naukowej wiedzy na temat wirusa, nie promowali przestrzegania obostrzeń, bo sami je łamali z ogromną arogancją, więc ludzie przyjęli to za akceptowalne. Łamanie obostrzenia przez polityków wszędzie się zdarza jednak tacy politycy podają się do dymisji albo kajają przed kamerami. Johnsonowi też się dostało za Chistmas Party w 2020, co wyszło dopiero teraz. Jego zaufanie jest tak nadszarpnięte że już się nie wybroni (chodzi też o przewałki finansowe). A u nas pełną buta i arogancja, a opozycja cicho, a naród klaszcze.

Nie naprawią też nagle ochrony zdrowia. Ta potrzebuje reform od lat 90 inikt tym się nie zajmował. Czekanie pół roku na rechabilitacje na kręgosłup przyjęto za normalność. Co się nie mieści w głowie gdziekolwiek w Europie.

W Anglii ostatnio nie było wcale żadnych obostrzeń, jedynie noszenie maseczek w przestrzeni zamkniętej i to wszystko, zadnej tez segregacji sanitarnej. Jedynie ruch międzynarodowy był ograniczony i wymagania co do testów większe. I było i nadal jest dużo zarażen, ale mogą sobie na to pozwolić, bo NHS jest odpowiednio dofinansowana i wyposażona. 

Polska to dziwny kraj.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
16 minut temu, Maybe napisał:

To co spieprzyli od początku, nie da się naprawić. Nie promowali szczepień, nie promowali naukowej wiedzy na temat wirusa, nie promowali przestrzegania obostrzeń, bo sami je łamali z ogromną arogancją, więc ludzie przyjęli to za akceptowalne. Łamanie obostrzenia przez polityków wszędzie się zdarza jednak tacy politycy podają się do dymisji albo kajają przed kamerami. Johnsonowi też się dostało za Chistmas Party w 2020, co wyszło dopiero teraz. Jego zaufanie jest tak nadszarpnięte że już się nie wybroni (chodzi też o przewałki finansowe). A u nas pełną buta i arogancja, a opozycja cicho, a naród klaszcze.

Nie naprawią też nagle ochrony zdrowia. Ta potrzebuje reform od lat 90 inikt tym się nie zajmował. Czekanie pół roku na rechabilitacje na kręgosłup przyjęto za normalność. Co się nie mieści w głowie gdziekolwiek w Europie.

W Anglii ostatnio nie było wcale żadnych obostrzeń, jedynie noszenie maseczek w przestrzeni zamkniętej i to wszystko, zadnej tez segregacji sanitarnej. Jedynie ruch międzynarodowy był ograniczony i wymagania co do testów większe. I było i nadal jest dużo zarażen, ale mogą sobie na to pozwolić, bo NHS jest odpowiednio dofinansowana i wyposażona. 

Polska to dziwny kraj.

 

Lepiej pompować w Tv, Toruń, i inne pierdoły niż w służbę zdrowia. Jak nie masz na skierowaniu pilne to do poradni onkologicznej czekasz minimum rok. Patologia w naszej służbie zdrowia jest między innymi przyczynkiem do tak dużej liczby zgonów, a nie paszporty covidowe, które może by zniwelowały to zjawisko o kilka procent.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Przed chwilą, Aco napisał:

Lepiej pompować w Tv, Toruń, i inne pierdoły niż w służbę zdrowia. Jak nie masz na skierowaniu pilne to do poradni onkologicznej czekasz minimum rok. Patologia w naszej służbie zdrowia jest między innymi przyczynkiem do tak dużej liczby zgonów, a nie paszporty covidowe, które może by zniwelowały to zjawisko o kilka procent.

Dokladnie. A wczoraj słyszałam od znajomego że lekarz na prośbę skierowania na badania, takich tam podstawowych, powiedział mu, że na badania wysyła się chorych ? przypuszczam że jest również limit badań przyznawanych prze NFZ i stąd ta niechęć. Jednak gdyby lekarze doprowadzili do zapasci służby zdrowia wcześniej, przepisując to co się pacjentowi należy, to szybciej by się za tą ochronę zdrowia wzięli. Ten, czy poprzednie rządy. A jak sobie radzą, to sobie radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Najbardziej cierpi na tym pacjent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
7 minut temu, Aco napisał:

Lepiej pompować w Tv, Toruń, i inne pierdoły niż w służbę zdrowia. Jak nie masz na skierowaniu pilne to do poradni onkologicznej czekasz minimum rok.

oj kręcisz .... pilne zobowiązuje do przyjęcia w ciągu miesiąca a poza tym jeśli to choroba onkologiczna to wypisuje się kartę DILO, która dodatkowo powoduje przyśpieszenie pewnych działań - oczywiście w przypadku kiedy takie skierowanie jest wystawione z sensem a nie jest na zasadzie "chory coś podejrzewa to rodzinny na prośbę bez żadnej diagnostyki wystawił"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, ddt60 napisał:

oj kręcisz .... pilne zobowiązuje do przyjęcia w ciągu miesiąca a poza tym jeśli to choroba onkologiczna to wypisuje się kartę DILO, która dodatkowo powoduje przyśpieszenie pewnych działań - oczywiście w przypadku kiedy takie skierowanie jest wystawione z sensem a nie jest na zasadzie "chory coś podejrzewa to rodzinny na prośbę bez żadnej diagnostyki wystawił"

Nie kręcę bo w mojej najbliższej rodzinie było podejrzenie (hematologia) Lekarz wystawił zwykle skierowanie (termin za rok) po zmianie na pilne (6 tygodni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
4 minuty temu, Maybe napisał:

przypuszczam że jest również limit badań przyznawanych prze NFZ i stąd ta niechęć

przypuszczam, że jakś limit na badania jest .... zresztą polski system jest wzorowany na brytyjskim z tego powodu, że brytyjski jest bardzo oszczędny. Jedyne czego w Polsce nie wprowadzono to w Polsce nie wprowadzono zasady "GP fundholding" ale to akurat dla pacjentów pewnie lepiej

 

https://en.wikipedia.org/wiki/GP_Fundholding

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
8 minut temu, Maybe napisał:

Dokladnie. A wczoraj słyszałam od znajomego że lekarz na prośbę skierowania na badania, takich tam podstawowych, powiedział mu, że na badania wysyła się chorych ? przypuszczam że jest również limit badań przyznawanych prze NFZ i stąd ta niechęć. Jednak gdyby lekarze doprowadzili do zapasci służby zdrowia wcześniej, przepisując to co się pacjentowi należy, to szybciej by się za tą ochronę zdrowia wzięli. Ten, czy poprzednie rządy. A jak sobie radzą, to sobie radzą.

Tak to właśnie wygląda.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Przed chwilą, Aco napisał:

Nie kręcę bo w mojej najbliższej rodzinie było podejrzenie (hematologia) Lekarz wystawił zwykle skierowanie (termin za rok) po zmianie na pilne (6 tygodni)

może nie ma pilności?

 

Tego nie wiemy. Z poważną chorobą hematologiczną nie doczeka do terminu a w przypadku choroby, która może tyle czekać powinien lekarz rodzinny pewne działania diagnostyczne  przeprowadzić sam zamiast czekać rok. W Polsce jest nadreprezentacja skierowań do specjalistów a wiele chorób można diagnozować całkiem skutecznie na poziomie niespecjalistycznym. Dlatego tak się dzieje. Przez ten rok - w sumie nie rok a kilka tygodni - rozsądny lekarz rodzinny mógłby przynajmniej wstępnie uzyskać jakąś diagnozę i wtedy albo miałby argumenty aby tą wizytę przyspieszyć gdyby okazało się, że podejrzenie jest poważne albo można byłoby w ogóle z tej konsultacji hematologa zrezygnować gdyby okazało się np., że nadmierna ilość białych ciałek krwi nie jest z powodu białaczki a niedoleczonego kanałowo zęba z powodu przewlekłego stanu zapalnego. Wówczas bardziej dentysta niż hematolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
8 minut temu, Aco napisał:

po zmianie na pilne (6 tygodni)

no właśnie - na pilne około miesiąc czyli mniej więcej zgadza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, ddt60 napisał:

może nie ma pilności?

 

Tego nie wiemy. Z poważną chorobą hematologiczną nie doczeka do terminu a w przypadku choroby, która może tyle czekać powinien lekarz rodzinny pewne działania diagnostyczne  przeprowadzić sam zamiast czekać rok. W Polsce jest nadreprezentacja skierowań do specjalistów a wiele chorób można diagnozować całkiem skutecznie na poziomie niespecjalistycznym. Dlatego tak się dzieje. Przez ten rok - w sumie nie rok a kilka tygodni - rozsądny lekarz rodzinny mógłby przynajmniej wstępnie uzyskać jakąś diagnozę i wtedy albo miałby argumenty aby tą wizytę przyspieszyć gdyby okazało się, że podejrzenie jest poważne albo można byłoby w ogóle z tej konsultacji hematologa zrezygnować gdyby okazało się np., że nadmierna ilość białych ciałek krwi nie jest z powodu białaczki a niedoleczonego kanałowo zęba z powodu przewlekłego stanu zapalnego. Wówczas bardziej dentysta niż hematolog.

To wyszło po tomografii. Z wyników krwi nic nie wynikało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, ddt60 napisał:

przypuszczam, że jakś limit na badania jest .... zresztą polski system jest wzorowany na brytyjskim z tego powodu, że brytyjski jest bardzo oszczędny. Jedyne czego w Polsce nie wprowadzono to w Polsce nie wprowadzono zasady "GP fundholding" ale to akurat dla pacjentów pewnie lepiej

 

https://en.wikipedi

7 minut temu, ddt60 napisał:

przypuszczam, że jakś limit na badania jest .... zresztą polski system jest wzorowany na brytyjskim z tego powodu, że brytyjski jest bardzo oszczędny. Jedyne czego w Polsce nie wprowadzono to w Polsce nie wprowadzono zasady "GP fundholding" ale to akurat dla pacjentów pewnie lepiej

 

https://en.wikipedia.org/wiki/GP_Fundholding

 

a.org/wiki/GP_Fundholding

 

 Kochany, jakoś kiepsko wzorowany. Tu nikt nie czeka miesiacami na specjalistę, rehabilitację czy badania. Co więcej pacjent poszpitalny pooperacyjny, jeśli jego mobilność uległa zmianie od razu jest kierowany na oddział rehabilitacyjny, gdzie spędza nawet tygodnie, a kazdy pacjent wypisywany do domu dostaje pakiet leków że szpitala za darmo. Starsi ludzie również mają leki za darmo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, ddt60 napisał:

no właśnie - na pilne około miesiąc czyli mniej więcej zgadza się.

Po wcześniejszym zapoznaniu lekarza z dokumentacją on ustalił termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
To wyszło po tomografii. Z wyników krwi nic nie wynikało.
Tomografii do hematologa? Co nie byłoby to zawsze można chyba nawet na podstawowym poziomie zdiagnozować dużo rzeczy choć pewnie to nie łatwe. Ale 6 tygodni to już nie rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
 Kochany, jakoś kiepsko wzorowany. Tu nikt nie czeka miesiacami na specjalistę, rehabilitację czy badania. Co więcej pacjent poszpitalny pooperacyjny, jeśli jego mobilność uległa zmianie od razu jest kierowany na oddział rehabilitacyjny, gdzie spędza nawet tygodnie, a kazdy pacjent wypisywany do domu dostaje pakiet leków że szpitala za darmo. Starsi ludzie również mają leki za darmo. 
W Polsce nie ma tylu lekarzy więc lepiej nie będzie. A poza tym jak sama wiesz ci co zostali są często przemęczeni, sfrustrowani i zniechęceni ...a system opieki zdrowotnej jest do bani ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
16 minut temu, ddt60 napisał:
42 minuty temu, Aco napisał:
To wyszło po tomografii. Z wyników krwi nic nie wynikało.

Tomografii do hematologa? Co nie byłoby to zawsze można chyba nawet na podstawowym poziomie zdiagnozować dużo rzeczy choć pewnie to nie łatwe. Ale 6 tygodni to już nie rok

A czemu Ciebie to dziwi, że tomografii? Tomografia była wykonana z innych przyczyn, a wskutek tego badania padło podejrzenie na problem kostny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...