Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Wiem, że już nie masz, bo całkowicie ją usunęłam.

Po uj sugerujesz, że miałem??

 

Miało być o zdrowym rozsądku?

 

Napiszę to. Wczoraj na jednym z tematów uderzyła mnie pewna userka. Wysłała mnie po psychiatry sama będąc skonfliktowana z połową forum. Przypomniała mi się wtedy taka oto  scenka. Letni, ciepły wieczór. Ogródek piwny a przy jednym ze stolików ja. Szklanka piwa stoi na blacie. Obserwuję laskę. Siedzi i próbuje skupić się na czytanej książce. Pewnie nudna była. Nagle czuję potworny smród. Patrzę, a do mnie zbliża się żul. To była mieszanka brudu, przeżartego jabola i chyba denaturatu. Mówi do mnie: panie, nie pij pan tego świństwa bo to grozi alkoholizmem! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak

To nie wszystko. Trochę postał i na odchodnym powiedział: bo jakby pan poszedł po rozum do głowy, to ja to mogę skończyć i brudnym paluchem wskazał na szklankę do połowy pełną.

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 minut temu, Żebrak napisał:

Po uj sugerujesz, że miałem??

 

Miało być o zdrowym rozsądku?

 

Napiszę to. Wczoraj na jednym z tematów uderzyła mnie pewna userka. Wysłała mnie po psychiatry sama będąc skonfliktowana z połową forum. Przypomniała mi się wtedy taka oto  scenka. Letni, ciepły wieczór. Ogródek piwny a przy jednym ze stolików ja. Szklanka piwa stoi na blacie. Obserwuję laskę. Siedzi i próbuje skupić się na czytanej książce. Pewnie nudna była. Nagle czuję potworny smród. Patrzę, a do mnie zbliża się żul. To była mieszanka brudu, przeżartego jabola i chyba denaturatu. Mówi do mnie: panie, nie pij pan tego świństwa bo to grozi alkoholizmem! 

Mogłeś jej odpisać:

Bujaj się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
7 minut temu, Frau napisał:

Mogłeś jej odpisać:

Bujaj się ?

Nie. Bo to jest początek pieszczot? Wiesz, taka gra wstępna? Nie każdy zasługuje na to bym mu powiedział: bujaj się!

 

Coś Ci powiem Frau. W obliczu nadaktywności forumowej moja wirtualna żona na poważnie rozpatruje podjęcie kroków rozwodowych?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Nie. Bo to jest początek pieszczot? Wiesz, taka gra wstępna?

 

Coś Ci powiem Frau. W obliczu nadaktywności forumowej moja wirtualna żona na poważnie rozpatruje podjęcie kroków rozwodowych?

Też mi kłopot.

Będzie siódma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Frau napisał:

Też mi kłopot.

Będzie siódma ?

Powiem Tobie szczerze, Frau, jak na spowiedzi powiem, że gdybym był...(wpisz co chcesz), to na poważnie brałbym pod uwagę @Fifka . Ale! Moje zapędy jednak powstrzymuje jej płaskodupie, niewypażony język, bystrość umysłu i amortyzatory. O tych ostatnich nie za wiele wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
8 minut temu, Żebrak napisał:

Powiem Tobie szczerze, Frau, jak na spowiedzi powiem, że gdybym był...(wpisz co chcesz), to na poważnie brałbym pod uwagę @Fifka . Ale! Moje zapędy jednak powstrzymuje jej płaskodupie, niewypażony język, bystrość umysłu i amortyzatory. O tych ostatnich nie za wiele wiem?

Niewyparzony język kojarzy mi się też z chamstwem, brakiem ogłady. 

Tego bym o niej nie powiedziała.

Widziałam ją w "akcji". 

Potrafi w zdecydowany sposób przedstawić swój punkt widzenia i robi to z zachowaniem pewnych zasad. 

Dlatego polubiłam ją od pierwszych tygodni naszej znajomości. 

Konkretna, ale kulturalna.

Obrazić słowem jest łatwo. 

Zachować się taktownie w chwili złości, to już wyższy level.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, Frau napisał:

Niewyparzony język kojarzy mi się też z chamstwem, brakiem ogłady. 

Tego bym o niej nie powiedziała.

Widziałam ją w "akcji". 

Potrafi w zdecydowany sposób przedstawić swój punkt widzenia i robi to z zachowaniem pewnych zasad. 

Dlatego polubiłam ją od pierwszych tygodni naszej znajomości. 

Konkretna, ale kulturalna.

Obrazić słowem jest łatwo. 

Zachować się taktownie w chwili złości, to już wyższy level.

Twój kontekst miałem na myśli pisząc o niewyparzonym języku. Jeden z polityków chciał być ostry jak brzytwa? Trochę mu nie wyszło. To się ma, albo nie ma.

@Fifka , to był głupi żart z mojej strony. Przepraszam?

 

@Frau , nie zagaduj mnie, proszę. Przy Tobie ginie moja "silna wola", a robota czeka?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Płaskodupiem też się nie martw. 

Wczoraj mi zaproponowała wyzbycie się mojego nadmiaru, na rzecz jej niedoboru. 

Kombinujemy skąd kasę wziąć na zabieg.

Uważaj, bo możesz mieć konkurencję pod kościołem.

Co dwie czapki, to nie jedna ?? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
21 godzin temu, Frau napisał:

Uważaj, bo możesz mieć konkurencję pod kościołem.

Co dwie czapki, to nie jedna ?? 

Spokojnie Maleńka!? Żebrzę ubrany tylko w stringi Borata kręcąc przy tym seksownie bioderkami?

Nie mam zielonego pojęcia co musiałybyście włożyć na pupy by być dla mnie konkurencją?

Zaznaczam, że gdzie jak gdzie, ale przed kościołem nie przystoi pokazywać się z gołą dupą nawet gołodupcowi i płaskodupcowi.

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

My tu gadu gadu, pitu pitu a rozwodu nie będzie. Cichaczem wyprowadziła się do innego faceta. No to jestem spokojny!? Wróci, prędzej czy później każda wraca?

Wiecie, że już jest środa? Lada chwila pierwszy miesiąc tego roku spadnie z kalendarza.

 

Zatem w spokoju i ciszy mogę wrócić do wykonywania czynności służbowych??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Fakt. Szanse przy Tobie mamy zerowe. 

Nie pozostaje nam nic innego, jak wskoczyć w niezobowiązujący strój i na wylotówce  twarzą zarabiać. 

Sorry, nadrabiać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
11 minut temu, Frau napisał:

Fakt. Szanse przy Tobie mamy zerowe. 

Nie pozostaje nam nic innego, jak wskoczyć w niezobowiązujący strój i na wylotówce  twarzą zarabiać. 

Sorry, nadrabiać ?

Mówią, że pieniądz nie śmierdzi. Frau, ale aż tak jesteście zdeterminowane? A Ty mi powiedz Skarbie, której bardziej przeszkadza własny tyłek? Bo może być i tak, że Ty na @Fifka nie możesz patrzeć, a ona na Ciebie. Wiem, że się bardzo miłujecie, ale miłość czasami bywa trudną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Mówią, że pieniądz nie śmierdzi. Frau, ale aż tak jesteście zdeterminowane? A Ty mi powiedz Skarbie, której bardziej przeszkadza własny tyłek? Bo może być i tak, że Ty na @Fifka nie możesz patrzeć, a ona na Ciebie. Wiem, że się bardzo miłujecie, ale miłość czasami bywa trudną?

Trudno powiedzieć. Od doopy strony jeszcze się nie znamy ? 

Nie wiem też, na ile jej to plaskodupie przeszkadza i czy w ogóle. 

Obawiam się, że chciała mnie pocieszyć i ulżyć w cierpieniu widząc, jakie legendy krążą o moich krągłościach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Trudno powiedzieć. Od doopy strony jeszcze się nie znamy ? 

Nie wiem też, na ile jej to plaskodupie przeszkadza i czy w ogóle. 

Obawiam się, że chciała mnie pocieszyć i ulżyć w cierpieniu widząc, jakie legendy krążą o moich krągłościach ?

Czyli dziewczyna jednym słowem ma dobre, miękkie serce. No cóż. Dlatego cierpi na płaskodupie, które mi się kojarzy z twardością. Biedna @Fifka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Myślę sobie, że samymi konsekwentnymi treningami (ale nie takimi w pięć minut) doszłybyście do zadawalających rezultatów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
6 minut temu, Frau napisał:

Obawiam się, że chciała mnie pocieszyć i ulżyć w cierpieniu widząc, jakie legendy krążą o moich krągłościach ?

Sami o sobie tworzymy legendy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Sami o sobie tworzymy legendy?

Wiem i wcale mi to nie przeszkadza.

Gdybym pisała o sobie, że jestem zajebista laska, miałabym bardziej pod górkę. 

Fifka jest częścią tego forum. Zarówno Ty, jak i pozostali, sami możecie sobie wyrobić o niej zdanie.

Co ja Ci będę tłumaczyć. 

Zazdrość i rywalizacja w necie wszechobecna. 

Ona tych cech nie wykazuje. 

Ja też trzymam się z daleka od facetów, z którymi świrgoli. 

Trudne to, zapędy są ? 

Ale zasady jakieś trzeba mieć.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Ja też trzymam się z daleka od facetów, z którymi świrgoli. 

Trudne to, zapędy są ? 

Zauważyłem że jest Ci trudno? A zapędy masz, że ho, ho! No cóż, zawsze możesz wpaść na moje tematy. Tutaj zawsze jest cicho i spokojnie. Jakoś nikt nie wykazuje zapędów w moim kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Zauważyłem że jest Ci trudno? A zapędy masz, że ho, ho! No cóż, zawsze możesz wpaść na moje tematy. Tutaj zawsze jest cicho i spokojnie. Jakoś nikt nie wykazuje zapędów w moim kierunku?

No i tak stworzyliśmy legendę nimfomanki z dużym tyłkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

No i tak stworzyliśmy legendę nimfomanki z dużym tyłkiem ?

Duży tyłek to "gościnny" tyłek? To tylko konsekwencje Twojego Frau pieprzenia trzy po trzy. Ty zobacz jaka Fifka jest mądra. Napisała o płaskodupiu i nawet wszędobylski kolega ją unika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 036
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      nie, nie ok.        
    • Vitalinka
      Przecież wiedziałaś o tym od początku, mogłaś napisać mi to na priv🙂 Nie pisałam długo na dwóch nickach, to był okres przejściowy, niektórzy pisali do Moniki to odpowiadałam jeszcze pod imieniem, zamiast zalogowanym nickiem. W moim temacie pisałam przemiennie, ale nigdy jako dwie osoby (w sensie nie prowadziłam dialogów) jak to przeczytasz to zobaczysz, ze pisze to jedna osoba zalogowana i niezalogowana, ale cały czas jedna. Dwóch innych nie udawałam.
    • la primavera
      Akurat w tym filmie za wiele się nie nagrał, ale rzeczywiście dobrze się go ogląda.
    • KapitanJackSparrow
      Fiu fiu aż spojrzałem na tytuł tematu i przecieram oczy ze zdumienia ale też z ciekawości co się wydarzyło po drodze od nielegalnych migrantów do stworzenia świata i  teorii o UFO 😀
    • fizyk
      Miejscowy pisze: My też nie wiemy do jakich sytuacji tam, przy granicy i wokół granicy dochodziło...  Jak się zachowywali niektórzy polscy strażnicy graniczni i jak traktowali tych ludzi i całe rodziny migrantów.  Jak byli traktowani niektórzy wolontariusze polscy, którzy tam jeździli, aby pomagać tym migrantom.  Media państwowe w Polsce na pewno nie pokazywały pełnej prawdy o sytuacji, na granicy.    Teraz miejscowy sytuacja się zmieniła. Teraz to Niemcy przywożą imigrantów na nasze granice, na naszą ziemię.  Media państwowe pokazują dramat imigrantów na granicy .  
    • fizyk
      Wiesz , ktoś ci mocno  namieszał w głowie . Oglądasz za dużo programów o kosmitach itp. Według współczesnej wiedzy naukowej , żadna osoba żywa nie przeżyje podróży poza obłok czy pas Oorta na granicach układu słonecznego. Jest tam za duże promieniowanie kosmiczne. To hipotetyczne skupisko lodowych kosmicznych śmieci, wyznaczające granicę dominacji grawitacyjnej Układu Słonecznego. Zdaniem astronomów pas Oorta ma kształt sferyczny i składa się z pyłu, drobnych okruchów i planetoid obiegających Słońce w odległości od 300 do 100 000 jednostek astronomicznych. Poza tym najbliższa gwiazda to 4 lata świetlne.  Kosmici nie dali by radę ze sobą zabrać realne ilości zapasów na tak długą podróż na ziemię i z powrotem. W twoim poście widzę  jak  trwoga przed wiarą jest większa od strachu przed wojną.
    • Vitalinka
      Nie, nie czuję się🙂 Mimo braku znajomości języka pooglądaj, poszukaj też takich w języku polskim. Pozdrawiam🙂
    • Vitalinka
      Nominuje Nafcika🙃
    • KapitanJackSparrow
      Wiesz , 🤔 gdybyś poszedł że mną na stadion to tzw kotła w którym skakano by i wołano,,kto nie skacze ten z Gorzowa "🤣 uwierz skakał byś. 😀
    • Astafakasta
      Oprócz siłowni i tv w tym szpitalu nic nie ma. Jest psycholog, ale ona zajmuje się tylko przesluchiwaniem nas raz na miesiąc. Na jakąś terapię bym poszedł, ale to dopiero mogę liczyć, że po wyjściu. Angielskiego też nie znam na tyle. A Ty chyba też czujesz się samotnie?
    • Vitalinka
      Nie dołuj się innymi ludźmi, to ich emocje - jeżeli w szpitalu masz terapeutę, porozmawiaj o oddzielaniu swoich emocji od emocji innych (to bardzo trudne ja też, się z tym mierzę, zresztą jak każdy człowiek, szczególnie w chwili słabości, kryzysu). Porozmawiajcie o ŚWIADOMOŚCI swoich emocji i by nie odczuwać emocji ZA innych ludzi. Tu na forum jest w dziale psychologia temat Moniki o DEPRESJI, jeżeli znasz angielski to bardzo zachęcam do ich obejrzenia. Dodatkowym plusem tych filmików jest to, że przedstawione są w formie rysunku, animacji🙂 i nie zrażaj się tematem DEPRESJA, bo filmiki zawierają taki przystępne wiadomości o lękach, emocjach i ogólnie byciu dla siebie dobrym. Serdecznie polecam🙂
    • Vitalinka
      Lajk dałam Ci za to, że nie będziesz brać👍 , a nie że czujesz się samotny.
    • Astafakasta
      A mnie osobiście interesuje rysowanie realistyczne, bo to dla mnie najtrudniejsze, ale dzięki za sugestię, bo bajkowe rysowanie też można wpleść w realizm, to byłoby nawet ciekawsze niż sam surowy realizm... Ja zaczynając naukę rysunku myślałem o powielaniu jakiś fajnych kadrów z filmów, na murach jako graffiti. Bo kiedyś tworzyłem graffiti, ale tylko same litery. Dziś mam dzień odpoczynku od rysowania. Może jutro albo pojutrze wezmę się za dalszą pracę. Niestety zdolowalem się sytuacją z kimś, a i też z tydzień już pracowalem bez przerwy, więc muszę odpoczać. 
    • Astafakasta
      Dzięki za odpowiedź. Ja nie będę brać narkotyków, bo zbyt wiele mnie to wszystko kosztowało, żeby teraz wszystko co mam zaprzepaszczać. Ludzie odsunęli się ode mnie i o to mi chodzi, że już od długiego czasu nie za bardzo mam z kim zamienić słowo.
    • Vitalinka
      Nie chodzi mi o fakt, że są wystające, bo być może modelka takie ma, co jest bardzo urocze, ale o to, że są za ciemne. W mojej opinii oczywiście🙂
    • Vitalinka
      I bardzo dobrze, że tych znajomych nie ma już w Twoim życiu. Lepiej nie mieć żadnych niż takich.   Wsłuchanie się w siebie w swoją intuicje, to najlepsze co można zrobić. Ufaj sobie.   Znalazłeś coś w czym możesz się wyrazić, narkotyki nie rozwijają tylko tłumią. Nigdy więcej do nich nie wracaj. Rysuj jak najwięcej, W internecie jest mnóstwo filmików, w których ludzie uczą technik rysunku. Ja interesuję się rysunkami bajkowymi, taka kreska prosta dziecięca raczej flamastrem (też mam specjalistyczne -ale leżą odłogiem😄) , szkicami nie za bardzo, ale wiem ile jest możliwości jak ważna jest miękkość, twardość ołówka - niektórzy do takich szkiców używają tez pasteli, węgla by je jeszcze :podrasować" tylko nie wiem czy fachowo jest to jeszcze szkic, czy jakaś inna technika. Może znajdą się tu jeszcze osoby, które się tym interesują i na tym znają? Ciekawy temat.     a to na potem:😉     Trzymaj się ciepło i dziel postępami i pamiętaj...na wszystko trzeba nie tylko pracy, wytrwałości, ale i czasu🙂
    • albatros
      Akurat to nauka właśnie stwierdziła na podstawie pomiarów i obserwacji fakt , że kosmos jest i rozwija się  po nowym otwarciu. Tutaj jest zgodność z Biblią wg której świat liczy teraz około 7 tyś.  200 lat.  Kosmos nie istniał zawsze to jest potwierdzone  przez naukę. Ale tu jest kilka wątków od mistyczki zakonnej z XIII wieku  Hildegardy z Bingen , która przekazała gigantyczną wiedzę na temat medycyny , muzyki i na temat wszechświata . Pisała ona że na początku czas płynął bardzo powoli kilkaset razy wolniej niż teraz a planety krążyły tak samo powoli po swoich orbitach.  Oprócz tego Adam został stworzony w kwiecie wieku a nie jako niemowlę, podobnie mogło być ze światem. W księdze rodzaju jest napisane, że na początku ( przed wybuchem ) był tylko chaos. Więc teraz można  się domyśleć że na krańcach wszechświata jest ten chaos , którego nowa przestrzeń "wybuchając" wymiotła poza granice kosmosu. Ostatni twój problem, że niby świat mocą grawitacji zacznie się kiedyś kurczyć, nie jest oparty na fizyce . Powstanie masy materii jest możliwe wtedy gdy powstanie jednocześnie takiej samej ilości masy antymaterii. Podobnie jak podczas powstawania ładunku dodatniego  muszą powstać ładunki ujemne, inaczej się nie da. Więc wszechświat mający tyle samo materii oraz antymaterii nie będzie się kurczył bo materią z antymaterią się odpychają przeciwnymi siłami grawitacji.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Trochę mnie "wypompowały" dyskusje, więc tak na wyciszenie słucham sobie tego:
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Oj, nie. Nie jestem  Jeśli już to samouk.
    • Vitalinka
      To tak jak ja. Mój żywioł to ziemia (tzn.nie według czegoś bo tego nawet nie sprawdzam, ale według mnie) i wszystko co na niej.   myślałam, że jesteś dr nauk humanistycznych🙃 (conajmniej)
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros  A o kosmosie i fizyce niestety ciekawie nie pogadam. To interesujące tematy, ale ja jestem ledwie po zawodówce mechanicznej. Maturę wprawdzie zrobiłem, ale po rocznym kursie ogólniaka dla pracujących. Tu więc muszę przyznać, że wymiękam 
    • Vitalinka
      i o piosenkę, którą puścił w busie - to prawda, jak bum cyk cyk🙂   ...a nagie fotki, nagie fotki nigdy nie istniały i w tym cały problem, a raczej jego brak😊
    • Vitalinka
      Nie, chcemy dyskutować o rzeczach które nie zgadzają się Panu z Żuczkiem😉 w Biblii, o interpretacji niektórych rzeczy. Wy chyba naprawdę nic tu nie czytacie dokładnie😉
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      domyślam się... żużel🤦‍♂️
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...