Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Nomada

I znowu mamy jesień tej zimy. 

Tak sobie myślę że ze zdrowiem to bywa różnie, potrafi powalić na kolana i sprawić że uczuciem dominującym jest bezsilność. Ale to właśnie ona czasem staje się motorem napędzającym mechanizm do chęci walki o siebie. Ja w tej kwestii mam duże rogi, im trudniej tym więcej bodźców do nabywania wiedzy i działania. Tego nauczyła mnie długa choroba i nagła śmierć mamy którą się opiekowałam. Nie chcę być zmartwieniem na starość dla mojego dziecka. Nie chcę by czuła to co ja wtedy. I chociaż zdaję sobie sprawę że może być różnie, to przynajmniej nie będę miała do siebie pretensji że nic nie zrobiłam. Tak, wybiegam myślami w przyszłość chociaż wielkich planów nie robię. Nie jestem też reklamą szczęścia i stale trenują pogodę ducha. Jest na pierwszym miejscu leków na dobre życie.

 

Miłego dnia : )

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nomada

Obiad był wyborny w swojej prostocie. Goście resztę zabrali do domu. Więc im smakował. Takie dni lubię bardzo. Gdy chęci szczere w działaniu sprawiają radość.

Dać więcej niż się ma.

Nie, nie na zasadzie ''zastaw się a postaw się''. To raczej daj z siebie więcej niż ci się wydaje.

Miłego wieczoru @Żebraku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Gdy nie mogą spać włączam komputer i czytam. Nie lubię włączać tv wtedy. I tak było tej nocy. Wlazłam na pewne forum i zaczęłam przeglądać tematy. Nagle administrator mnie zbanował i wyświetlił się komunikat, że powinnam udać się do psychiatry! Wyobrażasz sobie? Wiem że jestem durna ale żeby aż tak. No nic to, sama lubię robić psikusy więc jest mu wybaczone.

Produktywnego dnia :  )

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Wiem, wiem próbowałam wcisnąć się w jakieś schematy, ni ciula, żaden mnie nie chciał. Cóż pocznę, jestem trochę wzdęta (po plackach chyba) i trochę nadęta ( a to nie wiem po czym) ale taka jestem. Dość o mnie. 

Oglądałam film który napawa mnie nadzieją, przekonaniem ( jak kto woli). '' Szkarłat''. Losy ludzi, przepowiednie, przeznaczenie ( za dużo na ''p''). 

Bez okularów to nie pisanie. Dobra idę po okulary. Ok. Widzę lepiej. Taki se.

Ale dziś obejrzałam film oparty na faktach. ''Słychać dzwony''. Jestem z natury sentymentalna ale Gosia napisała coś, co dotknęło mojego serca. Zgubiliśmy sens Bożego Narodzenia, może dlatego mam z tym problem. Kocham życie a zwycięstwo życia nad śmiercią powinnam opiewać z powodów osobistych. Więc co mnie ch\a\m\o\je. Chyba trochę tradycja. Nienaturalna powtarzalność schematów.

Serce domu to ludzie.

Dobranoc.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Dziś wspomogę się cytatem:

Żywy osioł jest ważniejszy od zdechłego lwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Korzystając z ostatnich chwil wolnego : )

 

 

 

Jednostka zapasowa wojsk lądowych w Kijanach. Korytarzem idzie sobie kapitan Waleń. Nagle słyszy zza drzwi głośne: ”Padnij! Powstań! Padnij! Powstań!”. Wchodzi, patrzy a tam plutonowy musztruje szeregowca.
- Czartoryski, Czarotyski... W dobie poprawności politycznej oraz standardów NATO nie wolno tak prostacko znęcać się psycho-fizycznie nad żołnierzem!
- A jak panie kapitanie?
- Weźcie Czartoryski go sposobem. Wiecie, gdzie jest kuchnia?
- Piętro niżej, panie kapitanie!
- Poproście Czartoryski, żeby przyniósł herbatę. Jak przyniesie, to poproście, żeby przyniósł chłodniejszej, bo ta za gorąca.
- Tak jest!
- A jak przyniesie znów, to poproście, żeby przyniósł bardziej posłodzoną.
- Tak jest!
- A za trzecim razem, niech ona będzie w szklance, a nie w kubeczku. Zrozumieliście ten subtelny sposób perswazji?
- Tak jest!
- A teraz przykład naoczny. Widzicie tego kota? Szeregowy, do mnie! - ryknął kapitan Waleń. - Przynieście mi natychmiast herbaty z kuchni!
- Chłodnej czy gorącej panie kapitanie?
- Gorącej!
- Z cukrem czy bez?
- Z cukrem!
- W kubeczku czy w szkla...
- Ku*wa, koniec! Szeregowy: Padnij! Powstań! Padnij! Powstań!

Miłego dnia ; )

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Wiesz co, najlepszy jest naturalny pumeks, ten ze skały wulkanicznej, a krem wciąż ni..a. Pumeks ma sporo lat ale wciąż spełnia swoją funkcję. A o to chodzi! Funkcjonalność jest fajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pytam

Samotna stęskniona kobieta, a Endriu milczy? Czyżby już do cna zdziadział? Łodyga nie dyga i te sprawy? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Ja się tylko zacięłam, a Oni przeciągają linę.

; )

Spokojnego wieczoru i dobrej nocy:  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pytam

A taki był jurny, taki hop do przodu i figo fago 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Tak? A który.

 

Eskimosi to są mądrzy

 

Dziennikarz z Europy pyta Eskimosa:
- Czy można u was pracować, gdy temperatura spada poniżej 40 stopni Celsjusza?
- Można, ale wtedy do pracy używamy kobiet... 

:)

 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pytam

No Endriu, a kto jest gwiazdą tego tematu. 

 

Eskimosi, zanim dopadła moralność chrześcijańska, mieli w zwyczaju w ramach gościnności by żona gospodarza ogrzewała w nocy gościa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Eskimos to nawiązanie do zimy. Jest zima, chociaż dziś była iście wiosenna pogoda.

 

Temat założył Żebrak a ja widzę tu kilka ''osobliwości''. Widzę. Fajnie jest widzieć.

Wykończył mnie ten weekend ; )

Miłego tygodnia Wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pytam

Zima ma ta zaletę,  że choć o zimną wódkę jest łatwo. Pozostaje poszukać gorących kobiet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 22.01.2025 o 09:00, Tylko pytam napisał:

. Pozostaje poszukać gorących kobiet. 

O matko i córko! Harem.

A że mamy piątek to humor, oryginalny! Bez przeróbek, znaleziony w zakamarkach ''wszechwiedzącego'' ; )

 

Panią Dorotę poinformowała pewnego razu koleżanka, że inkasuje od męża opłaty za współżycie intymne, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na nowe stroje. Ten system spodobał się Dorocie i postanowiła wypróbować jeszcze tego samego wieczoru.
- Kosztuje to sto złotych. Nasza sąsiadka dawno już tak bierze od swojego starego.
Mietek sięgnął do portmonetki, ale znalazł tam tylko dwadzieścia złotych.
- Za to - powiedziała Dorota - możesz dostać buziaka i dwa razy mnie pogłaskać.
Rad nierad Mietek otrzymał tylko tyle, za ile zapłacił, potem odwrócił się do żony plecami i zabrał do spania. Dorota zaczęła wiercić się w łóżku i po chwili potrząsnęła męża za ramię:
- Nie śpij, ty leniuchu, wstawaj szybko, idź do kuchni i pożycz sobie z domowej kasy, ile ci brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***** ***
6 godzin temu, Nomada napisał:

O matko i córko! Harem.

A że mamy piątek to humor, oryginalny! Bez przeróbek, znaleziony w zakamarkach ''wszechwiedzącego'' ; )

 

Panią Dorotę poinformowała pewnego razu koleżanka, że inkasuje od męża opłaty za współżycie intymne, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na nowe stroje. Ten system spodobał się Dorocie i postanowiła wypróbować jeszcze tego samego wieczoru.
- Kosztuje to sto złotych. Nasza sąsiadka dawno już tak bierze od swojego starego.
Mietek sięgnął do portmonetki, ale znalazł tam tylko dwadzieścia złotych.
- Za to - powiedziała Dorota - możesz dostać buziaka i dwa razy mnie pogłaskać.
Rad nierad Mietek otrzymał tylko tyle, za ile zapłacił, potem odwrócił się do żony plecami i zabrał do spania. Dorota zaczęła wiercić się w łóżku i po chwili potrząsnęła męża za ramię:
- Nie śpij, ty leniuchu, wstawaj szybko, idź do kuchni i pożycz sobie z domowej kasy, ile ci brakuje.

giphy.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***** ***
Dnia 19.01.2025 o 18:19, Nomada napisał:

Widzę. Fajnie jest widzieć.

Pięknie napisane :) Trzymam kciuki, bo świetnie opisujesz codzienność i widać, że masz zdrowy dystans do otaczającego świata :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 25.01.2025 o 00:43, ***** *** napisał:

Pięknie napisane :) Trzymam kciuki, bo świetnie opisujesz codzienność i widać, że masz zdrowy dystans do otaczającego świata :) 

Dziękuję. Cienie nie znikną więc nie ma sensu rozwodzić się nad nimi. Natomiast udowodniono naukowo że śmiech to dobre lekarstwo na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Lubię niedzielne poranki.

W końcu jest trochę czasu by usiąść i spokojnie poszukać odpowiedzi na pytania które nagromadziły się przez cały pracowity tydzień. Zweryfikować informacje i ... no właśnie i co. 

I upewnić się o słuszności własnych przekonań. Chociaż taki natłok wiedzy czasem sprawia że mózg mi dymi, to i tak lubię niedzielne poranki. Czuję że moje synapsy iskrzą.

 

Kiedyś pewien starszy pan wszedł do sklepu i zobaczywszy odbicie w lustrze ukłonił się i powiedział- Dzień dobry, nierozpoznając sienie w odbici. Po chwili zaskoczony stwierdził- przecież to ja! Tak rozbawiła mnie ta sytuacja że popłakałam się ze śmiechu.

Miłego dnia : )

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pytam
Dnia 26.01.2025 o 08:22, Nomada napisał:

W końcu jest trochę czasu by usiąść i spokojnie poszukać odpowiedzi na pytania które nagromadziły się przez cały pracowity tydzień. Zweryfikować informacje i ... no właśnie i co. 

I upewnić się o słuszności własnych przekonań. Chociaż taki natłok wiedzy czasem sprawia że mózg mi dymi, to i tak lubię niedzielne poranki. Czuję że moje synapsy iskrzą.

Właśnie to bardzo ważne szczególnie to: no właśnie i co. 

Wiec należy wciągnąć wnioski. Wybaczyć sobie i nie grzeszyć więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 29.01.2025 o 08:36, Tylko pytam napisał:

Właśnie to bardzo ważne szczególnie to: no właśnie i co. 

Wiec należy wciągnąć wnioski. Wybaczyć sobie i nie grzeszyć więcej.

Co to, to nie. Nic nie będę wciągać, nawet brzucha. Bo pójdzie w pośladki a jak te spadną na pięty... wyobrażasz to sobie? Wielkie bulwiaste pięty! Przestraszne.

Ale mogę to to przemyśleć ; )

Gapiłam się dzisiaj na karmnik, zniknęła słonina. Dochodzenia nie przeprowadzę ale wstrętne ptaszysko nie chciało podzielić się z sikorkami. Co za egoizm! Został tylko sznurek a ten sikorom do gustu nie przypadł. Wcale się im nie dziwię bo i mnie nie zachwyca taki goły sznurek na gałęzi. Muszę coś z tym zrobić. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Tydzień pod względem emocjonalnym był trudny. Pożegnaliśmy kuzyna. Tylko dlaczego dopiero takie sytuacje mobilizują do spotkania w rodzinie. W celach towarzyskich już trudniej znaleźć czas. Dziwne. A później dowiedziałam się ze najbliższa mi osoba bardziej podupadła na zdrowiu niż przypuszczałyśmy. W tamtym momencie mój optymizm skurczył się jak przysłowiowe jajka wystawione na mróz. Chcę zakończyć ten tydzień czymś, co sprawi że kolejny zacznę lepiej.

 

Żart o kawie

– Dlaczego kawa jest najdziwniejszym napojem na świecie?
– Bo najpierw do dzbanka wsypuje się ją żeby była czarna. Potem dolewa się do niej mleka, żeby była biała, następnie cykorię żeby miała goryczkę, a zaraz potem cukier, żeby była słodka. W końcu podgrzewa się ją, żeby była gorąca, a zaraz potem dmucha na nią, żeby była zimna.

;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 493
    • Postów
      246 744
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      780
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    EvansZoie
    Najnowszy użytkownik
    EvansZoie
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      A wnuk to kto 🤔
    • EvansZoie
      Jeśli szukasz ciekawego miejsca na kilkudniowy pobyt nad morzem, warto rozważyć Bałtyk, włoskie Wybrzeże Amalfi lub hiszpańskie Costa Brava. Każde z tych miejsc oferuje piękne plaże, świetną kuchnię i wiele atrakcji. Jeśli chcesz poznać więcej inspirujących miejsc na nadmorski wypoczynek, zajrzyj na https://appostum.com! Znajdziesz tam artykuły o europejskich plażach, nadmorskich miasteczkach i praktyczne wskazówki dotyczące podróży. Może właśnie tam znajdziesz idealne miejsce na swój wyjazd! 🌊☀️🏖
    • Nomada
      Jestem. W zimie czuje się jak stary niedźwiedź, zwalniam ale to pewnie spowodowane jest krótkim dniem. Myśli tez zwalniają. Ale myślę, że jak w tej bajce o mnichu i motylej poczwarce- co nagle to po diable. Góry, piękny krajobraz którego nie widać. Eh te chmurki, lubią robić figle. Ja widziałam kosy na trawniku, trzy synogarlice siedzą na śliwie a sikory się obraziły bo zniknęła z drzewa słoninka.
    • Dionizy
      No w końcu jesteś. Myślisz że trzeba czekać do tego czasu? żeby nie było tak jak z indykiem u Tołstoja który  planował planował ważne rzeczy na poniedziałek a tu w niedzielę zaprosili go na obiad jako danie główne Wiesz? Na górze tej mojej wciąż leży sporo śniegu choć tak często okryta jest reglową kołdrą chmur. No i sikorki nie przylatują po słonecznik w karmniku
    • Dionizy
      Tak to prawda Coraz częściej wpadam w stan kompletnego zamyślenia. Nie wiem czemu bo przecież zbliża się wiosna a jesień już daleko za nami. Gdy w domu jest Tosia czuję się jakoś bezpieczniej. To przez jej realizm. Ona zawsze chodzi twardo po ziemi patrząc na wszystko nad wyraz realistycznie. Całkowite moje przeciwieństwo. Moja głowa wiecznie w chmurach abo nawet gdzieś ponad nimi tak jakbym chcial tam sprawdzić czy nie ma gdzieś lecącego radosnego smoka albo chociaż dywanu z tysiąca i jednej nocy. Tym jednak razem krzyk Tośki trochę mnie uszczypał -Dyziek!!!!! To już trzeci czajnik w tym miesiącu. Teraz znowu trzeba jechać gdzieś do Pepco po nowy. Czy wy wszyscy poszaleliście? Ty palisz czajniki, Zużka wszystkie blaszki do ciast Jacenty wiecznie porozpiździe swoje klucze, mufki i kolanka po wszystkich zakamarkach a Basiunia lata gdzieś po świecie czując misję naprawiania świata. A Nomada? Ta weszla do swojego pokoju i pozamykała wszystkie zamki. Ponoć kontempluje coś. Urwanie dupy z wami Tak. Chyba Tosia ma rację. Każde z nas pozamykał się w swoim świecie i tak jakby coraz mniej czasu na długie rozmowy. Nie będę nowatorem powtarzając slogan ,,,Dawniej było jakoś inaczej,,  Tak. Dawniej było inaczej ale to my byliśmy inni. Mieliśmy czas by wieczorem usiąść przy wspólnym stole i rozmawiać zer sobą. Tak zwyczajnie o byle czym. Teraz zabijają nas Smartfony, internet, przepisy i prawa. Ze wszystkich zakamarków atakuje nas komercja i polityka i tylko gdzieś w szufladzie starej komody na strychu zamknęliśmy niemodne Empatię Wraźliwość Czułość i chyba Szczery śmiech..... a może? Jeszcze czas by przez dni pędzić ryzykować grać  wa bank olać cyferki w peselu i mieć w uszach Lady Pank   Czy to jeszcze jest możliwe? przecieź kuźwa życia żal Barman Czasie! Nalej  szklankę przecież wkrótce zamkną bar   Idźmy śmiało calą drogą czułe gesty, glośny śpiew nie ma czasu by ubogo nie zagluszać  szumu drzew      
    • Nomada
      Poczekajmy na roztopy, ciepły wiatr i świergot ptaków. Kto wie co ze sobą przyniosą : )
    • Nomada
      Tydzień pod względem emocjonalnym był trudny. Pożegnaliśmy kuzyna. Tylko dlaczego dopiero takie sytuacje mobilizują do spotkania w rodzinie. W celach towarzyskich już trudniej znaleźć czas. Dziwne. A później dowiedziałam się ze najbliższa mi osoba bardziej podupadła na zdrowiu niż przypuszczałyśmy. W tamtym momencie mój optymizm skurczył się jak przysłowiowe jajka wystawione na mróz. Chcę zakończyć ten tydzień czymś, co sprawi że kolejny zacznę lepiej.   Żart o kawie – Dlaczego kawa jest najdziwniejszym napojem na świecie? – Bo najpierw do dzbanka wsypuje się ją żeby była czarna. Potem dolewa się do niej mleka, żeby była biała, następnie cykorię żeby miała goryczkę, a zaraz potem cukier, żeby była słodka. W końcu podgrzewa się ją, żeby była gorąca, a zaraz potem dmucha na nią, żeby była zimna.
    • Nomada
      Może Erogiusz Kapitalny- brzmi dostojnie🤔
    • KapitanJackSparrow
      Co za wspaniała wizja. ,,Tysiące" userów robi desant na nastoik a wśród nich z podkulonymi ogonem widmok z wnukiem 😂
    • KapitanJackSparrow
      Tak som, w formule 1?, patrzę.... sami faceci 😀
    • KapitanJackSparrow
      wiem nie wzywać nadaremno ale Ty wiesz że nigdy nie lubiłem tego robić 😂 😁cyt" Epitet (gr. ἐπίθετον epítheton – „przydawka”)[1] – wyraz (przymiotnik, rzeczownik lub imiesłów) określający rzeczownik[2], np. „brzydkie kaczątko”, „słodki cukierek”, „niebezpieczny bandyta”, „tętniące myśli”. Jest figurą retoryczną i środkiem stylistycznym "( źródło cały internet 😁) A zatem : mądra ameba jest epitetem aczkolwiek dziwnym 😄 Ps A to, że słowo ,,epitet " możesz użyć w Scrabble to się zgodzę 😁
    • KapitanJackSparrow
      Przede wszystkim niemęskie byłoby wdawać się w tak ustawioną ..bojową dyskusją..z kobietą ....rozebraną..🤔 ( hłe hłe hłe ) na czynniki pierwsze znaczy się dyskusją
    • Monika
      Nie wiem co lepiej, raczej nie czułam potrzeby Jej coś pisać. A, i jeszcze uważam, że kobiety są gorszymi kierowcami. Nie wiem czy to prawackie.. (Choć i tu są wyjątki, jak wszędzie) p Po co wszystko upolityczniać, dobranoc.
    • Monika
      Tak, dokładnie. Pieprz nie irytuje mnie nigdy, jakoś tak wychodzi 🙃     Baby się mogą ciągać za włosy wbiegłbyś między nie szarpać się z nimi? Jeśli tak to możesz oczywiście, ale ja uznam to za niemęskie. I też mogę tak myśleć (czy nie, czy Pan Mężczyzna mi zabroni?)     Chyba są...kocie.    Dziękuję, ale to chyba znaczy, że mam spełniać jakąś Twoją "normę".. a nie być sobą.
    • ***** ***
      Niezwrócenie koleżance uwagi, która tak samo nazywa amebami pewne kobiety = takie prawackie?  Kochasz ją, ale nie zwrócisz jej uwagi? Wolisz zwrócić uwagę mężczyźnie, bo kobiecie nazywanie innych "amebami" uchodzi? Jak to jest z tymi twoimi normami? Wybiórczość ponad wszystko? Jak coś "mnie" boli, ale koleżanka źle, to lepiej nic jej nie pisać?  Polecam bycie sobą i wbrew wszystkiemu Moniko :)))  
    • Monika
      epitet dopuszczalne w grach (i) - - "epitet" twitter/x   epitet 1. wyraz określający rzeczownik, używany w celu podkreślenia jakiejś jego szczególnej cechy; 2. potocznie: obraźliwe słowo; obelga, wyzwisko    
    • Pieprzna
      Ech... ty się będziesz tak długo zastanawiał, że nam reklamę w tym czasie zlikwidują 🤪 Ty... masturbatorze w długich spodniach 😄
    • Monika
      ahahah NIE WIERZĘ!!!!
    • Monika
      No widzisz, całuj me ręce.   pff, zasłanianie się koleżanką  - NIEMĘSKIE!!!!!   Taaak? To do czego by Ci się parę ameb przydało? (jak rzeczy)   nikt, więc nawet nie próbuj😜   też bym zwróciła uwagę i to niczego nie tłumaczy, że ktoś coś gorzej...   no i co zrobisz? Po co by Ci się przydały te ameby, też byś tak chciał?   a dziękuję za zalecenie 😊  
    • KapitanJackSparrow
      Ponadto co już powiedziałem @Pieprzna onan onanista brzmi jakoś tak niepoważnie jak chłopiec w krótkich spodenkach co innego masturbator  brzmi jak imperator. Tylko po jakie jaa kurna... zdjęcie dodam 😂
    • KapitanJackSparrow
      Stan ducha mówisz? 🤔 No to nie nie indetyfikuję się...😁jak widzisz nie jest to takie proste, byle jakie typu marchewa i koks to bym miał bez liku. Ale nick musi nieść więcej niż nazwę ja do kjs mam cały internet zdjęć i gifów   na każdą okazję . 😁 Poza tym mój stosunek do forum najdobitniej opisuje właśnie  swoją postawą Jack  w tej  produkcji. Czy angażuję? Jeszcze nic nie ubraliśmy a ty już wszystko chcesz zepsuć haha 
    • KapitanJackSparrow
      Ależ wreszcie temat do dyskusji ha 😁 Po pierwsze ameba to nie jest epitet,   Po drugie chwilę wcześniej wywołała do mnie to słowo koleżanka, a ja w nawiązaniu ,dla czytelnej komunikacji kontynuowałem tę narrację.  A po trzecie co w tym słowie jest nie tak? ameba. Ot słowo jak wiele innych znamy wszyscy ooo wiele gorsze słowa którymi obrzucano tam kobiety i ..zaskoczenie,. któż rozgryzie skomplikowaną psychikę kobiety , nierzadko wpierw oburzone obcesowo potraktowane z czasem lgnęły pędzone syndromem sztokholmskim do oprawcy, no i cóż się stało Moniko, zarzucasz mi nietakt w stosunku do kobiet kiedy ja jestem ich zagorzałym ambasadorem.   Poza tym ameba to bardzo niebezpieczne stworzenie jak dostanie się do krwiobiegu to można to nieźle odchorować. Ja bym zalecał nieco luzu i spojrzenia z dystansem a nawet z przymrużeniem oka a te nasze krotochwile 😁
    • Monika
      Mimo wszystko mężczyzna powinien umieć się powstrzymać od takich epitetów (to tylko moja opinia, wiec nie wiem czy słuszna).  No jakby on się czuł jakbym mu zaproponowała teraz nick AMEB... (żartuję Kapitanie). No weź...
    • Monika
      hahah naprawdę mi się nie chce😉
    • Pieprzna
      To bardzo nieładne określenie, ale niestety te panie sobie zasłużyły swoją postawą na takie określenie. Nie będę się wdawać w szczegóły, bo to epopeja forumowa.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...