Skocz do zawartości


BrakLoginu

Rymowanka

Polecane posty

Dionizy

Nie byłem tu dawno może zapomniałem

może się rymować całkiem od umiałem

trzeba potrenować by nabrać ogłady

żeby mój ołówek nie był od parady

teraz:

Czas podwinąć rękawy, literki pozbierać...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy
  Dnia 6.03.2020 o 07:22, Dionizy napisał:

Czas podwinąć rękawy, literki pozbierać

myśli ktore w głowie w słowa poubierać

napisać o wiośnie bo ta już ucieka

moze niech usiądzie, napije się mleka

może niech pobędzie jeszcze chwilę z nami

w zieloności liści zapachnie tu bzami

i zapachem mięty nada smak świtaniu

i szczypiorku smakiem bedzie przy śniadaniu
Niech tętni uczuciem zakochania w żyłach....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

i słodkim zapachem w azaliowych bryłach

Bo potem gdy lato rozleje się skwarem

stopy będzie asfalt parzył swoim żarem

Gdy wszystko spocone i mokre od potu

próżno szukać weny i myśli polotu

w głowie tylko lody i ochłoda morska

w kąt poleci Leśmian i Wisia Szymborska

wszystkie mądre myśli rozpędzi bikini

nie będzie już śladu moralności lini

Tylko ciągłe myśli o tych jabłkach z drzewa

których prowokując wciąż żałuje Ewa

I tych łąk zielonych kwieciste powodzie...  

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

 i jeszcze trzy koty co siedząc w ogrodzie

miaucza. obgadujac pana tychże wlosci ?

czy przyjmuje tu wszystkich,  czy wygania gości

czy niektórych potopil moze w oczku wodnym... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Ha

  Dnia 31.05.2020 o 08:07, tośka napisał:

czy niektórych potopil moze w oczku wodnym

by nikt nie marudził, by czuć się swobodnym

a możne do worków złośliwców spakował?

mocno związał sznurkiem do ziemianki schował?

niech tam cicho siedzą i nie dzielą włosa

dobrze że na ścianie jeszcze wisi kosa

ta po dziadku Onufrym co na sztorc przekuta

można ją by użyć gdy urośnie buta

gdy ożyje w ciżbie mania marudzenia

stawiania na swoim tak bez uwzglednienia

cudzych racji, poglądów i chęci goszczenia

Trochę mnie to złości ale bardziej bawi

niech każdy swe myśli i talent zostawi

tu bo miejsce dobre stworzone do tego

wiec pisz koleżanko, więc rymuj kolego

Tymczasem w ogrodzie szpaki sie zleciały

Cztery duże i czarne a ten jeden mały

skaczą sobie po trawie robaków szukają.....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

raz się trafi (mniam!) gnojarz, ale częściej pająk

co czterema parami oczu straszy wroga,

a ośmioma nogami kopie. Każda noga

tłusta zaś i kosmata jak u panny Jadzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

Jadzia nad tym boleje,  lecz nic nie poradzi. 

Teraz,  moze jednak odczepmy sie od szpakow

Z których każdy zjadl porcje należną robaków. 

Ciekawi mnie historia wspomnianej ziemianki... 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

A więc ci opowiem: To zasługa Anki

To piękna Anulka krokami mierzyła

i nicią z kordonka wszystko wyznaczyła

potem z castoramy taczki dostarczyli

łopatę i szpadel do niej dołączyli.

a ona szukała sprytnego kopacza

bardzo robotnego i nie wydziwiacza.

no i nim byl Bili bardzo pracowity

i bardzo wrażliwy na minki kobity.

Kopał kopał kopał Rawik mu pomagał

kopał nawet wtedy kiedy nie domagał

No i tak po roku takiej kopaniny

wykopali dziurę w ziemi dla dziewczyny

Postawili ściany mchem poutykali

a na koniec wszystko ziemią zasypali.

Drzwi tylko zostały także wejściem zwane

całe nowe wzgórze trawą jest obsiane.

Można tam w ziemiance robić dyskoteki

głośno grać muzykę walić drągiem w beki

można tam sex robić z głośnym wydzieraniem

i mieć taką pewność że nic usłyszane

nie będzie na zewnątrz nikt się nic nie dowie

chyba że sensacje sam sobie opowie.

W całym tym kompleksie jest jedna komora

gdzie tez  w razie czego to można potwora

w zawiązanym worku przez chwilę potrzymać

chyba że to ,,ona,, to także wydymać

albo wychędożyć może też wygrzmocić

ważne żeby przy tym zbytnio się nie spocić

Czy tych informacji starczy o ziemiance?...

 

 

Edytowano przez Dionizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 2.06.2020 o 07:31, Dionizy napisał:

Czy tych informacji starczy o ziemiance?...

-zapytał przyglądając sie szczotce druciance

która swą ostrością i twardymi drutami

przypominała mu, że nie wszyscy tu są mu pochlebcami

Ale wcale sie tym nie martwił, myśli nie zadręczał

Fakt ten snu mu z powiek nocami nie spędzał

bo lubił tę dziewczynę, ciut zadziorną może,

z włosami ,które miało kolor jak dojrzałe zboże

i z umysłem wartkim, co lubił popłynąć...

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

i choć także czasem z faktami się minąć

to jej miłe dąsy i foszki słodziutkie 

mimo wkurzalności tez były milutkie

To wszystko zwyczajne dziewczyn są przymioty

zawsze chcą być, w centrum wyczuwać ciągoty

męskiej strony ciżby a kobiet zazdrosne

spojrzenia i myśli. To takie radosne.

Ale dość już o tym bo teraz mam w głowie

po co mi ten druciak co mam go przy sobie

Po co Weronika w rekę mi wsadziła

ów przyrząd? Instrukcji już nie udzieliła

może go używać w czasie gry tej wstępnej?

Jak tu poznać myśli kobiety podstępnej?

A może paznokci mam nią wyszorować?

By jej pięknych pleców nimi nie rysować?

Można też nią czesać rozwianą czuprynę

robiąc z niej na nagim ciele pelerynę

Sam już nie wiem wiec trzeba instrukcji poczekać

z nadzieją że ona nie będzie daleka

że już za chwil kilka ona się pojawi....

 

 

  Dnia 2.06.2020 o 08:37, la primavera napisał:

bo lubił tę dziewczynę, ciut zadziorną może

Mam nadzieję ze tu masz na myśli Weronikę i jeszcze powiedz jak ja mam wleić Tobie ? za pisanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 3.06.2020 o 06:44, Dionizy napisał:

że już za chwil kilka ona się pojawi....

 

Stanie naga nagusieńka przed moimi drzwiami

I ż z wrażenia zapomnę żem czekał od rana

Aż zjawi się w mym domu Instrukcja kochana

I że trochę zły byłem, że jej długo nie ma

I że z tego czekania zjadłem już pół chleba

I teraz gdy ona stoi w nagość wystrojona

A ja tyle chleba napakowałem do bebzona

Żem już jest niegodny, ani jej ni chleba

I do spania już mi się gębusia ma ziewa

O pomoc zawolam sąsiada śwarnego...

 

  Dnia 3.06.2020 o 06:44, Dionizy napisał:

Mam nadzieję ze tu masz na myśli Weronikę 

Prawdę mówiąc, kogo innego. ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 3.06.2020 o 11:01, la primavera napisał:

O pomoc zawolam sąsiada śwarnego

Lecz nie ma go w domu więc znowu nic z tego

sam muszę się zmierzyć z jej dla mnie nagością

co zapewne zrobię z ogromną radością

wszak w końcu przybyła stanęła pod drzwiami

cichutko stukała w okienko rączkami

i oczy spuściła tak jakby cnotliwie

-Czy poznasz me wnętrze? spytała wstydliwie

-Tak ! powiedziałem ująwszy ją w dłonie

przytuliwszy do niej swe spocone skronie

I całkiem bez wstydu nie kryłem nagości

choć ta moja męskość wskazówką radości

wskazała od razu ze jest to dwunasta

i czas się Nią zająć! To tyle i basta.

Ma męskość tętniła gdy ona tak blisko

za każda z nią chwile dziś oddałbym wszystko

by znowu me zmysły pieściła tkliwością

by znowu mnie powiodła na szczyt sexownością

do chwili gdy wulkan swą bielą wystrzeli

a my w przytuleniu znów będziemy chcieli

W tych chwilach po wspólnym współpracowaniu

już wiemy o gierkach i pleców drapaniu 

o szorstkich zalotach i rysach na brzuchu...

 

  Dnia 3.06.2020 o 11:01, la primavera napisał:

Aż zjawi się w mym domu Instrukcja kochana

Zaskakujące lecz superaśne

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
  Dnia 5.06.2020 o 06:44, Dionizy napisał:

o szorstkich zalotach i rysach na brzuchu

Czy wasze opisy tych akcji-bez-ciuchow

Wygnaly tu z watku zajadlych rymiarzy? 

Poczekam pod drzwiami, bowiem mi sie marzy

Pogadać z odzianymi ludkami  kompletnie... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 7.06.2020 o 04:06, tośka napisał:

Pogadać z odzianymi ludkami  kompletnie... 

A nie tak ino ino i że ledwie

Co już lepiej jakby nie było w ogóle

Pani Tosiu droga 

Nie bądź taka sroga

Trochę żartu złap w dłonie...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Nie wierze w co czytam a umysł mi płonie

Czy dni spędzane gdzieś między księgami

co każda syta wielu myśli zbiorem

nie owocują jasnymi myślami

błyszcząca nową duszą i ubiorem

Czy słowo nagość zawsze jest wstydliwe?

Czy erotyzmem to napełnia myśli?

Czy coś frywolne jest też obrzydliwe?

Trzeba łapać sens Nie to co się przyśni

Ja lubię erotyzm często pisząc sprośnie

Nie dbam o maniery, fochy, widzimisie

nikt nie musi czytać. Niech czyta o wiośnie

i przegryza przy tym żelkowe gumisie

Można też otworzyć własne rymowanie

gdzie zleca rymerzy jak pszczoły do ula

moralne i skromne tam będzie pisanie

i będzie wspaniale jak to sie rozkulą.

Zle znoszę gdy bułkę przez bibułkę biorą....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 7.06.2020 o 21:11, Dionizy napisał:

Zle znoszę gdy bułkę przez bibułkę biorą....

A wszystko to przez moją wyobraźnię rozzuchwaloną

Przez bliskość natury która rano mnie wita

Kroplami rosy gdy na dworze świta

A gdy zmęczony pracą wieczorem zasiadam w ogrodzie...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

widze zazwyczaj fale,  jak kółka na wodzie

i rozmyslam o wszystkich którzy to w nagrodę

poszli w workach -excusez le mot - wprost pod wodę

?

i śpiewają nocami pluskajac w bajorku

workow to nie zal mi,  ja mam zapas worków

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Woda ma zalety bo nie ma w niej skorkow

co jest utrapieniem większości potworków

gdyż gniazdują chętnie w fałdach tłustej skóry

 idąc powolutku dzień po dniu do góry

Tak się zastanawiam pisząc takie bzdury

czy nie złapię znowu tutaj jakiejś bury

i czy jest w tym wszystkim jakiś sens logiczny

może estetyczny albo erotyczny?

Nie widzę takiego i chętnie zawrócę

i o nagiej instrukcji do szczotki zanucę

Można też i w ,,Prawdzie,, nagości poszukać

w stosunki społeczne też można zalukać

Bo mnie fascynują wszystkie dwuznaczności

a ukryte treści powodem radości

mojej są najczęściej, takie chętnie piszę

chociaż czasem za nie to za jajka wiszę

na suchej gałęzi gdzieś za miastem w lasku

gdzie mnie powiesili żeby brak poklasu

trochę mnie przygnębił bym stał się moralny

ale bez efektu bom ja nienormalny

a więc niech znów głosno piosenka popłynie....

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

lecz kto cie w lesie slucha?  te skorki jedynie. 

śpiewaj w centrum miasteczka siedząc na dzwonnicy

bedzie słychać melodie w całej okolicy

;)

a kto ma lornetkę dobra albo wzrok sokoli 

nawet zarys śpiewaka los dostrzec pozwoli. 

a moze sie okazać (jesli zejdziesz z drzewa) 

- pare groszy zarobisz za to byś nie śpiewał. 

dlatego ci powiadam - precz z gałęzią sucha! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wstał dziś piękny ranek

Wietrzyk lekko wieje

Jednak mnie to dzisiaj 

Za bardzo nie grzeje. 

 

Więc zgodnie z nastrojem

Pójdę wprost na cmentarz

Leżeć tam nie będę 

Stworzę foto elementarz

 

Kościół też tam stoi

Trochę go obfocę

Gdy będzie za ciepło 

Na pewno się spocę

 

Nie ma jednak strachu

Gdy wrócę do domu 

Obmyję me ciało 

Nie cuchnąc nikomu

 

Satysfakcja będzie

W postaci zdjęć wielu

Podzielę się nimi

Zupełnie bez celu. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 12.06.2020 o 18:40, tośka napisał:

lecz kto cie w lesie slucha?  te skorki jedynie. 

śpiewaj w centrum miasteczka siedząc na dzwonnicy

bedzie słychać melodie w całej okolicy

;)

a kto ma lornetkę dobra albo wzrok sokoli 

nawet zarys śpiewaka los dostrzec pozwoli. 

a moze sie okazać (jesli zejdziesz z drzewa) 

- pare groszy zarobisz za to byś nie śpiewał. 

dlatego ci powiadam - precz z gałęzią sucha! 

I precz z uwięzioną w twoim gardle kluchą

Wypluje wreszcie coś nie zjadł do końca

Głos ci wtedy zabrzmi prawie jak u dzwońca

Jakieś słowa w rymy zaraz się ułożą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
  Dnia 13.06.2020 o 11:39, la primavera napisał:

I precz z uwięzioną w twoim gardle kluchą

Czy nie powinnas wkleic teraz zdjecia ilustracyjnego "wypluwka sowy"? 

 

shutterstock-1103328920_800x600.jpg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 13.06.2020 o 13:28, tośka napisał:
  Dnia 13.06.2020 o 11:39, la primavera napisał:

I precz z uwięzioną w twoim gardle kluchą

Czy nie powinnas wkleic teraz zdjecia ilustracyjnego "wypluwka sowy"? 

Tosiu, ale to się nie rymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
  Dnia 13.06.2020 o 11:39, la primavera napisał:

Jakieś słowa w rymy zaraz się ułożą

Niech przyjdzie choć ze dwa do głowy - moze sie rozmnoza. 

Nie dają mi pytac o sowie zwyczaje

Jak tośka przyrodę wiec w miescie poznaje? 

:/

zyjac pol wieku w bloku,  w mieście powiatowym

nie ogladalam tutaj ni głuszca ni sowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 16.06.2020 o 12:30, tośka napisał:

zyjac pol wieku w bloku,  w mieście powiatowym

nie ogladalam tutaj ni głuszca ni sowy

Więc niech Tosia raczy swoje nogi ruszyć

I o świcie do lasu czym prędzej wyruszyć

Tak może podglądnąć zwierzęce zwyczaje

Co który ptak lubi, co któremu w gardle zostaje

A jeśli tak bardzo sówek jest ciekawa

Musi się na nie przyczaić, ale to nie z rana

Tym razem wieczorem trzeba w lesie poczekać

Aż przyleci sowa która może zwlekać

I może w ogóle nie chcieć przylecieć

Gdy się dowie że chcesz  za dużo się o niej dowiedzieć

A ona wiedzie swoje życie ciut jakby niezdrowo

Bo na przykład lubi zjadać myszki na surowo

U jeśli Tosia chetna o jej diecie słuchać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 192
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
    • Gość w kość
      ile ludzi, tyle odpowiedzi?   jako praktykujący introwertyk odpowiem: ludzie są fajni, ale na 15' do godziny, ... a potem niech idą do domu🤨   nie, żebym był fanem, ... ale Paul chyba twierdzi inaczej: "to po prostu piosenka o dwoistości, w której opowiadam się za tym, co bardziej pozytywne, Ty się żegnasz, ja się witam, Ty mówisz stop, ja mówię idź,  opowiadałem się za bardziej pozytywną stroną dualności i nadal to robię,"  
    • Antypatyk
      Nie widzisz czy nie chcesz widzieć?  Tego nie da się nie dostrzec..., a mam wrażenie, że z roku na rok coraz więcej tego dookoła... i jeszcze nienawiści i wrogości... Czy naprawdę izolacja i samotność są jedynym remedium na zło tego świata? 
    • Gość w kość
      a więc nie tylko sprawiedliwość jest ślepa🤔
    • Antypatyk
      Więc widzisz piękno...
    • Nomada
      Napiszę Ci czego nie widzę, obłudy, chciwości i gniewu. Jest krócej ; ) 
    • Nomada
      Mam, od pól wieku widzę w nim biegnący czas.
    • Gość w kość
      no to OK, jestem znawcą🤷‍♂️   napisana przez perkusistę zespołu, Rogera Taylora; podobno oryginalny tytuł tej piosenki brzmiał "Radio Ca-Ca", stało się to po tym, jak syn Taylora, Felix, powiedział: "Radio, caca!", kiedy próbował wyrazić, że radio jest złe, tytuł zmieniono na wniosek reszty zespołu; teledysk  zawiera materiały z kultowego niemieckiego filmu science-fiction Metropolis;   Lady Gaga wzięła swój pseudonim sceniczny od piosenki,
    • Nomada
      Więc jej nie zmieniaj ;  )
    • KapitanJackSparrow
      Oo czuć święta wielkim krokami się zbliżają, cicho tu jak w kościele , pewnie na  porządki świąteczne przeszedł czas 😁
    • Gość w kość
      jestem fanem... słuchania, a nine inch nails to raczej nie moja muzyka, więc nie czuję się zaskoczony... niewiedzą🤪 słusznie,   ten utwór nie ma jakiejś intrygującej historii, został napisany przez Steviego Wondera do komedii romantycznej "Kobieta w czerwieni", piosenka zdobyła zarówno Złoty Glob, jak i Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę,   ...a sam film... mocno średni, ale ma kilka zabawnych, a nawet intrygujących scen,  
    • Gość w kość
      to od prawdziwego siebie tylko dodam, że absolutnie nie odpowiadam za tę wydumaną wersję,    
    • guardian
      Mnie, nie wiem dlaczego przyśnił się sen o epidemii. Najpierw przed pójściem spać po raz koleiny byłem obrzucony obelgami ' od cholery' . Tak naprawdę to w Polsce jest nagminnie używane to słowo, tak naprawdę bez potrzeby. Jak już zasypiałem , pomyślałem , że jak kiedyś wybuchnie  epidemia cholery to najprędzej w naszym domu. We śnie znalazłem się  późnym popołudniem w dość słonecznej okolicy pełnej zachodzącego słońca . po szybkim zapadaniu zmroku poznałem że jest to strefa równikowa.  Byłem w jakiejś bogatej dzielnicy willowej o wielkim standardzie . Każda posesja była bogato udekorowana w figury i klomby orientalnych kwiatów. Gdy już się ściemniało wszedłem do otwartego na ogród salonu . Nie było nikogo , ani nawet służby. Widząc wygodne szerokie łóżka położyłem się w celu noclegu. Wcześnie rano wstałem i postanowiłem sprawdzić co to  mnie tak uwierało w nogi . Ze zdziwieniem i przerażeniem zobaczyłem w pościeli ciało nieboszczyka.. Wyskoczyłem na zewnątrz i rozejrzałem się w około . Okazało się, że na ogrodzie i na pobliskiej ulicy było więcej martwych osób. Wszystkie pokryte krwią . Przeszedłem się dalej a tam u wylotu ulicy był prowizoryczny napis ostrzegawczy ale po hiszpańsku. Już w tym momencie wiedziałem, że jestem we śnie i obawiałem się czy nie przyniosę tej choroby do domu .      
    • Miaina
      Dzień dobry. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, lekarz nie wnikał skąd się wzięło, przepisał tabletki, później doszedł wysoki cholesterol i cukier, nietolerancja glukozy, kolejne tabletki. Tak to działa. Firmy farmaceutyczne są bezwzględne a lekarze bezrefleksyjni. Dociekanie powodów tego stanu doprowadziło mnie do wiedzy która pomogła mi wyjść z tych trzech stanów. Najważniejsze i kluczowe to zapanować nad cukrem, obniżyć ph organizmu bo dopiero wtedy witaminy i minerały są przyjmowane przez organizm. Dziś po prawie trzech latach moich zmagań, prób i błędów popełnianych mogą napisać że osiągnęłam cel. Od lutego na wadze mniej 5 kg. Czuję się znacznie lepiej tylko jeszcze nad snem muszę popracować. Waga spada wolniej bo organizm dopiero teraz zaczął spalać tłuszcz. Widać to po obwodach. Bardzo mnie to cieszy. Miłego dnia:  )
    • Miaina
      Dziękuję, to bardzo istotna dla mnie informacja.
    • Antypatyk
      Jedyne bogactwo jakie zostaje gdy nie ma szansy na nic więcej... w połączeniu z marzeniami potrafi utrzymać człowieka przy życiu... Co widzisz oczyma wyobraźni gdy nikt nie patrzy?
    • Antypatyk
      Masz duże lustro?
    • Antypatyk
      Serio? Wszyscy udają, że mają jakieś życie pozainternetowe?
    • Celestia
      „Ta piosenka jest dla każdego, kto kiedykolwiek doświadczył straty. Innymi słowy, ta piosenka jest dla nas wszystkich”-powiedział wokalista.Piosenka jest zainspirowana stratą menedżera zespołu i przyjaciela Levine'a, Jordana. Dean Lewis - Memories     „więc dziękuję za wszystkie wspomnienia bo nigdy nie dowiesz się, co to dla mnie znaczyło ponieważ byłeś tym, który dał mi spokój kiedy już nic mi nie zostało trzymał mnie blisko, gdy byłem najbardziej samotny„
    • Celestia
      Piosenka zainspirowała historią z krótkiej powieści amerykańskiego pisarza Nathaniela Hawthorne'a – gdzie oddany pracy naukowiec zaniedbuje swą miłość i orientuje się, że popełnił błąd w momencie, gdy jest już za późno i jego żona umiera   Coldplay - The Scientist     „Zdradź mi swoje sekrety i zadaj mi swoje pytania Och, cofnijmy się do początku„
    • Celestia
      Care 4 U jest pośmiertnym albumem piosenkarki R&B Aaliyah, wydanym w 2002 roku. Płyta uczciła pamięć artystki, która zginęła w katastrofie lotniczej w 2001 roku w wieku 22 lat.
    • KapitanJackSparrow
      Piękno!   w tym szczególnym przypadku zachowane, odpowiednie proporcje wydają się kluczowe , a ciekawa rzecz że nawet wtedy,  mi się nie podoba , gdyż milsza jest mi moja własna perspektywa 🤣
    • Nomada
      Hmm, bogaci są ci którzy potrafią sprostać swojej wyobraźni;  )
    • Celestia
      „Cześć! Czy to właśnie mnie szukasz? Bo zastanawiam się gdzie jesteś I zastanawiam się co teraz robisz”   Nauczycielem muzyki kocha się w niewidomej studentce sztuki.Pewnego dnia odkrywa, że dziewczyna wyrzeźbiła Jego twarz z gliny. Kogo nie wzrusza ten teledysk?   Piosenka powstała w zaledwie trzy godziny, inspirowana przypadkowym spotkaniem Richiego.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...