Skocz do zawartości


hagne

po jakim czasie się zapomina o kimś?

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 22.04.2019 o 21:44, monalisa napisał:

 

@BrakLoginu tak terapia jest dla kogoś kto chce zrozumieć (nie chodzi o rozum a o emocje) co się stało i dlaczego ciągle np jakieś wspomnienia powracają. Jedni nazywają to grzebaniem i rozdrapywaniem, inni łączą to z poczuciem ulgi.  Każdy ma rację. 

Każdy przypadek jak i człowiek jest inny. Ja mogę tylko się wypowiadać jak to ze mną było.
Jak już wspomniałem, format dysku w mózgu, by był lekarstwem na niejedno zło, ale jeszcze nikt tego nie wynalazł. Może @Rawik się pokusi? :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Przygnębiony
RAW
  Dnia 22.04.2019 o 21:48, BrakLoginu napisał:

@Rawik się pokusi? :D 

Ale grzebać? Ja nie grzebie już chyba xD  A format mózgu to też by mi się przydał :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski
  Dnia 22.04.2019 o 20:12, BrakLoginu napisał:

Bardzo dobrze koleżanko. Nic tylko życzyć wytrwania w pozytywnym myśleniu, nie jest to zawsze łatwe, ale lepiej wyciągać coś dobrego nawet z tych gorszych chwil, niż tymi złymi żyć :) 

A ja się nie do końca zgadzam.

Skoro Twoje myśli cały czas wracają w tym kierunku, widocznie sama potrzebujesz jeszcze czegoś przemyśleć.

 

Jest różnica między wracaniem do czegoś non stop a uciekaniem myślami. Nie rób tego drugiego bo te myśli i emocje prędzej czy później Cię dopadną.

Poświęć dzień, parę godzin, czy to sama, czy z przyjaciółką, czy z psychologiem na chłodnym przeanalizowaniu wszystkiego, zrozumieniu co czułaś, co teraz czujesz. Emocjonalnie też trzeba pewien etap zamknąć, a żeby to zrobić musisz dopuścić do siebie te sytuacje. Zaakceptuj to co się stało, swój smutek z tym związany i to, że teraz jesteś wolna od tamtego doświadczenia.

 

Dopiero po tym nadejdzie czas na - jak mówią inni - pozytywne myślenie i pójście do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Jak bardzo skrzywdzi to moment i człowiek kasuje taką osobę z głowy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne
  Dnia 23.04.2019 o 20:47, Lawendowa napisał:

Jak bardzo skrzywdzi to moment i człowiek kasuje taką osobę z głowy 

to to sie nazywa wyparcie ze świadomości, to jest dopiero ciekawe, małe dzieci to robią(nie tylko, dorośli przy śmierci bliskich im osób np też), jak sytuacja jest dla nich zbyt bolesna, zbyt straszna by ją zaakceptować, że się wydarzyła,ich świadomość przekierowuje sytuację do nieświadomego pola, dziecko czuje się dobrze jakby nic się nie stało, ale materiał - wspomnienie i związany z nim lęk jest sobie schowany. Jak dzieciak podrasta, zaczyna chorować na bezsenność, mieć duszności, śnić koszmary, materiał,który cały czas przy nakładzie energii jest blokowany przed doświadczeniem emocji, dawnej traumy, chce wyjść na wierzch, uwolnić się, oczyścić się , żeby danemu osobnikowi lżej było, nie musiał już niczego cały czas blokować. Chyba nie pokręciłam, czytałam o tym wyparciu gdzieś i zafascynował mnie ten mechanizm.

 

PS. Wczoraj wysłuchałam medytacji i jakieś czary mary się ze mną porobiły bo np, w pewnym momencie jakby oddech sam z siebie nabrał sie w moje usta i płuca i pomyślalam sobie, że jakby jakaś czyjaś dusza we mnie weszła czy coś takiego. Bardzo dziwne, tak jakby mega szybki wdech, który wydarzyl sie bez mojego udziału...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski
  Dnia 23.04.2019 o 20:47, Lawendowa napisał:

Jak bardzo skrzywdzi to moment i człowiek kasuje taką osobę z głowy 

Jest wręcz przeciwnie w życiu.

 

  Dnia 23.04.2019 o 21:52, hagne napisał:

Bardzo dziwne, tak jakby mega szybki wdech, który wydarzyl sie bez mojego udziału

Nie chce psuć Twojego ezoterycznego nastroju, ale to co opisujesz brzmi jak bardzo częsty mechanizm wybudzania się ciała, podczas medytacji, drzemki, bardzo głębokiego relaksu. Mam to prawie codziennie. Po tym człowiek czuje się świetnie za to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Jak idzie @hagne praca nad uporządkowaniem i usunięciem z głowy toksycznych myśli/wspomnień? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne
  Dnia 29.04.2019 o 22:23, BrakLoginu napisał:

Jak idzie @hagne praca nad uporządkowaniem i usunięciem z głowy toksycznych myśli/wspomnień? 

Cześć, dzięki, że pytasz:) Zauważyłam, że od tego czasu,kiedy się zwierzyłam, a moze po tej medytacji coś odpuściło. Złe wspomnienia są tylko wspomnieniami. Teraz jak coś wraca, to zamiast się zapalać,kłócić i bronić wewnetrznie swoje ego, pozwalam się zranić i ryczę. Gasną we mnie te wspomnienia i jakby straciły na mocy, wartości...i się cieszę, że tak to słabnie. Ale możliwe, ze to moc modlitwy, bo się tydzień temu modliłam z bezsilności o wolność od dręczących mnie myśli. Nie jestem religijna, ale w rozpaczy i desperacji próbuje sie wszystkiego...zobaczę czy modlitwa ma oczyszczającą moc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Dobrze, że coś w tym kierunku podziałałaś, bo jednak lekceważenie poważnego problemu, by mogło odnieść niepożądany skutek. Skoro Tobie pomagają te wszystkie czynności, to według mnie powinnaś się tego trzymać :) 
Fajnie, że już jest lepiej :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 199
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
    • Gość w kość
      ile ludzi, tyle odpowiedzi?   jako praktykujący introwertyk odpowiem: ludzie są fajni, ale na 15' do godziny, ... a potem niech idą do domu🤨   nie, żebym był fanem, ... ale Paul chyba twierdzi inaczej: "to po prostu piosenka o dwoistości, w której opowiadam się za tym, co bardziej pozytywne, Ty się żegnasz, ja się witam, Ty mówisz stop, ja mówię idź,  opowiadałem się za bardziej pozytywną stroną dualności i nadal to robię,"  
    • Antypatyk
      Nie widzisz czy nie chcesz widzieć?  Tego nie da się nie dostrzec..., a mam wrażenie, że z roku na rok coraz więcej tego dookoła... i jeszcze nienawiści i wrogości... Czy naprawdę izolacja i samotność są jedynym remedium na zło tego świata? 
    • Gość w kość
      a więc nie tylko sprawiedliwość jest ślepa🤔
    • Antypatyk
      Więc widzisz piękno...
    • Nomada
      Napiszę Ci czego nie widzę, obłudy, chciwości i gniewu. Jest krócej ; ) 
    • Nomada
      Mam, od pól wieku widzę w nim biegnący czas.
    • Gość w kość
      no to OK, jestem znawcą🤷‍♂️   napisana przez perkusistę zespołu, Rogera Taylora; podobno oryginalny tytuł tej piosenki brzmiał "Radio Ca-Ca", stało się to po tym, jak syn Taylora, Felix, powiedział: "Radio, caca!", kiedy próbował wyrazić, że radio jest złe, tytuł zmieniono na wniosek reszty zespołu; teledysk  zawiera materiały z kultowego niemieckiego filmu science-fiction Metropolis;   Lady Gaga wzięła swój pseudonim sceniczny od piosenki,
    • Nomada
      Więc jej nie zmieniaj ;  )
    • KapitanJackSparrow
      Oo czuć święta wielkim krokami się zbliżają, cicho tu jak w kościele , pewnie na  porządki świąteczne przeszedł czas 😁
    • Gość w kość
      jestem fanem... słuchania, a nine inch nails to raczej nie moja muzyka, więc nie czuję się zaskoczony... niewiedzą🤪 słusznie,   ten utwór nie ma jakiejś intrygującej historii, został napisany przez Steviego Wondera do komedii romantycznej "Kobieta w czerwieni", piosenka zdobyła zarówno Złoty Glob, jak i Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę,   ...a sam film... mocno średni, ale ma kilka zabawnych, a nawet intrygujących scen,  
    • Gość w kość
      to od prawdziwego siebie tylko dodam, że absolutnie nie odpowiadam za tę wydumaną wersję,    
    • guardian
      Mnie, nie wiem dlaczego przyśnił się sen o epidemii. Najpierw przed pójściem spać po raz koleiny byłem obrzucony obelgami ' od cholery' . Tak naprawdę to w Polsce jest nagminnie używane to słowo, tak naprawdę bez potrzeby. Jak już zasypiałem , pomyślałem , że jak kiedyś wybuchnie  epidemia cholery to najprędzej w naszym domu. We śnie znalazłem się  późnym popołudniem w dość słonecznej okolicy pełnej zachodzącego słońca . po szybkim zapadaniu zmroku poznałem że jest to strefa równikowa.  Byłem w jakiejś bogatej dzielnicy willowej o wielkim standardzie . Każda posesja była bogato udekorowana w figury i klomby orientalnych kwiatów. Gdy już się ściemniało wszedłem do otwartego na ogród salonu . Nie było nikogo , ani nawet służby. Widząc wygodne szerokie łóżka położyłem się w celu noclegu. Wcześnie rano wstałem i postanowiłem sprawdzić co to  mnie tak uwierało w nogi . Ze zdziwieniem i przerażeniem zobaczyłem w pościeli ciało nieboszczyka.. Wyskoczyłem na zewnątrz i rozejrzałem się w około . Okazało się, że na ogrodzie i na pobliskiej ulicy było więcej martwych osób. Wszystkie pokryte krwią . Przeszedłem się dalej a tam u wylotu ulicy był prowizoryczny napis ostrzegawczy ale po hiszpańsku. Już w tym momencie wiedziałem, że jestem we śnie i obawiałem się czy nie przyniosę tej choroby do domu .      
    • Miaina
      Dzień dobry. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, lekarz nie wnikał skąd się wzięło, przepisał tabletki, później doszedł wysoki cholesterol i cukier, nietolerancja glukozy, kolejne tabletki. Tak to działa. Firmy farmaceutyczne są bezwzględne a lekarze bezrefleksyjni. Dociekanie powodów tego stanu doprowadziło mnie do wiedzy która pomogła mi wyjść z tych trzech stanów. Najważniejsze i kluczowe to zapanować nad cukrem, obniżyć ph organizmu bo dopiero wtedy witaminy i minerały są przyjmowane przez organizm. Dziś po prawie trzech latach moich zmagań, prób i błędów popełnianych mogą napisać że osiągnęłam cel. Od lutego na wadze mniej 5 kg. Czuję się znacznie lepiej tylko jeszcze nad snem muszę popracować. Waga spada wolniej bo organizm dopiero teraz zaczął spalać tłuszcz. Widać to po obwodach. Bardzo mnie to cieszy. Miłego dnia:  )
    • Miaina
      Dziękuję, to bardzo istotna dla mnie informacja.
    • Antypatyk
      Jedyne bogactwo jakie zostaje gdy nie ma szansy na nic więcej... w połączeniu z marzeniami potrafi utrzymać człowieka przy życiu... Co widzisz oczyma wyobraźni gdy nikt nie patrzy?
    • Antypatyk
      Masz duże lustro?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...