Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
kawaixanax

Gra nieczysto

Polecane posty

Frau
6 minut temu, kawaixanax napisał:

Bardzo jesteście surowi w tych swoich ocenach... Zamiast psychonalizy nas obojga na podstawie kilku linijek tekstu spodziewałem się bardziej jakiegoś modus operandi. Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem... 

Raczej obiektywni.

Dla przykładu. Ja swoje grzechy i niedociągniecia  dźwigam na swoich barkach. 

Nigdy nie pytam ludzi ( tym bardziej obcych) jak żyć i co zrobić żeby w moim związku było lepiej. 

Bo nikt nie zna tak dobrze mojego partnera niż ja.

I powiedzmy sobie wprost. 

Siebie lubimy idealizować a całe zło przypisujemy partnerowi.

 

Nie ma winy bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
33 minuty temu, kawaixanax napisał:

Bardzo jesteście surowi w tych swoich ocenach... Zamiast psychonalizy nas obojga na podstawie kilku linijek tekstu spodziewałem się bardziej jakiegoś modus operandi. Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem... 

Ciut brutalnie ale prawdziwie. Może jakieś zauroczenie było ale jakieś miłości wielkiej w mojej ocenie nie ma między Wami. Może ja jestem inna i gdy kocham to chce dla drugiej połowy dobrze, nie chce ranić ani zawodzić. Mogę mieć humory i kiepskie dni ale jakieś ostre jazdy nie wchodzą w grę. A wy sobie wbijacie nie szpileczki tylko noże w plecy. Związek trwa 1.5 roku a w tym czasie powinny być między Wami najcieplejsze uczucia. Czy jest sens to ciągnąć? Z mojej perspektywy nie, za dużo świństw sobie zrobiliście aby dalej to ciągnąć. A w ogóle zastanawiam się czy wy nie jesteście zaburzonymi osobami patrząc na Twój nick. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Noooo ale może nie okradamy partnerów i nie zdradzamy, dlatego to dla nas nie do pojęcia.

Myślę że rozłąka dobrze wam zrobi. I się okaże, czy ona jest nadal tobą zainteresowana, czy wije sobie nowy związek z innym. Do trzech razy sztuka. 

Jednak myślę jak przednmówcy.

..do trzech lat ma się różowe okulary i miłość powinna kwitnąć. Nie chcę sobie wyobrażać nawet, co będzie po tych 3 latach, gdy różowe okulary opadną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
2 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Cześć, naprawiasz świat?

Cześć, to przypadek. Odkryłam kolumnę pt. "najnowsze posty", przez którą czasem trafię na temat, na który normalnie bym nie trafiła, bo nie przeglądam forum w inny sposób i tak sobie napiszę post. Ale masz rację, to było głupie ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
31 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Cześć, to przypadek. Odkryłam kolumnę pt. "najnowsze posty", przez którą czasem trafię na temat, na który normalnie bym nie trafiła, bo nie przeglądam forum w inny sposób i tak sobie napiszę post. Ale masz rację, to było głupie ; )

Nie oceniam tego tak. Tak se zaczepkę zrobiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
35 minut temu, Midsummer Eve napisał:

tak sobie napiszę post. Ale masz rację, to było głupie ; )

???‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777

Wiesz co.. Ja ci nie będę radził.. Jakie to ma znaczenie co ci powie gość z internetu?

Z doświadczenia znam tylko jedną prawdę dotyczącą związków: Nie ma znaczenia z kim chcemy być.. Jedna osoba nie urzeczywistni tego z kim chce być. Coż z tego, że czasem ta bezsilność boli jak cholera.. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia na logo.

Każdy ma jakąś tam rację, ale...ja myślę tak:

Jeśli kochasz to zrób jeszcze jeden krok...idź do niej powiedz, że kochasz i chcesz być z nią i bardzo przepraszasz, poproś by przemyślała, a ty czekasz na jej decyzję i wyjdź.

Nie wdawaj się w wyjaśnienia i dyskusje. Nie rób tego przez telefon...koniecznie osobiście to jej powiedz.

Czas pokaże czy jest to miłość tak jak piszesz, czy tak jak piszą tutaj inni.

Jeśli się odezwie znaczy, że jest jak piszesz, jeśli nie tzn. jest tak jak piszą inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tako rzeczka Brahmaputra
Dnia 2.07.2021 o 18:07, mk777 napisał:

. Jedna osoba nie urzeczywistni tego z kim chce być. Coż z tego, że czasem ta bezsilność boli jak cholera.. 

A nie musi boleć, jeśli tylko uda się komuś skupić po prostu na cieszeniu się uczuciem i obiektem uczucia... bez koniecznego warunku posiadania owego obiektu na własność i wyłączność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...