Pod wspólnym dachem

1 minutę temu, ddt60 napisał:

ja wolę góry

 

Ja też kiedyś wolałam, ale teraz kocham morze, bo uspokaja, poza tym mam je na wysiagniecie ręki. A jeszcze bardziej kochałabym Atlantyk z jego odpływami i przypływami

4 minuty temu, ddt60 napisał:

post seksualny to chyba najgorszy pomysł. Choć trochę przyjemności się należy

majeranek czyli w stosownej gwarze = mało skuteczne i mało istotne lekarstwo

Pewnie, że mało skuteczne bo jak ktoś jest tak pyskaty jak ja to i ziołka nie pomogą.

Ale ciiiiiii....uczę się od Aliady opanowania ?

12 minut temu, Maybe napisał:

 uczę się od Ciebie spokoju i opanowania ?

Mam niskie ciśnienie, to dlatego. ;]

5 minut temu, aliada napisał:

Mam niskie ciśnienie, to dlatego. ;]

ja też mam niskie ale nerwy mi już parę razy dzisiaj podniosły

10 minut temu, aliada napisał:

Mam niskie ciśnienie, to dlatego. ;]

No nie mów! Ja też! Wychodzi na to, że jednak jestem cholerą z charakteru ? już mnie nic nie usprawiedliwia nawet ??

14 minut temu, aliada napisał:

Mam niskie ciśnienie, to dlatego. ;]

Podnieść? <uczynny>

44 minuty temu, Arkina napisał:

Ty powinieneś sobie zrobić postt seksualny ?

Chcesz chłopaka zabić? On bez tego to jak bez tlenu.

Z tym ciśnieniem to u mnie różnie. Najgorzej jest rano Potem jakoś sobie radzę. Zanosi się dziś na piękny dzień

1 godzinę temu, Dionizy napisał:

Z tym ciśnieniem to u mnie różnie. Najgorzej jest rano Potem jakoś sobie radzę. Zanosi się dziś na piękny dzień

Mi ostatnio ktoś skutecznie ciśnienie podniósł, do tego stopnia że wypisuje sms do moich współdomowników z pytaniami czy aby nie przesadził  ?

Dobrego słonecznego dnia wszystkim życzę

2 godziny temu, Zuzia napisał:

Mi ostatnio ktoś skutecznie ciśnienie podniósł, do tego stopnia że wypisuje sms do moich współdomowników z pytaniami czy aby nie przesadził  ?

Mogłaś zaznaczyć, że to nie ja, bo ostatnio oferowałem się Aliadce, że mogę jej skutecznie podnieść, bo ma ciśnieniowe niedobory, i czasem pokojarzą źle i pomyślą, że to ja faktycznie tak działam lepiej niż kawa i inne takie

6 godzin temu, Dionizy napisał:

Z tym ciśnieniem to u mnie różnie. Najgorzej jest rano Potem jakoś sobie radzę. Zanosi się dziś na piękny dzień

Ale za niskie czy za wysokie, bo nie wiem co robić....draznić czy nie drażnić? ??

12 minut temu, Maybe napisał:

Ale za niskie czy za wysokie, bo nie wiem co robić....draznić czy nie drażnić? ??

rano było nerwowo więc pewnie było duże a teraz już jest spokojniej więc chyba jest dużo lepiej

6 minut temu, ddt60 napisał:

rano było nerwowo więc pewnie było duże a teraz już jest spokojniej więc chyba jest dużo lepiej

Nerwowo? Rano? Gdzie? ?

3 godziny temu, Maybe napisał:

Nerwowo? Rano? Gdzie? ?

Rano bywa nerwowo, zwłaszcza gdy wyciszy się budzik by jeszcze minutkę pospać

Potem jest nerwowo

3 godziny temu, Zuzia napisał:

Rano bywa nerwowo, zwłaszcza gdy wyciszy się budzik by jeszcze minutkę pospać

Potem jest nerwowo

O tak, znam to z autopsji z przeszłości

Teraz mnie pokarało i budzę się o świcie

16 godzin temu, Maybe napisał:

Ale za niskie czy za wysokie, bo nie wiem co robić....draznić czy nie drażnić? ??

Nie wiem jak tu sie przy?znać
metaforycznie chodzilo mi o to ciśnienie poranne zbyt wielkie ale którte wraca do normy po wizycie w lazience albo w sadzie pod drzewem

Przepraszam.?

31 minut temu, Dionizy napisał:

Nie wiem jak tu sie przy?znać
metaforycznie chodzilo mi o to ciśnienie poranne zbyt wielkie ale którte wraca do normy po wizycie w lazience albo w sadzie pod drzewem

Przepraszam.?

Wiem o które ciśnienie chodziło ?

Sądu nie polecam o tej porze roku bo można wilka złapać ?

41 minut temu, Maybe napisał:

Wiem o które ciśnienie chodziło ?

Sądu nie polecam o tej porze roku bo można wilka złapać ?

Ja też sądu nie polecam.?

Nie sądźcie, a nie będziecie za kratami sadzani ?

3 godziny temu, Bledny napisał:

Ja też sądu nie polecam.?

No chyba że rozwód....albo spadek.....

1 godzinę temu, Maybe napisał:

No chyba że rozwód....albo spadek.....

Dobry rozwód nigdy nie jest zły ?

6 minut temu, Bledny napisał:

Dobry rozwód nigdy nie jest zły ?

Boże toż to wybawienie. Nawet moje dziecko zapytane lata temu, czy nie jest jej smutno, że tata się wyprowadza stwierdziło: "nie, więcej miejsca w szafach będzie"?

Dodam, że do dziś mają dobre stosunki, ale może miała już dość kłótni w domu ?

Dnia 25.03.2021 o 09:59, Dionizy napisał:

. Zanosi się dziś na piękny dzień

I to jest prawdziwe święto:)

10 godzin temu, Dionizy napisał:

Nie wiem jak tu sie przy?znać
metaforycznie chodzilo mi o to ciśnienie poranne zbyt wielkie ale którte wraca do normy po wizycie w lazience albo w sadzie pod drzewem

Przepraszam.?

Nie, nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Nie wyładowuj ciśnienia na drzewie, lepiej je przytul, na pewno się odwdzięczy;)

10 godzin temu, Maybe napisał:

Wiem o które ciśnienie chodziło ?

Sądu nie polecam o tej porze roku bo można wilka złapać ?

Wilka w sądzie? oj? chyba coś mi umknęło?

5 minut temu, Ze(ś)firek napisał:

 

Wilka w sądzie? oj? chyba coś mi umknęło?

Wilka to tylko na Wall Street ?

12 minut temu, Maybe napisał:

Wilka to tylko na Wall Street ?

I tu Cię mam. Gdy skupisz się na Wilku z Wall Street, nie z obaczysz Wall Street.

52 minuty temu, Ze(ś)firek napisał:

I tu Cię mam. Gdy skupisz się na Wilku z Wall Street, nie z obaczysz Wall Street.

Ześwirek nie świruj. Mowa o Matthew McConaughey, bo raczej nie o tym, który na Titanicu zginął? Wiesz, dla Twojej informacji, DiCaprio nie żyje. I zawalił się świat niektórym. Film to nie fikcja

1 godzinę temu, Ze(ś)firek napisał:

I tu Cię mam. Gdy skupisz się na Wilku z Wall Street, nie z obaczysz Wall Street.

No fakt, jak zauroczy, to nic innego nie zobaczę, a jak odstraszy, to będę tak szybko spieprzać, że też nic nie zobaczę ??