Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, Penelopka napisał:

Na dobranoc dla wszystkich. Nieważne czy tych po stronie @Żebrak czy z drugiej strony. Niech ten świat będzie wreszcie" ludzki ". Nie plujmy sobie więcej w twarz.  Człowieczeństwo ponad wszystko i.. kultura osobista. 

Masz rację Penelopko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
10 godzin temu, Penelopka napisał:

Na dobranoc dla wszystkich. Nieważne czy tych po stronie @Żebrak czy z drugiej strony. Niech ten świat będzie wreszcie" ludzki ". Nie plujmy sobie więcej w twarz.  Człowieczeństwo ponad wszystko i.. kultura osobista. 

Nie znam Cię i chyba nie zamieniłam słowa z Toba jedyna tutaj ?

Słowa piękne ale to tylko utopia. 

Marzę o takim świecie od dawna ale wiem, że nigdy taki nie będzie. Cóż zawsze i wszędzie znajdą się mali i podli ludzie, którzy nawet nie czują wstydu z tego powodu a wręcz dumę ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
8 godzin temu, Arkina napisał:

Nie znam Cię i chyba nie zamieniłam słowa z Toba jedyna tutaj ?

Słowa piękne ale to tylko utopia. 

Marzę o takim świecie od dawna ale wiem, że nigdy taki nie będzie. Cóż zawsze i wszędzie znajdą się mali i podli ludzie, którzy nawet nie czują wstydu z tego powodu a wręcz dumę ?

 

Kiedyś pisałam na studiach  rozprawkę, czy człowiek z natury jest już zły w sobie czy nabywa złych cech wraz z rozwojem (wpływ środowiska i tego wszystkiego, co tak w ogóle chłonie od dziecka). No.. i szukałam oczywiście odpowiedzi u wielkich myślicieli tego świata. Moja konkluzja po wnikliwej analizie różnych publikacji jest taka :"Każdy z nas jest zły od urodzenia. Jednak czy to zło ujrzy światło dzienne zależy od tego, czy dojrzewając będziemy cierpieli przez postępowanie innych  tzn. dam może przykład. Jeśli dziecko od wczesnych lat jest non stop krytykowane, to wyrośnie z niego osoba o niskim poczuciu wartości i wtedy może swoje krzywdy z dzieciństwa przenosić na innych poprzez bycie egoistyczną świnią, która rani innych. Myślę,ze tylko osoba, która szanuje i kocha siebie, potrafi być dobra. Te, co nie akceptują siebie, często są wredne i podłe. Brak akceptacji siebie wynika z bardzo niskiej samooceny. Tacy ludzie powinni nad sobą pracować. Jednak czy chcą tego? Z reguły nie widzą swoich wad w sobie, tylko u kogoś innego..

 

Masz rację. Taki świat to wielka utopia. Jednak ja wychodzę z założenia, że dobro które człowiek czyni wraca do niego pomnożone z wielu stron. Stąd wolę być dobrą osobą i pomagać innym zmieniać się na lepsze.

 

 

?

Edytowano przez Penelopka
  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
18 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Masz rację Penelopko :)

Hmm.. czasami ją mam??Dobrze, że nie znasz mnie w realu. Potrafię być uparta przy swojej racji  bardziej niż wszystkie osly tego świata. ??

Dobra, żarty mnie imają. Jeśli nie mam racji, to się do tego przyznaję wysluchujac oczywiście  wnikliwie argumentów strony drugiej. 

 

????

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
36 minut temu, Penelopka napisał:

Kiedyś pisałam na studiach  rozprawkę, czy człowiek z natury jest już zły w sobie czy nabywa złych cech wraz z rozwojem (wpływ środowiska i tego wszystkiego, co tak w ogóle chłonie od dziecka). No.. i szukałam oczywiście odpowiedzi u wielkich myślicieli tego świata. Moja konkluzja po wnikliwej analizie różnych publikacji jest taka :"Każdy z nas jest zły od urodzenia. Jednak czy to zło ujrzy światło dzienne zależy od tego, czy dojrzewając będziemy cierpieli przez postępowanie innych  tzn. dam może przykład. Jeśli dziecko od wczesnych lat jest non stop krytykowane, to wyrośnie z niego osoba o niskim poczuciu wartości i wtedy może swoje krzywdy z dzieciństwa przenosić na innych poprzez bycie egoistyczną świnią, która rani innych. Myślę,ze tylko osoba, która szanuje i kocha siebie, potrafi być dobra. Te, co nie akceptują siebie, często są wredne i podłe. Brak akceptacji siebie wynika z bardzo niskiej samooceny. Tacy ludzie powinni nad sobą pracować. Jednak czy chcą tego? Z reguły nie widzą swoich wad w sobie, tylko u kogoś innego..

 

Masz rację. Taki świat to wielka utopia. Jednak ja wychodzę z założenia, że dobro które człowiek czyni wraca do niego pomnożone z wielu stron. Stąd wolę być dobrą osobą i pomagać innym zmieniać się na lepsze.

 

 

?

Owszem, kształtuje nas wiele rzeczy a przede wszystkim doświadczenia życiowe te dobre i złe. Osoby skrzywdzone mogą reagować agresja, czuć jak zbity pies który pogryzie rękę która go karmi gdy poczuje się niepewnie. Piszesz też chyba o projekcji, która jest mechanizmem obronnym polegającym na przelewaniu swoich cech innym z którymi nie chce się utożsamiać. Samoświadomość to dar jak dla mnie. Widziec siebie okiem kamery i z boku patrzec na swoje czyny nie każdy potrafi. Nawet najwnikliwnejsi mogą wszystkiego nie dostrzegać. 

 

Czy dobro powraca? Nie zawsze ale może wrócą łzy do tego co je spowodował? 

Edytowano przez Arkina
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 10.07.2021 o 19:44, Penelopka napisał:

Jeśli nie mam racji, to się do tego przyznaję wysluchujac oczywiście  wnikliwie argumentów strony drugiej. 

Wielką sztuką jest przyznawanie się do własnych błędów.
Ponoć kto ma racje ten stawia kolację? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Dnia 10.07.2021 o 19:38, Penelopka napisał:

Każdy z nas jest zły od urodzenia

Myślałem zawsze odwrotnie. Zła się uczymy w trakcie życia a tu patrz ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, Bledny napisał:

Myślałem zawsze odwrotnie. Zła się uczymy w trakcie życia a tu patrz ...?

Ja podzielam zdanie @Penelopka a dobra się uczymy, gdyby było odwrotnie, nie byłoby tyle zła na świecie. My żyjemy i tak w dosłownie doskonałych warunkach, żeby być dobrymi ludźmi a wychodzi jak wychodzi, a popatrz na cały świat, gdzie człowiek człowiekowi gotuje okrutny los, gdzie wojny, niesprawiedliwość, nierówność, pogarda itpitd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Maybe napisał:

Ja podzielam zdanie @Penelopka a dobra się uczymy, gdyby było odwrotnie, nie byłoby tyle zła na świecie. My żyjemy i tak w dosłownie doskonałych warunkach, żeby być dobrymi ludźmi a wychodzi jak wychodzi, a popatrz na cały świat, gdzie człowiek człowiekowi gotuje okrutny los, gdzie wojny, niesprawiedliwość, nierówność, pogarda itpitd.

Nie można nauczyć się dobra będąc złym. To jest niemożliwe i w imię czego, dobra? Przecież jesteśmy źli, po co tyle zachodu by stać się dobrymi? 

Dlatego zostaję przy swoim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Czasami tutaj jeszcze zaglądam z przyzwyczajenia. I co widzę? Cztery osoby, te najbardziej mi "przychylne" w wypowiedziach na mój temat, nagle mają najwięcej do powiedzenia na temat dobra i zła. Tego już nawet nie można nazwać hipokryzją. Faktycznie, lepiej nic nie pisać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Bledny napisał:

Nie można nauczyć się dobra będąc złym. To jest niemożliwe i w imię czego, dobra? Przecież jesteśmy źli, po co tyle zachodu by stać się dobrymi? 

Dlatego zostaję przy swoim ?

Moim zdaniem można, przecież kształtuje cię wiele rzeczy. Ludzie się zmieniają, mimo to mają w sobie to nasienie zła. Udowodniły to nawet eksperymenty (więzienny i z zadawaniem bólu - nie pamiętam ich fachowych nazw, ale mogę odszukać) Co więcej myślę że wiele by się okazało, gdyby kodeks karny przestał obowiązywać. Nie mówię, że morderców, ale złodziei, gwalcicieli byłoby co nie miara.

 

A to se zostań. :)

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
9 minut temu, Maybe napisał:

Moim zdaniem można, przecież kształtuje cię wiele rzeczy. Ludzie się zmieniają, mimo to mają w sobie to nasienie zła. Udowodniły to nawet eksperymenty (więzienny i z zadawaniem bólu - nie pamiętam ich fachowych nazw, ale mogę odszukać) Co więcej myślę że wiele by się okazało, gdyby kodeks karny przestał obowiązywać. Nie mówię, że morderców, ale złodziei, gwalcicieli byłoby co nie miara.

 

A to se zostań. :)

 

Tak. I masz rację. Tylko jeśli z gruntu jesteśmy źli to dalej nie rozumiem fenomenu dążenia do dobra. Dobro nas kosztuje więcej zachodu, siły, środków w imię czegoś co jest sprzeczne z naszą natura? 

Myślę że jesteśmy z gruntu dobrzy. Aby utrzymać się w społeczeństwie nabywamy umiejętności zła ( kłamania, oszukiwania, mataczenia). Uczymy się bycia samolubnymi. Dziecko które jest malutkie i które ma zabawkę lub coś do jedzenia( oczywiście gdy nie odczuwa braku tego czegoś) podzieli się z innym. To dorosły schowa na półkę na później bo w tym momencie nie ma na to ochoty.

 

- Mamo jaka ta pani ma wielką dupę

-co ty mówisz synku, nie wolno tak mówić, przeproś panią.

 

A ja się pytam co tu właśnie zaszło. Czego to jest nauka? Pani ma wielką dupę, dlaczego dziecko ma przeprosić? Dlaczego zostało zganione? Aby żyć w społeczeństwie musimy się nauczyć też kłamać lawirować mijać z prawdą. Dziecko nie umie bo jest...bo nie ma wrodzonych tych cech które uważamy za zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, Bledny napisał:

Tak. I masz rację. Tylko jeśli z gruntu jesteśmy źli to dalej nie rozumiem fenomenu dążenia do dobra. Dobro nas kosztuje więcej zachodu, siły, środków w imię czegoś co jest sprzeczne z naszą natura? 

Myślę że jesteśmy z gruntu dobrzy. Aby utrzymać się w społeczeństwie nabywamy umiejętności zła ( kłamania, oszukiwania, mataczenia). Uczymy się bycia samolubnymi. Dziecko które jest malutkie i które ma zabawkę lub coś do jedzenia( oczywiście gdy nie odczuwa braku tego czegoś) podzieli się z innym. To dorosły schowa na półkę na później bo w tym momencie nie ma na to ochoty.

 

- Mamo jaka ta pani ma wielką dupę

-co ty mówisz synku, nie wolno tak mówić, przeproś panią.

 

A ja się pytam co tu właśnie zaszło. Czego to jest nauka? Pani ma wielką dupę, dlaczego dziecko ma przeprosić? Dlaczego zostało zganione? Aby żyć w społeczeństwie musimy się nauczyć też kłamać lawirować mijać z prawdą. Dziecko nie umie bo jest...bo nie ma wrodzonych tych cech które uważamy za zle.

Myślę że jak jesteśmy dzieckiem to za bardzo nie rozumiemy co jest dobre a co złe i dopiero tego nas uczą. Zauważ że walniecie metalowym samochodem w głowę dziewczynki, czy sypniecie piachem w oczy chłopakowi w piaskownicy nie jest dla dzieci niczym złym, gdy się wkurzą, to mama czy tata później kiwa paluszkiem i mówi "nie wolno"

Unikam lawirowania i udawania, konwenansów, bo uważam to za zbyteczną dyplomację, która jest niczym innym, niż oszukiwaniem i też jestem postrzegana przez niektórych jako zła, z czego oczywiście nic sobie nie robię i to też grzech ? ale wolę tak, niż tłumić emocje lub sączyć jad, lub knuć za plecami. Bo gdzieś te złe emocje zazwyczaj znajdują ujście i nie są to czesto dobre rzeczy. Myślę że im mniej konwenansów tym człowiek jest bardziej sobą. I to też hartuje.

Jeśli ktoś mi powie że mam dużą dupę, to jeśli mam kompleksy to się załamię/wscieknę, zrobię się złośliwa, rozważę czy może rzeczywiście jest wielka, albo stwierdzę "pierdoli głupoty, złośliwiec". To zależy od nas jak różne rzeczy przyjmujemy. I myślę że warto mieć tego świadomość.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Dzieci z natury rodzą się dobre, chcą kochać i być kochane. A to, że są szczere i mówią to co widzą nie jest niczym złym. Potrafią zareagować złością ale to nie oznaka, że są złe. Złość to taka sama emocja jak radość tylko odczuwamy ją jako negatywną i tak też ją postrzegamy.

Jako dorośli uczymy dzieci jak poruszać się w społeczeństwie. Co by nie powiedzieć człowiek to zwierzę stadne i dobrze nabyć zdolności interpersonalne. Tylko psychopaci rodzą się bez uczuć a empatia jest im obca. Wychodzi to już we wczesnym dzieciństwie bo dzieci nie potrafią udawać i nawet rodziców takie dziecko traktuje jak obcych ludzi.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Człowiek jest  zwierzęciem i gdyby nie proces wychowywania, wpajania całymi latami, jakie  postępowanie jest właściwe,  że są jakieś wyższe wartości (albo wpajania mu złych zachowań, jeśli trafił w patologiczne środowisko), kierowałby się tylko instynktem przetrwania, tym, żeby przeżyć samemu  w jak najlepszych warunkach i żeby bezpiecznie przekazać swoje geny potomstwu.

Nie jest więc z natury ani dobry, ani zły, tak jak nie jest dobry ani zły kot czy słowik, którym też "egoistycznie" chodzi o to, żeby przeżyć.

4 godziny temu, Bledny napisał:

po co tyle zachodu by stać się dobrymi? 

Dla dobra społeczności. Ludzie żyją stadnie i żeby stado przetrwało, wypracowali reguły współżycia; chwalone  i nagradzane od małego jest to, co służy innym, np. bezinteresowne poświęcenie, pomaganie innym, wybaczanie, dzielenie się, wierność,  tłumienie gniewu... Wychowanie służy tłumieniu naturalnego egoizmu, który mógłby szkodzić ogółowi.

4 godziny temu, Żebrak napisał:

Czasami tutaj jeszcze zaglądam z przyzwyczajenia. I co widzę? Cztery osoby, te najbardziej mi "przychylne" w wypowiedziach na mój temat, nagle mają najwięcej do powiedzenia na temat dobra i zła. Tego już nawet nie można nazwać hipokryzją. Faktycznie, lepiej nic nie pisać??

Miej gest, pozwól nam rozmawiać w swoim wątku. Refleksja nad dobrem i złem właśnie grzesznikom jest najbardziej potrzebna.;)

 

Fajnie, że zaglądasz, chociaż  lepiej pisać...

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, aliada napisał:

Człowiek jest  zwierzęciem i gdyby nie proces wychowywania, wpajania całymi latami, jakie  postępowanie jest właściwe,  że są jakieś wyższe wartości (albo wpajania mu złych zachowań, jeśli trafił w patologiczne środowisko), kierowałby się tylko instynktem przetrwania, tym, żeby przeżyć samemu  w jak najlepszych warunkach i żeby bezpiecznie przekazać swoje geny potomstwu.

Nie jest więc z natury ani dobry, ani zły, tak jak nie jest dobry ani zły kot czy słowik, którym też "egoistycznie" chodzi o to, żeby przeżyć.

Dla dobra społeczności. Ludzie żyją stadnie i żeby stado przetrwało, wypracowali reguły współżycia; chwalone  i nagradzane od małego jest to, co służy innym, np. bezinteresowne poświęcenie, pomaganie innym, wybaczanie, dzielenie się, wierność,  tłumienie gniewu... Wychowanie służy tłumieniu naturalnego egoizmu, który mógłby szkodzić ogółowi.

Miej gest, pozwól nam rozmawiać w swoim wątku. Refleksja nad dobrem i złem właśnie grzesznikom jest najbardziej potrzebna.;)

 

Fajnie, że zaglądasz, chociaż  lepiej pisać...

Z tym zwierzęciem i instynktami się zgodzę, ale z ludzkiego pkt widzenia kierowanie się instynktem mogłoby krzywdzić innych, a to już w naszym schemacie ocen postrzegane jest jako zło.

Co do reszty zgadzam się, że tak się dzieje, ale nie zgadzam się, że zawsze tak powinno być. Tresowanie ludzi na grzecznych i ułożonych, zmuszanie do życia w konwenansach wg mnie jest czymś okropnym.

Ktoś jest egoistą, to niech sobie będzie, to on z czasem odczuje, że jego zachowania są odrzucane przez innych. Jak mu tak dobrze, to niech tak żyje. Taki właśnie jest. Egoiści też mają prawo być sobą. A my nie mamy obowiązku wchodzić z nimi w relacje.

Myślę że ludzie powinni bardziej skupić się na sobie, na budowaniu własnej odporności, odpowiedniej samooceny, asertywności, na własnym rozwoju wewnętrznym. Wówczas nie będzie w nas tyle pretensji do świata zewnętrznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Wszystkie dzieci są dobre tylko Edek urodził się zły hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie róbcie nagonki na @Żebraka.

NIkt nie jest święty.

Może warto samemu nauczyć się stawiać granice. W myśl tego co napisałam powyżej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
10 minut temu, Maybe napisał:

Nie róbcie nagonki na @Żebraka.

NIkt nie jest święty.

Może warto samemu nauczyć się stawiać granice. W myśl tego co napisałam powyżej.

 

Jesteś dziś w wyjątkowo pokojowym nastroju ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
19 minut temu, Pieprzna napisał:

Jesteś dziś w wyjątkowo pokojowym nastroju ?

Nigdy nie jestem zwolennikiem nagonek, mogę powiedzieć komuś coś bardzo wprost i bezpośrednio, ale nie uważam, że należy ludzi wykluczać. 

Nie wiem co on tam tym kobietom wypisywał na privach, więc nie będę go bronić, ale też uważam że robienie z @Żebraka złego nie ma sensu, nie wiem dlaczego tak cierpią, mogły mu napisać "spieprzają dziadu", wsadzic do ignorowanych i żyć dalej życiem forumowym. 

Czasem sami dajemy się skrzywdzić bo jesteśmy zbyt naiwni, brniemy nie w tą stronę co trzeba.

 

Edytowano przez Maybe
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Maybe napisał:

Nigdy nie jestem zwolennikiem nagonek, mogę powiedzieć komuś coś bardzo wprost i bezpośrednio, ale nie uważam, że należy ludzi wykluczać. 

Będę wracać do tego wpisu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
14 minut temu, Pieprzna napisał:

Będę wracać do tego wpisu ?

Wracaj wracaj, nawet wyryj sobie na ścianie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 minut temu, Maybe napisał:

Wracaj wracaj, nawet wyryj sobie na ścianie. 

A ty sobie w stopce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Nie róbcie nagonki na @Żebraka.

NIkt nie jest święty.

Może warto samemu nauczyć się stawiać granice. W myśl tego co napisałam powyżej.

 

@Maybe nie wkręcamy się z tą nagonką tak. Ot zwykła beka z kolegi. A że beka, no bo zasłużony jest. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

A ty sobie w stopce ?

Dla ciebie wszystko, żebyś pamiętała że nie wolno ludzi piętnować.....i biegać za nimi po forum dręcząc i narzucając się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 405
    • Postów
      241 649
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      727
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    MyzhPRmob
    Najnowszy użytkownik
    MyzhPRmob
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Miejscowy
      Ja czytam bardziej dla przyjemności książki.  Czytam najczęściej kryminały, nie tylko polskie, bo ja się tym tematem interesuje od młodych lat.  Teraz nie czytam żadnej książki, bo jakoś nie mam na to chęci.  No ale mam też trochę swoich książek w domu i nie wszystkie jeszcze przeczytane.  To są najczęściej: thrillery amerykańskie i kryminały. 
    • Miejscowy
      Polacy sobie pozwalają, aby mieli gorszy poziom życia.  Tutaj nie chodzi tylko o PiS, który oczywiście był i jest najgorszą partią, zdemoralizowaną, zepsutą i oni tacy byli od początku powstania partii, do teraz.  Ale inne partie też mają swoje "za uszami" i miały także kiedyś.  Zależy to od skali...  Ogólnie prawie każdy polityk kłamie, w różnych sprawach i nie ma znaczenia z jakiej jest partii.  Po prostu jeden kłamie mniej, a drugi kłamie więcej i częściej.  Polityk musi okłamywać społeczeństwo i wyborców, bo to jemu przynosi korzyści polityczne.  Gdyby polityk nie kłamał, to by nie miał korzyści politycznej.  W PiS byli i są zakłamani do cna...  Oni kłamali bardzo często. Praktycznie zawsze, przez 8 lat, a nawet jak byli w opozycji.  Oni by się nie utrzymali tak długo na "stołku", gdyby nie ich podłe kłamstwa.  Oni utrzymali "rządzenie" dzięki złu jakiego dokonali w kraju.  To tak jak każdy bandzior i przestępca: aby był bezkarny i był na wolności, kłamie, oszukuję, kombinuje i nigdy się do niczego nie przyzna.  PiS, to także: grupa przestępcza, tyle że połączona z politykami i rządem.  I na to społeczeństwo przyzwoliło, ich wyborcy, aby oni byli bezkarni.  Gdyby nie przyzwolenie od wyborców, oni by nie rządzili i nawet mogli by nie być we wszystkim bezkarni.  Ale, wyborca ma to, co sobie sam wybiera i taka jest prawda.  To "wyborca" decyduje w jakim kraju chce mieszkać i żyć, a nie polityk.  Można w ogóle nie chodzić na żadne wybory, nie tylko w Polsce, jeżeli się potem narzeka i się "wyję" na rządy i ludzi w polityce.  Przecież nie ma przymusu głosowania i chodzenia na wybory w demokracji?  Jeśli nikt by nie głosował na żadną partię w Polsce, to oni by się sami wybrali, między sobą.  Niech w Polsce zobaczy polityk, że: społeczeństwo ma ich gdzieś...  Ja na wybory nie chodzę od kilkunastu lat, bo ja nie mam pełnego zaufania do żadnej partii w tym kraju.  Jedynie, Konfederacja mnie jakoś przekonuje, choć oni też są podzieleni w pewnych sprawach, ale wiadomo, że oni nie wygrali i nie wygrają wyborów, bo nie mieliby aż tyle głosów.  Społeczeństwo w większości nie chce na nich głosować w Polsce, pomimo że są chwaleni najbardziej ze wszystkich partii.  No ale z drugiej strony jak nie ma w Polsce w pełni dobrej partii, z takimi politykami, którzy są bardzo uczciwi, prawdziwi patrioci w kraju, oddani własnemu społeczeństwu ( bo tak powinno być w kraju ), to lepiej wybrać: mniejsze zło niż duże albo bardzo duże zło.  Bo mniejsze zło, to złe rzeczy w małej skali, jakie robią politycy, z takiego albo innego rządu.  I to dotyczyło i dotyczy praktycznie wszystkich partii w Polsce, a PiS jest tym już całkiem zepsutym, zdemoralizowanym złem...  Skala tego, co oni przez 8 lat wyrabiali, nie mieści się w głowie...  Oni "przebili" wszystkie inne partie w tym kraju, po 89 roku.    I oni są dalej bezkarni... we wszystkim... 😞
    • czpo
      Uwielbiam czytać książki i sięgam po nie bardzo często, ponieważ to dla mnie najlepszy sposób na relaks i ucieczkę od codziennych trosk. Niedawno natknęłam się na "Mów mi Majkel" autorstwa Helen Cat i od razu wciągnęła mnie ta historia. Jej fabuła jest pełna niespodziewanych zwrotów akcji, a postacie są tak realistyczne, że łatwo można się z nimi utożsamić. Spędzając wieczory z tą książką, miałam poczucie, że przenoszę się w zupełnie inny świat, co było niezwykle odświeżające i inspirujące.
    • Jacenty
      A ja sąsiadom,rodzinie i psom wyjmuję kleszcze bo te sposoby w TV co podają ,to uśmiać się można..
    • Chi
    • Chi
    • Alina
      Ziele -czystek Pij codziennie. Kleszcze nawet się do ciebie nie zbliżą Czystek to niewielki krzew uprawiany w krajach leżących nad Morzem Śródziemnym. Roślina jest bogata we flawonoidy, polifenole, kwasy fenolowe i olejki eteryczne, które odstraszają komary i kleszcze. Wykazuje działanie antygrzybiczne, antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwzapalne. Neutralizuje enzymy odpowiadające za rozpad włókien kolagenowych. Wspiera prawidłową pracę układu pokarmowego i odpornościowego. Jak stosować czystek na kleszcze? Zaopatrz się w suszone ziele czystka. Wsyp dwie łyżeczki do kubka i zalej je wrzątkiem. Odstaw je do ostygnięcia, a po tym czasie wypij zawartość. Stosuj go regularnie, a kleszcze nawet się nie zbliżą. Gotowy napar możesz wykorzystać do przygotowania naturalnego sprayu odstraszającego pajęczaki. Przelej go do butelki z atomizerem i spryskaj się nim przed każdym wyjściem z domu. Ciekawa propozycja.
    • Chi
    • Alina
      Jakoś w Polsce politycy nikogo się jakoś nie boją i robią sobie co chcą😁
    • Alina
      A mnie odwrotnie -czepiają się🤣
    • Alina
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Gość w kość
      absolutnie😉      
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Chyba jestem zmęczona, bo średnio łapię. Ważne, że kawa weszła
    • Chi
    • Jacenty
      Mnie omijają.Nie wiem dlaczego ale pewnie zniechęcam je wyglądem.
    • Jacenty
      U nas kwitną jakieś nie za ładne ale kwitną i trzeba się cieszyć z tego co się ma.
    • Miejscowy
      Nie tylko w Polsce, ale w całej Europie i na świecie każdy polityk, z każdej partii może okazać się zły i to tylko od Narodu zależy, czy będzie tolerował takiego polityka, czy nie będzie tolerował.  To Naród decyduje w jakim kraju chce mieszkać i żyć i to Naród decyduje o przyszłości swojego kraju, a nie polityk żaden.  Jeżeli, Naród, społeczeństwo zaniedba swój kraj i będzie na to obojętny, to w takim kraju nie będzie działo się dobrze.  Jak sobie ktoś na coś pozwala, to tak ma...  Jak wyborca sobie politykowi za dużo pozwala, to w takim kraju, a nie innym mieszka.  Polityk ma wiedzieć i widzieć, że jego wyborca sobie nie pozwala na pewne rzeczy.  Polityk ma się bać swojego wyborcy i społeczeństwa.   
    • Chi
    • Chi
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...