Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Pieprzna
1 minutę temu, Znajoma napisał:

Dzień dobry. ? Nadal tymczasowa jestem. Jutro odbieram laptop z serwisu, więc się zarejestruję żebyśmy mogli porozmawiać. Chciałabym. Na telefonie mam czarny pasek na pół ekranu pod tym co piszę i nie widzę co piszę. To informacja rodo. Nie chce się to wyłączyć mimo, że pstrykam w rozumiem. Nie piszę wiele bo niewygodnie. Napisz proszę czy tutaj można rozmawiać prywatnie, czy jest taka funkcja. Dobranoc. ?

Zgłaszałam ten problem, ale jak widać nie znaleziono rozwiązania. Jeśli masz taką możliwość, przełącz na chwilę stronę w tryb komputerowy, zamknij rodo i wróć do widoku smartfonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Fleur d'amour
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

Tak. To Ty wczoraj pisałaś z gościa jako Znajoma? 

Nie hodują się same, trzeba o nie bardzo dbać a potrafią pięknie odwdzięczyć się za opiekę kwitnąc. Rosną same, z tym się zgodzę. Najlepiej podlewać je ciepłą wodą. A co przynosi szczęście? 

Wiem, że nie Ty. To tylko pociąg relacji Przemyśl-Szczecin. 

Nie, dlaczego miałabym pisać jako znajoma, skoro się nie znamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Zgłaszałam ten problem, ale jak widać nie znaleziono rozwiązania. Jeśli masz taką możliwość, przełącz na chwilę stronę w tryb komputerowy, zamknij rodo i wróć do widoku smartfonu.

Miałam ten sam problem. Nie naciskajcie znaku ☑️, tylko na środku słowa "Rozumiem". Przynajmniej u mnie to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Gość napisał:

Miałam ten sam problem. Nie naciskajcie znaku ☑️, tylko na środku słowa "Rozumiem". Przynajmniej u mnie to działa.

Nie działa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
9 minut temu, Gość napisał:

Miałam ten sam problem. Nie naciskajcie znaku ☑️, tylko na środku słowa "Rozumiem". Przynajmniej u mnie to działa.

 

1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Nie działa ?

U mnie problem pojawił się tylko przy pierwszym wejściu na forum. Teraz jest już ok. Nie mam pojęcia od czego to zależy... podejrzewam, że może rodzaj przeglądarki na telefonie lub/i ogólnie jego system operacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Fleur d'amour napisał:

 

U mnie problem pojawił się tylko przy pierwszym wejściu na forum. Teraz jest już ok. Nie mam pojęcia od czego to zależy... podejrzewam, że może rodzaj przeglądarki na telefonie lub/i ogólnie jego system operacyjny.

Po wyczyszczeniu historii trzeba na nowo zaakceptować, ale zalogowanych to chyba nie dotyczy. Czy się mylę?

Edek się wkurwi, że robimy off-topa xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
5 minut temu, Gość napisał:

Po wyczyszczeniu historii trzeba na nowo zaakceptować, ale zalogowanych to chyba nie dotyczy. Czy się mylę?

Edek się wkurwi, że robimy off-topa xD

Nie mam pojęcia, czy to ma znaczenie, może faktycznie po zalogowaniu problem nie występuje ?

Gospodarz gdzieś zniknął, to można wprowadzić własne porządki, chyba ? Jakoś się nie boję jego wkurwienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
10 godzin temu, Fleur d'amour napisał:

Jakoś się nie boję jego wkurwienia ?

I bardzo dobrze! Jak forumowa fama niesie, jestem już bardzo stary, więc zapraszam same leciwe damy na i pogawędki. Chciałem napisać na seks. Dobrze, że w porę opamiętałem się i nie napisałem. Witojcie! Demencja starcza sprawia, że pierwszy raz widzę Was na oczy. 

 

 

Wyczytałem gdzieś, że do życia trzeba podchodzić bardzo optymistycznie i szukać samych pozytywów. Szukam. Znalazłem. Odnośnie demencji. Kładziesz się co wieczór do łóżka z tą samą kobietą a jakbyś za każdym razem z inną zalegał. Jak już zaczniesz wykonywać te śmieszne ruchy, to szybko zapomnisz co robisz i jest szansa, że przyjemnie zastukasz się na śmierć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
12 godzin temu, Znajoma napisał:

Napisz proszę czy tutaj można rozmawiać prywatnie, czy jest taka funkcja. Dobranoc. ?

Tego to nie wiem. Poczekaj! Ale dlaczego prywatnie? Co ja Tobie zrobiłem albo czego nie zrobiłem? 

 

 

Sprawdziłem. Jest taka opcja komunikatora. Osobę, na której profil wszedłem, najmocniej przepraszam. To tylko tak w celach poznawczych. Jest koperta, znaczy jest komunikator. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

I bardzo dobrze! Jak forumowa fama niesie, jestem już bardzo stary, więc zapraszam same leciwe damy na i pogawędki. Chciałem napisać na seks. Dobrze, że w porę opamiętałem się i nie napisałem. Witojcie! Demencja starcza sprawia, że pierwszy raz widzę Was na oczy. 

 

 

Wyczytałem gdzieś, że do życia trzeba podchodzić bardzo optymistycznie i szukać samych pozytywów. Szukam. Znalazłem. Odnośnie demencji. Kładziesz się co wieczór do łóżka z tą samą kobietą a jakbyś za każdym razem z inną zalegał. Jak już zaczniesz wykonywać te śmieszne ruchy, to szybko zapomnisz co robisz i jest szansa, że przyjemnie zastukasz się na śmierć. 

Czym mierzy się starość?

Gdzie moja kultura? Dzień dobry ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
22 minuty temu, Fleur d'amour napisał:

Czym mierzy się starość?

Gdzie moja kultura? Dzień dobry ?

Starość mierzy się w centymetrach, bo się jakby skurczał. Życie też się kurczy. 

 

Dzień dobry Kwiecie Miłości! Z czym albo po co przychodzisz? Chcesz mnie rozkochać, wykorzystać by na koniec porzucić? 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
7 minut temu, Żebrak napisał:

Starość mierzy się w centymetrach, bo się jakby skurczał. Życie też się kurczy. 

 

Dzień dobry Kwiecie Miłości! Z czym albo po co przychodzisz? Chcesz mnie rozkochać, wykorzystać by na koniec porzucić? 

Penis się kurczy? Współczuję. Dobrze, że nie mam i dlatego jestem wciąż piękna i młoda ? 

 

Myślisz, że dostaniesz na dzień dobry odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fleur d'amour napisał:

Penis się kurczy? Współczuję. Dobrze, że nie mam i dlatego jestem wciąż piękna i młoda ? 

 

Myślisz, że dostaniesz na dzień dobry odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania? 

 

Nie chcę Cię martwić z samego rana, ale krótki jest żywot kwiatu w pełnym rozkwicie. 

 

Nie myślę. Obca mi to sztuka obcowania z samym sobą. Z reguły lecę na czuja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
5 minut temu, Żebrak napisał:

Nie chcę Cię martwić z samego rana, ale krótki jest żywot kwiatu w pełnym rozkwicie. 

 

Nie myślę. Obca mi to sztuka obcowania z samym sobą. Z reguły lecę na czuja. 

Jeśli rozkoszny i intensywny, to może być krótki...

Nie pytaj, przekonaj się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma

Dzień dobry. ? Ale fajnie, od razu buzia się cieszy. Optymistycznie, miło i przyjemnie. Idę po kompa i jak wrócę to trzymaj kciuki. Pyszna herbata. Miłego dnia. ?

Udało się schować czarny pasek, dzięki Pieprzna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
26 minut temu, Fleur d'amour napisał:

Jeśli rozkoszny i intensywny, to może być krótki...

Nie pytaj, przekonaj się ?

To teraz centymetry żywota zamienimy na ilość i jakość obcowania. Taki znak jakości Q. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
12 minut temu, Żebrak napisał:

To teraz centymetry żywota zamienimy na ilość i jakość obcowania. Taki znak jakości Q. 

Nie zamarzasz dziś? Tak zimno na to dworze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
15 minut temu, Fleur d'amour napisał:

Nie zamarzasz dziś? Tak zimno na to dworze...

Gorę od środka. Serce płonie wiecznym ogniem. Zimno to tylko stan ducha. Maruda zawsze będzie marudził, a na dworze tak pięknie jest! 

 

Plaża pokryta śniegiem, paru spacerowiczów, morze cofnięte. Jak można tym wszystkim nie cieszyć się, no jak? 

 

Patrząc z Twojej perspektywy, u mnie tylko minus trzy stopnie. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
11 minut temu, Żebrak napisał:

Gorę od środka. Serce płonie wiecznym ogniem. Zimno to tylko stan ducha. Maruda zawsze będzie marudził, a na dworze tak pięknie jest! 

 

Plaża pokryta śniegiem, paru spacerowiczów, morze cofnięte. Jak można tym wszystkim nie cieszyć się, no jak? 

 

Patrząc z Twojej perspektywy, u mnie tylko minus trzy stopnie. 

Jesteś nad morzem?

Nad morzem -14, tak inni twierdzą, kto jest kłamczuszkiem?

Poszłabym na spacer... nadmorski, nawet w taki zimowy dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
31 minut temu, Fleur d'amour napisał:

Jesteś nad morzem?

Nad morzem -14, tak inni twierdzą, kto jest kłamczuszkiem?

Poszłabym na spacer... nadmorski, nawet w taki zimowy dzień.

Tradycyjnie to ja kłamię. Problem w tym, że linia brzegowa trochę ma tych kilometrów a siedzę na samym zachodnim jej końcu. To chyba najcieplejsze miejsce w kraju. 

 

Przy okazji zapytaj ile mają do tego morza. U mnie wychodzi w linii prostej gdzieś około dwustu metrów. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
6 minut temu, Żebrak napisał:

Tradycyjnie to ja kłamię. Problem w tym, że linia brzegowa trochę ma tych kilometrów a siedzę na samym zachodnim jej końcu. To chyba najcieplejsze miejsce w kraju. 

 

Przy okazji zapytaj ile mają do tego morza. U mnie wychodzi w linii prostej gdzieś około dwustu metrów. 

Tak się składa, że są również na zachodniej linii. Najcieplejsze miejsce w kraju nie znajduje się nad morzem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fleur d'amour napisał:

Tak się składa, że są również na zachodniej linii. Najcieplejsze miejsce w kraju nie znajduje się nad morzem ?

Obawiam się, że w tej chwili chyba to ja mam rację. A według Ciebie to które to jest? 

4 minuty temu, Fleur d'amour napisał:

Tak się składa, że są również na zachodniej linii. 

Dobrze, że Widmo siedzi w "Kanadzie", też miał tendencje to wątpienia w prawdomówność innych. Miał swoje prawdy, w które święcie wierzył. Lubiłem z nim dyskutować. Jesteś jego uczennicą? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Obawiam się, że w tej chwili chyba to ja mam rację. A według Ciebie to które to jest? 

Od lat za najcieplejsze miejsce w Polsce (ogólnie) uważany jest Dolny Śląsk. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 minuty temu, Fleur d'amour napisał:

Od lat za najcieplejsze miejsce w Polsce (ogólnie) uważany jest Dolny Śląsk. 

To ile w tej chwili masz stopni? U mnie temperatura podnosi się. Minus dwa. Jak okaże się, że Ci "inni" piszą z tego samego miejsca co ja i mają minus czternaście, to sprawa będzie musiała trafić do arbitra przy Uni Europejskiej. 

 

Albo ja mam spierdolony termometr albo oni. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...