Skocz do zawartości


Argen

Migranci już atakują w Polsce.

Polecane posty

Pieprzna
  Dnia 16.06.2024 o 11:15, Monika napisał:

Przede wszystkim to trzeba tych psychologów chcieć słuchać i umieć uznać, że są autorytetem w swojej dziedzinie (bo pisałeś o relacjach międzyludzkich). 

Dla mnie raczaj nie są. Za często są podatni na ideologie. To ludzie po zwykłych studiach żyjący tym co wyczytali w książkach i artykułach, a tam treści są dość zmienne w zależności od politycznych potrzeb. Może jakiemuś chrześcijańskiemu psychologowi starszego pokolenia byłabym w stanie zaufać, do reszty mam dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Monika
  Dnia 16.06.2024 o 11:49, Pieprzna napisał:

Dla mnie raczaj nie są. Za często są podatni na ideologie. To ludzie po zwykłych studiach żyjący tym co wyczytali w książkach i artykułach, a tam treści są dość zmienne w zależności od politycznych potrzeb. Może jakiemuś chrześcijańskiemu psychologowi starszego pokolenia byłabym w stanie zaufać, do reszty mam dystans.

 Zawsze trzeba mieć dystans. Przecież nie piszę o ślepym chłonięciu każdej tezy podanej przez pierwszego lepszego terapeutę, ale właśnie o ugruntowanej wiedzy mającej podstawy naukowe i z czegoś wynikające. Zawsze trzeba zakładać, ze ktoś (nawet terapeuta) może się mylić.

Myślę natomiast, że testy psychologiczne ( te profesjonalne co nie znajdziesz ich w internecie) są raczej fachowe, to samo tyczy się pracy profilerów czy negocjatorów ich wiedzę i doświadczenie trudno podważyć i uznać za teoretyczne i książkowe.

Psychologia to nauka bez względu na to czy my  jej ufamy czy nie.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
  Dnia 16.06.2024 o 11:41, Aco napisał:

Niestety autorytetów jest bardzo mało, a to co ostatnio robią lekarze, to często woła o pomstę do nieba. Gdyby człowiek nie był trochę zorientowany, to by faszerowali nas lekami na choroby których nie mamy.

Tak. Mało, ale są. I jakoś tak się koreluje, że im większa wiedza i doświadczenie tym więcej pokory i wątpliwości.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

 

...znów nie o migrantach, ale o przemocy - jak ja wychwytywać, bo czasem nie jest taka oczywista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Wpuścić do Polski nie wiadomo ilu obcokrajowców, dać im zasiłki na koszt polskich podatników, a oni nie będą w Polsce nigdzie pracowali i będą żyli na koszt państwa polskiego. 

Oczywiście, nie wszyscy, bo niektórzy może i by gdzieś na siebie pracowali w Polsce, ale ilu by nie pracowało? 

Ilu takich mieszka na Zachodzie Europy: Niemcy, Francja, Holandia i tam dostają dobre zasiłki od podatników i nie pracują? 

Czy Polski stać jest na finansowanie z miliardów złotych obcokrajowców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
  Dnia 16.06.2024 o 11:49, Pieprzna napisał:

Dla mnie raczaj nie są. Za często są podatni na ideologie. To ludzie po zwykłych studiach żyjący tym co wyczytali w książkach i artykułach, a tam treści są dość zmienne w zależności od politycznych potrzeb.

Wystarczy prześledzić jak zmieniała się historia psychologii, gdy pojawiła się rewolucja seksualna zachodząca w kulturze zachodniej w latach 60. i 70. XX wieku. Jak ta ideologia wpłynęła na procesy tworzenia prawa, odnośnie wychowania i praw dziecka, oraz jak zmieniła podręczniki psychologii. Dokładnie było tak jak piszesz, czego dziś kultura zachodu zbiera owoce. A my papugujemy to od nich od 1989 roku, przez co sami powielamy ich błędy "bo taka moda". Zresztą Ci "psychologowie" jak np: Dorota Zawadzka (Superniania z TVN) już pokazali swe prawdziwe oblicze, iż co innego mówią, a co innego robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
  Dnia 28.06.2024 o 19:13, contemplator napisał:

Wystarczy prześledzić jak zmieniała się historia psychologii, gdy pojawiła się rewolucja seksualna zachodząca w kulturze zachodniej w latach 60. i 70. XX wieku. Jak ta ideologia wpłynęła na procesy tworzenia prawa, odnośnie wychowania i praw dziecka, oraz jak zmieniła podręczniki psychologii. Dokładnie było tak jak piszesz, czego dziś kultura zachodu zbiera owoce. A my papugujemy to od nich od 1989 roku, przez co sami powielamy ich błędy "bo taka moda". Zresztą Ci "psychologowie" jak np: Dorota Zawadzka (Superniania z TVN) już pokazali swe prawdziwe oblicze, iż co innego mówią, a co innego robią.

 

Słowo klucz : prześledzić.

 

Nauka : psychiatria czy psychologia opiera się (jak każda inna) na krajowych oraz zagranicznych publikacjach czy pracach naukowych, ale nie ma nic w wspólnego z modą na głupie programy z zachodu, o której Ty piszesz powyżej i  która jest faktem i zgadzam się - jest zła.

 

Pani Dorota Zawadzka psycholog dziecięcy no tak, Gordon Ramsey też kucharz, ale czy najlepszy? Na pewno znany... Nie uważam, że naruszanie prywatności dziecka i traktowanie go jak własność rodzica (który podpisuje zgodę na robienie dziecku traumy na oczach całej Polski) ma coś wspólnego z dobrą psychologią...ale to moja opinia i nie wchodzę w niczyje kompetencje, wiem tylko, ze te dzieci dorosły i chyba się będą procesować czy coś..

 

Program ten w sam sobie przeczył podstawom dobrej terapii jaką jest zapewnienie  poczucia bezpieczeństwa, poszanowanie intymności i prawa do prywatności, tajemnicy etc.  Najpiękniejsze rzeczy rodzą się bowiem z dala od wścibskich i ciekawskich oczu, w ciszy, spokoju i bliskości zaufanej osoby (nie tabunu ciekawskich widzów),

 

Co do genezy praw dziecka i reformacji wychowania to zacznij (o ileś ciekaw, a Twój post nie jest prowokacją opartą na zasadach psychologii odwróconej i pisany w celu osiągnięcia jakiejś tam reakcji) od podstaw. Najprościej jak się da:  Korczak Janusz (taki mało amerykański).

 

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 15.06.2024 o 20:28, Aco napisał:

Albo za kodeksem Hammurabiego 

Jest to jakieś wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
  Dnia 28.06.2024 o 21:03, Monika napisał:

Nauka : psychiatria czy psychologia opiera się (jak każda inna) na krajowych oraz zagranicznych publikacjach czy pracach naukowych, ale nie ma nic w wspólnego z modą na głupie programy z zachodu, o której Ty piszesz powyżej i  która jest faktem i zgadzam się - jest zła.

Jakoś dziwnie pominęłaś mój wywód o rewolucji seksualnej i jaki to miało wpływ na psychiatrię czy psychologię. Niejaki Freud pokazał, że nie należy tych nauk brać poważnie, biorąc choćby jego teorie o tematyce seksualności.
Piszesz, iż - "psychiatria czy psychologia opiera się (jak każda inna) na krajowych oraz zagranicznych publikacjach czy pracach naukowych" - tyle, że życie pokazało, iż część z tych publikacji nie warta jest nawet funta kłaków. Specjalnie podaję tu właśnie na tacę rewolucję seksualną zachodzącą w kulturze zachodniej w latach 60. i 70. XX wieku, bowiem, miała ona spory wpływ na zmianę kierunków w którym nastąpił rozwój tychże nauk. Liberalne media i lewicowe partie polityczne spowodowały, że to co do niedawna było zakazane, nagle zaczęto uważać za priorytet, a to co od zawsze było normą, zakazywano (choćby stosowanie kar cielesnych wobec dzieci, - gdzie psychologowie lat 50-tych nie mieli z tym jakoś problemów.)
Poniżej podaję cytaty wskazujące, iż jednak owa psychologia, nie jest taka krystaliczna jak ją tu pokazujesz.

 

"Pod koniec lat 60. jako programowy efekt niemieckiego ruchu z 1968 r. było wyzwolenie seksualne dzieci pod egidą Berlińskiego Instytutu Psychologii. W praktyce zakładano ośrodki, których celem miało być wychowanie pokonujące zahamowania seksualne dążąc do stworzenia klimatu, w którym nawet pedofilia uznawana była za postępową. (...) tak radykalny efekt rewolucji seksualnej, który dzisiaj zdaje się być świadomie pomijany, niewątpliwie wpływał na pojęcie wychowania, rodziny, seksualności i płci. Konsekwencje są widoczne po dzień dzisiejszy.
(…)
Jednak nie można chyba mieć wątpliwości co do tego, że taki sposób myślenia wdrażany również w praktyce edukacyjnej niewątpliwie musiał wpływać na pojęcie wychowania, rodziny, seksualności i płci, a konsekwencje są widoczne po dzień dzisiejszy. (…) Jeżeli spojrzy się głębiej, zauważymy, że osoby wychowane na tym ruchu i w tym ruchu są dzisiaj nierzadko osobami decyzyjnymi na różnych poziomach społecznych, osobami mającymi wpływ na formowanie i tworzenie prawa. Są osobami tworzącymi teorie i ideologie. Psychologowie i seksuologowie niemieccy lat 70. i 80. oddziaływali w istotny sposób na badaczy z innych krajów i kontynentów. (…) Dlatego kiedy zastanawiamy się czasami skąd się wziął dzisiejszy ambiwalentny stosunek
(a może nawet atak?) co do wartości rodzinnych, co do małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, co do wartości i pojęcia płci, to uważam, że warto, a nawet trzeba powrócić do końcówki lat 60. XX w. Rewolucja trwa! dzisiaj jest bardzo subtelna, dziś jest bardziej inteligentna. nauczyła się na swoich własnych błędach: gra w otwarte karty nie przyniesie zwycięstwa. Jednak mechanizm jest ten sam: w imię wolności rozumianej tylko i wyłącznie jednostronnie, dzisiaj powiedzielibyśmy podprogowo, prowadzona jest jej propaganda."

"Rewolucja Seksualna i Dzieci"
Patryk Hałajczak

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
  Dnia 29.06.2024 o 18:17, contemplator napisał:

Jakoś dziwnie pominęłaś mój wywód o rewolucji seksualnej i jaki to miało wpływ na psychiatrię czy psychologię.

Tak, bo to temat o migrantach, a już o wychowaniu był offtop, a o psychoterapii offtop  offtopu :)

 

  Dnia 29.06.2024 o 18:17, contemplator napisał:

Piszesz, iż - "psychiatria czy psychologia opiera się (jak każda inna) na krajowych oraz zagranicznych publikacjach czy pracach naukowych" - tyle, że życie pokazało, iż część z tych publikacji nie warta jest nawet funta kłaków.

No tak, jak w każdej nauce, ktoś  stawia jakieś tezy, ktoś je obala, poprawia i tak się ona rozwija...

 

  Dnia 29.06.2024 o 18:17, contemplator napisał:

Poniżej podaję cytaty wskazujące, iż jednak owa psychologia, nie jest taka krystaliczna jak ją tu pokazujesz.

 

a co Ty mi tu wmawiasz? :D

To Ty tak sobie odczytujesz to...

 

To co piszesz to tylko kropelka w morzu nurtów, przekonań, dywagacji (miałam w ręku podręcznik medycyny gdzie homoseksualizm był opisywany jako choroba, tak znam różne nieetyczne eksperymenty i bla bla bla co tu pisać więcej).

 

Ja upieram się, że jeśli chcemy coś zmienić w społeczeństwie (odnośnie przestępczości) to trzeba patrzeć przyszłościowo, czyli na przyczynę i tym się zająć... a nie o tym, że dużo złych terapeutów namawia ludzi do bycia nieodpowiedzialnym lekkoduchem, bo dostają za to pieniądze, a czy wierzą (terapeuci) w to co piszesz (że rodzinę się wymienia, bo człowiek  ma być happy nawet kosztem dobra innych  i stać się nagle zwierzęciem niestadnym) bo są głupi?

...być może, oby... (łatwiej mi znieść głupotę niż perfidie). 

..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
  Dnia 29.06.2024 o 20:11, Monika napisał:

To Ty tak sobie odczytujesz to...

Czytam te Twoje wypowiedzi gdzie piszesz peany na temat psychiatrii czy psychologii, a tylko stwierdzam, iż moje życie mnie nauczyło, że Ci którzy powinni być leczeni, są odrzucani przez system, bo np: są biedni, a zdrowe byki mające pieniądze, załatwiają sobie niepełnosprawność typu "02-P" czy nawet z "01-U" bo łatwiej dostać pracę (pn: ochroniarza). Od lat słyszę, że miały powstać nowe ośrodki leczenia dla dzieci i dorosłych, ale kończy się jak zwykle na szumnych tytułach gazet. Wszystko opiera się na pieniądzach i tylko dla pieniędzy. Człowiek się nie liczy. Wystarczy spojrzeć na statystyki epizodów depresji w Polsce i to zarówno dzieci jak i dorosłych, gdzie od kilku lat widać stale wzrastający trend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
  Dnia 30.06.2024 o 16:18, contemplator napisał:

Czytam te Twoje wypowiedzi gdzie piszesz peany na temat psychiatrii czy psychologii, a tylko stwierdzam, iż moje życie mnie nauczyło, że Ci którzy powinni być leczeni, są odrzucani przez system, bo np: są biedni, a zdrowe byki mające pieniądze, załatwiają sobie niepełnosprawność typu "02-P" czy nawet z "01-U" bo łatwiej dostać ę (pn: ochroniarza). Od lat słyszę, że miały powstać nowe ośrodki leczenia dla dzieci i dorosłych, ale kończy się jak zwykle na szumnych tytułach gazet. Wszystko opiera się na pieniądzach i tylko dla pieniędzy. Człowiek się nie liczy. Wystarczy spojrzeć na statystyki epizodów depresji w Polsce i to zarówno dzieci jak i dorosłych, gdzie od kilku lat widać stale wzrastający trend.

Nom, ale co ma sama nauka do systemu?

Czy ja napisałam, że mamy wspaniała opiekę medyczną w Polsce, albo że nie ma depresji, bo mamy tak świetny dostęp do lekarzy?

Tak czytasz, czytasz  i jesteś niby w kontrze, a ja mogę się podpisać pod tym co Ty piszesz, tyle że to nie jest na temat. o którym pisałam ja. 

 

Wracając do tematu pobitego na śmierć chłopaka (a może pisać wprost: zamordowanego przez pobicie) i zapobiegania agresji u młodzieży, by do takich koszmarnych zdarzeń nie dochodziło... Znalazłam filmik, który chciałam wkleić już  wcześniej.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Europa zachodnia od kilkudziesięciu lat wpuszczała do swoich krajów wielu obcokrajowców, a teraz mają z tym problem. 

Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Szwecja, Norwegia przyjmowały do siebie ludzi z Europy i świata, a teraz mieszkańcy tychże krajów czują sie zagrożeni. 

No bo wielu obcokrajowców to są ludzie z krajów Bliskiego Wschodu, z Północnej Afryki, gdzie jest religia islamu i ci ludzie chca mieć swoją religię w tych krajach Europy zachodniej w których przebywają. 

No a Polska nigdy nie była atrakcyjna dla takich ludzi. 

I tu nie chodzi tylko o bardzo niskie świadczenia socjalne w Polsce, o niski poziom życia dla obcokrajowców. 

Jedynie tylko dla wielu Ukraińców Polska była i jest lepszym krajem do życia, ale to też się już zmienia... 

Teraz i często Ukraińcy wolą wybierać dużo bogatsze kraje w Europie, niż Polskę. 

Lepiej się korzysta finansowo na bogatych krajach, bo w bogatszych krajach są lepsze i wyższe świadczenia socjalne. 

 

Ja jestem przeciwny temu, aby wpuścić do Polski nie tylko ludzi z Ukrainy i za darmo im płacić zasiłki, zapomogi, bez pracy. 

To jest rozleniwianie ludzi, a PiS już to robił, jak wprowadził programy z kasa dla wybranych grup społecznych. 

Można raz pomóc finansowo, dać jakieś świadczenie, ale nie cały czas. Nie co miesiąc. 

Jezeli obcokrajowiec przebywa w Polsce albo w jakimś innym kraju, to albo pracuje gdzieś na siebie i zarabia an siebie, bo jest "gościem" w nie swoim kraju. Albo, jeżeli nie chce na siebie zarabiać, to niech wraca do swojego kraju i tam niech robi co chce. 

 

Tak to powinno wyglądać. 

 

Obcokrajowiec, jeżeli mieszka w innych krajach, musi się dostosować do warunków, kultury innych krajów, bo nie jest to jego kraj i nie jest u siebie. 

 

😵

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
  Dnia 30.06.2024 o 18:03, Monika napisał:

Nom, ale co ma sama nauka do systemu?

Ma, bo ten system stworzyli przecież ludzie uczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
  Dnia 1.07.2024 o 14:52, Miejscowy napisał:

Obcokrajowiec, jeżeli mieszka w innych krajach, musi się dostosować do warunków, kultury innych krajów, bo nie jest to jego kraj i nie jest u siebie. 

Owszem, obcokrajowiec zaadaptuje się w danym kraju, o ile procentowo stanowi minimalną część społeczeństwa. Natomiast, gdy procentowo liczba obcokrajowców w kraju znacząco wzrośnie, to oni zaczną tu stanowić własne prawa. Co zresztą widać po krajach zachodnich np: Szwecja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
  Dnia 1.07.2024 o 17:27, contemplator napisał:

Owszem, obcokrajowiec zaadaptuje się w danym kraju, o ile procentowo stanowi minimalną część społeczeństwa. Natomiast, gdy procentowo liczba obcokrajowców w kraju znacząco wzrośnie, to oni zaczną tu stanowić własne prawa. Co zresztą widać po krajach zachodnich np: Szwecja.

No tak. 

Nie powinno tak być, a tak to wygląda w niektórych krajach Zachodu. 

Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, by obcokrajowcy zachowali własną kulturę, religię w innych krajach, ale z poszanowaniem kultury i prawa tych krajów w których mieszkają. 

Wystarczy sobie wyobrazić sytuację taką, kiedy to Polacy albo inny obcokrajowcy przyjeżdżają do krajów islamskich, i to też tylko turystycznie i jeżeli nie uszanowaliby zwyczajów, tradycji, religii i prawa takich krajów, to nie tylko by na to im zwrócono uwagę, ale też zostaliby za to nawet ukarani. 

Bo w krajach islamskich ta religia rządzi wszystkim, ale dotyczy to szczególnie krajów, w których islam jest mocno zakorzeniony. 

No więc nie wolno czy to Polakom, czy innym obcokrajowcom nie szanować zwyczajów i prawa takich krajów. 

Ale i w krajach azjatyckich: Japonia, Korea Południowa, Tajlandia także obcokrajowcy muszą tam przestrzegać prawa i tradycji. 

Więc, to działa też w odwrotną stronę. 

Obcokrajowcy którzy do Polski przyjeżdżają, a niektórzy w Polsce mieszkają, muszą się dostosować do porządku i prawa polskiego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
  Dnia 1.07.2024 o 17:22, contemplator napisał:

Ma, bo ten system stworzyli przecież ludzie uczeni.

Tak ma, ale nie  w tym temacie, bo tu nie pisaliśmy o wadach systemu :D

Wiesz co? Nieważne... nie gmatwajmy już  ;P

Pozdrawiam  :) 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Alina
  Dnia 1.07.2024 o 17:27, contemplator napisał:

Owszem, obcokrajowiec zaadaptuje się w danym kraju, o ile procentowo stanowi minimalną część społeczeństwa. Natomiast, gdy procentowo liczba obcokrajowców w kraju znacząco wzrośnie, to oni zaczną tu stanowić własne prawa. Co zresztą widać po krajach zachodnich np: Szwecja.

Lepiej żeby było ich po prostu mniej i tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
  Dnia 1.07.2024 o 21:38, Monika napisał:

Wiesz co? Nieważne... nie gmatwajmy już  ;P

OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

A u mnie jak wyjdę z domu to w prawo za mostem u tej co sprzedaje papierosy z przemytu, są migranci.Byli z Aganistanu,teraz inni.Ona wynajmuje im pokoje.Kobiety mówią,że są bardzo przystojni.

Tylko,że nie chcą nikogo gwałcić.Śąsiadki są wręcz zbulwersowane tym faktem bo sporo wydały na fryzjerów i kosmetyczki..i nic 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kormoran

Imigranci zachowują się na razie wzorowo, nie tak źle jak na zachodzie. Póki co jest ich niewiele. Sytuacja się dramatycznie może zmienić jak premier Tusk zakończy budowę w całym kraju 49  kompleksów urbanizacyjnych w każdym ma się zmieścić po 2 - 3 tyś. imigrantów.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
Argen
  Dnia 23.11.2024 o 15:46, kormoran napisał:

Sytuacja się dramatycznie może zmienić jak premier Tusk zakończy budowę w całym kraju 49  kompleksów urbanizacyjnych w każdym ma się zmieścić po 2 - 3 tyś. imigrantów

Nie wolno do tego dopuścić. Trzeba na różne (legalne) sposoby blokować budowy, o ile to jeszcze możliwe. Protestować, petycje pisać.

Edytowano przez Argen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senior
  Dnia 28.11.2024 o 19:00, Argen napisał:

Nie wolno do tego dopuścić. Trzeba na różne (legalne) sposoby blokować budowy, o ile to jeszcze możliwe. Protestować, petycje pisać.

Takie kompleksy budynków  dla imigrantów mogą się stać wielkim nieszczęściem dla każdego kto tam przybędzie. Według przecieków do jakich dotarli reporterzy , przy każdych z tych obiektów mają budować meczety.  A jak wiemy w takich przypadkach dochodzi do indoktrynacji islamskiej na siłę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 200
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
    • Gość w kość
      ile ludzi, tyle odpowiedzi?   jako praktykujący introwertyk odpowiem: ludzie są fajni, ale na 15' do godziny, ... a potem niech idą do domu🤨   nie, żebym był fanem, ... ale Paul chyba twierdzi inaczej: "to po prostu piosenka o dwoistości, w której opowiadam się za tym, co bardziej pozytywne, Ty się żegnasz, ja się witam, Ty mówisz stop, ja mówię idź,  opowiadałem się za bardziej pozytywną stroną dualności i nadal to robię,"  
    • Antypatyk
      Nie widzisz czy nie chcesz widzieć?  Tego nie da się nie dostrzec..., a mam wrażenie, że z roku na rok coraz więcej tego dookoła... i jeszcze nienawiści i wrogości... Czy naprawdę izolacja i samotność są jedynym remedium na zło tego świata? 
    • Gość w kość
      a więc nie tylko sprawiedliwość jest ślepa🤔
    • Antypatyk
      Więc widzisz piękno...
    • Nomada
      Napiszę Ci czego nie widzę, obłudy, chciwości i gniewu. Jest krócej ; ) 
    • Nomada
      Mam, od pól wieku widzę w nim biegnący czas.
    • Gość w kość
      no to OK, jestem znawcą🤷‍♂️   napisana przez perkusistę zespołu, Rogera Taylora; podobno oryginalny tytuł tej piosenki brzmiał "Radio Ca-Ca", stało się to po tym, jak syn Taylora, Felix, powiedział: "Radio, caca!", kiedy próbował wyrazić, że radio jest złe, tytuł zmieniono na wniosek reszty zespołu; teledysk  zawiera materiały z kultowego niemieckiego filmu science-fiction Metropolis;   Lady Gaga wzięła swój pseudonim sceniczny od piosenki,
    • Nomada
      Więc jej nie zmieniaj ;  )
    • KapitanJackSparrow
      Oo czuć święta wielkim krokami się zbliżają, cicho tu jak w kościele , pewnie na  porządki świąteczne przeszedł czas 😁
    • Gość w kość
      jestem fanem... słuchania, a nine inch nails to raczej nie moja muzyka, więc nie czuję się zaskoczony... niewiedzą🤪 słusznie,   ten utwór nie ma jakiejś intrygującej historii, został napisany przez Steviego Wondera do komedii romantycznej "Kobieta w czerwieni", piosenka zdobyła zarówno Złoty Glob, jak i Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę,   ...a sam film... mocno średni, ale ma kilka zabawnych, a nawet intrygujących scen,  
    • Gość w kość
      to od prawdziwego siebie tylko dodam, że absolutnie nie odpowiadam za tę wydumaną wersję,    
    • guardian
      Mnie, nie wiem dlaczego przyśnił się sen o epidemii. Najpierw przed pójściem spać po raz koleiny byłem obrzucony obelgami ' od cholery' . Tak naprawdę to w Polsce jest nagminnie używane to słowo, tak naprawdę bez potrzeby. Jak już zasypiałem , pomyślałem , że jak kiedyś wybuchnie  epidemia cholery to najprędzej w naszym domu. We śnie znalazłem się  późnym popołudniem w dość słonecznej okolicy pełnej zachodzącego słońca . po szybkim zapadaniu zmroku poznałem że jest to strefa równikowa.  Byłem w jakiejś bogatej dzielnicy willowej o wielkim standardzie . Każda posesja była bogato udekorowana w figury i klomby orientalnych kwiatów. Gdy już się ściemniało wszedłem do otwartego na ogród salonu . Nie było nikogo , ani nawet służby. Widząc wygodne szerokie łóżka położyłem się w celu noclegu. Wcześnie rano wstałem i postanowiłem sprawdzić co to  mnie tak uwierało w nogi . Ze zdziwieniem i przerażeniem zobaczyłem w pościeli ciało nieboszczyka.. Wyskoczyłem na zewnątrz i rozejrzałem się w około . Okazało się, że na ogrodzie i na pobliskiej ulicy było więcej martwych osób. Wszystkie pokryte krwią . Przeszedłem się dalej a tam u wylotu ulicy był prowizoryczny napis ostrzegawczy ale po hiszpańsku. Już w tym momencie wiedziałem, że jestem we śnie i obawiałem się czy nie przyniosę tej choroby do domu .      
    • Miaina
      Dzień dobry. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, lekarz nie wnikał skąd się wzięło, przepisał tabletki, później doszedł wysoki cholesterol i cukier, nietolerancja glukozy, kolejne tabletki. Tak to działa. Firmy farmaceutyczne są bezwzględne a lekarze bezrefleksyjni. Dociekanie powodów tego stanu doprowadziło mnie do wiedzy która pomogła mi wyjść z tych trzech stanów. Najważniejsze i kluczowe to zapanować nad cukrem, obniżyć ph organizmu bo dopiero wtedy witaminy i minerały są przyjmowane przez organizm. Dziś po prawie trzech latach moich zmagań, prób i błędów popełnianych mogą napisać że osiągnęłam cel. Od lutego na wadze mniej 5 kg. Czuję się znacznie lepiej tylko jeszcze nad snem muszę popracować. Waga spada wolniej bo organizm dopiero teraz zaczął spalać tłuszcz. Widać to po obwodach. Bardzo mnie to cieszy. Miłego dnia:  )
    • Miaina
      Dziękuję, to bardzo istotna dla mnie informacja.
    • Antypatyk
      Jedyne bogactwo jakie zostaje gdy nie ma szansy na nic więcej... w połączeniu z marzeniami potrafi utrzymać człowieka przy życiu... Co widzisz oczyma wyobraźni gdy nikt nie patrzy?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...