Skocz do zawartości


Jacenty

Naciągacze telefoniczni

Polecane posty

Jacenty

Do tej pory dzwonili na stacjonarne ponieważ łatwo można uzyskać numer - np.nawet ze starej książki telefonicznej.

Do mnie zadzwonili na numer komórkowy i wiedzieli w jakim mieście mieszkam!

Czy ktoś może mi napisać jak weszli w posiadanie mego numeru oraz informacje o moim zamieszkaniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Frau
33 minuty temu, Jacenty napisał:

Do tej pory dzwonili na stacjonarne ponieważ łatwo można uzyskać numer - np.nawet ze starej książki telefonicznej.

Do mnie zadzwonili na numer komórkowy i wiedzieli w jakim mieście mieszkam!

Czy ktoś może mi napisać jak weszli w posiadanie mego numeru oraz informacje o moim zamieszkaniu???

Nie zastanawiaj się skąd mają Twój numer,tylko wrzucaj od razu na CL. 

Przedtem możesz wejść na stronkę: Kto dzwonił.

Wpisz numer i zobacz jakie ma opinie.

Odkąd był obowiązek rejestracji kart bez abonamentu, otrzymuję kilka takich telefonów tygodniowo.

Nie uwierzysz, teraz odebrałam jeden taki telefon ( z przekory). 

Nie pytaj co odpowiedziałam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Jacenty napisał:

Do tej pory dzwonili na stacjonarne ponieważ łatwo można uzyskać numer - np.nawet ze starej książki telefonicznej.

Do mnie zadzwonili na numer komórkowy i wiedzieli w jakim mieście mieszkam!

Czy ktoś może mi napisać jak weszli w posiadanie mego numeru oraz informacje o moim zamieszkaniu???

Gdzieś pewnie jakąś zgodę przez pomyłkę zaznaczyłeś o przetwarzaniu danych marketingowych. To mogły być np. zgody dotyczące twojej skrzynki mailowej, gdzie podałeś nr tel do odzyskania hasła lub tym podobne sytuacje, z których nie zdajemy sobie sprawy.

Ale są też bazy danych na sprzedaż i niektórzy je pozyskują.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

To chyba już wiem.Tam gdzie kupuje się różne różności(alle..ro) mam konto z danymi osobowymi.Pewnie sprzedali je..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Zobacz jakie masz tam zgody pozaznaczane, zawsze przy rejestracji konta proszą o wyrażenie zgody na przetwarzanie danych i musimy wyrazić zgodę na przetwarzanie naszych danych dla portalu na którym się rejestrujesz, ale zobacz czy przypadkiem nie zaznaczyłeś zgody na przetwarzanie danych w CELACH MARKETINGOWYCH. Można zawsze odhaczyć taką zgodę, czyli wycofać.

A jeśli sprzedali to powinni zmienić nazwę na alle.... chuje ???

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
6 minut temu, Maybe napisał:

Zobacz jakie masz tam zgody pozaznaczane, zawsze przy rejestracji konta proszą o wyrażenie zgody na przetwarzanie danych i musimy wyrazić zgodę na przetwarzanie naszych danych dla portalu na którym się rejestrujesz, ale zobacz czy przypadkiem nie zaznaczyłeś zgody na przetwarzanie danych w CELACH MARKETINGOWYCH. Można zawsze odhaczyć taką zgodę, czyli wycofać.

A jeśli sprzedali to powinni zmienić nazwę na alle.... chuje ???

 

Zobaczę ale co bym nie odznaczył to pewnie i tak nie ma znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Zgodny marketingowe podpisałeś widocznie @Jacenty i rozeszło się.

Tak już bywa, kiedyś lata temu przez 4 miesiące byłam takim telemarketerem z braku laku i powiem Wam że to ciężki kawałek chleba. Firma ciśnie o sprzedaż, codziennie przy wyjściu podawałam kierowniczce ile sztuk sprzedałam a ludzie w słuchawce często nie byli mili. Odeszlam bo nie byłam w stanie tego robić dłużej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
26 minut temu, Arkina napisał:

Zgodny marketingowe podpisałeś widocznie @Jacenty i rozeszło się.

Tak już bywa, kiedyś lata temu przez 4 miesiące byłam takim telemarketerem z braku laku i powiem Wam że to ciężki kawałek chleba. Firma ciśnie o sprzedaż, codziennie przy wyjściu podawałam kierowniczce ile sztuk sprzedałam a ludzie w słuchawce często nie byli mili. Odeszlam bo nie byłam w stanie tego robić dłużej. 

Ja w podobnej. My w bazie danych mieliśmy tylko prywatne firmy, przedsiębiorców itd. 

Niby prowadziliśmy badania na rynku konsumenta, kto nie miał ani jednej złej opinii, otrzymywał od nas certyfikat 

Firma Godna Zaufania! 

Za jedyne 190 zł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 minut temu, Frau napisał:

Firma Godna Zaufania! 

Byłaś częścią tego przekrętu? hłe hłe
Ot ktoś wymyślił "nic" i to sprzedawał, a naiwnych nie brakowało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
37 minut temu, Arkina napisał:

Zgodny marketingowe podpisałeś widocznie @Jacenty i rozeszło się.

Tak już bywa, kiedyś lata temu przez 4 miesiące byłam takim telemarketerem z braku laku i powiem Wam że to ciężki kawałek chleba. Firma ciśnie o sprzedaż, codziennie przy wyjściu podawałam kierowniczce ile sztuk sprzedałam a ludzie w słuchawce często nie byli mili. Odeszlam bo nie byłam w stanie tego robić dłużej. 

Moja córka po liceum tak sprzedawała umowy i różne produkty Orange. Ale była zatrudniona przez jakąś firmę telemarketingową. Później ją zwolnili, bo nie wyrabiała odpowiednio długiego czasu, żeby utrzymać potencjalnego klienta na linii. Od tamtego czasu mi żal tych ludzi, co dzwonią i nagabują i jestem milsza. No ale się nie rozgaduje, ale jestem grzeczna.

A jakie szkolenie miała przed....szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Byłaś częścią tego przekrętu? hłe hłe
Ot ktoś wymyślił "nic" i to sprzedawał, a naiwnych nie brakowało :D

Żebyś wiedział. Ja w kilku sklepach i salonach widzę te certyfikaty wywieszone w widocznym miejscu dla klienta.

Może mi nie uwierzysz, ale ja nie potrafię okłamywać ludzi dla kasy. Zrobiłam tam 3 dnia spore zamieszanie. 

1 dzień szkolenia ( stały podsłuch kilku operatorek).

Drugi dzień, 4 godziny pracy przy własnym biurku. 

3 dzień kilka rad szefowej i umowa do podpisania.

Powiedziałam, proszę mi wypłacić pieniądze za 22 godziny straconego czasu i dziękuję za to Oszustwo. 

Była akcja. My oszuści?!?! Nie masz prawa tak o firmie mówić, a pieniędze za szkolenie wyplacamy tylko tym, którzy podpiszą z nami umowę.

Czyżby? Uśmiechnęłam się i wyszłam.

Postanowiłam odwiedzić główną siedzibę. Zajebiste biuro pokazane w necie, okazało się być kliteczką na poddaszu pralni chemicznej, a tam 3 mróweczki produkowały certyfikaty i statuetki. 

Wysłałam więc emaila do Prezesa... ? 

Wskazałam w nim, gdzie łamią prawo. Wkleiłem odpowiednie paragrafy iiiii...

Sam prezes ( który podobno był za granicą), był obecny przy wpłaceniu mi pensji za 3 dni, plus premia za sprzedane certyfikaty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Frau napisał:

Wskazałam w nim, gdzie łamią prawo. Wkleiłem odpowiednie paragrafy iiiii...

To jednak są na takie coś paragrafy? Myślałem, że nie. Dla mnie to było zwyczajne dojenie ludzi za friko, którzy chcieli sobie "splendor" podnieść. Najgorsze, by było jakby inne firmy patrzyły na ten "certyfikat" i byłby on swego rodzaju wyrocznią do podpisywania umów, kontraktów itd. :D
Tego nie powinni karać. Za głupotę trzeba płacić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

To jednak są na takie coś paragrafy? Myślałem, że nie. Dla mnie to było zwyczajne dojenie ludzi za friko, którzy chcieli sobie "splendor" podnieść. Najgorsze, by było jakby inne firmy patrzyły na ten "certyfikat" i byłby on swego rodzaju wyrocznią do podpisywania umów, kontraktów itd. :D
Tego nie powinni karać. Za głupotę trzeba płacić :D

Przede wszystkim nagrywali wszystkie rozmowy, o czym nie informowali klientów. Wręcz zakazali nam o tym wspominać w rozmowach. 

Niestety. Nagrywanie rozmowy telefonicznej z prywatnym podmiotem, bez jego zgody, z którego wynikają korzyści majątkowej, są zakazane prawem. 

Kiedy odwiedziłam "biurowiec" , powiedziałam, że zrobię zdjęcie budynku z zewnątrz ? Klienci będą pewno zainteresowani jego wyglądem ? 

Nie ma Pani prawa!!!!

Tak? Gdzie tabliczka informującą

Zakaz fotografowania?

Gdzie tabliczka informującą, że w tej pralni jest wasze biuro?

Nie ma ? Niczego mi Pani nie może zakazać. Ot, chcę sobie zrobić zdjęcie przed pralnią chemiczną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

A no tak, skoro nagrywali. Myślałem, że sam w sobie taki "przekręt" ma swoje paragrafy, ale według mnie oni sami stworzyli popyt i podaż, a że głupich nie brakowało... :D

Zerknąłem w net, a to nadal istnieje. Muszę też postawić bardziej na kreatywność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

A no tak, skoro nagrywali. Myślałem, że sam w sobie taki "przekręt" ma swoje paragrafy, ale według mnie oni sami stworzyli popyt i podaż, a że głupich nie brakowało... :D

Zerknąłem w net, a to nadal istnieje. Muszę też postawić bardziej na kreatywność :D

Tak. Najczesciej certyfikat kupowały firmy maleńkie. Sklepik, fryzjer, jednoosobowa firma budowlana. Tak jak w/w.

Chcieli się tym dowartościować.

Numery telefonów zwyczajnie spisywał z netu. Nikogo nie sprawdzali. No, może tajemniczy klient, ale tym wciskali inny certyfikat, w innej cenie.

Najzabawniejsze numery telefonu jakie miałam w bazie, to jednostka wojskowa i zakon.

Oczywiście pominęłam je. Nie dam z siebie nawet przez telefon debila zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
11 minut temu, Frau napisał:

Tak. Najczesciej certyfikat kupowały firmy maleńkie. Sklepik, fryzjer, jednoosobowa firma budowlana. Tak jak w/w.

Chcieli się tym dowartościować.

Ja od lat współpracuje z różnymi firmami, nawet z duuuużymi i wyobraź sobie, że nawet ich to opętało. Nie raz w rozmowach padało hasło "a dlaczego Ty nie masz tego certyfikatu?". Niby współpraca udana od lat, ale jakby w tym momencie z lekka zwątpili we mnie :D

W sumie wojsku takie cuś, by może podniosło splendor. Dać to jeszcze służbie zdrowia, a przede wszystkim obecnej Radzie Ministrów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
17 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ja od lat współpracuje z różnymi firmami, nawet z duuuużymi i wyobraź sobie, że nawet ich to opętało. Nie raz w rozmowach padało hasło "a dlaczego Ty nie masz tego certyfikatu?". Niby współpraca udana od lat, ale jakby w tym momencie z lekka zwątpili we mnie :D

W sumie wojsku takie cuś, by może podniosło splendor. Dać to jeszcze służbie zdrowia, a przede wszystkim obecnej Radzie Ministrów :D

Opowiedz im to, co teraz napisałam. Jako ciekawostkę dodam, że kiedy odbierałam wypłatę, w biurze nie było ani jednej pracownicy. Przenieśli się do innego lokalu. Często zmieniają biura, a na budynku nigdy nie było tabliczki informujące o ich istnieniu.

Jedna z pracownic powiedziała, że Ci co to kupują, to sami debile. Oczywiście mi. Bo w rozmowie telefonicznej plaszczyła się. Od tego zależała jej wypłata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Frau napisał:

Ja w podobnej. My w bazie danych mieliśmy tylko prywatne firmy, przedsiębiorców itd. 

Niby prowadziliśmy badania na rynku konsumenta, kto nie miał ani jednej złej opinii, otrzymywał od nas certyfikat 

Firma Godna Zaufania! 

Za jedyne 190 zł ?

Ja sprzedawałam informatory medyczne. Też to byl niezły gniot, telefony z netu często nieaktualne. Książka kosztowała 60 zł, czarę goryczy przelała rozmowa z klientem. Przyznal że choruje na raka i jemu tak książka przyda się teraz bardzo. Tego samego dnia odeszlam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Frau napisał:

Opowiedz im to, co teraz napisałam. Jako ciekawostkę dodam, że kiedy odbierałam wypłatę, w biurze nie było ani jednej pracownicy. Przenieśli się do innego lokalu. Często zmieniają biura, a na budynku nigdy nie było tabliczki informujące o ich istnieniu.

Jedna z pracownic powiedziała, że Ci co to kupują, to sami debile. Oczywiście mi. Bo w rozmowie telefonicznej plaszczyła się. Od tego zależała jej wypłata. 

A ta działalność w ogóle była zarejestrowana, czy to jakiś "krzak"?

Ja się nie dziwię pracownikom. W końcu na chleb jakoś trzeba zarobić, a nie zawsze są lepsze perspektywy, ale mi, by było ciężko. Jakbym nie znał produktu, który sprzedaję (a raczej tej ściemy) to może bym się skusił na taką pracę (z braku laku). Na szczęście nie muszę takich wyborów podejmować (oby tak zostało) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Moja córka po liceum tak sprzedawała umowy i różne produkty Orange. Ale była zatrudniona przez jakąś firmę telemarketingową. Później ją zwolnili, bo nie wyrabiała odpowiednio długiego czasu, żeby utrzymać potencjalnego klienta na linii. Od tamtego czasu mi żal tych ludzi, co dzwonią i nagabują i jestem milsza. No ale się nie rozgaduje, ale jestem grzeczna.

A jakie szkolenie miała przed....szkoda gadać.

Z racji że wiem co to znaczy tak pracować zwykle dziękuję za ofertę zanim telemarketer się rozkręci w ofercie. Nie chcę zdzierać na darmo jego gardło. Przez 4 miechy 2 razy straciłam głos na kilka dni ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Arkina napisał:

Ja sprzedawałam informatory medyczne. Też to byl niezły gniot, telefony z netu często nieaktualne. Książka kosztowała 60 zł, czarę goryczy przelała rozmowa z klientem. Przyznal że choruje na raka i jemu tak książka przyda się teraz bardzo. Tego samego dnia odeszlam...

Ja w pierwszym dniu miałam rozmowę z kobietą, która mi płakała do słuchawki. Mój telefon przypomniał jej, o firmie, która nie istnieje od 4 lat. Zbankrutowała po 20 latach pracy. Giganci ją wykończyli.

Moja psychika i moralność, wytrzymała tam 22 godziny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Arkina napisał:

Książka kosztowała 60 zł, czarę goryczy przelała rozmowa z klientem. Przyznal że choruje na raka i jemu tak książka przyda się teraz bardzo. Tego samego dnia odeszlam...

Jak widać, dzisiaj z każdego da się wycisnąć, a najlepiej pewnie z takich ludzi zdesperowanych. Oni już do końca nie mają włączonej funkcji "myśl!", bo i nie ma, co się dziwić. Tonący brzytwy się chwyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

A ta działalność w ogóle była zarejestrowana, czy to jakiś "krzak"?

Ja się nie dziwię pracownikom. W końcu na chleb jakoś trzeba zarobić, a nie zawsze są lepsze perspektywy, ale mi, by było ciężko. Jakbym nie znał produktu, który sprzedaję (a raczej tej ściemy) to może bym się skusił na taką pracę (z braku laku). Na szczęście nie muszę takich wyborów podejmować (oby tak zostało) :)

Legalna, zarejestrowana, odprowadzają składki, mają prawników. Tyle, że biznes jest celowo skierowany do chciwych i naiwnych ludzi. 

Ja też chciałam zarabiać, ale tak nigdy.

Nawet im powiedziałam na koniec. 

Jeśli Pani potrafi spać spokojnie, to życzę powodzenia w dalszej karierze. 

Dla mnie praca sprzątaczki byłaby większym zaszczytem niż ta u Was ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
29 minut temu, Arkina napisał:

Z racji że wiem co to znaczy tak pracować zwykle dziękuję za ofertę zanim telemarketer się rozkręci w ofercie. Nie chcę zdzierać na darmo jego gardło. Przez 4 miechy 2 razy straciłam głos na kilka dni ?

Telemarketerzy np. Orange dzwoniący z różnymi ofertami mają inaczej. Oni byli rozliczani z czasu rozmowy z klientem . I'm dłużej potrafili utrzymać klienta na linii tym lepiej. Dlatego często już się rozliczasz a oni jeszcze coś mówią. Jak nie wyrobisz odpowiedniej ilości godzin dziennie, wylatujesz. Takie niewolnictwo XXI wieku. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 godziny temu, Frau napisał:

Dla mnie praca sprzątaczki byłaby większym zaszczytem niż ta u Was ?????

No niby tak, ale to jednak totalna naiwność nie "Kowalskiego", a często poważnych firm dawała im zarabiać. Dlatego ja ich nie żałuję. Tamci w niezbyt etyczny sposób się dorabiają, ale skoro głupich nie brakuje. Tu nie trzeba mieć super wiedzy, można szybko sprawdzić, o co w tym chodzi. Chyba, że na początku był boom, bo "tamci mają, to ja też chcę!" i może przez to też wpadali w głupi układ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 914
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      824
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Shinergydqe
    Najnowszy użytkownik
    Shinergydqe
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      pewnie jakiś ziemisty🤔
    • Miejscowy
      PiS dlatego jest zły i szkodliwy dla Polski, ponieważ Kaczyński nie ma żadnych, ludzkich wartości i pokazał to przez 10 lat rządów.  Pokazał, że nie ma żadnych skrupułów do czynienia zła.  On czeka tylko, żeby powrócić do "Koryta" i siedzieć tam w nieskończoność.  Jeżeli On powróci, ze swoją "bandą" ( bo ja innego słowa na taką partię nie znajduję ), no to już będzie po Polsce...  On czeka tylko na to, by Polskę "zagarnąć" dla siebie, prywatnie.  On chciał sprywatyzować Lasy Państwowe i na szczęście jemu to się nie udało zrobić, ale dopóki ten człowiek jest na wolności ( bo PiS cały powinien karnie za wszystko odpowiedzieć, ale nie odpowiadają, bo są bezkarni, podobnie jak prawie każdy, inny rząd ), to jest zagrożeniem dla Polski i Polaków.  Jeżeli, Kaczyński znowu dostanie się do "koryta", a czeka na to, to zacznie się z powrotem to samo, co robił przez 8 lat i to jest pewne, że tak będzie.  Tutaj nie można mieć złudzeń, że będzie inaczej...  Tacy ludzie, zepsuci do cna, zdemoralizowani do cna, jacy są w takiej partii posuną się do takich rzeczy.  Jak, Kaczyński sprywatyzuję lasy, które są państwowe i są dobrem dla całego Narodu, to większość pracowników lasów zostanie wyrzucona, a będą tylko tam zatrudniani ludzie, przychylni PiS-owi i w ogóle, ludzie PiS-u.  Oni potworzą spółki, spółeczki ( oczywiście, bezprawnie, nielegalnie, żeby zatrudniać tam swoich ludzi ).  I to samo będzie w innych, państwowych instytucjach.  Kaczyński to już robił przez ostatnie 8 lat, kiedy przejął większość, państwowych mediów ( a i niektóre media prywatne jemu służyły ).  Przejął niektóre albo większość instytucji państwowych, gdzie tam byli zatrudniani ludzie PiS-u, i to często tacy, którzy nie mieli na danych kierunkach wykształcenia albo żadnego wykształcenia, a siedzieli tam i brali za to dużą kasę za nic.  PiS przez 8 lat stworzył całą "otoczkę" takiej grupy ludzi, gdzie to było tysiące ludzi, którzy byli zatrudniani, obsadzani na różnych stanowiskach często bez wiedzy i umiejętności o czymś, ale za to brali wysokie pensje.  Zresztą, to do teraz trwa, pomimo że PiS już nie rządzi, ale nadal są miejsca, instytucje, gdzie siedzą tam ludzie od Kaczyńskiego.  Jeżeli ktoś nie zna się na czymś, a coś wykonuję. Nie ma na jakimś kierunku wiedzy i szkoły, a bierze za to dużą pensję, to okrada z pieniędzy takie instytucje.  A ilu takich ludzi siedziało w takich miejscach, w całej Polsce, kiedy Kaczyński miał rządy?  Ile otrzymywali przekłamani dziennikarze w mediach państwowych i niektórych, prywatnych za propagandę i pokazywanie kłamstw, publicznie?  Oni pokazywali to, co sobie życzył PiS i taką "narrację", jaką chciał Kaczyński.  PiS przez 8 lat tak okradł Polskę, z pieniędzy publicznych, że to się nie mieści we łbie, ile Oni nakradli?  Jaka to była "grabież" kraju przez złodziei i przestępców?  Obecne rządy też mają swoje grzechy, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju całkiem uczciwych rządów i partii, ale to, co PiS wyprawiał przez 8 lat z Polską, to skala tego była największa.    Takie jest moje zdanie przynajmniej, a ktoś może mieć o tym inne zdanie.    Liczba "afer", jakie były za Kaczyńskiego, nie mieści sie we łbie...  I Oni za nic karnie nigdy nie odpowiedzieli...  Oni po prostu byli i są ponad prawem i sądami...  I Polska jest krajem prawa i demokracji... ?  Tylko w teorii taka jest.  Prawo dotyczy zwykłych ludzi, ale nie takich "zbójów", jacy są w partii Kaczyńskiego.  Czy ktoś w PiS, choć raz, jedyny za coś karnie odpowiedział, za 10 lat, a nawet i kiedy byli opozycją?  Nigdy, ani razu nawet nie stali przed Trybunałem Stanu, a jest to sąd dla prezydenta i polityków.  Trybunał Stanu w tym kraju jest "atrapą"...  Jest to sąd, który nie spełnia swojej roli, a sędziowie tam siedzą i biorą wysoką pensję.  Polska była i jest krajem: przestępczym, bo tak chcą wyborcy, którzy cały czas głosują na te same partie, ale w szczególności na PiS.  Jeżeli się nie zmieni Naród w tym kraju i większość wyborców dalej będzie wybierała takich ludzi do rządów, to nic z Polski nie zostanie.  Polska będzie dalej okradana, aż będzie to taki kraj, jak: Ukraina...  Tamten kraj został rozkradziony przez Ukraińców, a teraz żebrzą od Polski, od Zachodu o pieniądze, o różne rzeczy.  I to samo będzie z Polską. To tylko kwestia czasu. 
    • LadyTiger
    • Niemiły gość
      Zwłaszcza jeśli się mówi o uczuciach w oderwaniu od człowieka. Jak o czymś odcedzonym od osoby i wypreparowanym. Takie hipotetyczne, proste uczucia. Miłość. Do muzeum?
    • Miły gość
      Zły 😁
    • Miły gość
      Śmiem stwierdzić że takie coś jak miłość nie istnieje. 
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      okropni są Ci faceci strasznie Ci współczuje❤️
    • Vitalinka
      niezły
    • Vitalinka
      Tak dokładnie o tym piszę. I dlatego to analizowano i stworzono ten "język miłości" - dla ludzi wychowywanych w nieznajomości swoich uczuć🙂 Cała nauka, jaką jest psychologia, służy właśnie (co zauważyłaś) poznawaniu człowieka i jego licznych nieświadomości.❤️
    • Gregor
      Niezadowolenie 
    • Miły gość
      Niebyli 😝🤣
    • Paula
      Hej mam 30 lat  Jestem z facetem od 3 lat wszystko się dobrze układało była miłość itd.. Ale na odległość nie widywaliśmy się w tygodniu za to w weekend bo był żołnierzem. Ostatnio stwierdził że mozliwe będzie że wyjedzie na rok na szkolenie dlatego powinniśmy zerwać. Wyjazd nie jest pewny więc do tego czasu chce ze mną być. Nie potrafię się z tym pogodzić ze nie walczy o nas tylko będzie chciał zerwać bo tak będzie bezpiecznie ale tylko dla niego. Chcę utrzymać kontakt po zerwaniu a ja tak nie potrafię. Nie wyobrażam sobie innej kobiety u jego boku bo jego powrocie. Kobiety która dostanie wszystko to co ja straciłam przez jego poczucie bezpieczeństwa. Potrzebuję pomocy nie radzę sobie z tym. 
    • Nomada
      Wiele lat byłam mu wierna ale przyszedł czas na zmiany ; ) ESOTIQ, Joanna Krupa Follow the body to teraz mój zapach.
    • Nomada
      Uziemiła mnie na jakiś czas
    • KapitanJackSparrow
      . Po krótkiej analizie myślę że jednak w tej twojej okolicy nie przebiega żadna trakcja, więc jednak był trochę samochód 😁
    • KapitanJackSparrow
      We Wrocławiu też?
    • Nafto Chłopiec
      Ja dzisiaj 100 zł za golonkę i kanapkę z pastrami i po 16 zł za piwko.
    • Nafto Chłopiec
      Więcej wiary 🙄
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Aco
      Nie ma tragedii. Dwa "domowe" obiady w granicach 75 zł. Mały świderek 10zł, burger 48, zapiekanka 25, ale ryba, frytki, surówki i dwa piwka 170.
    • Pieprzna
      Masz paragony grozy do pokazania? My bez stówy nie wychodzimy na lody. A co dopiero w miejscowościach wczasowych 😏
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...