Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Aco
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

 Niektórzy zakładają plan minimum - kilka dni gdy leci siara.

Niestety dłużej się nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
1 minutę temu, witek napisał:

Przestań Pieprz mi bachory wciskaĆ!!!?

Nic się nie zmieniło w Twojej antykoncepcyjnej mentalności ? Już ja Cię tak urobię, że w try miga wyrobisz KDR. Na początek popracujemy nad słownictwem. Zamiast bachorów będą dzieciątka. Następnie przejdziemy do wyjaśnienia skąd się biorą dzieci ?

1 minutę temu, Aco napisał:

Niestety dłużej się nie dało.

Różnie bywa. Czasem są przeszkody trudne do pokonania. Przy pierwszym musiałam przejść na butlę po kilku tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

 

Różnie bywa. Czasem są przeszkody trudne do pokonania. Przy pierwszym musiałam przejść na butlę po kilku tygodniach.

Otóż to.

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Nic się nie zmieniło w Twojej antykoncepcyjnej mentalności ? Już ja Cię tak urobię, że w try miga wyrobisz KDR. Na początek popracujemy nad słownictwem. Zamiast bachorów będą dzieciątka. Następnie przejdziemy do wyjaśnienia skąd się biorą dzieci ?

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

No tak, z czym może kojarzyć się Pieprz. Pisowska katoliczka, matka karmiąca. Tylko poczucie humoru ratuje mnie przed wypierniczem z kliki ?

Ależ występujące między nami różnice przyjmuję z radością i pokorą. Taka rzeczywistość jest ciekawsza. Bądź sobie talibem  jak lubisz. Jeśli zaczerpiesz z tego dobro, to tylko się cieszyć.  Szanuję twoją postawę, choć nie zgadzam się z nią. 

Och ciekawym jak postępowałaby u ciebie przemiana gdyby los cię rzucił w zupełnie inny zakątek świata i rzeczywistość. Był taki wątek w filmie Wikingowie gdzie jezuitę porwali wyżej wspomniani.... 

Takie figle sprawia nam nasz umysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60

tak byłem zmęczony, że padłem i spałem .... ominąłem część środo-popielcowej dyskusji - w sumie dobry dzień na takie dyskusje.  Tak to jest, że całe życie jest wielką przeszkodą, co więcej część z nas tłumaczy się tak przed Bogiem, że nie prosili się na ten świat i nie chcieli wcale aby ich powoływał. Podziwiam Pieprzową, że broni wiary i nie dziwię się, ponieważ nauka Ewangelii zawiera wartości humanistyczne i ogólnoludzkie. Natomiast będę także bronił częściowo tych wartości, które nie są akceptowane przez Kościół Katolicki a stały się wartościami ogólnohumanistycznymi jak np. antykoncepcja (nie tylko ta naturalna) jak tolerancja w stosunku do osób o odmiennej orientacji seksualnej. Co do antykoncepcji zresztą wielu teologów "po cichu: uważa, że nie ma żadnych doktrynalnych przeszkód aby antykoncepcja została zaakceptowana przez KK jako rzecz nie nosząca znamion grzechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy

Rację ma zapewne Witek, bo prawie nic nie rozumiem z jego postów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Helenka Zy napisał:

Rację ma zapewne Witek, bo prawie nic nie rozumiem z jego postów. 

No widzisz Helenko, tak nas kupują cwani politycy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
8 minut temu, ddt60 napisał:

tak byłem zmęczony, że padłem i spałem .... ominąłem część środo-popielcowej dyskusji - w sumie dobry dzień na takie dyskusje.  Tak to jest, że całe życie jest wielką przeszkodą, co więcej część z nas tłumaczy się tak przed Bogiem, że nie prosili się na ten świat i nie chcieli wcale aby ich powoływał. Podziwiam Pieprzową, że broni wiary i nie dziwię się, ponieważ nauka Ewangelii zawiera wartości humanistyczne i ogólnoludzkie. Natomiast będę także bronił częściowo tych wartości, które nie są akceptowane przez Kościół Katolicki a stały się wartościami ogólnohumanistycznymi jak np. antykoncepcja (nie tylko ta naturalna) jak tolerancja w stosunku do osób o odmiennej orientacji seksualnej. Co do antykoncepcji zresztą wielu teologów "po cichu: uważa, że nie ma żadnych doktrynalnych przeszkód aby antykoncepcja została zaakceptowana przez KK jako rzecz nie nosząca znamion grzechu

To jest idealny przykład jak pogubieni są decydenci katoliccy wprowadzaniu prawd wiary.  A może Bóg chce by wlasnie była antykoncepcja. I grzeszą wszyscy ci co jej zabraniają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

To jest idealny przykład jak pogubieni są decydenci katoliccy wprowadzaniu prawd wiary.  A może Bóg chce by wlasnie była antykoncepcja. I grzeszą wszyscy ci co jej zabraniają?

paradoksalnie doktryny społecznej nauki Kościoła nie są niezmienne i niewzruszone i zmieniały się na przestrzeni dziejów - ale wolno - ponieważ decydentami w Kościele są duchowni - bezżenni mężczyźni a reszta nie decyduje (poza Hildegardą von Bingen i paroma innymi kobietami - w Polsce św. Kingą czy Faustyną)

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
11 minut temu, ddt60 napisał:

paradoksalnie doktryny społecznej nauki Kościoła nie są niezmienne i niewzruszone i zmieniały się na przestrzeni dziejów - ale wolno - ponieważ decydentami w Kościele są duchowni - bezżenni mężczyźni a reszta nie decyduje (poza Hildegardon von Bingen i paroma innymi kobietami - w Polsce św. Kingą czy Faustyną)

Odnoszę przykre wrażenie, że zmiany zachodzą tam, gdzie jest wygodnie i o zgrozo, bardziej się to kalkuluje. 

Chciałabym być osobą głęboko wierzącą. Jestem jednak zbyt maluczka. Za często próbuję sobie przekładać „na nasze”. 
Nie umiem przyjąć sensu cierpienia dzieci. To jest ponad moje siły. 
Czemu morderca dostanie rozgrzeszenie i może przyjąć komunię świętą a rozwódka, która uciekła od tyrana, który tłukł ją i dzieci już nie....

Dlaczego ksiądz pedofil, który przecież jest człowiekiem grzesznym, nie ponosi odpowiedzialności karnej jak inny grzesznik.


 

Edytowano przez Helenka Zy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Sypta popiołem głowę i nie zadawajta pytań

Zatem się spóźniłam, bo teraz miało być pitu pitu. 
To zapitalaj z jakim tematem, Jack ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Zatem się spóźniłam, bo teraz miało być pitu pitu. 
To zapitalaj z jakim tematem, Jack ?

A juści.... wyimaginuj sobie ...

Wszechwieczne słońce..szum fal uderzających w nabrzeże..ty i jaa idący nago po piasku....bezludna wyspa.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

A juści.... wyimaginuj sobie ...

Wszechwieczne słońce..szum fal uderzających w nabrzeże..ty i jaa idący nago po piasku....bezludna wyspa.,

Idący nago? A to nago nie lepiej... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Idący nago? A to nago nie lepiej... ?

Pojaśnij 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

Bry wieczór ?

W piątek nie przypomnę, że szynka pa pa, o nie?!!!! ? Żartuje, bardzo ciekawie rozmawialiscie.

Mało mnie tu bo praca, a w domu mam gościa - mama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Mało mnie tu bo praca, a w domu mam gościa - mama

sugerujesz, że  cała reszta nie pracuje i nikt ich nie odwiedza?

po płodności tego tematu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Pojaśnij 

No ten tego... bunga bunga?

5 minut temu, Maryyyś napisał:

Bry wieczór ?

W piątek nie przypomnę, że szynka pa pa, o nie?!!!! ? Żartuje, bardzo ciekawie rozmawialiscie.

Mało mnie tu bo praca, a w domu mam gościa - mama ?

Korzystaj z towarzystwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
2 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Jasny gwint alee historia świata w pigułce. Moim skromnym zdaniem.  Problem religii w tym że nie odpowiada dziś na wiele ważnych pytań.  Rozstrząsa dzień po dniu zdarzenia grupy ludzi, która żyła 2 tysiące lat temu i próbuje nam się wmówić że na tej podstawie ktoś wie lepiej jak mamy tak dziś  żyć. Już nie będę wypominał tych wszystkich historycznych katastrofalnych  idei dla świata które lansował Watykan. A jeśli były  błędne to kto zagwarantuje że znów niepodążamy niewłaściwą drogą. Ja dziękuję za takich duchowych przewodników. Ale czy te prawdy objawione w pismach wyjaśnią mi zagadkę czarnej dziury lub czarnej materii we wszechświecie? nie. Co będzie znaczyła Święta Biblia gdy odkryjemy inną pozaziemską cywilizację?  O niej rzecz jasna nie było w niej ani słowa przy opisie o stworzeniu świata. Śmiem twierdzić choć wiem że nie dożyję tej chwili ale wszystkie religie świata kiedyś przeminą. Może zastąpi je inna idea która wypełni powstałą pustkę w głowach ludzkości. Bo to że od zarania swych dziejów ludzkość  zawsze potrzebowała takiego wypełniacza w umyśle to fakt, i zawsze dawał gotową odpowiedź na pytania na które nie było odpowiedzi. Myślę że naiwność tamtych ludzi była bardzo duża stąd ten postęp rozwój religii. A dziś jest schyłek. Szanuję Pieprz że tak z przekonaniem broni swoich ideii, wolno jej, jako i nam wątpiącym. Religie dały też wkład w rozwój ludzkości nie zapominajmy o tem też. 

To jest dla mnie wypowiedź bliska ideału, jeśli chodzi o maglowaną kwestię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Przed chwilą, Helenka Zy napisał:

No ten tego... bunga bunga?

 ?

W bunga love..

Dobra kontynuujemy...siedzimy we dwoje w bungalowie  obok mnie no 2-trzy zimne pyszne piwa  morska bryza wachluje moskitiery a z  bungalow obok docierają głośne odgłosy sąsiadów Blędasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
16 minut temu, Gość w kość napisał:

sugerujesz, że  cała reszta nie pracuje i nikt ich nie odwiedza?

po płodności tego tematu...?

Pisałam o sobie, mnie było mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Bledny napisał:

Nie widzieli. Jest już ero?

Jjjjeeessstttt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 876
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
    • Tako rzeczka Brahmaputra
    • KapitanJackSparrow
      Litości przecież ja nie ogarniam what?  mangowego avka? 😅
    • KapitanJackSparrow
      Znów piękne spotkanie na terenie Rekinów. Notowania bukmacherów obstawiały wygraną Rekinów 53%do 43%. Myszki Miki powitał na stadionie beton jakby wylała i zawibrowała wolnobieżna maszyna drogowa zakoszona z budowy Budimexu. Nawet najstarsi górale nie pamiętali tak równej i twardej nawierzchni która wg przewidywań gospodarzy miała być gwoździem do trumny gości. Pierwszy bieg nie zwiastował jeszcze ostatecznego triumfu gości. Stary Dziki Nicki założył po starcie będącego w rewelacyjnej formie Przema i skończyło się remisem 3:3. W drugim biegu młode wilczki falubaziaki zadały pierwszy cios 1:5 i nie oddały prowadzenia do końca. Znów przebłyski biegnącej po plaży Miami Pameli Anderson miał Rasmus. Swoje dorzucił Mały i Myszy pogryzły Rekiny w ich mateczniku. Ech opisalbym wam szczegółowo aleeee wyy nic nie rozumiecie z tego pięknego świata 🤣
    • Pieprzna
      Przecież ja ani razu nie miałam mangowego avka 😄
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Walczyłbym. Powtarzam tylko, że to nie byłoby nic chlubnego. Żaden powód do dumy. Nic szlachetnego. Brudna robota.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
    • KapitanJackSparrow
      I już. A teraz jak w przedszkolu. Kto się odezwie pierwszy wspomni choćby ten jest winny zamieszania. 😴
    • KapitanJackSparrow
      No i nie mogę się doczekać aż se pójdziesz stąd namolna babo. Nigdy na forum nie okazałem tyle zniecierpliwienia co tobie hejterko. Niech cię pieklo pochłonie. Idę zablokować babę. 
    • KapitanJackSparrow
      Stąd te avki? 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Mocny jest ten cytat z kardynała Sarah.
    • Vitalinka
      ahahahahahah JA SIĘ URODZIŁAM ŻEBY ZA NIM LATAĆ! (właśnie mnie oświeciło).😆 edit: tak wiem, przesadziłam😉
    • Vitalinka
      Powstańcy mieli podobne zdanie. Tyle, że oni mówili, my nie walczyliśmy dla państwa bohaterstwa, ale dla nas, dla naszych rodzin. Ostatnio słuchałam właśnie kolejny wywiad. Zresztą ten temat jest mi bliski, więc wiem co piszę. Ty byś w takiej sytuacji nie walczył? O matkę, o siostrę, przyjaciela, brata?   Co do wojny zgadzam się. Takiej na froncie, ale co do obrony bliskich, rodzin, ziemi domów. Nie.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Trafiłem niedawno przypadkiem na wywiad z Polakiem, który wrócił z tej wojny na Ukrainie. Walczył w jednostce złożonej z cudzoziemców. To, co zapamiętałem, to jego słowa o tym, że nie ma różnicy między tzw. wojną obronną a zaczepną. W obu przypadkach to jest po prostu zło. Ludzie po obu stronach są tacy sami. Rzuceni do walki przez niezależne od siebie czynniki, nie mający ochoty na to, by walczyć, zabijać, ginąć. Bo ochotnicy, którzy poszli walczyć z pobudek patriotycznych zginęli jako pierwsi, wykazując się zapałem i ofiarnością. Paradoksem jest chyba to, że mówi się o walce o bezpieczeństwo swoich obywateli, gdy właśnie podjęcie walki oznacza ofiary. Łatwo porównać liczbę ofiar na Krymie, gdzie wpuszczono Rosjan bez walki, z liczbą ofiar w obecnej fazie wojny.  Dobrze to ujęłaś: "obrona jest czasem konieczna". Zdarzają się takie formy agresji, w której nie chodzi o podporządkowanie innego państwa i osiągnięcie celów politycznych ale wprost o wybicie jakiegoś narodu, plemienia. Nawet wtedy jest to coś w rodzaju "brudnej roboty" (nasuwa mi się skojarzenie z pracą "szambiarzy") a nie coś chwalebnego. Polityk stojący na czele swojego państwa ma naprawdę trudne zadanie, gdy musi zadecydować o reakcji na agresję. Czy lepiej poddać się i ochronić ludzi, czy robić łapanki mężczyzn zdolnych do walki i zmuszać ich do obrony ojczyzny. Nie miałby może takiego problemu, gdyby miał samych ochotników. Patriotów. A w historii mamy przykłady innej formy obrony. Nie wojna a obrona bierna. Tak, jak to zrobił Gandhi. Pamiętam słowa naszego prezydenta przy okazji obchodów rocznicy powstania. Stwierdził, że to są najpiękniejsze karty historii naszego narodu. Jeśli się w te słowa wsłuchać, to można wyczuć prawdziwą relację między państwem a obywatelem. Nie państwo dla obywatela ale obywatel dla państwa. To nie państwo ma ponosić ofiary dla dobra obywateli, to obywatele mają się poświęcać dla państwa.
    • Vitalinka
      Schowaj ten popcorn, bo Cię trzepne😁 Latam za Kapitanem, co więcej ja wchodzę na forum tylko dla niego! Latam tak samo jak wysyłam mu nagie zdjęcia😒 Jestem też tymi wszystkimi osobami, które za nim latały wcześniej ( biedne te osoby pewnie też o tym nie wiedziały) Natomiast ja już wiem wszystko. Tak będę przytakiwać jak osoba współuzależniona, w rodzinie gdzie jest agresor. Tak tak Kapitanie, tak, tak. 
    • Pieprzna
      Nie, nie mam Netflixa i nie planuję. Z elementami mitologii nordyckiej zetknęłam się jako nastolatka w gazecie poświęconej mandze i anime. https://images.app.goo.gl/17zzeknK2iyH1aAJ7  
    • Vitalinka
      Pięknie, Biorąc pod uwagę, że wszystko to to tylko odpowiedzi na Twoje zaczepki i to takie na co setną Twoją to sobie przelicz, kto za kim gania. Natomiast Ty...brak słów. Tylko to Ci zostało, rozumiem. Ale z racji na dalsze obelgi nie mogę tu zostać, bo to nie jest mój świat.
    • Nafto Chłopiec
      🍿🍿🍿
    • KapitanJackSparrow
      14 ostatnich wpisów dotyczy mojej osoby z czego 12 na moim autorskim temacie. Ganiasz za mną jak suka w rui 🤣
    • Vitalinka
      jesteś chory. Chory na mnie!   Pisałam z gościa pod TUTAJ JEDNYM NICKIEM I TERAZ MAM JEDNO KONTO!   NA <reklama>I NIE MAM I NIE MIAŁAM NIGDY KONTA (co też mi zarzucałeś) PISAŁAM TO STO RAZY, ale nie dziwię się, że nałogowy kłamca posądza innych o kłamanie - norma. Przecież nie tak dawno w moim temacie byłam według Ciebie koliberkiem i Julką? nie chce mi się sprawdzać i kimś jeszcze, a Margarytką. polecam odwyk od forum. Nie nadążam, bo doszły jeszcze Kaludia i  Ewa! hahahah!  Nawet nie wiem kto to? I nie skacz już jak ta ryba wyciągnieta z wody, Zamilknij i przejdźmy do miłego pisania, bo blokowanie nic nie da, widzę Cię wszędzie i w stopce i CIĄGLE NA MOIM PROFILU!!! SIO!
    • KapitanJackSparrow
      Żebym ja wiedział że jesteś TĄ Moniką to bym się dawno temu ugryzł w język ale ty wolałaś się sklonować na forum. Poza tym miałaś mnie zablokować i nie odzywać do mnie. To wreszcie to zrób i nie zawracaj mi gitary. Bo wyglądasz na taką co ci zależy by zawracać. Ty jesteś pewnie tą Klaudią z którą kiedyś Ewa miała kłopot Klaudią od Widmoka. To by miało sens. Bo odkąd tu się pojawiłaś coś było nie halo z tobą. A potem szukanie pretekstów i gdzie ? Tam gdzie ludzie żartują sobie. A idź pan w pis tfu.
    • Vitalinka
      ps: MUSZĘ (bo się uduszę) wstawić w klamerkę mą fakt, że zostałam zmuszona zmienić reakcje (które z założenia każdy może dawać jakie czuje) bo obleśny kapitan zrobił mi aferę, że je dostał na LAJKI - wtedy się uspokoił i twierdził jak to on ma w zwyczaju, że wcale mu nie zależało😁 Reszta bez komentarza. Czasem czuję się jak Helena do której przywalił się Bohun (przepraszam Aleksander Domagarow) hmmm to przynajmniej jedna miła rzecz z tego wynikająca (choć nie z tego faktu, ale z tego że mogę poczuć się Heleną) i tu dam duże oczko  by Ci co nie mają poczucia humoru wiedzieli, że ŻARTUJĘ. Piosenka dla Skrzetuskiego ( ) ofkorst:      
    • Vitalinka
      działaj, działaj!
    • Vitalinka
      oby, oby (if u know what i mean😉🤫)😄
    • Vitalinka
      nigdy nie jest ZBYT poważne jak mówimy tekstach: "ameby", "zaorać kogoś", "osoba niezrównoważona" itd. oraz żartach z gwałtów (!) itp., może Twoje z różnych przyczyn jest zbyt zachowawcze wobec chamstwa, prymitywizmu i prostactwa?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...