Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Miejscowy

Dodatki do zakupu węgla.

Polecane posty

Aco
5 minut temu, Miejscowy napisał:

My jesteśmy już w Unii Europejskiej od 2004 roku, a to jest sporo lat. 

Obecnie, Polska już nie dostaje żadnych pieniędzy unijnych, bo jest to przez złe rządy PiS, które doprowadziły do tego. I polska się zaczyna cofać, zamiast iść naprzód, w Unii. 

Ale niech wyborcy za to podziękują swojemu rządowi, który jest za to wszystko odpowiedzialny. 

Od 7 lat rządzą w Polsce i doprowadzili do tego, co teraz jest. 

 

Jak można jeszcze lubić za to taki rząd? Każdy, kto ma oczy i widzi na te oczy, to wie, co się w Polsce wyrabia, za tego rządu. 

Rozdawnictwo od tego rządu wcale nie polepsza sytuacji, na dłużej. Bo to jest kosztem czegoś. 

Im prędzej wyborcy tego rządu to zrozumieją, tym będzie lepiej dla tych ludzi. 

I co z tego, że rozdają te pieniądze, jak wszystko drożeje szybciej, a bo ceny rosną szybciej na rynku, niż rodziny dostają po 500 zł. i emeryci do emerytur? Jak jest wysoka inflacja, to ona przebija i pensję minimalną, i skromne emerytury. 

 

Inflacja to jest: złodziej, który kradnie część pensji i emerytury ludziom. 

 

Każdy ekonomista o tym powie. 

Cofnij się dwa lata wstecz. Teraz jest zupełnie inna sytuacja na całym świecie. Ja ich nie bronię, bo to nie moja rodzina. Piszę tylko o polepszeniu życia na przykładzie obserwacji co było kiedyś, a co jest obecnie, na przykładzie np: rodzin wielodzietnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy
3 minuty temu, Aco napisał:

Cofnij się dwa lata wstecz. Teraz jest zupełnie inna sytuacja na całym świecie. Ja ich nie bronię, bo to nie moja rodzina. Piszę tylko o polepszeniu życia na przykładzie obserwacji co było kiedyś, a co jest obecnie, na przykładzie np: rodzin wielodzietnych.

To zalezy też w jakiej kwestii jest dla ludzi lepsze życie. 

Wszystko ma swoje: wady i zalety. 

 

W obecnej inflacji wcale nie żyje się rodzinom lepiej i nie ma co zakłamywać rzeczywistości. 

Na początku, jak zaczęli wypłacać te kwoty pieniędzy dla rodzin, to było fajnie. Ale z roku na rok się zmieniało. 

Poza tym, pomoc społeczna jest od pomagania biednym. 

Jezeli ktoś żyję w niedostatku, ma trudną sytuację, to się zwraca do pomocy społecznej i tam pomogą. 

A nie jakieś "sztuczne" programy rządowe, które są często "poza budżetem" i poza kontrolą państwa. 

To, co PiS robi, to jest: czysty socjalizm. 

A są z nazwy prawicowi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
41 minut temu, Aco napisał:

Cofnij się dwa lata wstecz. Teraz jest zupełnie inna sytuacja na całym świecie. Ja ich nie bronię, bo to nie moja rodzina. Piszę tylko o polepszeniu życia na przykładzie obserwacji co było kiedyś, a co jest obecnie, na przykładzie np: rodzin wielodzietnych.

Niby kryzys, niby ludzie nie mają pieniędzy, a wiele osób dookoła szasta kasą. U mnie w pracy non stop jęczą, a mimo to wycieczki, imprezki itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
32 minuty temu, Miejscowy napisał:

 

 

W obecnej inflacji wcale nie żyje się rodzinom lepiej i nie ma co zakłamywać rzeczywistości. 

Na początku, jak zaczęli wypłacać te kwoty pieniędzy dla rodzin, to było fajnie. Ale z roku na rok się zmieniało. 

Poza tym, pomoc społeczna jest od pomagania biednym. 

Jezeli ktoś żyję w niedostatku, ma trudną sytuację, to się zwraca do pomocy społecznej i tam pomogą. 

A nie jakieś "sztuczne" programy rządowe, które są często "poza budżetem" i poza kontrolą państwa. 

To, co PiS robi, to jest: czysty socjalizm. 

A są z nazwy prawicowi. 

Pisałem o sytuacji sprzed!!!! Czytaj uważnie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Niby kryzys, niby ludzie nie mają pieniędzy, a wiele osób dookoła szasta kasą. U mnie w pracy non stop jęczą, a mimo to wycieczki, imprezki itd. 

Bo to nie jest kryzys przez duże K. 

Mało tego, nasi wschodni sąsiedzi gdzie trwa wojna są najlepszymi klientami jubilerów. Podobno takich żniw nie było od lat, a kwoty zakupów porażają w stosunku do rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Bo to nie jest kryzys przez duże K. 

Mało tego, nasi wschodni sąsiedzi gdzie trwa wojna są najlepszymi klientami jubilerów. Podobno takich żniw nie było od lat, a kwoty zakupów porażają w stosunku do rodaków.

To chyba dobra lokata gdy nie wiesz ile warte będą jutro twoje pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Wysoka inflacja zjada wartość każdego pieniądza. 

Usługi są coraz droższe i w sklepach ceny są coraz wyższe. 

 

Myslicie, że jest dla mnie przyjemnie płacić więcej za jakieś usługi, a muszę i chce korzystać z tychże usług? 

Ja nie mam duzo kasy i nigdy nie miałem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
5 minut temu, Pieprzna napisał:

To chyba dobra lokata gdy nie wiesz ile warte będą jutro twoje pieniądze.

Oczywiście, tylko niech mi nie marudzą, że nie mają pieniędzy bo wszystko wysyłają do rodzin. Kij ma zawsze dwa końce. Żal mi tych ludzi i im nie zazdroszczę sytuacji w kraju, ale zarabiając niezłe pieniądze bo wiem ile u mnie zarabiają i marudząc, po prostu mnie wkur.., a sąsiad, który od lat prowadzi sklep jubilerski mówi, że to najlepsi klienci. Może z ich perspektywy to dobra inwestycja, ale trzeba ważyć słowa. To tak jak Ty byś mnie przyjęła na pokój za darmo, a ja jeszcze bym próbował wyciągnąć więcej niż tylko dach nad głową, lokując swoje pieniądze w metale szlachetne. Nie mówię że wszyscy tak robią, ale tak się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
13 minut temu, Miejscowy napisał:

Wysoka inflacja zjada wartość każdego pieniądza. 

Usługi są coraz droższe i w sklepach ceny są coraz wyższe. 

 

Myslicie, że jest dla mnie przyjemnie płacić więcej za jakieś usługi, a muszę i chce korzystać z tychże usług? 

Ja nie mam duzo kasy i nigdy nie miałem. 

 

Bo nie jesteś kreatywny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
10 minut temu, Aco napisał:

No i co tak zamilkneliscie. Życie toczy się dalej.

A co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Aco napisał:

Oczywiście, tylko niech mi nie marudzą, że nie mają pieniędzy bo wszystko wysyłają do rodzin. Kij ma zawsze dwa końce. Żal mi tych ludzi i im nie zazdroszczę sytuacji w kraju, ale zarabiając niezłe pieniądze bo wiem ile u mnie zarabiają i marudząc, po prostu mnie wkur.., a sąsiad, który od lat prowadzi sklep jubilerski mówi, że to najlepsi klienci. Może z ich perspektywy to dobra inwestycja, ale trzeba ważyć słowa. To tak jak Ty byś mnie przyjęła na pokój za darmo, a ja jeszcze bym próbował wyciągnąć więcej niż tylko dach nad głową, lokując swoje pieniądze w metale szlachetne. Nie mówię że wszyscy tak robią, ale tak się dzieje.

U mnie w robocie ludzie z małych miast którzy przyjechali do stolicy zarabiają po 4-5 tyś za zwykłą pracę biurową i narzekają jakie to małe pieniądze zarabiają, gdzie w ich mieście by musieli pracować za najniższą krajową. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

U mnie w robocie ludzie z małych miast którzy przyjechali do stolicy zarabiają po 4-5 tyś za zwykłą pracę biurową i narzekają jakie to małe pieniądze zarabiają, gdzie w ich mieście by musieli pracować za najniższą krajową. 

Dlatego  trzeba zachować jakiś dystans, w myśl  powiedzenia "dasz kurze grzędę"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, Aco napisał:

Bo nie jesteś kreatywny?

Nie o to chodzi. 

Nie ma to nic do rzeczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Aco napisał:

Bo nie jesteś kreatywny?

To też nie jest do końca kwestia kreatywności. Moja mama pracuje w służbie zdrowia. 40 lat temu wybrała kierunek medyczny który jej wydawał się wtedy przyszłościowy. Cały czas zarabiała najniższą krajową i tak jest do tej pory. Ciągle miała nadzieję że sytuacja się polepszy i się polepszała, ale jedynie lekarzom i pielęgniarkom bo mają mocne związki zawodowe, a pozostały personel jest traktowany jako piąte koło u wozu. W obecnych czasach ludziom łatwo jest się przebranżowić. W tamtych czasach często praca była na całe życie i zły wybór kończy się właśnie w taki sposób. Aż się boję jak pójdzie na emeryturę. Bez mojej pomocy nie da rady finansowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
15 minut temu, Miejscowy napisał:

Nie o to chodzi. 

Nie ma to nic do rzeczy. 

Zwyczajnie pierd... Sam w swoim zawodzie nie miałem szans na początku, więc wybrałem inny, który był dla mnie zupełną abstrakcją, a że było zapotrzebowanie i dałem radę, to jestem tam gdzie jestem, tylko i wyłącznie dzięki swojemu samozaparciu i chęci rozwoju. Uważam, że wystarczy trochę chęci a nie spoczywanie na tym co dostaniemy od losu. Skończ pier... I narzekać i weż się za siebie. To nic nie kosztuje. Wystarczy coś dać od siebie i nie marudzić jak mi kur..źle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

To też nie jest do końca kwestia kreatywności. Moja mama pracuje w służbie zdrowia. 40 lat temu wybrała kierunek medyczny który jej wydawał się wtedy przyszłościowy. Cały czas zarabiała najniższą krajową i tak jest do tej pory. Ciągle miała nadzieję że sytuacja się polepszy i się polepszała, ale jedynie lekarzom i pielęgniarkom bo mają mocne związki zawodowe, a pozostały personel jest traktowany jako piąte koło u wozu. W obecnych czasach ludziom łatwo jest się przebranżowić. W tamtych czasach często praca była na całe życie i zły wybór kończy się właśnie w taki sposób. Aż się boję jak pójdzie na emeryturę. Bez mojej pomocy nie da rady finansowo. 

Dzieci są po to żeby wspierać rodziców. Nie zawsze rzecz jasna, ale w większości przypadków, taka powinna być kolej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
Przed chwilą, Aco napisał:

Dzieci są po to żeby wspierać rodziców. Nie zawsze rzecz jasna, ale w większości przypadków, taka powinna być kolej rzeczy.

Zwłaszcza że to ona mi załatwiła pracę dzięki której zarabiam pieniądze o których mógłbym tylko pomarzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Zwłaszcza że to ona mi załatwiła pracę dzięki której zarabiam pieniądze o których mógłbym tylko pomarzyć :)

Tym bardziej ,👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 godzin temu, Aco napisał:

Bo to nie jest kryzys przez duże K. 

Mało tego, nasi wschodni sąsiedzi gdzie trwa wojna są najlepszymi klientami jubilerów. Podobno takich żniw nie było od lat, a kwoty zakupów porażają w stosunku do rodaków.

Na wiosnę już w rządzie mówią że będzie jeszcze większą inflacja. Twoje marzenia niedługo się spełnią o kryzysie na duże K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

To nic że kilka tysięcy firm na jesien się zamknęło, bo nie mają kasy płacić za energięo 400% wiecej - ale kryzysu nie ma.

Te firmy co są z kolei tak podniosą ceny, że  wywali z butów. Ale kryzysu nie ma.

Do tego inflacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kormoran

Cena  węgla w porcie Amsterdamie, Hamburgu 300 $  za tonę, drugie tyle transport  do domu, to razem 600 $.

Jak pomnożyć przez 5 zł za dolara to wychodzi 3000 zł, tak samo jak u nas.

A tam nie rządzi PiS tylko kanclerz Scholz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Jak węgla w Polsce brakuje to na drewno już jest spore zapotrzebowanie z lasów. 

Mając trzy tysiące złotych od państwa można kupić drewno, zamiast węgla. 

Jest drewno, gatunkowo które jest porównywalne do węgla, bo jest twarde i się długo pali w piecu. 

To jest drewno: dębowe i grabowe, ale i bukowe. 

I takie drewno opałowe kosztuje najwięcej i to też zależy ile się zamówi metrów tego drewna. Bo jest to liczone w metrach. 

Tylko kwestia jest taka, że ktos musi porąbać to drewno, a czasami nie ma kto porąbać, Za rąbanie też się komuś płaci i też już więcej. 

Sam się narąbałem drewna opałowego przez lata i teraz, nie dawno u jakiejś pani miałem rąbanie, to za dwa metry rąbania zapłaciła 230 zł. 

A jeszcze kilka lat temu mniej płacili. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 796
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...