Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

02/07/2023

Jesteś Endriu, bywasz tutaj? Wiem tylko, że Pstorkratka cię obsmarowuje na innych stronach. Tęsknię :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


gosc
Dnia 15.05.2023 o 16:31, 15/05/2023 napisał:

Zdrowia! 🎂

 

zdrowia i rozumu dla edka dziadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
Dnia 15.05.2023 o 16:31, 15/05/2023 napisał:

 

 

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka

Pstrokrotka juz wrocila na forum a teraz czekamy na ciebie kolego. Bedzie jak w jej przypadku nowe wcielenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, Fifarafa napisał:

A młodość nie jest wieczna.

...i miłość ;P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O noł
Dnia 2.07.2023 o 23:56, 02/07/2023 napisał:

Jesteś Endriu, bywasz tutaj? Wiem tylko, że Pstorkratka cię obsmarowuje na innych stronach. Tęsknię :( 

Chyba pstrokrotka? Teraz drrżymy o losy tamtego miejsca. Ogromna by to była strata,zwłaszcza żal działu ero🖤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miecz
Dnia 22.05.2024 o 08:59, O noł napisał:

Chyba pstrokrotka? Teraz drrżymy o losy tamtego miejsca. Ogromna by to była strata,zwłaszcza żal działu ero🖤

Przykro mi, ale nie wiem o kim piszesz. I niech tak zostanie. Nie wprowadzaj mnie w temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Ciekawe, wyszłam by znaleźć szary kamień a znalazłam żebraka.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Monologi? W nich jestem dobra, przynajmniej tak mi się wydaje.

Milczałam bo nie przepadam za świętami, zwłaszcza gdy widzę że pustych miejsc przybywa. I chociaż przeszłością nie żyję te dni są inne od reszty.

Wiem że czytasz, może mnie rozumiesz, choć w takich miejscach słowa są jak ziarenka piasku na pustyni.

 

Dziecko wróciło do siebie, teraz rozumie czym jest własny dom i mnie też bardziej rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Pojechała ale zostawiła pasa. Adoptowała go ze schroniska. Takie połączenie pitbulta z amstaffem. Ma na imię Lilo i głębokie blizny na głowie świadczą o jego tragicznej przeszłości. Dwa lata pracy z pomocą behawiorysty pomogły go ustabilizować i sprawiły że już dotyku nie traktuje jak próby skrzywdzenia. Dziś wpakował mi się na kolana i razem oglądaliśmy wiadomości. Jednak miewa stany lękowe i ataki paniki, więc córka nie chciała zostawiać go samego w mieszkaniu w noc sylwestrową. Lubię go i on mnie też więc mamy dobry kontakt.

Myślę że noc sylwestrową uda nam się przetrwać bez ekscesów bo to nie pierwsza nasza noc sylwestrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Życzę Ci osiągnięcia celów, tych zamierzonych i tych jeszcze uśpionych też. I zdrowia bo to ono napędza tę machinę.

Wzniosę toast zieloną herbatą parzoną w 90 stopniach ;)

Do siego roku Andrzeju!

 

PS

Miałam psa który wabił się Eldorado... (dalej nie pamiętam). Nazwa była długa i dość idio..czna, to z racji linii rodowodowej. Ale nazywałam go po prostu Edek. Śliczny Yorkshire terrier o srebrnych włosach.

Czule go wspominam
 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Dzień dobry :  )

Z tego miejsca wszystkim Wam życzę w Nowym Roku zdrowia, pomyślności i spełnienia w życiu zawodowym i osobistym.

Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Wschód Słońca był dziś wyjątkowo piękny. Jeszcze nie wiem jak zdjęcie  tu wstawić ale się dowiem.

Widziałam ich wiele lecz gdy na horyzoncie jawi się płonący las 

o wschodzie

Ciekawe i piękne zjawisko 

:  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Dzień dobry

Mówią że żeby poznać człowieka trzeba z nim zjeść beczkę soli, wypić beczkę dziegciu i wejść w jego buty.

I przestać się martwić do cholery że to i tak za mało.

Chcą żebym gadała chociaż nie wiem czy to coś zmieni, już poczytałam to mogę pogadać, jeszcze kilka wolnych poranków mi zostało.

Zdjęciem zajmę się później.

Miłego dnia ;  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Tak:  )

Upór sam w sobie nie jest zły jak widać.

No ale ja sprawdziłam. Pie...lenie (nie wierzę że to napisałam) na antenie to nie moja bajka. Z tym introwertyzmem jest coś na rzeczy.

A zdjęcie lepsze niż redaktora, tyle że on jeszcze o tej godzinie spał.

: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Wiedziałeś, że kiedyś szewcy mieli do czynienia ze szkodliwymi substancjami służącymi do wykonywania obuwia i substancje te wywoływały napady szału?

A ja zaczynam kląć jak szewc, to całkiem nie w moim stylu.

Muszę odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Pogoda jest dziś dynamiczna a i spekulacjom nie ma końca.

A ja przeczytałam wywiad z synem Stanisława Lema- właściwie promował w nim swoją książkę o ojcu. W jego wypowiedziach jest sporo sprzeczności. Był ciepłym ojcem ale chował przed synem czekoladki. Dziwne. Szukałam wypowiedzi ojca młodego Lema na temat rodziny, nic nie znalazłam.

Syn mówi o ojcu że ten był ''dużym dzieckiem''. Hmm, geniusz, wizjoner i człowiek który mówił o sobie że jest niewidoczny.

To takie tam tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

A bo to nie jakieś tam pudelki, to mamy już za sobą ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

To też jest ciekawe, młody Lem od dzieciństwa zwraca się do ojca w trzeciej osobie. Nie wydaje mi się by to była ''zabawna'' forma zwrotu, raczej czuł brak bezpośredniej komunikacji, więzi z ojcem. Mówią że głodny zje ze śmietnika.

Deficyty miłości można jednak zamienić na realizowanie się we własnych pasjach i zainteresowaniach co też zapewne uczynił.

Tak wielu ludzi to dotyka, widzę.

Fajnie jest gdy jednak uda się obudzić te pokłady uśpionych uczuć leżące na dnie serca.

Czy teraz jest szczęśliwy? Nie wiem.

Takie skojarzenie na koniec:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Cześć.

No i stało się. Spadł śnieg. Ubieram się z samiuśkiego rana, wychodzę na dwór, a tam jakiś chochlik wymiótł śnieg z mojego chodnika przed domem. Więc eureka! Dobrzy ludzie istnieją.

 

Dobra kończę fandzolić, ubieram gacie na wacie i idę.

Pa ; )
 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Cześć @Żebrak :  )

Dziś obudził mnie termometr, wszczął alarm o siódmej, pomyślałam że zwariował, a może to ja zwariowałam. Krzyczał że na dworze minus pięć. Zima się rozgrzewa.

 

 

Miłego dnia :  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Wiesz co, niemcy to jednak lubią nam utrudniać życie. Przekroczenie granicy w tamtą stronę zajęło nam 3 godziny a powrót 40 minut.

Dobrze że wyjazd był owocny ;  )

 

 

A tamżesz, wiersze, ''granie''' w banie i ele mele dudki. Gdybym napisała że mam to w nosie........! Mam duży nos ale tego nawet mój nie pomieści.

Miłego wieczoru:  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 831
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...