Skocz do zawartości


BrakLoginu

Rymowanka

Polecane posty

Natasza

Gdy ciemną nocą gdzieś sowa chucha 

Spać nie można,bo może to jakiś duch źle dycha 

Ciepło się ubierz, ale bez kożucha 

I w noc wyjdź chwilę na spacer i przegoń ducha

 

Jaki pyszny jest naleśnik 

 

 

 

 

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Lala z nieba
4 godziny temu, Lulka napisał:

Jaki pyszny jest naleśnik 

.... tyle serca w jednym placku,

dzisiaj zjem go po omacku.

Zamknę oczy, 

niech dziecięcych wspomnień czar wskoczy.

Teraz czuję się jak w niebie,

widzę chatę, las i Ciebie.

Idziesz babciu z jagodami,

skowronek śpiewa nad polami.

Dziadek wpycha siano w paśniki,

On już wie, że dziś będą naleśniki.

 

 

Tyle szczęścia w jednym .....

 

 

 

 

 

  • Lubię to! 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Dopiszę jedno słowo do tematu zadanego i choć wiem że tak nie powinno sie robić to brakuje mi czegoś by złapać rytm za ogonek. 

 

Tyle szczęścia w jednym geście

więcej niż rodzynek w cieście

tym co piecze ciocia Ania

do miłego podjadania

 

Tyle szczęścia w Twym uśmiechu

aż brakuje mi oddechu

i brakuje dotykania

przytulania, całowania

 

Umówmy się na spotkanie.. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Umówmy się na spotkanie

(zaproponował Dyziu zastanawiając się czy będzie miał branie)

ubrał odświętne kalosze

(takie ja do ogródka noszę)

uczesał włosy ogolił brodę

generalnie bardzo zadbał o swoja urodę 

 

 

Upiekłam ciasto to z jabłuszkami..

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Upiekłaś ciasto? To z jabłuszkami?

nic nie dostałem. Co będzie z nami?

Już mnie nie karmisz swoim placuszkiem

nie masz też czasu smyrać za uszkiem

 

Na przytulanie brak Ci natchnienia

i te buziaczki tak od niechcenia

Idziesz do miasta a ja w pokoju

pozamykany tak dla spokoju

 

Tylko czasami z wielką ochotą

szarą chwileczkę zamieniasz w złotą

onieśmielając mnie swą nagością

szybko nieśmiałość gasząc czułością

 

Naprawdę upiekłaś kruche ciasto z jabłkami ????

\

Jeszcze w ogrodzie jesienne róże

  • Lubię to! 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

 Jeszcze w ogrodzie jesienne róże

Jeszcze nie przycięte wisterii odnóże

Jeszcze trawnik o koszenie woła

Jeszcze  nie zebrane zioła

Jeszcze tyle pracy w ogrodzie

A robić się nie chce na porannym chłodzie

 

 

Piękny choć chłodny dzisiejszy ranek...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Piękny choć chłodny dzisiejszy ranek

więc gdy wychodzę z domu przez ganek

ponczo na siebie wkładam wełniane

no i kaloszki też ocieplane

 

Potem na trawie szeleszczę rosą

jakże by chciało się dziś biegać boso

lecz to niedobry jest pomysł teraz

gdy poziom ciepła w pobliżu zera

 

Piękny choć chłodny dzisiejszy ranek

taki czasami bywa kochanek

choć urokliwy i wdzięków głodny

to małomówny i jakiś chłodny

 

Dziś choć na chwilę popatrzę w gwiazdy....

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz
11 godzin temu, Dionizy napisał:

Dziś choć na chwilę popatrzę w gwiazdy....

A potem pójdę ukraść pojazdy. 

 

Ciemność dziś moim jest sprzymierzeńcem...

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janko Krynicki
40 minut temu, Mru napisał:

A potem pójdę ukraść pojazdy. 

 

Ciemność dziś moim jest sprzymierzeńcem...

Więc pierdolnę w ducha wieńcem 

niech nie straszy mnie po nocach

niech w snach moich już nie gości 

oczy jego duszę moją w snach upiornych 

męczą kroją bladym brzaskiem z martwych 

wstaję i spoglądam w lustro moje bo 

już śmierci się nie boję 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

a ja przeczytałem i jak wryty stoję

bo jak mam nazwać zaskoczenie swoje

No cóż.

Nie wszystko jest takie jak nam się wydaje

każdy leje na papier co mu w duszy staje

 

Po przeczytaniu Janku Twojego opowiadania pisanego pięknym opisowy językiem zawierającego sporą dawkę mądrości i wrażliwości........jestem zaskoczony.

 

Życie bez ustanku ludzi zaskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Życie bez ustanku ludzi zaskakuje

czasem wstrętnym jadem ktoś najbliższy pluje

Czasem dusza boli i nie może przestać

Może będzie lepiej, muszę się z tym przespać

 

Młodość choć jest piękna jest też pełna smutków...

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz
Godzinę temu, Zizi napisał:

Młodość choć jest piękna jest też pełna smutków...

Wtedy idziesz sobie do piwnych ogródków. 

 

 

Starość też za piękna nie jest... 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
Teraz, Mru napisał:

Starość też za piękna nie jest... 

Nie ma co patrzeć w urodzenia rejestr

 

 

Piwo najlepiej smakuje mi latem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz
2 minuty temu, Zizi napisał:

Piwo najlepiej smakuje mi latem...

Czasem usypiam nawet pod blatem.

 

Napić się lekko przecież nie szkodzi... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
26 minut temu, Mru napisał:

Napić się lekko przecież nie szkodzi

Dobry humorek wtedy prym wodzi 

 

Lubię się pośmiać i pożartować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
47 minut temu, Zizi napisał:

Lubię się pośmiać i pożartować...

ładnie to zabrzmiało ale jak zrymować

jak ułożyć wierszyk? To trudne zadanie

chyba nie zrobione dalej pozostanie

 

Ja nie piję piwa i wcale mi nie żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Ja nie piję piwa i wcale mi nie żal

jednym okiem patrzę na piwny bar

drugim na barmana i na jego klatę 

lubię te odkryte ciała ciepłym latem

 

 

Znowu zimne stopy mam, choć jeszcze ciepło...

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Znowu zimne stopy mam, choć jeszcze ciepło

chciałam siąść na piecu lecz mnie coś odepchło

BL tam się gnieździ i broni pierzyny

Nie jest on wrażliwy na urok dziewczyny

 

Ten co dużo gada mało może zrobić

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natasza

Ten co dużo gada mało może zrobić

I jak u Brzechwy - Samochwała w kącie stoi  

Najpiękniejsze ma ubranie, bo tym może się wybić

A i tak pustostan w głowie i w słowie go stroi 

 

Myślę, wiec jestem 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Myślę więc jestem

jestem więc żyję

wskażę na to gestem

mimiki użyję

 

Czy wystarczy tyle by być użyteczny

często pożądany, do życia konieczny

Czy tyle wystarczy by być wyglądanym

milusim misiaczkiem tak bardzo kochanym

 

Październik na łąkach snuje babie lato...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Październik na łąkach snuje babie lato

Całą łąkę barwi na srebrno i popielato

Nawinę na szpule srebrnych nici metry

Będą z nich na zimę bardzo ładne swetry.

 

Kto jesienią nie zadba o grządki w ogrodzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Kto jesienią nie zadba o grządki w ogrodzie

mówiła Kobieta co duszą w narodzie

ten na wiosnę z chwastami będzie miał kłopoty

no i więcej niż trzeba koniecznej roboty

Stałem z boku cichutko w mądrość zasłuchany

swoim wiecznym czasu  brakiem zatroskany

jednak nie grządki teraz w mojej głowie

tylko echa lata i bujne sitowie

i jak Jej powiedzieć gdy tak tu rymuję

ze gdy sobie znika to mi jej brakuje.

 

Jeszcze tylko sobota i będzie lenistwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Jeszcze tylko sobota i będzie lenistwo

Połazimy po lesie tam gdzie wrzosowisko

Tam gdzie liście pod stopą przyjaźnie szeleści

Wezmę koszyk na grzyby by ich dużo zmieścić

 

Potem siądę pod dębem i pomyślę sobie ...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Potem siądę pod dębem i pomyślę sobie

co ja w dzień jesienny sama tutaj robię

Gdyby dąbczak młody zmienił się w jawora

ja bym była Laurą do spotkania skora

a w domku pod lasem mieszkał Filon miły

Pewnie moje plany tu by sie ziściły

Przybył by kochanek czule mnie przytulił

otarł łezki smutku tęsknoty utulił

Lecz drzewo to dębem ze mnie żadna Laura

a życie codzienne podsuwa mi karła

nie o wzrost mi chodzi lecz o gest czułości

który sprawia smutki i rzadko radości.

 

Powiedz Droga Lauro jak trafić do dębu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Jestem dzielnym drwalem, chętnym do wyrębu

Harwesterem jadę niby na ogierze

Taki dąb to gratka, więc dziś nie poleżę

 

Za to jutro, gdy sutą odbiorę wypłatę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...