Dionizy 1 812 Napisano 6 Marca 2020 Nie byłem tu dawno może zapomniałem może się rymować całkiem od umiałem trzeba potrenować by nabrać ogłady żeby mój ołówek nie był od parady teraz: Czas podwinąć rękawy, literki pozbierać... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 30 Maja 2020 Dnia 6.03.2020 o 07:22, Dionizy napisał: Czas podwinąć rękawy, literki pozbierać myśli ktore w głowie w słowa poubierać napisać o wiośnie bo ta już ucieka moze niech usiądzie, napije się mleka może niech pobędzie jeszcze chwilę z nami w zieloności liści zapachnie tu bzami i zapachem mięty nada smak świtaniu i szczypiorku smakiem bedzie przy śniadaniu Niech tętni uczuciem zakochania w żyłach.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 31 Maja 2020 i słodkim zapachem w azaliowych bryłach Bo potem gdy lato rozleje się skwarem stopy będzie asfalt parzył swoim żarem Gdy wszystko spocone i mokre od potu próżno szukać weny i myśli polotu w głowie tylko lody i ochłoda morska w kąt poleci Leśmian i Wisia Szymborska wszystkie mądre myśli rozpędzi bikini nie będzie już śladu moralności lini Tylko ciągłe myśli o tych jabłkach z drzewa których prowokując wciąż żałuje Ewa I tych łąk zielonych kwieciste powodzie... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 322 Napisano 31 Maja 2020 i jeszcze trzy koty co siedząc w ogrodzie miaucza. obgadujac pana tychże wlosci ? czy przyjmuje tu wszystkich, czy wygania gości czy niektórych potopil moze w oczku wodnym... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 1 Czerwca 2020 Ha Dnia 31.05.2020 o 08:07, tośka napisał: czy niektórych potopil moze w oczku wodnym by nikt nie marudził, by czuć się swobodnym a możne do worków złośliwców spakował? mocno związał sznurkiem do ziemianki schował? niech tam cicho siedzą i nie dzielą włosa dobrze że na ścianie jeszcze wisi kosa ta po dziadku Onufrym co na sztorc przekuta można ją by użyć gdy urośnie buta gdy ożyje w ciżbie mania marudzenia stawiania na swoim tak bez uwzglednienia cudzych racji, poglądów i chęci goszczenia Trochę mnie to złości ale bardziej bawi niech każdy swe myśli i talent zostawi tu bo miejsce dobre stworzone do tego wiec pisz koleżanko, więc rymuj kolego Tymczasem w ogrodzie szpaki sie zleciały Cztery duże i czarne a ten jeden mały skaczą sobie po trawie robaków szukają..... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 1 Czerwca 2020 raz się trafi (mniam!) gnojarz, ale częściej pająk co czterema parami oczu straszy wroga, a ośmioma nogami kopie. Każda noga tłusta zaś i kosmata jak u panny Jadzi... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 322 Napisano 1 Czerwca 2020 Jadzia nad tym boleje, lecz nic nie poradzi. Teraz, moze jednak odczepmy sie od szpakow Z których każdy zjadl porcje należną robaków. Ciekawi mnie historia wspomnianej ziemianki... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 2 Czerwca 2020 (edytowany) A więc ci opowiem: To zasługa Anki To piękna Anulka krokami mierzyła i nicią z kordonka wszystko wyznaczyła potem z castoramy taczki dostarczyli łopatę i szpadel do niej dołączyli. a ona szukała sprytnego kopacza bardzo robotnego i nie wydziwiacza. no i nim byl Bili bardzo pracowity i bardzo wrażliwy na minki kobity. Kopał kopał kopał Rawik mu pomagał kopał nawet wtedy kiedy nie domagał No i tak po roku takiej kopaniny wykopali dziurę w ziemi dla dziewczyny Postawili ściany mchem poutykali a na koniec wszystko ziemią zasypali. Drzwi tylko zostały także wejściem zwane całe nowe wzgórze trawą jest obsiane. Można tam w ziemiance robić dyskoteki głośno grać muzykę walić drągiem w beki można tam sex robić z głośnym wydzieraniem i mieć taką pewność że nic usłyszane nie będzie na zewnątrz nikt się nic nie dowie chyba że sensacje sam sobie opowie. W całym tym kompleksie jest jedna komora gdzie tez w razie czego to można potwora w zawiązanym worku przez chwilę potrzymać chyba że to ,,ona,, to także wydymać albo wychędożyć może też wygrzmocić ważne żeby przy tym zbytnio się nie spocić Czy tych informacji starczy o ziemiance?... Edytowano 2 Czerwca 2020 przez Dionizy 1 1 tośka i aliada zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 2 Czerwca 2020 Dnia 2.06.2020 o 07:31, Dionizy napisał: Czy tych informacji starczy o ziemiance?... -zapytał przyglądając sie szczotce druciance która swą ostrością i twardymi drutami przypominała mu, że nie wszyscy tu są mu pochlebcami Ale wcale sie tym nie martwił, myśli nie zadręczał Fakt ten snu mu z powiek nocami nie spędzał bo lubił tę dziewczynę, ciut zadziorną może, z włosami ,które miało kolor jak dojrzałe zboże i z umysłem wartkim, co lubił popłynąć... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 3 Czerwca 2020 i choć także czasem z faktami się minąć to jej miłe dąsy i foszki słodziutkie mimo wkurzalności tez były milutkie To wszystko zwyczajne dziewczyn są przymioty zawsze chcą być, w centrum wyczuwać ciągoty męskiej strony ciżby a kobiet zazdrosne spojrzenia i myśli. To takie radosne. Ale dość już o tym bo teraz mam w głowie po co mi ten druciak co mam go przy sobie Po co Weronika w rekę mi wsadziła ów przyrząd? Instrukcji już nie udzieliła może go używać w czasie gry tej wstępnej? Jak tu poznać myśli kobiety podstępnej? A może paznokci mam nią wyszorować? By jej pięknych pleców nimi nie rysować? Można też nią czesać rozwianą czuprynę robiąc z niej na nagim ciele pelerynę Sam już nie wiem wiec trzeba instrukcji poczekać z nadzieją że ona nie będzie daleka że już za chwil kilka ona się pojawi.... Dnia 2.06.2020 o 08:37, la primavera napisał: bo lubił tę dziewczynę, ciut zadziorną może Mam nadzieję ze tu masz na myśli Weronikę i jeszcze powiedz jak ja mam wleić Tobie ? za pisanie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 3 Czerwca 2020 Dnia 3.06.2020 o 06:44, Dionizy napisał: że już za chwil kilka ona się pojawi.... Stanie naga nagusieńka przed moimi drzwiami I ż z wrażenia zapomnę żem czekał od rana Aż zjawi się w mym domu Instrukcja kochana I że trochę zły byłem, że jej długo nie ma I że z tego czekania zjadłem już pół chleba I teraz gdy ona stoi w nagość wystrojona A ja tyle chleba napakowałem do bebzona Żem już jest niegodny, ani jej ni chleba I do spania już mi się gębusia ma ziewa O pomoc zawolam sąsiada śwarnego... Dnia 3.06.2020 o 06:44, Dionizy napisał: Mam nadzieję ze tu masz na myśli Weronikę Prawdę mówiąc, kogo innego. ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 5 Czerwca 2020 Dnia 3.06.2020 o 11:01, la primavera napisał: O pomoc zawolam sąsiada śwarnego Lecz nie ma go w domu więc znowu nic z tego sam muszę się zmierzyć z jej dla mnie nagością co zapewne zrobię z ogromną radością wszak w końcu przybyła stanęła pod drzwiami cichutko stukała w okienko rączkami i oczy spuściła tak jakby cnotliwie -Czy poznasz me wnętrze? spytała wstydliwie -Tak ! powiedziałem ująwszy ją w dłonie przytuliwszy do niej swe spocone skronie I całkiem bez wstydu nie kryłem nagości choć ta moja męskość wskazówką radości wskazała od razu ze jest to dwunasta i czas się Nią zająć! To tyle i basta. Ma męskość tętniła gdy ona tak blisko za każda z nią chwile dziś oddałbym wszystko by znowu me zmysły pieściła tkliwością by znowu mnie powiodła na szczyt sexownością do chwili gdy wulkan swą bielą wystrzeli a my w przytuleniu znów będziemy chcieli W tych chwilach po wspólnym współpracowaniu już wiemy o gierkach i pleców drapaniu o szorstkich zalotach i rysach na brzuchu... Dnia 3.06.2020 o 11:01, la primavera napisał: Aż zjawi się w mym domu Instrukcja kochana Zaskakujące lecz superaśne Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 322 Napisano 7 Czerwca 2020 Dnia 5.06.2020 o 06:44, Dionizy napisał: o szorstkich zalotach i rysach na brzuchu Czy wasze opisy tych akcji-bez-ciuchow Wygnaly tu z watku zajadlych rymiarzy? Poczekam pod drzwiami, bowiem mi sie marzy Pogadać z odzianymi ludkami kompletnie... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 7 Czerwca 2020 Dnia 7.06.2020 o 04:06, tośka napisał: Pogadać z odzianymi ludkami kompletnie... A nie tak ino ino i że ledwie Co już lepiej jakby nie było w ogóle Pani Tosiu droga Nie bądź taka sroga Trochę żartu złap w dłonie... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 7 Czerwca 2020 Nie wierze w co czytam a umysł mi płonie Czy dni spędzane gdzieś między księgami co każda syta wielu myśli zbiorem nie owocują jasnymi myślami błyszcząca nową duszą i ubiorem Czy słowo nagość zawsze jest wstydliwe? Czy erotyzmem to napełnia myśli? Czy coś frywolne jest też obrzydliwe? Trzeba łapać sens Nie to co się przyśni Ja lubię erotyzm często pisząc sprośnie Nie dbam o maniery, fochy, widzimisie nikt nie musi czytać. Niech czyta o wiośnie i przegryza przy tym żelkowe gumisie Można też otworzyć własne rymowanie gdzie zleca rymerzy jak pszczoły do ula moralne i skromne tam będzie pisanie i będzie wspaniale jak to sie rozkulą. Zle znoszę gdy bułkę przez bibułkę biorą.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 8 Czerwca 2020 Dnia 7.06.2020 o 21:11, Dionizy napisał: Zle znoszę gdy bułkę przez bibułkę biorą.... A wszystko to przez moją wyobraźnię rozzuchwaloną Przez bliskość natury która rano mnie wita Kroplami rosy gdy na dworze świta A gdy zmęczony pracą wieczorem zasiadam w ogrodzie... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 322 Napisano 8 Czerwca 2020 widze zazwyczaj fale, jak kółka na wodzie i rozmyslam o wszystkich którzy to w nagrodę poszli w workach -excusez le mot - wprost pod wodę ? i śpiewają nocami pluskajac w bajorku workow to nie zal mi, ja mam zapas worków 1 Krzysiek1 zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 10 Czerwca 2020 Woda ma zalety bo nie ma w niej skorkow co jest utrapieniem większości potworków gdyż gniazdują chętnie w fałdach tłustej skóry idąc powolutku dzień po dniu do góry Tak się zastanawiam pisząc takie bzdury czy nie złapię znowu tutaj jakiejś bury i czy jest w tym wszystkim jakiś sens logiczny może estetyczny albo erotyczny? Nie widzę takiego i chętnie zawrócę i o nagiej instrukcji do szczotki zanucę Można też i w ,,Prawdzie,, nagości poszukać w stosunki społeczne też można zalukać Bo mnie fascynują wszystkie dwuznaczności a ukryte treści powodem radości mojej są najczęściej, takie chętnie piszę chociaż czasem za nie to za jajka wiszę na suchej gałęzi gdzieś za miastem w lasku gdzie mnie powiesili żeby brak poklasu trochę mnie przygnębił bym stał się moralny ale bez efektu bom ja nienormalny a więc niech znów głosno piosenka popłynie.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 322 Napisano 12 Czerwca 2020 lecz kto cie w lesie slucha? te skorki jedynie. śpiewaj w centrum miasteczka siedząc na dzwonnicy bedzie słychać melodie w całej okolicy a kto ma lornetkę dobra albo wzrok sokoli nawet zarys śpiewaka los dostrzec pozwoli. a moze sie okazać (jesli zejdziesz z drzewa) - pare groszy zarobisz za to byś nie śpiewał. dlatego ci powiadam - precz z gałęzią sucha! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 13 Czerwca 2020 Wstał dziś piękny ranek Wietrzyk lekko wieje Jednak mnie to dzisiaj Za bardzo nie grzeje. Więc zgodnie z nastrojem Pójdę wprost na cmentarz Leżeć tam nie będę Stworzę foto elementarz Kościół też tam stoi Trochę go obfocę Gdy będzie za ciepło Na pewno się spocę Nie ma jednak strachu Gdy wrócę do domu Obmyję me ciało Nie cuchnąc nikomu Satysfakcja będzie W postaci zdjęć wielu Podzielę się nimi Zupełnie bez celu. 1 Sisi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 13 Czerwca 2020 Dnia 12.06.2020 o 18:40, tośka napisał: lecz kto cie w lesie slucha? te skorki jedynie. śpiewaj w centrum miasteczka siedząc na dzwonnicy bedzie słychać melodie w całej okolicy a kto ma lornetkę dobra albo wzrok sokoli nawet zarys śpiewaka los dostrzec pozwoli. a moze sie okazać (jesli zejdziesz z drzewa) - pare groszy zarobisz za to byś nie śpiewał. dlatego ci powiadam - precz z gałęzią sucha! I precz z uwięzioną w twoim gardle kluchą Wypluje wreszcie coś nie zjadł do końca Głos ci wtedy zabrzmi prawie jak u dzwońca Jakieś słowa w rymy zaraz się ułożą... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 322 Napisano 13 Czerwca 2020 Dnia 13.06.2020 o 11:39, la primavera napisał: I precz z uwięzioną w twoim gardle kluchą Czy nie powinnas wkleic teraz zdjecia ilustracyjnego "wypluwka sowy"? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 16 Czerwca 2020 Dnia 13.06.2020 o 13:28, tośka napisał: Dnia 13.06.2020 o 11:39, la primavera napisał: I precz z uwięzioną w twoim gardle kluchą Czy nie powinnas wkleic teraz zdjecia ilustracyjnego "wypluwka sowy"? Tosiu, ale to się nie rymuje Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka 322 Napisano 16 Czerwca 2020 Dnia 13.06.2020 o 11:39, la primavera napisał: Jakieś słowa w rymy zaraz się ułożą Niech przyjdzie choć ze dwa do głowy - moze sie rozmnoza. Nie dają mi pytac o sowie zwyczaje Jak tośka przyrodę wiec w miescie poznaje? zyjac pol wieku w bloku, w mieście powiatowym nie ogladalam tutaj ni głuszca ni sowy Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 16 Czerwca 2020 Dnia 16.06.2020 o 12:30, tośka napisał: zyjac pol wieku w bloku, w mieście powiatowym nie ogladalam tutaj ni głuszca ni sowy Więc niech Tosia raczy swoje nogi ruszyć I o świcie do lasu czym prędzej wyruszyć Tak może podglądnąć zwierzęce zwyczaje Co który ptak lubi, co któremu w gardle zostaje A jeśli tak bardzo sówek jest ciekawa Musi się na nie przyczaić, ale to nie z rana Tym razem wieczorem trzeba w lesie poczekać Aż przyleci sowa która może zwlekać I może w ogóle nie chcieć przylecieć Gdy się dowie że chcesz za dużo się o niej dowiedzieć A ona wiedzie swoje życie ciut jakby niezdrowo Bo na przykład lubi zjadać myszki na surowo U jeśli Tosia chetna o jej diecie słuchać... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach