Skocz do zawartości


Argen

Migranci już atakują w Polsce.

Polecane posty



Tako rzeczka Brahmaputra
5 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Może jako ludzkość musimy odkryć jeszcze inne narzędzia które pozwolą zrozumieć tą przestrzeń. 

Też tak myślę. I wydaje mi się, że naukowcy są coraz bliżsi uzyskania takich nowych narzędzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Myślę też, bo istnieje taka hipoteza związana z  genezą naszego  wszechświata, że nasz znany nam wszechświat jest li tylko częścią innego niewyobrażalnie większego wszechświata w którym się w pewnym sensie znajdujemy. I jeśli przyjąć że tych wszechświatow znów jest nieskończenie wiele to jakiż ogromny musi być ten Bóg Chrześcijan który akurat zainteresował się kawałkiem takiej skały zwanej później Ziemią. Aaa i dał jakaś moc zakonowi Kartuzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
21 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

No tak zakon Kartuzów już wie , a my tu głupi siedzimy. 

😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
22 minuty temu, Tako rzeczka Brahmaputra napisał:

 I wydaje mi się, że naukowcy są coraz bliżsi uzyskania takich nowych narzędzi.

 

I tak jest, bo...

Dnia 9.06.2025 o 05:17, Antypatyk napisał:

co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
38 minut temu, albatros napisał:

Bez przestrzeni nie dało by się chaosu zauważyć , to proste.

Widziałeś?o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
21 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

akurat zainteresował się kawałkiem takiej skały zwanej później Ziemią.

Myślę, że nie tylko Ziemią... (nawiasem mówiąc ktoś musiał mieć niezłe poczucie humoru żeby planetę pokrytą w 70% wodą nazwać Ziemią... 😉) jak myślisz co robią sondy na Marsie? Badają możliwość terraformowania? Może i też..., ale przede wszystkim szukają śladów życia, które kiedyś istniało na Marsie... wcale bym się nie zdziwił gdyby okazało się, że życie na Ziemi przywędrowało z Marsa... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubionywtłumie
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Antypatyk napisał:

Cyt.

"Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie!"

Wiesz z tego co piszesz wiele rzeczy wygląda bardzo poprawnie w kosmologicznych wizjach aktualnej wiedzy o wszechświecie. 

Natomiast wizja o UFO ( cytat powyżej) które przybywa na Ziemię aby sterować naszą cywilizacją to jednak fantastyka. No chyba że czegoś nie zrozumiałem bo poruszasz się momentami w oparach sarkazmu. 

 

Ps

Ale miło mi że ostatnie pstryczki pomiędzy nami nie rzutują na dyskusję którą możemy oczywiście prowadzić.

Współczuję tym bezkrytycznie wierzącym w UFO. Już na początku pierwsze fotografie  wskazywały na zbyt małą wielkość tych spodków do pomieszczenia wewnątrz nawet jednego człowieka. Oprócz tego wewnątrz musiała się zmieścić jeszcze  napęd, paliwo          no i zapas wody i tlenu , bo na Marsa leci się parę tygodni.

Ostatnie poszukiwania CIA wykazały,  że UFO to ma od dawna etykietkę MADE IN CHINA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Antypatyk napisał:

Myślę, że nie tylko Ziemią... (nawiasem mówiąc ktoś musiał mieć niezłe poczucie humoru żeby planetę pokrytą w 70% wodą nazwać Ziemią... 😉) jak myślisz co robią sondy na Marsie? Badają możliwość terraformowania? Może i też..., ale przede wszystkim szukają śladów życia, które kiedyś istniało na Marsie... wcale bym się nie zdziwił gdyby okazało się, że życie na Ziemi przywędrowało z Marsa... 

 

To że Ziemia nazywa się Ziemią czyli tą ziemią , to wydaje się problemem Polaków bo już Anglik inaczej nazewnictwo sobie połapał. Co do początku życia na Ziemi to( zapewne zakon Karmelitów z Kartuz wie lepiej)  ale aż taką wielką tajemnicą już  nie jest. 

Bóg stworzył z żebra Adama Ewę , którą on potem chędożył a potem.. urodził się Kain który na dodatek zabił Abla ..a dalej...iiiiii to jest zagadka obstawiam że Kain nie uszanował rodziciela i wziął swoją matkę Ewę. Wziął na tyle skutecznie że z kolejnej ciąży pojawiła się jakaś dziewczynka . Dziewczynka gdy  dorosła to możliwe że weszła z związek z dziadkiem Adamem. A jej potomstwo z kolei mogło załapać się na schyłek płodności Ewy i w ten sposób już nikt nie wiedział kto jest czyim mężem dziadkiem synem i matką. Dalej to wiadomka było mniej skomplikowane i stąd się wzięło powiedzenie że szwagier to ch.j nie rodzina 🤣

 

 

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
15 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

To że Ziemia nazywa się Ziemią czyli tą ziemią , to wydaje się problemem Polaków bo już Anglik inaczej nazewnictwo sobie połapał. Co do początku życia na Ziemi to( zapewne zakon Karmelitów z Kartuz wie lepiej)  ale aż taką wielką tajemnicą już  nie jest. 

Bóg stworzył z żebra Adama Ewę , którą on potem chędożył a potem.. urodził się Kain który na dodatek zabił Abla ..a dalej...iiiiii to jest zagadka obstawiam że Kain nie uszanował rodziciela i wziął swoją matkę Ewę. Wziął na tyle skutecznie że z kolejnej ciąży pojawiła się jakaś dziewczynka . Dziewczynka gdy  dorosła to możliwe że weszła z związek z dziadkiem Adamem. A jej potomstwo z kolei mogło załapać się na schyłek płodności Ewy i w ten sposób już nikt nie wiedział kto jest czyim mężem dziadkiem synem i matką. Dalej to wiadomka było mniej skomplikowane i stąd się wzięło powiedzenie że szwagier to ch.j nie rodzina 🤣

 

 

Idąc tym tropem, Maryja zawsze dziewica to albo Józek miał przedwczesny wytrysk albo to było in vitro... są inne możliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Wsadzę kij w mrowisko ; )

chyba

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 godziny temu, zagubionywtłumie napisał:

Współczuję tym bezkrytycznie wierzącym w UFO. Już na początku pierwsze fotografie  wskazywały na zbyt małą wielkość tych spodków do pomieszczenia wewnątrz nawet jednego człowieka. Oprócz tego wewnątrz musiała się zmieścić jeszcze  napęd, paliwo          no i zapas wody i tlenu , bo na Marsa leci się parę tygodni.

Ostatnie poszukiwania CIA wykazały,  że UFO to ma od dawna etykietkę MADE IN CHINA.

A to akurat: wielkość- to nie żaden argument.

Ja akurat wierzę że istnieją  obce cywilizacje i inne życie na innych planetach. Ale że nas odwiedzają to już niekoniecznie. Natomiast gdyby była cywilizacja zaawansowana bardziej od nas i która miała by sposób na podróże międzygwiezdne to skąd wiesz czy na Ziemię nie wysyłała by specjalnych małych lądowników w kształcie spodków? Ale jak mówię łatwowierny nie jestem i potrzeba dowodów. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
3 godziny temu, Antypatyk napisał:

Idąc tym tropem, Maryja zawsze dziewica to albo Józek miał przedwczesny wytrysk albo to było in vitro... są inne możliwości?

Tak , np miała kontakt z nasieniem w WC

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
4 godziny temu, zagubionywtłumie napisał:

Współczuję tym bezkrytycznie wierzącym w UFO.

Przypomnę tylko, że UFO to każdy niezidentyfikowany obiekt latający... i to wcale nie muszą być przybysze z kosmosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
22 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ale że nas odwiedzają to już niekoniecznie.

Są dowody w postaci rysunków i rytów naskalnych datowanych na 6 do 4 tysięcy lat przed naszą erą przedstawiające statki kosmiczne, kosmonautów w kombinezonach strzelających promieniami co ma świadczyć o walkach (wojnie?) miedzy przybyszami z nieba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec

Wróciłem właśnie z Niemiec i słabo to wygląda. Czułem się jakbym spacerował po tureckim mieście, więcej Turków niż Niemców. W metrze brudno, na mieście też, sporo bezdomnych, rano potłuczone butelki strzelają pod butem. Kraj w którym zdecydowanie nie chciałbym mieszkać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)

A jak Tusk mówił że będzie u nas druga Irlandia to nie wierzyliście.  😀

Ale nic to, dziś się dowiedziałem że Polska spłaca odsetki długu zagranicznego Ukrainy. Konia z rzędem temu kto słyszał o tym wcześniej.  Decyzja zapadła w 2022 roku za czasów tak szanowanego przez niektórych premiera PiSu Morawieckiego. Obecny rząd Tuska oczywiście przybija piątkę i nie zamierza wycofać się i podtrzymuje decyzję PiSu. Wszystko sprowadzane jest do hasła klucz które zamyka wszystkie niezadowolone paszcze. Bezpieczeństwo Polski. 

Dług dotyczy głównie Unii Europejskiej. Dlaczego więc Unia która chce przecież być bezpieczna nie umorzy długu czy też przestanie naliczać odsetki. Nie. Po co. Jest frajer którego da się oskubać. 

Wyznawcy PiSu mówię wam to ku przestrodze bo nie wiecie co czynicie. Dotyczy to też wyznawców PO bo to jedna banda

 

 

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
14 godzin temu, Nafto Chłopiec napisał:

Wróciłem właśnie z Niemiec i słabo to wygląda. Czułem się jakbym spacerował po tureckim mieście, więcej Turków niż Niemców. W metrze brudno, na mieście też, sporo bezdomnych, rano potłuczone butelki strzelają pod butem. Kraj w którym zdecydowanie nie chciałbym mieszkać. 

U nas za to jest ukropol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
5 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

A jak Tusk mówił że będzie u nas druga Irlandia to nie wierzyliście.  😀

Ale nic to, dziś się dowiedziałem że Polska spłaca odsetki długu zagranicznego Ukrainy. Konia z rzędem temu kto słyszał o tym wcześniej.  Decyzja zapadła w 2022 roku za czasów tak szanowanego przez niektórych premiera PiSu Morawieckiego. Obecny rząd Tuska oczywiście przybija piątkę i nie zamierza wycofać się i podtrzymuje decyzję PiSu. Wszystko sprowadzane jest do hasła klucz które zamyka wszystkie niezadowolone paszcze. Bezpieczeństwo Polski. 

Dług dotyczy głównie Unii Europejskiej. Dlaczego więc Unia która chce przecież być bezpieczna nie umorzy długu czy też przestanie naliczać odsetki. Nie. Po co. Jest frajer którego da się oskubać. 

Wyznawcy PiSu mówię wam to ku przestrodze bo nie wiecie co czynicie. Dotyczy to też wyznawców PO bo to jedna banda

 

 

 

Dziś się dowiedziałeś ?  Lepiej późno niż wcale, można by rzec, ale to oczywiście żart. 

 

https://www.gov.pl/web/finanse/unijny-instrument-wsparcia-dla-ukrainy

 

Twój pomysł z umorzeniem mnie rozbawił, więc tylko poddaję do dalszej analizy wniosek formalny. 

Doczytaj zasady funkcjonowania Unii Europejskiej. Uczestnictwo w niej to nie tylko przywileje czyli branie kasy ale również obowiązki.

Masz czas to sprawdź co z czego wynika. To nie jest wiedza tajemna, a spać będziesz spokojniej. 

 

Wiesz gdybyś dowiedział się, że Polska musi ponosić niewspółmiernie duże obciążenia w związku z pomocą udzielaną Ukrainie przez Unię, to mogłabym Twój komentarz zrozumieć, ale tak nie jest. 

 

Czy Morawiecki mógł się nie zgodzić i zaproponować że obciążenia przypadające na Polskę będziemy ponosić na innych polach ? Nie wiem. Mogę jedynie przypuszczać, bo jakie mam zdanie o PiS -ie wiadomo - że jeśli nasza pozycja w Unii zależy od tego jak potrafimy się dogadywać i co dla siebie "wyszarpać" to  niestety ale tamten okres to było kompletne frajerstwo, ale cóż.... 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
9 minut temu, Chi napisał:

 

Dziś się dowiedziałeś ?  Lepiej późno niż wcale, można by rzec, ale to oczywiście żart. 

 

https://www.gov.pl/web/finanse/unijny-instrument-wsparcia-dla-ukrainy

 

Twój pomysł z umorzeniem mnie rozbawił, więc tylko poddaję do dalszej analizy wniosek formalny. 

Doczytaj zasady funkcjonowania Unii Europejskiej. Uczestnictwo w niej to nie tylko przywileje czyli branie kasy ale również obowiązki.

Masz czas to sprawdź co z czego wynika. To nie jest wiedza tajemna, a spać będziesz spokojniej. 

 

Wiesz gdybyś dowiedział się, że Polska musi ponosić niewspółmiernie duże obciążenia w związku z pomocą udzielaną Ukrainie przez Unię, to mogłabym Twój komentarz zrozumieć, ale tak nie jest. 

 

Czy Morawiecki mógł się nie zgodzić i zaproponować że obciążenia przypadające na Polskę będziemy ponosić na innych polach ? Nie wiem. Mogę jedynie przypuszczać, bo jakie mam zdanie o PiS -ie wiadomo - że jeśli nasza pozycja w Unii zależy od tego jak potrafimy się dogadywać i co dla siebie "wyszarpać" to  niestety ale tamten okres to było kompletne frajerstwo, ale cóż.... 

 

 

😀 Eno taki mocny w prawie unijnym nie jestem, polegam na opiniach innych, a w zasadzie powtarzam jak papuga po Leszku Milerze. Mniemam że były premier wie lepiej ode mnie co się tam zadziało. W zasadzie usłyszałem o tym od niego i wyjaśnienia rządowe i przyznaję bez bicia wyrobiłem sobie szybko zdanie. 😝

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
18 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

😀 Eno taki mocny w prawie unijnym nie jestem, polegam na opiniach innych, a w zasadzie powtarzam jak papuga po Leszku Milerze. Mniemam że były premier wie lepiej ode mnie co się tam zadziało. W zasadzie usłyszałem o tym od niego i wyjaśnienia rządowe i przyznaję bez bicia wyrobiłem sobie szybko zdanie. 😝

Nie słyszałam co Miler mówił, ale nie tylko Polska spłaca część odsetek. Państwa Unijne partycypują w pomocy dla Ukrainy jak we wszystkim. Patrz uwaga o frajerstwie. :D  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, Chi napisał:

Nie słyszałam co Miler mówił, ale nie tylko Polska spłaca część odsetek. Państwa Unijne partycypują w pomocy dla Ukrainy jak we wszystkim. Patrz uwaga o frajerstwie. :D  

Ciekawe jak rozkładają się poszczególne obciążenia na kraje unijne. Rozumiem że ten kredyt od Unii co ma Ukraina to w części ma też u nas i kiedyś po latach gdy sytuacja się unormuje to kasa jakiś zacznie nam się zgadzać. 😴😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ciekawe jak rozkładają się poszczególne obciążenia na kraje unijne. Rozumiem że ten kredyt od Unii co ma Ukraina to w części ma też u nas i kiedyś po latach gdy sytuacja się unormuje to kasa jakiś zacznie nam się zgadzać. 😴😀

 

O jakiej kasie piszesz ? O tej którą ciągle dostajemy jako płatnicy brutto ?

W 2024 roku 2023 r. dostaliśmy ok. 8 mld euro więcej niż wpłaciliśmy. Rumunia (6 mld euro więcej) i Węgry (4,6 mld euro). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
9 minut temu, Chi napisał:

 

O jakiej kasie piszesz ? O tej którą ciągle dostajemy jako płatnicy brutto ?

W 2024 roku 2023 r. dostaliśmy ok. 8 mld euro więcej niż wpłaciliśmy. Rumunia (6 mld euro więcej) i Węgry (4,6 mld euro). 

Iiiii to kiedyś się zmieni 

A akurat Węgry to nie jest dobry przykład państwo powierzchniowo i ludnościowo cztery razy mniejsze to i tak za dużo dostali w stosunku do naszego kraju, a ponadto Orban stoi ością w gardle Unii. Widać się opłaca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
11 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Iiiii to kiedyś się zmieni 

A akurat Węgry to nie jest dobry przykład państwo powierzchniowo i ludnościowo cztery razy mniejsze to i tak za dużo dostali w stosunku do naszego kraju, a ponadto Orban stoi ością w gardle Unii. Widać się opłaca. 

 

Nie wiem dlaczego jest taki a nie inny podział środków jakie otrzymaliśmy w tym konkretnym roku, dlatego nie będę się wypowiadać ani wysnuwać domysłów na podstawie braku wiedzy.  Akurat to nie moja domena. Moja odpowiedź jest ciągle niezmienna - jak sobie wynegocjujemy tak mamy. Unia to wielki skomplikowany mechanizm w którym trzeba umieć się poruszać i lobbować jak to w każdej organizacji. Jakich mamy euro parlamentarzystów  (ujmując w dużym uproszeniu, bo to przecież wiele różnych czynników) takie mamy negocjacyjne warianty.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 666
    • Postów
      259 215
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      Też mam 😴😴😴
    • KapitanJackSparrow
      No to gratuluję córki...👏
    • Pieprzna
      Nieee, mała sama sobie poradziła. Na początku jeden błąd zrobiła a potem już poszło gładko.
    • KapitanJackSparrow
      Mała dostała a duża ułożyła? 😛  Yyyyy to u ciebie na chacie? 😉
    • Nomada
      Nie do końca. Levon Erzinkyan był mikrobiologiem, więc temat znał. Z Augusto Odone łączyła go jedynie determinacja. Odone był ekonomistą. Determinacja, niezłomność i chęć zrozumienia tematu dla Odone była kluczem do rozwiązania zagadki.  
    • Taka-Jedna
      Witam po długiej przerwie!  Zauważyłam, że na YT pojawia się coraz więcej muzyki tworzonej przez AI, w tym covery. Niektóre tak mi wpadają w ucho, że aż postanowiłam tu przyjść i założyć temat im poświęcony    Smells Like Teen Spirit (1960’s Country Version) | Nirvana Cover    Come As You Are (Vintage Country Style) Nirvana Cover | Red Dead   Dżem - Czerwony jak cegła (AI Trap Cover)   Czerwone Gitary - Jest taki dzień (ROCK COVER) | Wyczochrane Bobry  
    • Pieprzna
      Zobaczcie co moja mała dostała 😀 Pół dnia i ułożone. Bardzo realistyczny ten storczyk 🥰
    • la primavera
      ,,Minuta ciszy " to niemiecko-duńska opowiesc o miłości. Trudno było mi sobie wyobrazić, by język niemiecki w ogóle  potrafił  przebić się przez swoją szorstkość  i opowiedzieć o miłości. Ale moje uprzedzenia okazaly sie nic niewarte,  bo wyszła im całkiem zgrabna historia, solidne europejskie kino.   Cala historia  toczy się w nadmorskiej niemieckiej miejscowości w której mieszka Christian. Kończą mu się wakacje,  podczas których  pomagał ojcu w wyławianiu kamieni i przed nim ostatni - maturalny- rok w szkole. W mieście pojawia się Stella, która wyjechała stąd dawno temu do Londynu.  Wraca teraz w rodzinne strony jako pani od angielskiego. I z miejsca rozkochuje w sobie chlopaka.  Zatem taka to będzie historia- o uczniu i jego nauczycielce. Banalne? Nie w tym wydaniu.    Portowy klimat, bliskość przyrody,  morze, plaza, domek na wyspie, koniec wakacji wszystko to oczywiście sprzyja romantycznej miłości, którą poznajemy przez opowieść Christiana - w tej roli bardzo dobrze wypadl Jonas Nay- ale bardzo ciekawe tło robi społeczność tej miejscowości, ich reakcje jako obserwatorow niecodziennych zdarzeń. Mnie bardzo zaciekawiła postawa rodziców chłopaka,  zwłaszcza ojca,  który nie patrzy na syna jak na malolata któremu w głowie zaszumialo, tylko rozumie i szanuje uczucie. To są dwie piękne sceny- rozmowa przy stole całej rodziny i druga podsłuchana przez Christiana rozmowa między rodzicami. Można kazdemu życzyć takiego ojca,  który zna wartość I siłę miłości. I tak toczy się ta opowieść którą Stella zapisuje słowami ,, miłość, Christianie,  jest ciepłym prądem który cię prowadzi "   Ładny film.
    • Vitalinka
      bo koń upadł obok drzewa, a on wprost na gałęzie, które zamortyzowały upadek, co nie znaczy, że powinien po tym skakać jak nowo narodzony 😄Rozciąć takiego konia i go wypatroszyć to jaka musi być siła, a on to zrobił po tym upadku. Jeszcze w tak zwanym międzyczasie uratował jakąś Indiankę od gwałtu.   Ja gdybym nawet przeżyła ten atak niedźwiedzia, to umarłabym z zimna jakby mnie nieśli na tych noszach (hipotermia murowana🥶😄) i by było po filmie...😄😄😄a do wody w zimie bym nie weszła, a oni co rusz czy trzeba czy nie to w butach do wody, nie wiem...może ludzie kiedyś byli bardziej odporni...
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Miły gość
      Uratowany 
    • la primavera
      Hmm..omijałam ten film bo gdzieś mi się zakodowało, że to smutna historia o umierającym dziecku. A to jednak nie tak,  zatem mogę obejrzeć.  Przypomina mi to trochę  historię powstania probiotyku  Narine, bardzo ciekawą  choć chyba  niesfilmowaną.  Kawal dobrego kina  Magia kina. Najważniejsze, że działa. 🙂
    • KapitanJackSparrow
      Jacka wyrwał ze snu hałas dobiegający z parteru. Brzmiało to jak… telefon? A nieee — jednak nie. Raczej coś między łoskotem walącej się szafy, a uderzaniem łyżki o spód garnka przez kucharza pozbawionego litości. — Co tam się, do stu piorunów, kotłuje na dole? — mruknął, rozglądając się ospale po izbie. W przestronnym łożu obok niego leżała czarnowłosa piękność, której kibić wyglądała tak, jakby sama natura uformowała ją specjalnie do pozowania w blasku wschodzącego słońca. Jack na moment przymknął oczy, wspominając noc, która mogła spokojnie konkurować z najlepszymi rozdziałami romansów: tych z okładkami, na których dorośli mężczyźni mają bardziej lśniące włosy niż bohaterowie fantasy. Jej długie czarne włosy, które jeszcze parę godzin temu opadając, łaskotały go w twarz, teraz spoczywały na kołdrze w artystycznym nieładzie — jakby sam wicher nocy zrobił im profesjonalną sesję zdjęciową. Delikatnie wydostał się z jej objęć (co wymagało zręczności sapera i odwagi odkrywcy), zgarnął z podłogi odzienie i ruszył na dół, gotów zmierzyć się z… czymkolwiek, co tłukło się tam o świcie jak pralka na zużytych łożyskach.  Na dole przywitał go znajomy pejzaż: dekadencki chaos. Stosy talerzy, butelek i szklanek zalegały jak eksponaty w muzeum imprezy, na której czas stracił znaczenie. Jednym słowem: balanga. Dwoma słowami: poważna balanga.🤣  Przy stole zaś siedział Jacenty, który — jak gdyby nigdy nic — pałaszował słynny bigos Liliany, wyglądając przy tym jak ktoś, kto właśnie ogłosił rozejm z rzeczywistością .Raz  po raz stukał łyżką i dno garnka do chwili aż zobaczył intruza.  — Słuchaj, Jack — powiedział, przeżuwając z godnością króla ucztującego w piżamie — jedzie tu jakaś ekipa telewizyjna. Będą kręcić reality show. O bigosie. Podobno o moim bigosie. Jack spojrzał na niego, na kuchnię i na ogólny dramat przestrzeni. Faktycznie: niezły bigos się szykował. W różnych znaczeniach. I wtedy jak bumerang — choć raczej jak bumerang wystrzelony przez maga, więc z efektem dźwiękowym — wróciły do niego słowa Liliany, wypowiedziane poprzedniej nocy: „Ale niech i tak będzie — niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana”. „Ale pamiętaj, kapitanie, każde życzenie ma swój haczyk…” Jack westchnął. No i pięknie. Noc zadecydowała. A teraz telewizja przyjeżdża kręcić bigos.
    • KapitanJackSparrow
      Maro a może jakiś Netflixowy temat polecanek do oglądania?  Ja ostatnio zaliczyłem Odrzuceni. Można popatrzeć, to western. Fajny ale czuję pewien niedosyt emocji. Oglądałaś?
    • zielona_mara
      Zjawa... ile tam się dzieje : ) atak niedźwiedzia, ucieczka wpław rwąca rzeką (?) skok z urwiska na pędzącym koniu prosto na jakieś wysokie drzewa... koń nie przeżył, a on owszem : ) później wypatroszenie tego konia i sen w jego wnętrzu bo było jeszcze ciepłe... tempo było zdecydowanie inne porównując z tamtym filmem. : )
    • Vitalinka
    • zielona_mara
      Upłynęło już trochę dni to podam tytuł filmu o który pytałam... świeżo po obejrzeniu wkleiłam : ) "Osobliwość"
    • zielona_mara
      Zapytał lekarza o to co mu zrobił że po tej kuracji pojawiło się u niego poczucie winy... ale widz nie do końca był pewien czy to prawda czy kolejny przebiegły plan : )  Nie czytałam książki dobrze byłoby porównać z nią... : ) 
    • zielona_mara
      : ) przez połowę czasu mogą się pojawiać myśli "jak tu dotrwać do końca" ale były też ciekawe momenty trzymające w napięciu początek ten moment od którego wszystko się rozpoczęło albo sam wątek z matką...  taki misz masz przeplatany humorem. 
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
      Dobranocka     
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...