Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Midsummer Eve
  Dnia 17.02.2021 o 13:14, Bledny napisał:

Jednak wiem że po drugiej stronie istnieje coś czego nie widzimy. Tak, doświadczyłem tego. 

Mam też doświadczenie tego typu na koncie, podzielone z inną osobą. Rozumowo nie można go wyjaśnić na obecnym etapie wiedzy człowieka. Także też sądzę, że obecne życie nie jest jedyną formą egzystencji. Natomiast nie mam żadnych podstaw wnioskować, że ma to związek z istnieniem jakiegoś bóstwa, a już nie mówiąc o istocie boskiej wyznaczonej wymyślonymi przez ludzi dogmatami (na czym polegają wszystkie główne religie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
  Dnia 17.02.2021 o 13:44, Pieprzna napisał:

Kto będzie chciał może iść na dział religijny, bo ponoć taki tu jest.

Ja zawsze mówię, że Pan Bóg zostawił funkcję kapłanów ludziom a nie aniołom, więc nie możemy oczekiwać, że będą bez skazy skoro wywodzą się z grzesznego ludu. Choćby ksiądz był najgorszą mendą nie umniejsza to wagi sakramentu. Komunii Świętej w swoim domu, ogródku, lesie nie mamy, więc jednak do kościóła trzeba się pofatygować ?

Pieprz, znowu mnie wyganiasz? Ok. Ostatni raz tutaj przyszedłem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 17.02.2021 o 13:41, witek napisał:

Pieprz, przyznaj się, ty jesteś wróg wolnej woli!

Nie chciałabym by ktoś mnie kochał bezrozumnie, bo jest tak zaprogramowany jak kukiełka. Wolna wola musi być, ale skoro już wierzysz to wiesz, że masz wybrać dobro ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
  Dnia 17.02.2021 o 13:38, Żebrak napisał:

Nie ma co dyskutować o wierze.To zbyt intymne. Kościół to wspólnota ludzi. A księża? Tacy sami śmiertelnicy jak ja. Oni nie boją się grzeczyć to ja się mam bać? W imię czego? Oni wiedzą jak żyć i ja wiem. Za chwilę padnie argument, że przyjmuję komunię świętą z rąk grzesznika. Ja o nim nic nie muszę wiedzieć, bo nie wiem, wiem co ludzie gadają a to se o kant dupy można wytrzeć. Jestem w kościele, w miejscu poświęconym. Mnie to wystarczy. 

Nie chcesz Andrzeju, to nie dyskutuj, ale to bardzo szkodliwe podejście. O wierze i religii należy rozmawiać. Szczegolnie dziś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 17.02.2021 o 13:46, Żebrak napisał:

Pieprz, znowu mnie wyganiasz? Ok. Ostatni raz tutaj przyszedłem. 

Jeszcze raz tak napiszesz i się obrażę. Poważnie. Możesz już z tym skończyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
  Dnia 17.02.2021 o 13:46, Pieprzna napisał:

Nie chciałabym by ktoś mnie kochał bezrozumnie, bo jest tak zaprogramowany jak kukiełka. Wolna wola musi być, ale skoro już wierzysz to wiesz, że masz wybrać dobro ?

Nie ma jednej drogi do Boga, Pieprz. Pozwól każdemu po swojemu przeżywać swoją religijność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
  Dnia 17.02.2021 o 13:45, Żebrak napisał:

Napisałem jak to wygląda z mojej perspektywy, bo tylko ją znam. Nigdy nikogo do niczego nie namawiam. Nie mówię, że ktoś jest gorszy bo nie wierzy. Dzielę ludzi na mądrych i głupich, ale to już nie problem wiary. 

Wystarczyło od razu napisać że Ty tak to widzisz. Pierwszy post byl jakby wyjaśnieniem dla ogółu, że to Bóg sobie wybiera a nie my. Ale dobrze, już rozumiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 17.02.2021 o 13:41, ♡ Lili ♡ napisał:

Ok, chyba nie zrozumiem. Nie widzę żadnego powiązania między nienawiścią do drugiego człowieka a wiarą lub nie wiarą w Boga. Mi rozchodziło się o to, że tylko i wyłącznie dla osoby wierzącej jakieś bóstwo rozdaje karty w całej tej układance zwanej życiem. Osoba która nie jest wierząca, nigdy nie stwierdzi że jest to zasługa kogoś z góry. To jest tylko i wyłącznie spostrzeżenie osoby wierzącej, dlatego nie można stwierdzić za ogół że tak właśnie jest, i coś sobie wybiera czy nasze życie będzie takie a nie inne. Jeżeli Bóg Cie wybrał to ok, ale tak jest tylko według Ciebie. 

 

Jeżeli ja wybaczę osobie której nienawidzę, to nie sprawi że zagoszczę w kościele. To sprawi że będę mogła przeżyć katharsis i że z czystą głową będę mogła kreować dalej swoje życie. Ale w żaden sposób nie przybliży mnie to do Boga którego byt jest dla mnie sprawą mocno podważalną. Dlatego nie można stwierdzać że "tak jest i koniec" tak jest, ale tylko według mnie. 

Masz wolną wolę i kierujesz swoim życiem. Jeśli chcesz, możesz zaprosić do swojego życia Boga by pomagał Ci wybierać właściwą ścieżkę.

Wybaczając jesteś bliżej Boga, bo stosujesz się do jego nauki o miłości nieprzyjaciół.

  Dnia 17.02.2021 o 13:50, witek napisał:

Nie ma jednej drogi do Boga, Pieprz. Pozwól każdemu po swojemu przeżywać swoją religijność. 

Po swojemu to równie dobrze może być kościół latającego potwora spaghetti. Bazą musi być przestrzeganie przykazań i sakramenty. A przeżywanie to już kwestia charakteru i upodobań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
  Dnia 17.02.2021 o 13:45, Midsummer Eve napisał:

Mam też doświadczenie tego typu na koncie, podzielone z inną osobą. Rozumowo nie można go wyjaśnić na obecnym etapie wiedzy człowieka. Także też sądzę, że obecne życie nie jest jedyną formą egzystencji. Natomiast nie mam żadnych podstaw wnioskować, że ma to związek z istnieniem jakiegoś bóstwa, a już nie mówiąc o istocie boskiej wyznaczonej wymyślonymi przez ludzi dogmatami (na czym polegają wszystkie główne religie).

Tak i ja też tak uważam. Jak napisałem ?

Religia moim zdaniem nie różni się niczym od sekt. Chyba jedynie ilością wyznawców. 

Ale dzięki jednej z nich łatwiej mi rozmawiać z Bogiem. Tak naprawdę tylko tę znam. A on, nieważne kim jest, na pewno nie będzie mi miał za źle że zwracam się do niego forma jaka jest mi znana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 17.02.2021 o 13:45, witek napisał:

A tak Bardziej na Poważnie, uważam, że twoja wizja kościoła jest bardzo, ale to bardzo ekskluzywna. MoJa przeciwnie, opiera się na Ekskluzywności. To dwie tendencje prawie tak stare jak samO chrześcijaństwo. Tej pierwszej przedstawicielem był Piotr apostoł, tej drugiej Paweł z Tarsu. 

 

Zawsze wolałem Pawła.  

Chyba coś pokręciłeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
  Dnia 17.02.2021 o 13:53, Pieprzna napisał:

Bazą musi być przestrzeganie przykazań i sakramenty

Nie musi. Musi dla osoby, która uważa, że źródłem powyższych jest istota boska. Osoba, która zgodnie z logiką uważa, że źródłem każdego dogmatu jest wyłącznie człowiek, nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 17.02.2021 o 13:59, Midsummer Eve napisał:

Nie musi. Musi dla osoby, która uważa, że źródłem powyższych jest istota boska. Osoba, która zgodnie z logiką uważa, że źródłem każdego dogmatu jest wyłącznie człowiek, nie musi.

Ale my z witkiem spieramy się co do ludzi wierzących.

Czas na koronkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
  Dnia 17.02.2021 o 13:58, Bledny napisał:

Tak i ja też tak uważam. Jak napisałem ?

Religia moim zdaniem nie różni się niczym od sekt. Chyba jedynie ilością wyznawców. 

Ale dzięki jednej z nich łatwiej mi rozmawiać z Bogiem. Tak naprawdę tylko tę znam. A on, nieważne kim jest, na pewno nie będzie mi miał za źle że zwracam się do niego forma jaka jest mi znana.

Rozumiem. Ja natomiast nie łączę mojego doświadczenia z dowodem na istnienie Boga (jakiegokolwiek).

  Dnia 17.02.2021 o 14:00, Pieprzna napisał:

Ale my z witkiem spieramy się co do ludzi wierzących.

Czas na koronkę ?

Osoba wierząca to też np. Błędny ze swoim sposobem postrzegania. Należy chyba rozróżniać wierzących w Boga od wierzących i w Boga i w dogmaty religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
  Dnia 17.02.2021 o 13:53, Pieprzna napisał:

Masz wolną wolę i kierujesz swoim życiem. Jeśli chcesz, możesz zaprosić do swojego życia Boga by pomagał Ci wybierać właściwą ścieżkę.

Wybaczając jesteś bliżej Boga, bo stosujesz się do jego nauki o miłości nieprzyjaciół.

Po swojemu to równie dobrze może być kościół latającego potwora spaghetti. Bazą musi być przestrzeganie przykazań i sakramenty. A przeżywanie to już kwestia charakteru i upodobań.

I to jest absolutna bzdura, na którą jest kilka solidnych ustępów w piśmie. PrzeStrzeganie przykazań jakkolwiek jest ważną częścią każdej religii, to, przynajmniej w przypadku chrześcijaństwa, bazą nie jest. U źródEł zdrowo pojmowanego chrześcijaństwa leży miłość i to właśnie w niej chRzescijaństwo przejawia się w najbardziej owocny i dojmujące sposoby. 

 

Same sakramenty, także ich kształt, są w dużej mierze przygodne. Rózne odłamy chrześcijaństwa na rożne sposoby je praktykują. To forma powtarzania pewnych ważnych gestów Chrystusa, o ktorych czytamy w piśmie. A jednak Jego nauki można realizować na wiele nieporównanie lepszych sposobów. 

 

Nasza DIametralna różnica poglądów wynika, mIędzy innymi, z twojego żelaznego przywiązania do hmm procedur. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
  Dnia 17.02.2021 o 13:53, Pieprzna napisał:

Masz wolną wolę i kierujesz swoim życiem. Jeśli chcesz, możesz zaprosić do swojego życia Boga by pomagał Ci wybierać właściwą ścieżkę.

Wybaczając jesteś bliżej Boga, bo stosujesz się do jego nauki o miłości nieprzyjaciół.

Tak. Ale mi się właśnie o to rozchodzi że wg Ciebie czy ogolnie osób wierzących jestem blizej Boga wybaczając, czy robiąc inne rzeczy. W oczach osób nie wierzących, nie ma czegoś takiego jak stosowaniu się do Bożych nauk. 

 

Pomijam już to że "miłość nieprzyjaciół" brzmi w moim odczuciu strasznie i niewyobrażalnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
  Dnia 17.02.2021 o 13:59, Pieprzna napisał:

Chyba coś pokręciłeś ?

Inkluzywności. Nie wiem czemu poprawiło mi. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 17.02.2021 o 13:18, Żebrak napisał:

Może się nie trzymać, jakie to ma znaczenie? To się nazywa łaska wiary. Czy myślisz, że któregoś dnia obudziłem się j powiedziałem: od teraz będę wierzył! I to się stało? Jaja sobie chyba robisz! Byłbym ostatnią osobą która by to zrobiła. Wiesz co najpierw musiałem zrobić? Zrobiłem to nieświadomie, wybaczyłem pewnej osobie. To wszystko. Kamień spadł mi z serca. Nigdy wolnym nie będzie ten, kto nosi w sobie nienawiść, bo ta nienawiść rozlewa się na zewnątrz. Nigdy taka osoba nie będzie wierzącą, to zwykły niewolnik samego siebie. 

Ja wybaczyłam krzywdy i nigdy nie nienawidziłam nikogo i nadal nie wierzę w Boga....jakieś pokrętne te twoje tłumaczenie.

To że było tak w twoim przypadku nie znaczy że w innych tak jest. 

Znam wielu wierzących i nienawidzących innych, czy roszczących pretensje, obwiniajacych za coś... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
  Dnia 17.02.2021 o 13:53, Pieprzna napisał:

Masz wolną wolę i kierujesz swoim życiem. Jeśli chcesz, możesz zaprosić do swojego życia Boga by pomagał Ci wybierać właściwą ścieżkę.

Wybaczając jesteś bliżej Boga, bo stosujesz się do jego nauki o miłości nieprzyjaciół.

Znowu trudne tematy. Uważam, że nie da się żyć zgodnie z dekalogiem nawet bardzo gorąco wierzącej osobie. Dlatego jest grzech z którego później się spowiadamy i tu jest błędne koło, bo kapłan wykorzystujący seksualnie nieletnich, pójdzie do "kolegi" wyspowiada się i jest rozgrzeszony, bo miał chwilę słabości. Oczywiście przed Bogiem nie da się tego ukryć(jeżeli ktoś wierzy). Natomiast dla mnie, to trochę ciężki temat z wybaczaniem bliźniemu. Rozmawialiśmy kiedyś o tym na ka.fe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 17.02.2021 o 14:17, Aco napisał:

Znowu trudne tematy. Uważam, że nie da się żyć zgodnie z dekalogiem nawet bardzo gorąco wierzącej osobie. Dlatego jest grzech z którego później się spowiadamy i tu jest błędne koło, bo kapłan wykorzystujący seksualnie nieletnich, pójdzie do "kolegi" wyspowiada się i jest rozgrzeszony, bo miał chwilę słabości. Oczywiście przed Bogiem nie da się tego ukryć(jeżeli ktoś wierzy). Natomiast dla mnie, to trochę ciężki temat z wybaczaniem bliźniemu. Rozmawialiśmy kiedyś o tym na ka.fe 

Normalnie jak gra w Simsy....

A życie jest takie proste bez boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
  Dnia 17.02.2021 o 14:07, ♡ Lili ♡ napisał:

Tak. Ale mi się właśnie o to rozchodzi że wg Ciebie czy ogolnie osób wierzących jestem blizej Boga wybaczając, czy robiąc inne rzeczy. W oczach osób nie wierzących, nie ma czegoś takiego jak stosowaniu się do Bożych nauk. 

 

Pomijam już to że "miłość nieprzyjaciół" brzmi w moim odczuciu strasznie i niewyobrażalnie. 

PiEprz chodzi o to, że dla niektórych wiara może być czymś pomocnym, może być narzędziem rozwijania samego siebie. Nie twierdzi, że tylko ludzie wierzący rozwijają się. Mówi tylko, że religia mOże być pomocna w tym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 17.02.2021 o 14:01, Midsummer Eve napisał:

Należy chyba rozróżniać wierzących w Boga od wierzących i w Boga i w dogmaty religii.

Ok, miałam napisać katolików ?

  Dnia 17.02.2021 o 14:07, witek napisał:

PrzeStrzeganie przykazań jakkolwiek jest ważną częścią każdej religii, to, przynajmniej w przypadku chrześcijaństwa, bazą nie jest. U źródEł zdrowo pojmowanego chrześcijaństwa leży miłość i to właśnie w niej chRzescijaństwo przejawia się w najbardziej owocny i dojmujące sposoby. 

Przykazanie miłości również zawierało się w mojej wypowiedzi, nie tylko Dekalog ?

  Dnia 17.02.2021 o 14:07, witek napisał:

Same sakramenty, także ich kształt, są w dużej mierze przygodne. Rózne odłamy chrześcijaństwa na rożne sposoby je praktykują. To forma powtarzania pewnych ważnych gestów Chrystusa, o ktorych czytamy w piśmie. A jednak Jego nauki można realizować na wiele nieporównanie lepszych sposobów. 

 

Nasza DIametralna różnica poglądów wynika, mIędzy innymi, z twojego żelaznego przywiązania do hmm procedur. 

Piszesz tak jakbyś nie dostrzegał wagi sakramentów. Są czy ich nie ma wsio rawno? Skupiasz się chyba w nauce na miłości bliźniego, ale nie będzie jej bez zakotwiczenia w miłości do Boga. Świetnie gdy czynisz ludziom dobrze, ale nie można odsuwać spożywania Ciała Pańskiego na bok czy traktowaniu go jak procedury ?

  Dnia 17.02.2021 o 14:07, ♡ Lili ♡ napisał:

Tak. Ale mi się właśnie o to rozchodzi że wg Ciebie czy ogolnie osób wierzących jestem blizej Boga wybaczając, czy robiąc inne rzeczy. W oczach osób nie wierzących, nie ma czegoś takiego jak stosowaniu się do Bożych nauk. 

 

Pomijam już to że "miłość nieprzyjaciół" brzmi w moim odczuciu strasznie i niewyobrażalnie. 

Taki paradoks, że można nie znać chrześcijaństwa a i tak podążać za jego zasadami ? Jakieś wewnętrzne światło, łaska, moralność? Dobrze, że jest.

Brzmi dziwnie, ale otarłam się o coś takiego. Tylko z Bożą pomocą udało mi się przełamać żal i złość wobec kogoś kto mnie skrzywdził. Było trudno, ale ostatecznie efekt pozytywny dla wszystkich.

  Dnia 17.02.2021 o 14:17, Aco napisał:

Znowu trudne tematy. Uważam, że nie da się żyć zgodnie z dekalogiem nawet bardzo gorąco wierzącej osobie. Dlatego jest grzech z którego później się spowiadamy i tu jest błędne koło, bo kapłan wykorzystujący seksualnie nieletnich, pójdzie do "kolegi" wyspowiada się i jest rozgrzeszony, bo miał chwilę słabości. Oczywiście przed Bogiem nie da się tego ukryć(jeżeli ktoś wierzy). Natomiast dla mnie, to trochę ciężki temat z wybaczaniem bliźniemu. Rozmawialiśmy kiedyś o tym na ka.fe 

No nie da się postępować zawsze dobrze, taka nasza grzeszna natura. Pytanie czy ktoś pragnie poprawy i wyciąga wnioski ze swojego postępowania.

  Dnia 17.02.2021 o 14:23, witek napisał:

PiEprz chodzi o to, że dla niektórych wiara może być czymś pomocnym, może być narzędziem rozwijania samego siebie. Nie twierdzi, że tylko ludzie wierzący rozwijają się. Mówi tylko, że religia mOże być pomocna w tym. 

Nie to miałam na myśli, ale dobrze prawisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
  Dnia 17.02.2021 o 14:23, witek napisał:

PiEprz chodzi o to, że dla niektórych wiara może być czymś pomocnym, może być narzędziem rozwijania samego siebie. Nie twierdzi, że tylko ludzie wierzący rozwijają się. Mówi tylko, że religia mOże być pomocna w tym. 

W tym rzecz. Lepiej bym tego nie ujął. Nie ma linijki która zmierzy moją wiarę ani urządzenia, które powie czy dobrze wierzę. To sprawa mojego sumienia. 

  Dnia 17.02.2021 o 14:07, ♡ Lili ♡ napisał:

Pomijam już to że "miłość nieprzyjaciół" brzmi w moim odczuciu strasznie i niewyobrażalnie. 

Dlaczego? Bo to ja ich znienawidziłem, bo zrobili coś strasznego w moim odczuciu. A oni po prostu wybrali mniejsze zło. Kiedy to zrozumiałem skreśliłem słowo "nieprzyjaciół", została miłość. Trudna, bo trudna. Mogli mnie zabić, zakopać, porzucić czy podrzucić. Wybrali najlepsze dla mnie rozwiązanie, którego długo nie mogłem zaakceptować. Specjalnie liczba mnoga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
  Dnia 17.02.2021 o 14:32, Pieprzna napisał:

No nie da się postępować zawsze dobrze, taka nasza grzeszna natura. Pytanie czy ktoś pragnie poprawy i wyciąga wnioski ze swojego postępowania.

To wszystko jest zbyt skomplikowane. Uważam (ale to tylko moje zdanie) że tak naprawdę "Bóg"jest w nas samych cokolwiek to nie oznacza. Ja to nazywam "stanem ducha" Tak naprawdę to część naszego charakteru, który na przestrzeni istnienia chrześcijaństwa(w przypadku katolików) został tak ukształtowany przez wyznawców i ich naukę. Co do wybaczania bliźniemu, to wg mnie jest w pewnym sensie wbrew całej ideologii nauki kościoła. Dla mnie to ciche przyzwolenie na czynienie zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
  Dnia 17.02.2021 o 14:14, Maybe napisał:

Ja wybaczyłam krzywdy i nigdy nie nienawidziłam nikogo i nadal nie wierzę w Boga....jakieś pokrętne te twoje tłumaczenie.

To że było tak w twoim przypadku nie znaczy że w innych tak jest. 

Znam wielu wierzących i nienawidzących innych, czy roszczących pretensje, obwiniajacych za coś... 

Każdy pisze w swoim imieniu. Pokrętne? Czy ja wiem? 

  Dnia 17.02.2021 o 15:00, Aco napisał:

Co do wybaczania bliźniemu, to wg mnie jest w pewnym sensie wbrew całej ideologii nauki kościoła. Dla mnie to ciche przyzwolenie na czynienie zła.

Wybaczasz dla siebie a nie dla sprawcy. To Ciebie toczy robak nienawiści, jego co najwyżej robak wyrzutów sumienia. 

To co zrobił Papież po zamachu na swoje życie nazywasz działaniem wbrew ideologii nauk kościoła? 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
  Dnia 17.02.2021 o 15:02, Żebrak napisał:

Wybaczasz dla siebie a nie dla sprawcy. To Ciebie toczy robak nienawiści, jego co najwyżej robak wyrzutów sumienia. 

Wybaczyć mogę, do pewnego stopnia. Na pewnym etapie wybaczyć się nie da. Oczywiście mówię za siebie. Jestem "dobry" do wyznaczonego pułapu, a po jego przekroczeniu mogę stać się "tym złym" Dlatego, że nie kieruję się w życiu tym co mówi kościół, tylko zwyczajnie zdrowym rozsądkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 527
    • Postów
      250 278
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      Narzeczona wysłana na wieś czy do SPA?
    • Pieprzna
      Pokolenia poubeckie się rozpanoszyły przez grubą kreskę. Nie dość, że są mocni własną siłą, to jeszcze ciągną kroplówki zagraniczne. A propos młodzieży. Tego z siekierą od mordu na uniwersytecie widziano z pół godziny przed napaścią. Zamiast wezwać policję i zainteresować się konkretnie, to oni tylko sobie ostrzeżenie na grupach powysyłali żeby drzwi zamykać 🤦‍♀️
    • Pieprzna
      Czy PiS nie robił niczego dla kraju? Nie stawiał na rozwój? Przekop Mierzei, tunel pod Świną, infrastruktura gazowa, instytucje naukowe, wyciągnięcie do realizacji CPK, popchnięcie atomu, wzrost zysków ze ssp, autostrady i ekspresówki, inwestycje w samorządach... Kto ciągle nogi podkładał? Pisał rezolucje, blokował KPO, nakręcał afery w mediach przy pomocy usłużnych, kontrolowanych organizacji pozarządowych? Wojna jest wtedy gdy jeden atakuje a drugi się broni. Wniosek- wystarczy pozbyć się agresora żeby ofiara zajmowała się pracą a nie wojną. PO powinno zniknąć ze sejmu całkowicie, bo to oni są szkodnikami i podżegaczami.
    • Nafto Chłopiec
      Czas na weekend w pojedynkę 😎
    • Pieprzna
      Oni są chyba z różnych odłamów konfy? Bosak wie, że teraz jeszcze nie czas na niego. Myślę, że planuje w kolejnych prezydenckich zawalczyć kiedy zmęczenie popisem będzie eksplodowało. Zawsze go szanowałam za merytorykę, przyglądam się z nadzieją, że może coś dobrego zrobić dla Polski. Mentzenowi za bardzo nie ufam. Nie ma myślenia strategicznego. Czy jemu się wydaje, że agresją przeciągnie pisiorów do konfy? Boje się, że konfa może się zacząć układać z Tuskiem.   Przemówienie do wygłoszenia na oficjalne okazje nawet sekretarka może ułożyć 😉 Potrzebujemy kogoś kto się postawi eurokołchozowi czyli zielonej nędzy i wpychaniu nachodźców. W obliczu zagrożeń czyjaś kawalerka, łamana angielszczyzna czy pognieciony garnitur nie mają żadnego znaczenia. Nie możemy sobie dać zamydlić oczu pierdołami kreowanymi przez układ rządzący. 
    • Nafto Chłopiec
      Zobacz jak ordynarny jest poziom dyskusji przed tymi wyborami. To są politycy, przedstawiciele Narodu czy patostreamerzy? Nóż się w kieszeni otwiera jak się słucha co ci ludzie mówią. Politycy wyzywają się od pizd, alfonsów, złodziei, szczurów. A to wszystko za nasze pieniądze. Tam naprawdę powinna jakaś bomba jebnąć żeby się oczyścić z tego syfu.
    • Nafto Chłopiec
      I dalej będą sprzedawać byle mieć swoje 5 minut do nachapania się, a reszta Polaków mają w dupie. Tu by musiały ze trzy pokolenia umrzeć żeby pozbyć się tych sprzedawczyków. Choć z drugiej strony jak widzę jaka młodzież rośnie to nie wiem co gorsze...
    • Aco
      No co mam Ci powiedzieć. Dla mnie Mentzen też nie jest kandydatem idealnym. Bosak jest o wiele bardziej "wygadany" ale startuje Mentzen, a początki Nawrockiego jakie były? Teraz się trochę wyrobił. Potrzebujemy wybitnego oratora czy zmian? Ty jesteś PiS-owa więc będziesz stać za nimi i ok, ale to jest droga donikąd jeżeli mamy monopol dwóch partii i zamiast robić coś dla tego kraju, to tylko potrafią prowadzić wojenki polityczne. Powiem szczerze, że rzygam już tym wszystkim, bo tak naprawdę to nic się nie zmienia oprócz garniturów i starych mord przy korycie jak Tusk czy Kaczor, którzy powinni już się usunąć w cień, a nie brylować w ławach sejmowych. 
    • Pieprzna
      Zainteresujcie się dzisiaj wpisami kanclerza Merza i niemieckich dziennikarzy. Niemcy wprowadzają stan wyjątkowy żeby wydalać migrantów. Wszyscy sąsiedzi, którym grozi przerzut niemieckich "inżynierów" już to oprotestowali, Tusk siedzi cicho. Są już ugadani, że wszystko idzie do nas tylko przed wyborami niedobra o tym mówić.
    • Pieprzna
      Grubymi nićmi to szyte. Ale to Kaczor wprowadził totalitaryzm c'nie.
    • KapitanJackSparrow
      A jeszcze jedno Zandberg byłby najlepszym kandydatem bo byłaby szansa zakopać to że pór i wojnę polsko-polską  . Jako jedyny chyba byłby w stanie po ludzku rozmawiać z jednymi i drugimi   
    • KapitanJackSparrow
      Nie ma żartów Gdańsk włączył się w kampanię zawiadamiając prokuraturę o popełnieniu przestępstwa wyłudzenia na szkodę Skarbu Panstwa i poświadczenia nieprawdy do Izby Notarialnej a ponadto MOPS chcę aby Nawrocki przejął opiekę i finansowanie pobytu dziadka tak jak się zobowiązał to 8 000 zł miesiecznie .Ja już pogubiłem czy ukradł pozyczył pomaga czy darował 😅
    • Pieprzna
      Ue szkoda, bo mnie zaintrygowałaś 😄
    • KapitanJackSparrow
      @Pieprzna o mamy punkt zaczepienia do zgody. Oczywiście, że nie w porządku ze służby specjalne dzialają w imieniu jednego kandydata, o ile wiem w ten młynek poddawani byli zawsze kandydaci bo są na to zapisy prawa żeby sprawdzić. Ale tu nikt się nie przyzna że działają na korzyść Trzaska.  Oczywiście że nie w porządku ze telewizja publiczna TVP wspiera Trzaskowskiego wspomnę choćby tą nieszczęsna debatę i nie widać nawet żeby ktoś miał za to beknąć. Oczywiście że PiS jak był przy władzy robił to samo z telewizją . No co mam ci powiedzieć....?  Zandberg 🤣
    • KapitanJackSparrow
      Dobre, 😬😁 nie wiem co dalej było bo ucięte ale ta pauza wymowna 😁
    • Pieprzna
      Nie denerwuj się. Ja wcale za Nawrockiego nie podkładam ręki do obcięcia. Po prostu jestem już na tyle stara żeby nie wierzyć we wszystko co mi podsuwa układ rządzący w postaci sojuszu rządu, mediów i służb specjalnych. Stawka jest wysoka a Trzaskowski nie jest aż takim pewniakiem do zwycięstwa jak się wydawało na początku kampanii. Jest larum o opowieść opiekunki. A gdzie była informacja, że ona nawet nie jest z tamtejszego mopsu tylko jakiejś fundacji, a prywatnie jest zwichrowaną kodziarą? Mamy nagłówek o tym, że Nawrocki podpisał kwit na opiekę i wszyscy to podają bez doczytania, że na tym kwicie jest też podpis podopiecznego, że opiekun się wywiązuje. Oczywiście można dalej drążyć czy to jest prawdziwe, dlaczego taka data, czy podpisy są ok, czy facet kontaktuje, itp.,itd. Jeszcze jest tak wiele do wyciągnięcia i przedyskutowania, że na dzień dzisiejszy nie mogę uczciwie wydać werdyktu w swoim sumieniu. Zauważ jak się pisiory cackają z tym facetem. Pełen szacun, pan Jerzy, schorowany staruszek podczas gdy ci mniej delikatni mówią wprost, że był ochlejem i przemocowcem co rzucał telewizorem i poturbował sąsiadów. Ciężko jest z kimś takim współpracować przy opiece. Która wersja jest prawdziwa? Byliśmy przy tym? Dlaczego jakiś poseł ma dostęp do dokumentacji bankowej Nawrockiego? Taki kwit wpłaty dla klienta leży albo w urzędzie miejskim albo w teczkach służb. I ot tak można go sobie wyjąć do kampanii wyborczej? Dlaczego Nawrocki dostał poświadczenie bezpieczeństwa a Trzaskowski nie gdy o nie wystąpił? Co w takim razie ma za uszamy, że nie wyszedł z "wirówki" czysty? I wreszcie czy pamiętasz jak na ostatniej prostej kampanii robili z Dudy pedofila?   
    • Monika
      dobrze powiedział! "yyyyyy" 😉
    • Pieprzna
      Mentzen w tej sytuacji na pewno nie pobił Schetyny, który zaniemówił zapytany o sykcesy platformy 😄😄😄    
    • Monika
    • KapitanJackSparrow
      Ja widzę że jesteś z tych co jak plują na ciebie a zaklinasz się że deszcz pada.  Żyj sobie w zakłamaniu że wszystko uczciwie było ...(a dziadek nawet nie wiedział że to mieszkanie już nie jego jest. ) Boże co z wami ludzie nie tak jest. Popieram Zandberga ale i tak wiem że w 100 procentach nie pokrywają mi się jego poglądy z moimi choćby nieznacznie w sprawie aborcyjnej,  ale przypartego do muru z jakąś niegodziwością z całą pewnością rozsądnie bym starał się ocenić i postanowić coś , z odwróceniem od tego człowieka włącznie.  Przecież w końcu nie znamy tych ludzi i wiemy tylko to co przedrze się do nas  w mediach. 
    • KapitanJackSparrow
      Obejrzałem ten filmik, nic deprecującego nie widzę, idzie sobie na luzie Mentzen z marynarką na ramieniu podchodzi tik toker i zadaje mu banalne pytanie  aby w jednym zdaniu ujął dlaczego ludzie  mają glosować na konfederację. Słusznie zauważył że powodów jest tyle że mu to ciężko uprościć do jednego powodu. Może lepiej nie mówić nic , niż palnąć głupotę żeby niosła się po świecie. 😴
    • Monika
      służą to Pikuś, oni nasz kraj sprzedali i ogołocili ze wszystkich dóbr. I nie będę pisać czyja to wina...
    • Monika
      OMG to ja szybko wymyśliłam, jak on się zastanawiał "bo to najlepsza opcja dla Polski" "Bo zadbamy najlepiej o Polaków i ich sprawy" "Tak jak wszyscy Polacy mamy dość i chcemy to zmienić"  i 30 innych -może głupie, ale tak z zaskoczenia na luzie lepiej takie, niż nie wiedzieć dlaczego😂 On mi podpadł też dużym brakiem wiedzy w jednym temacie, ale już nie będę pisać, było mi wstyd jak o tym mówił, bo był niedoinformowany.
    • Pieprzna
      Tu jest przykład jak na szybko nie wie co odpowiedzieć. Myślisz, że z ruskimi i amerykańcami będzie bystrzejszy? https://www.o2.pl/informacje/wpadka-mentzena-nie-potrafil-odpowiedziec-na-to-pytanie-6947206169365344a  
    • Pieprzna
      Ale pieniądze były tyle, że nie od razu całość. To jest sprzedaż a nie darowizna.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...