Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Piszę jeszcze raz bo musiałam się wylogować żeby móc dodać odp a nie skopiowałam : ) coraz częściej tak mam może za wolno piszę i strona się wiesza a tu trzeba szybko : )
Oki jeśli interesuje Cię tematyką energii męskiej i żeńskiej to Maya Ori sporo o niej mówiła (dawniej ją słuchałam) jest tego dużo w necie jak widzę to nawet Leszek Możdżer mi się wyświetlił.
Ale wrzucę Justynę Bartnik i Pawła Rawskiego kiedyś często razem nagrywali teraz chyba nie, nie wiem...
Fajny jak wkleilam na tamten forumek to było kojarzone z ezo mezo ezoteryka : )
No tak, ale szkoda że tak te testy są odbierane... z drugiej strony może to i lepiej : ) ciekawe jak by to wyglądało gdyby wszyscy byli nimi zainteresowani... może fajnie, a może nie. : )
Oj tak, można się zmęczyć🙂 Ja nadal poszukuje kanału tego żywiołowego gościa obcokrajowca, zależy mi by znaleźć ten odcinek gdzie mówił o pierwiastku kobiecym w mężczyźnie i pierwiastku męskim w kobiecie. Jak one wzajemnie na siebie wpływają i jak potrzebna jest równowaga tychrzech ( Kość! Jest takie słowo, czy coś pokręciłam znów?😄). Jak wzrost pierwiastka kobiecego w mężczyźnie powoduje wzrost pierwiastka męskiego w kobiecie i odwrotnie...oraz jaki to ma destrukcyjny wpływ na związki (nie jestem feministką i wierzę w to, że nie jesteśmy tacy sami, że kobieta jest kobietą, a mężczyzna mężczyzną, nikt gorszy czy lepszy, ale nie równi po prostu odmienni ). No trudno, będę szukać dalej. Widziałam ten odcinek, jak niezbyt mnie to interesowało i teraz chciałabym posłuchać raz jeszcze, bo aktualnie ta wiedza jest mi potrzebna.
Ale pomijając już powyższe nie mogę oprzeć się, by wkleić jeszcze jedno przesłanie oparte na nauce Junga. Piękne, wartościowe, dające nadzieję...
Dla wszystkich osób walczących z uzależnieniami. Proszę posłuchajcie:
.❤️ moze zmiana myślenia o sobie pomoże... Z całego serca tego Wam życzę❤️
To nie tak. To żadna etykieta. Ot kolejna porcja wiedzy dla nas samych, z czego chcemy korzystamy jak widzimy coś co nam umknęło, z reszty przecież nie musimy. A jeśli chodzi Ci o innych...to Ci i bez testów przykleją łatkę i to wiele gorszą, o to bądź spokojna😄 Czyli nie przejmuj się wcale
Nie ważne co myślą, ważne KTO myśli🙂. A tych najważniejszych, których opinią możemy się przejmować wybieramy na szczęście sami🙂
Z drugiej strony gdyby faktycznie były aż tak dokładne to zmiana jakąkolwiek nie byłaby możliwa... wtedy te testy byłyby ograniczające bo jesteś taki taka i już... zgodnie z wytycznymi. Tu jest mowa bardziej o tendencjach do... tak jak piszesz. Z jednej strony faktycznie można przeczytać zarzuty że nie są dokładne ale gdyby były dokładne to też źle i niedobrze bo od takiej etykiety nie da rady się odkleić.
Tak, ale testy nie są od tego, by ukazywać człowieka od a do z. To tylko pewna forma określenia naszej części :charakteru, silnych cech, słabości a wszystko po to by móc się rozwijać nie zaś się etykietować. Test to takie narzędzie, którego możemy użyć bądź nie. Może być wskazówką, może na coś nieuświadomionego otworzyć oczy, może pomóc lepiej zrozumieć siebie i innych
Nie służy do obrazowania człowieka, ale do wskazania jego pewnych cech i tyle.
Zgadzam się więc z Tobą, zaznaczając jednak, że nauka ta sporo tych nieuchwytnych cech o których piszesz opracowała przez lata i nazwała je, robiąc je bardziej zrozumiałymi ku korzyści mam ludziom. Choroby, zaburzenia, tendencje, wpływy z dzieciństwa, traumy ect.
Nauka jest po to by służyć człowiekowi i służy najlepiej jak może. A powstaje na podstawie analizy milionów przypadków, współpracy wybitnych umysłów i cały czas się rozwija. Każda nauka. Psychologia i psychiatria też.🙂 Witamy w temacie🙂
Wg mnie można je traktować jako narzędzia, drogowskazy do samopoznania... Bardziej chodzi o akceptację siebie tu każdy typ posiada wady i zalety... a miejsca wystarczy dla każdego. Te ramki moim zdaniem nie ograniczają... ale ktoś może mieć inny odbiór. W sumie chyba po części to samo mamy na myśli (?)