Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Zaloguj się, aby obserwować  
justyna29

Mój mąż od pewnego czasu interesuje sie pewną dziewczyna z naszego miasteczka

Polecane posty

justyna29

Witam

Mam problem, który nie daje mi spokoju... mój mąż od pewnego czasu interesuje sie pewną dziewczyna z naszego miasteczka. Jest bardzo atrakcyjna, a przede wszystkim baaardzo pewna siebie, mam wrażenie wrecz, ze popada w lekkie samouwielbienie . Moj partner nie wiaze z nia planow bo zarowno ona jak i my mamy juz swoje dzieci, ale... co mnie bardzo denerwuje to to, ze po 1.oglada sie za nia , codziennie widzi ja po kilka razy bo mieszka niedaleko , 2. Odnalazl ja na Facebooku i bardzo często oglada jej zdjecia, nawet o 4 rano przed praca... po trzecie czasem, zupełnie nagle zaczyna o niej mowic po 4. Ostatnio spytal mnie tez czemu nie ubieram sie bardziej na sportowo (ona ma taki styl, ja raczej ubieram się elegancko i nigdy wcześniej mu to nie przeszkadzalo). Zrobilo mi sie bardzo przykro, bo odczulam to tak , jakby chciał mnie do niej upodobnic... powiedziałam mu o tym wszystkim i faktycznie nie widze zeby juz ja ogladal ale moze byc tez tak ze po prostu bardziej się z tym ukrywa. Czy faktycznie powinnam się martwić? Proszę o radę!!! Wiem że moj maz mnie kocha, okazuje to zarówno mi jak i dzieciom ale boje sie, ze jest zauroczony inna. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wania
4 minuty temu, justyna29 napisał:

Czy faktycznie powinnam się martwić?

 

Tym, że twój facet nie jest ślepy? Nie, myślę, że wszystko w porządku.

 

4 minuty temu, justyna29 napisał:

Ostatnio spytal mnie tez czemu nie ubieram sie bardziej na sportowo (ona ma taki styl, ja raczej ubieram się elegancko i nigdy wcześniej mu to nie przeszkadzalo). Zrobilo mi sie bardzo przykro, bo odczulam to tak , jakby chciał mnie do niej upodobnic...

 

Zwróciłaś mu kiedykolwiek uwagę na to, że założył nieodpowiednią koszulę, że buty nie pasują, albo cokolwiek w ten deseń?

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Trudno w takich sytuacjach coś doradzić. Zrozumiałym jest, że sytuacja bardzo niekomfortowa, a wręcz smutna i przygnębiająca. Owszem to normalne, że będąc w związkach oglądamy się czasami za innymi osobnikami płci przeciwnej, ale takie śledzenie każdego ruchu w social mediach to wygląda na zauroczenie. Na Twoim miejscu przyodziałabym jakieś seksowne ubrania, bieliznę. 

Trochę bym pokazała facetowi, że nie tylko na sportowo można wyglądać kusząco. Idąc tropem, że mężczyźni są wzrokowcami to uwodzenie ubiorem, zachowaniem, byłoby najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie. Może jakaś niewybredna propozycja, złożona mężowi w formie liściku/SMSu.

Poflirtuj z nim, zaproś na randkę. Szybko zapomni o jakiejś tam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
7 godzin temu, Lawendowa napisał:

Trudno w takich sytuacjach coś doradzić. Zrozumiałym jest, że sytuacja bardzo niekomfortowa, a wręcz smutna i przygnębiająca. Owszem to normalne, że będąc w związkach oglądamy się czasami za innymi osobnikami płci przeciwnej, ale takie śledzenie każdego ruchu w social mediach to wygląda na zauroczenie. Na Twoim miejscu przyodziałabym jakieś seksowne ubrania, bieliznę. 

Trochę bym pokazała facetowi, że nie tylko na sportowo można wyglądać kusząco. Idąc tropem, że mężczyźni są wzrokowcami to uwodzenie ubiorem, zachowaniem, byłoby najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie. Może jakaś niewybredna propozycja, złożona mężowi w formie liściku/SMSu.

Poflirtuj z nim, zaproś na randkę. Szybko zapomni o jakiejś tam. 

Może jeszcze piórko w tyłek i taniec godowy ma odstawić.... Jak mnie denerwują takie rady, że ma ubrać seksi bieliznę i zanęcać tylko dlatego żeby raczył zwrócić na nią uwagę....jakby facet nie miał mózgu i trzeba było odwoływać się do jego pana - penisa... tl

Naprawde nie wiem, czy zdrowo myśląca kobieta chce mieć na siłę przy sobie faceta, który myśli penisem zamiast mózgiem. Bo po co, skoro myśli wyłącznie penisem, to i tak prędzej czy później poleci za inną. A ona za każdym razem będzie zanęcać go i zachęcać, żeby tylko z nią był, to jest upokarzające dla kobiety, chyba tylko dla takiej, która ma zerowe poczucie własnej wartości. A na starość jak nie będzie miała już czym zanęcać, to i tak ją kopnie w tyłek dla jakiejś małolaty.

Takiego dziada trzeba puścić wolno, im prędzej tym lepiej i ułożyć sobie życie na nowo póki czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
15 godzin temu, justyna29 napisał:

Witam

Mam problem, który nie daje mi spokoju... mój mąż od pewnego czasu interesuje sie pewną dziewczyna z naszego miasteczka. Jest bardzo atrakcyjna, a przede wszystkim baaardzo pewna siebie, 

Może czas zmienić coś u siebie? Zamiast niepokoić się dlaczego mężowi coś się podoba u innej lub wytykać mu, że sam nie jest atrakcyjny, wróć do tego, co go w Tobie urzekło. W małżeństwie też trzeba dbać o swój wygląd.

Nie martw się też, że obejrzy się za inną kobietą. To normalne. Kobietom też to się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
4 godziny temu, Maybe napisał:

Może jeszcze piórko w tyłek i taniec godowy ma odstawić.... Jak mnie denerwują takie rady, że ma ubrać seksi bieliznę i zanęcać tylko dlatego żeby raczył zwrócić na nią uwagę....jakby facet nie miał mózgu i trzeba było odwoływać się do jego pana - penisa... tl

Naprawde nie wiem, czy zdrowo myśląca kobieta chce mieć na siłę przy sobie faceta, który myśli penisem zamiast mózgiem. Bo po co, skoro myśli wyłącznie penisem, to i tak prędzej czy później poleci za inną. A ona za każdym razem będzie zanęcać go i zachęcać, żeby tylko z nią był, to jest upokarzające dla kobiety, chyba tylko dla takiej, która ma zerowe poczucie własnej wartości. A na starość jak nie będzie miała już czym zanęcać, to i tak ją kopnie w tyłek dla jakiejś małolaty.

Takiego dziada trzeba puścić wolno, im prędzej tym lepiej i ułożyć sobie życie na nowo póki czas.

Ależ co to za wywody pod moim wpisem? Ja Ci swojego zdania nie narzucam, więc i Ty tego nie rób. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
7 godzin temu, Maybe napisał:

Takiego dziada trzeba puścić wolno, im prędzej tym lepiej i ułożyć sobie życie na nowo póki czas.

 

Jeśli autorka tematu ma nastawienie podobne do twojego, to na dobre to facetowi wyjdzie. Jak ma żona męża w dupie, to nie opcji by był z nią szczęśliwy - będzie to raczej jedna wielka tortura, bo z jednej strony nic z tego związku nie będzie miał, a z drugiej nawet się pogapić nie może.

 

Gdybym był w związku i coś by się niedobrego działo, to bym starał się rozwiązać problem i zawalczyć o to, by związek przetrwał. Jakieś feministyczne pierdoły i zabawa w "łaski bez" to szybka droga do unicestwienia więzi, na której obu zainteresowanym powinno zależeć. Jak nie zależy, to nie ma szans.

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 godzinę temu, Wania napisał:

Gdybym był w związku i coś by się niedobrego działo, to bym starał się rozwiązać problem i zawalczyć o to, by związek przetrwał. 

Jesteś w stanie określić, jak długo potrafisz powalczyć i od czego to zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
9 minut temu, Sisi napisał:

Jesteś w stanie określić, jak długo potrafisz powalczyć i od czego to zależy?

 

Nie. Ale zależałoby to zapewne od poczucia sensu i przeczucia, że obu stronom zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 26.08.2019 o 14:30, Wania napisał:

 

Jeśli autorka tematu ma nastawienie podobne do twojego, to na dobre to facetowi wyjdzie. Jak ma żona męża w dupie, to nie opcji by był z nią szczęśliwy - będzie to raczej jedna wielka tortura, bo z jednej strony nic z tego związku nie będzie miał, a z drugiej nawet się pogapić nie może.

 

Gdybym był w związku i coś by się niedobrego działo, to bym starał się rozwiązać problem i zawalczyć o to, by związek przetrwał. Jakieś feministyczne pierdoły i zabawa w "łaski bez" to szybka droga do unicestwienia więzi, na której obu zainteresowanym powinno zależeć. Jak nie zależy, to nie ma szans.

No ciężko żeby nie mieć w d.... męża który nie jest uczciwy. 

Czytaj mój post ze zrozumieniem to może zrozumiesz.

 

Dnia 26.08.2019 o 11:16, Lawendowa napisał:

Ależ co to za wywody pod moim wpisem? Ja Ci swojego zdania nie narzucam, więc i Ty tego nie rób. 

Ja ci też nie narzucam, tylko krytykuje twoje porady, że są głupie i szkodliwe, idealne dla zahukanych i niedowartościowanych kobiet.

To też jest tylko moja opinia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
32 minuty temu, Maybe napisał:

No ciężko żeby nie mieć w d.... męża który nie jest uczciwy. 

Czytaj mój post ze zrozumieniem to może zrozumiesz.

 

Łatwo wydajesz osądy na temat ludzi, których nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
1 godzinę temu, Maybe napisał:

No ciężko żeby nie mieć w d.... męża który nie jest uczciwy. 

Czytaj mój post ze zrozumieniem to może zrozumiesz.

 

Ja ci też nie narzucam, tylko krytykuje twoje porady, że są głupie i szkodliwe, idealne dla zahukanych i niedowartościowanych kobiet.

To też jest tylko moja opinia :)

To jest Twój pogląd, masz do niego prawo. Natomiast nazywanie mojego zdania głupim i szkodliwym, jest wysoce przesadny postrzeganiem świata. Stawianie czegoś na szali głupoty tylko dlatego, że ma się inne zdanie, jest wysoce infantylnym ruchem. Formy grzecznościowe oraz zaimki osobowe, należałoby poprawić na wielką literę ponieważ stawiasz się w świetle osoby, która nie okazuje szacunku rozmówcy. 

Krytycyzm, na który się powołujesz miałby sens, gdybym poprosiła o komentarz w kwesti swojego światopoglądu. Nie zrobiłam tego, także wychodzi na to, że odzywasz się mimo, że ja nie chcę poznawać Twojego stanowiska w tej sprawię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 28.08.2019 o 21:11, Wania napisał:

 

Łatwo wydajesz osądy na temat ludzi, których nie znasz.

Taki mój urok. Co dziwne zazwyczaj bywają trafne. Może dlatego.

Dnia 28.08.2019 o 22:18, Lawendowa napisał:

To jest Twój pogląd, masz do niego prawo. Natomiast nazywanie mojego zdania głupim i szkodliwym, jest wysoce przesadny postrzeganiem świata. Stawianie czegoś na szali głupoty tylko dlatego, że ma się inne zdanie, jest wysoce infantylnym ruchem. Formy grzecznościowe oraz zaimki osobowe, należałoby poprawić na wielką literę ponieważ stawiasz się w świetle osoby, która nie okazuje szacunku rozmówcy. 

Krytycyzm, na który się powołujesz miałby sens, gdybym poprosiła o komentarz w kwesti swojego światopoglądu. Nie zrobiłam tego, także wychodzi na to, że odzywasz się mimo, że ja nie chcę poznawać Twojego stanowiska w tej sprawię. 

To jest forum, więc nie musisz prosić o komentarz, aby ktoś cię skomentował. Forum służy do duskusji, a nie wygłaszania mów. Jeśli nie chcesz być komentowana, to może załóż bloga, ale tam też wyłącz komentarze bo ktoś cię może skrytykować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 787
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
    • 4 odsłony ironii
      Dzień dobry 🙂 Jak tam nastroje? Ktoś już wakacjuje? 😉    
    • KapitanJackSparrow
      Cytaty o miłościach ? Skolim i ja uważamy, że....😝😁   Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej, piękna kręć dziś dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Widzę ciebie mała Jak jesteś doskonała Jak bardzo mnie to jara Jak bardzo mnie to jara Wchodzę do klubu, zamawiam pierwszą setę Biorę zawsze dla siebie najpiękniejszą kobietę Biorę Ciebie mała Chcę byś tu została Chcę, byś skarbie mnie tej nocy mocno całowała Lubię jak się droczysz, myszko Lubię jak dochodzisz Uważaj moja mała Żebyś się nie zakochała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Rozkładam nogi Twoje I biorę to co moje Kolejną nockę, skarbie Spędzamy już we dwoje Chciałaś mieć łobuza jak Twoje koleżanki Podejdę teraz bliżej, ja zerwę z Ciebie majtki Będziesz więcej chciała, zobaczysz jak to działa Przy mnie tej nocy będziesz ostro balowała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, piękna Poruszaj tak biodrami Jak zostaniemy sami Poskładam Cię jak łabędzia z origami Idę zawsze z piękną panią Wbijam na salony Jak kiedyś Jak wbiłem z moją damą Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj, tak ładnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej piękna kręć dziś dla mnie 😁
    • la primavera
      ,,Kraina wielkiego nieba " -  Carey Mulligan i Jake Gyllenhaal grają małżeństwo na zakręcie. W środku  młodziutki Ed.Oxenbould w roli ich syna. Jego oczami patrzymy na rozpadająca się rodzinę, którą młody chciałby zcalic choćby na zdjęciu.  Film bez wielkich dram, kłótni i ciągnących się awantur, ale z emocjami wypisanymi na twarzach. Bardzo podobała mi postać która grała Carey, żony i matki, która trzyma ich wszystkich razem ale której ramiona w końcu słabną,  która się poddaje  i nie chce juz być cokołem swojej rodziny. Donkiszotowaty mąż kolejny raz wymiguje się z życia, zdziwiony, że nikt nie gra hymnów  pochwalnych przy jego powrocie.  Jeanette osłabiona nieobecnością męża, wikła się w coś, co nie przynosi jej niczego dobrego,  jest w tym jakby wbrew sobie, jakby według zasady, że niech będzie obojętnie jak,  byle było inaczej. Potrzebuje  chwili, by odnaleźć siebie,  nie tą, która kiedyś była, ale tą, którą pragnie być teraz. Choć to nie jest opowieść o poszukiwaniu szczęścia, bo szczęśliwych ludzi tu nie widać, to stabilność jaką daje jasność sytuacji i obrany kierunek,  są nie mniej ważne.  Ładny film.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...