Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Dionizy
Dnia 17.02.2021 o 08:05, Żebrak napisał:

Lubię historie kamienic, lubię stare cmentarze. Bo? Zawsze interesowała mnie kreska pozioma między datą urodzin i datą śmierci. Niewinnie wygląda, a co kryje w sobie? 

Super trafne spostrzeżenie Niby kreska a tak naprawdę zapis jakiejś sumy oddechów. Jakiejś ilości zakochań i porażek. Dobrych i złych dni. Lubię też stare cmentarze szczególnie takie jeszcze z okresu międzywojennego i wcześniejsze. Jest w nich coś tajemniczego i rozbudzającego myśli

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Frau
5 minut temu, Bledny napisał:

Uffff przeraziłem się że z cukrem i mieszać muszę. Przecież ja ją wypije zanim ktokolwiek przyjdzie ?

Doniosę.

Wszystkim doniosę, że Ty ją sam wychlałeś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
8 minut temu, Frau napisał:

Doniosę.

Wszystkim doniosę, że Ty ją sam wychlałeś!!!

Nie przesadzajmy, byłaś gdzieś w pobliżu. Taki sam to nie byłem.

 

 

 

 

Nie za bardzo lubię cmentarze. Wolę stare kamienice lub młode ulicznice?

Tylko popatrzeć rzecz jasna. Ani na jedno ani na drugie mnie nie stać ?

Edytowano przez Bledny
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 godzin temu, Żebrak napisał:

Bo bohaterstwo niejedno ma imię.? W tym wypadku chyba zasadnym byłoby takie BOCHATERSTWO. 

 

Czwartkowe dzień dobry. można już śmiało przedpiątkowy podkład alkoholowy zrobić w postaci kawy po irlandzku. Spokojnego dnia. Dawno nie słyszałem. Gdzieś mi to w nocy na którejś stacji radiowej mignęło

 

 

 

W życiu zawsze coś jest nie tak? 

 

 

Tobie w radiu a mi kiedyś w snach. Ale nie Pink ale Led Zeppelin. Śnili mi się chłopaki z Led Zeppelin, tak blogi był ten sen, przyjemny, żaden erotyczny, siedzieliśmy w knajpie i piwo piliśmy. 

 

Męskie Granie też lubię....

Zawsze coś jest nie tak ale zawsze może być gorzej. Jeśli się jest zdrowym, to trzeba być wdzięcznym za to, co się ma!

3 godziny temu, Frau napisał:

Witam. Niestety, teraz nie mogę muzyką się delektować, ale kawą owszem. A nawet Was poczęstować.

Bierzcie i pijcie z tego Wszyscy ?

 

bc76bd84b6bf014e578814a714a04bc2.gif

 

 

Wkleje to zdjęcie jeszcze raz, bo co spojrzę to się śmieję.....jestem na pierwszym etapie.....dziś pospałam.....???? 

 

FBIMG1614_qqqppwq.jpg 

 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
13 minut temu, Maybe napisał:

 

Wkleje to zdjęcie jeszcze raz, bo co spojrzę to się śmieję.....jestem na pierwszym etapie.....dziś pospałam.....???? 

 

FBIMG1614_qqqppwq.jpg 

 

Uświadomiłaś mi, że  pijąc pierwszą kawę, wyglądam prawie identycznie ? 

Przemywam twarz zimną wodą, i delektuję się w ciszy jej smakiem. Uwielbiam kiedy za oknem jest ciemno. W kuchni delikatne światło. 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 godziny temu, Dionizy napisał:

Super trafne spostrzeżenie Niby kreska a tak naprawdę zapis jakiejś sumy oddechów. Jakiejś ilości zakochań i porażek. Dobrych i złych dni. Lubię też stare cmentarze szczególnie takie jeszcze z okresu międzywojennego i wcześniejsze. Jest w nich coś tajemniczego i rozbudzającego myśli

Bo mamy właśnie ogromne mniemanie o sobie, rozdymane ega, uważamy że ktoś jest gorszy, bo innej nacji, wyznania, czy orientacji i wtedy czujemy się lepsi, a tak naprawdę jesteśmy jednym z milionów trybików na tym świecie, w wymiarze kosmosu nic nie znaczącym i ze swoim poczuciem lepsiości wręcz śmieszni. Właśnie takimi kreskami jesteśmy. Do życia trzeba dystansu. Jutro może nas nie być.

Nie chcę umniejszać twojego bólu, ani wpędzać cię w większy smutek. Po prostu trzeba żyć dalej póki można, bo kiedyś będziemy tylko taką kreską. 

 

Też lubię cmentarze, mam wiele zdjęć z cmentarzy, z każdego miasteczka w którym byłam w UK. Tam są takie stare cmentarze, z krzywymi tablicami kamiennymi i startymi napisami. Mają klimat. Hiena cmentarna jestem.

14 minut temu, Frau napisał:

Uświadomiłaś mi, że  pijąc pierwszą kawę, wyglądam prawie identycznie ? 

Przemywam twarz zimną wodą, i delektuję się w ciszy jej smakiem. Uwielbiam kiedy za oknem jest ciemno. W kuchni delikatne światło. 

No mówię ci, coś w tym jest....????

Ja pierwszą kawą się delektuje zawsze w łóżku, nawet gdy śmigam do pracy.....

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
13 minut temu, Maybe napisał:

 

Ja pierwszą kawą się delektuje zawsze w łóżku, nawet gdy śmigam do pracy.....

Nie. To odpada. Żadnego jedzenia, picia, laptopa. Łóżko tylko dla snu i chłopa ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Frau napisał:

Nie. To odpada. Żadnego jedzenia, picia, laptopa. Łóżko tylko dla snu i chłopa ?

A dla mnie to miejsce dla różnych rzeczy, w okresie pandemii nawet bywało miejscem pracy :D Jadam poza łóżkiem, bo okruchy mnie denerwują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 godziny temu, Maybe napisał:

A dla mnie to miejsce dla różnych rzeczy, w okresie pandemii nawet bywało miejscem pracy :D Jadam poza łóżkiem, bo okruchy mnie denerwują ;)

Dla mnie, tylko do spania i bzykania ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
7 godzin temu, Maybe napisał:

Bo mamy właśnie ogromne mniemanie o sobie, rozdymane ega, uważamy że ktoś jest gorszy, bo innej nacji, wyznania, czy orientacji i wtedy czujemy się lepsi, a tak naprawdę jesteśmy jednym z milionów trybików na tym świecie, w wymiarze kosmosu nic nie znaczącym i ze swoim poczuciem lepsiości wręcz śmieszni.

Rozdymane ego? Podoba mi się to określenie. Nie widzę w tym nic złego. Lubię takich bezczelnych narcyzów? wiedzących czego chcą i potrafią to jasno wyartykułować. Najwyżej dostaną odmowę na piśmie. Nie lubię za to sztucznej poprawności politycznej, podchodów itp. Męczy mnie to. Nie klasyfikuję ludzi na lepszych czy gorszych, po prostu funkcjonują obok mnie. I tyle. 

 

Lili, skąd Tyś do diabła wzięła te serduszka w nicku? Ja takich nie mam, więc "wspomnienia" nie dostaniesz. Czytam uważnie?

Myślę, że tym razem nie połączy mi postów? Odczekałem akademicki kwadrans. By nie marnować czasu poczytałem sobie tematy. Fajnie piszecie, podoba mi się. Oby tak dalej. 

 

No to sobie idę. Cześć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
12 minut temu, Żebrak napisał:

Rozdymane ego? Podoba mi się to określenie. Nie widzę w tym nic złego. Lubię takich bezczelnych narcyzów? wiedzących czego chcą i potrafią to jasno wyartykułować. Najwyżej dostaną odmowę na piśmie. Nie lubię za to sztucznej poprawności politycznej, podchodów itp. Męczy mnie to. Nie klasyfikuję ludzi na lepszych czy gorszych, po prostu funkcjonują obok mnie. I tyle. 

 

 

Rozdymane ego wiąże się nie z prawdziwą pewnością siebie, ale tą rozdymaną przez poklask klakierów. To pewność siebie nie wynikająca z odpowiednio wysokiej samooceny, ale z gierek i manipulacji. Z tym się wiąże rozdymane ego. I takich ludzi unikam. To domena psychopatów, socjopatów, narcyzów - to wampiry......rozdymane ego mają zazwyczaj ludzie tak naprawdę mocno zakompleksieni. 

Im mniejsze ego tym większa empatia...

 

Zawsze oceniamy, kazdego dnia, wszystko...co najwyżej stosujemy dyplomację lub manipulację i nie wyrażamy własnego zdania lub je przekłamujemy, albo  oceniamy i tolerujemy, albo oceniamy i osądzamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

 

 

Skubany nawet po kwadransie łączy posty. W takim razie to nie o czas chodzi. 

 

Lili, żartowałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
27 minut temu, Żebrak napisał:

Lili, skąd Tyś do diabła wzięła te serduszka w nicku? Ja takich nie mam, więc "wspomnienia" nie dostaniesz. Czytam uważnie?

Wyczarowałam sobie. Ja też czytam uważnie ? Dzięki temu nie trzeba mnie oznaczać, wystarczy zawołać. 

Dobry wieczór  ?

Edytowano przez ♡ Lili ♡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Maybe napisał:

Rozdymane ego wiąże się nie z prawdziwą pewnością siebie, ale tą rozdymaną przez poklask klakierów. To pewność siebie nie wynikająca z odpowiednio wysokiej samooceny, ale z gierek i manipulacji. Z tym się wiąże rozdymane ego. I takich ludzi unikam. To domena psychopatów, socjopatów, narcyzów - to wampiry......rozdymane ego mają zazwyczaj ludzie tak naprawdę mocno zakompleksieni. 

Im mniejsze ego tym większa empatia...

 

Zawsze oceniamy, kazdego dnia, wszystko...co najwyżej stosujemy dyplomację lub manipulację i nie wyrażamy własnego zdania lub je przekłamujemy, albo  oceniamy i tolerujemy, albo oceniamy i osądzamy

No to mnie podsumowałaś. Dzięki?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Natura ludzka jest złożona....i niekiedy od niektórych trzeba wiać....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Maybe napisał:

Natura ludzka jest złożona....i niekiedy od niektórych trzeba wiać....

 

 

Zostań. To ja sobie pójdę?

4 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Wyczarowałam sobie. Ja też czytam uważnie ? Dzięki temu nie trzeba mnie oznaczać, wystarczy zawołać. 

Dobry wieczór  ?

Tylko na chwilę wpadłem. Myślę sobie, odprężę się. To żem się kurwa odprężył? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Tylko na chwilę wpadłem. Myślę sobie, odprężę się. To żem się kurwa odprężył? 

Co się stało Panie Żebraczku? Czy ja mam coś wspólnego z tym nie - odprężeniem? :/

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Zostań. To ja sobie pójdę?

 

Nie, ty zostań, bo mi się nie chce dziś....pieprzyć bez sensu....ktoś dyżur musi mieć.

 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Maybe napisał:

Nie, ty zostań, bo mi się nie chce dziś....pieprzyć bez sensu....ktoś dyżur musi mieć.

Też mi się nie chce. Wyjątkowo jakoś. Może to wina pogody? 

@Maybe, żartowałem. Miłego wieczoru?

4 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Co się stało Panie Żebraczku? Czy ja mam coś wspólnego z tym nie - odprężeniem? :/

 

No coś Ty! Skąd taki pomysł? Po prostu nie umiem żartować? Moje wpisy jakoś tak głupio wyglądają. 

Ok, plan na już: wyprowadzić psa, przygotować kolację....trzymaj się Lili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Też mi się nie chce. Wyjątkowo jakoś. Może to wina pogody? 

@Maybe, żartowałem. Miłego wieczoru?

@Żebrak wiesz że cię kocham, nawet jako psychopatę, o ile nim jesteś ;)?

Nie wiem, mam dziś chujowy nastrój, pooglądam sobie jakies filmy ;)

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
8 minut temu, Żebrak napisał:

No coś Ty! Skąd taki pomysł? Po prostu nie umiem żartować? Moje wpisy jakoś tak głupio wyglądają. 

Ok, plan na już: wyprowadzić psa, przygotować kolację....trzymaj się Lili?

Albo ja nie łapie ? Z Twoim wpisami jest wszystko w porządku, nadal są uwielbiane przez kobiety. 

Pa ?

  • Lubię to! 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

tumblr_m4ymogS4Oa1rodzql.gif

 

Jeszcze 3 minutki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, Frau napisał:

tumblr_m4ymogS4Oa1rodzql.gif

 

Jeszcze 3 minutki ?

I co? Nie wiem czy dobrze kombinuję, jakby co to sprostuj mnie @Frau. Znaczy po wyschnięciu paznokci będzie łóżko, Ty i to co lubisz w nim robić? A ja? Na czatach mam stać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Żebrak napisał:

I co? Nie wiem czy dobrze kombinuję, jakby co to sprostuj mnie @Frau. Znaczy po wyschnięciu paznokci będzie łóżko, Ty i to co lubisz w nim robić? A ja? Na czatach mam stać??

Nie godzi się tak!

Mnie uczono: głodnego nakarmić, ubranego rozebrać, śpiącego do łoża przygarnąć, spragnionego zaspokoić ?

Jeśli przyjmiesz moją wiarę, na czatach stać nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Frau napisał:

Nie godzi się tak!

Mnie uczono: głodnego nakarmić, ubranego rozebrać, śpiącego do łoża przygarnąć, spragnionego zaspokoić ?

Jeśli przyjmiesz moją wiarę, na czatach stać nie musisz.

Aha! Ok! Mnie dwa razy nie trzeba mówić! @Frau, na wypadek gdyby mąż wrócił przed czasem, to Ty mu powiedz, że łóżko się zarwało. Samo, w ciągu dnia. I Ty mu jeszcze powiedz, że w trosce o niego zadzwoniłaś po fachowca, który go szybciutko naprawił i teraz tylko testujemy jego wytrzymałość. Przekonywująco mów. Uwierzy. Tylko do cholerny nie zaczynaj od tego: to nie tak kochanie jak myślisz, bo się domyśli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...