Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Miejscowy

Dodatki do zakupu węgla.

Polecane posty

Aco
5 minut temu, Miejscowy napisał:

My jesteśmy już w Unii Europejskiej od 2004 roku, a to jest sporo lat. 

Obecnie, Polska już nie dostaje żadnych pieniędzy unijnych, bo jest to przez złe rządy PiS, które doprowadziły do tego. I polska się zaczyna cofać, zamiast iść naprzód, w Unii. 

Ale niech wyborcy za to podziękują swojemu rządowi, który jest za to wszystko odpowiedzialny. 

Od 7 lat rządzą w Polsce i doprowadzili do tego, co teraz jest. 

 

Jak można jeszcze lubić za to taki rząd? Każdy, kto ma oczy i widzi na te oczy, to wie, co się w Polsce wyrabia, za tego rządu. 

Rozdawnictwo od tego rządu wcale nie polepsza sytuacji, na dłużej. Bo to jest kosztem czegoś. 

Im prędzej wyborcy tego rządu to zrozumieją, tym będzie lepiej dla tych ludzi. 

I co z tego, że rozdają te pieniądze, jak wszystko drożeje szybciej, a bo ceny rosną szybciej na rynku, niż rodziny dostają po 500 zł. i emeryci do emerytur? Jak jest wysoka inflacja, to ona przebija i pensję minimalną, i skromne emerytury. 

 

Inflacja to jest: złodziej, który kradnie część pensji i emerytury ludziom. 

 

Każdy ekonomista o tym powie. 

Cofnij się dwa lata wstecz. Teraz jest zupełnie inna sytuacja na całym świecie. Ja ich nie bronię, bo to nie moja rodzina. Piszę tylko o polepszeniu życia na przykładzie obserwacji co było kiedyś, a co jest obecnie, na przykładzie np: rodzin wielodzietnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy
3 minuty temu, Aco napisał:

Cofnij się dwa lata wstecz. Teraz jest zupełnie inna sytuacja na całym świecie. Ja ich nie bronię, bo to nie moja rodzina. Piszę tylko o polepszeniu życia na przykładzie obserwacji co było kiedyś, a co jest obecnie, na przykładzie np: rodzin wielodzietnych.

To zalezy też w jakiej kwestii jest dla ludzi lepsze życie. 

Wszystko ma swoje: wady i zalety. 

 

W obecnej inflacji wcale nie żyje się rodzinom lepiej i nie ma co zakłamywać rzeczywistości. 

Na początku, jak zaczęli wypłacać te kwoty pieniędzy dla rodzin, to było fajnie. Ale z roku na rok się zmieniało. 

Poza tym, pomoc społeczna jest od pomagania biednym. 

Jezeli ktoś żyję w niedostatku, ma trudną sytuację, to się zwraca do pomocy społecznej i tam pomogą. 

A nie jakieś "sztuczne" programy rządowe, które są często "poza budżetem" i poza kontrolą państwa. 

To, co PiS robi, to jest: czysty socjalizm. 

A są z nazwy prawicowi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
41 minut temu, Aco napisał:

Cofnij się dwa lata wstecz. Teraz jest zupełnie inna sytuacja na całym świecie. Ja ich nie bronię, bo to nie moja rodzina. Piszę tylko o polepszeniu życia na przykładzie obserwacji co było kiedyś, a co jest obecnie, na przykładzie np: rodzin wielodzietnych.

Niby kryzys, niby ludzie nie mają pieniędzy, a wiele osób dookoła szasta kasą. U mnie w pracy non stop jęczą, a mimo to wycieczki, imprezki itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
32 minuty temu, Miejscowy napisał:

 

 

W obecnej inflacji wcale nie żyje się rodzinom lepiej i nie ma co zakłamywać rzeczywistości. 

Na początku, jak zaczęli wypłacać te kwoty pieniędzy dla rodzin, to było fajnie. Ale z roku na rok się zmieniało. 

Poza tym, pomoc społeczna jest od pomagania biednym. 

Jezeli ktoś żyję w niedostatku, ma trudną sytuację, to się zwraca do pomocy społecznej i tam pomogą. 

A nie jakieś "sztuczne" programy rządowe, które są często "poza budżetem" i poza kontrolą państwa. 

To, co PiS robi, to jest: czysty socjalizm. 

A są z nazwy prawicowi. 

Pisałem o sytuacji sprzed!!!! Czytaj uważnie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Niby kryzys, niby ludzie nie mają pieniędzy, a wiele osób dookoła szasta kasą. U mnie w pracy non stop jęczą, a mimo to wycieczki, imprezki itd. 

Bo to nie jest kryzys przez duże K. 

Mało tego, nasi wschodni sąsiedzi gdzie trwa wojna są najlepszymi klientami jubilerów. Podobno takich żniw nie było od lat, a kwoty zakupów porażają w stosunku do rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Bo to nie jest kryzys przez duże K. 

Mało tego, nasi wschodni sąsiedzi gdzie trwa wojna są najlepszymi klientami jubilerów. Podobno takich żniw nie było od lat, a kwoty zakupów porażają w stosunku do rodaków.

To chyba dobra lokata gdy nie wiesz ile warte będą jutro twoje pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Wysoka inflacja zjada wartość każdego pieniądza. 

Usługi są coraz droższe i w sklepach ceny są coraz wyższe. 

 

Myslicie, że jest dla mnie przyjemnie płacić więcej za jakieś usługi, a muszę i chce korzystać z tychże usług? 

Ja nie mam duzo kasy i nigdy nie miałem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
5 minut temu, Pieprzna napisał:

To chyba dobra lokata gdy nie wiesz ile warte będą jutro twoje pieniądze.

Oczywiście, tylko niech mi nie marudzą, że nie mają pieniędzy bo wszystko wysyłają do rodzin. Kij ma zawsze dwa końce. Żal mi tych ludzi i im nie zazdroszczę sytuacji w kraju, ale zarabiając niezłe pieniądze bo wiem ile u mnie zarabiają i marudząc, po prostu mnie wkur.., a sąsiad, który od lat prowadzi sklep jubilerski mówi, że to najlepsi klienci. Może z ich perspektywy to dobra inwestycja, ale trzeba ważyć słowa. To tak jak Ty byś mnie przyjęła na pokój za darmo, a ja jeszcze bym próbował wyciągnąć więcej niż tylko dach nad głową, lokując swoje pieniądze w metale szlachetne. Nie mówię że wszyscy tak robią, ale tak się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
13 minut temu, Miejscowy napisał:

Wysoka inflacja zjada wartość każdego pieniądza. 

Usługi są coraz droższe i w sklepach ceny są coraz wyższe. 

 

Myslicie, że jest dla mnie przyjemnie płacić więcej za jakieś usługi, a muszę i chce korzystać z tychże usług? 

Ja nie mam duzo kasy i nigdy nie miałem. 

 

Bo nie jesteś kreatywny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
10 minut temu, Aco napisał:

No i co tak zamilkneliscie. Życie toczy się dalej.

A co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Aco napisał:

Oczywiście, tylko niech mi nie marudzą, że nie mają pieniędzy bo wszystko wysyłają do rodzin. Kij ma zawsze dwa końce. Żal mi tych ludzi i im nie zazdroszczę sytuacji w kraju, ale zarabiając niezłe pieniądze bo wiem ile u mnie zarabiają i marudząc, po prostu mnie wkur.., a sąsiad, który od lat prowadzi sklep jubilerski mówi, że to najlepsi klienci. Może z ich perspektywy to dobra inwestycja, ale trzeba ważyć słowa. To tak jak Ty byś mnie przyjęła na pokój za darmo, a ja jeszcze bym próbował wyciągnąć więcej niż tylko dach nad głową, lokując swoje pieniądze w metale szlachetne. Nie mówię że wszyscy tak robią, ale tak się dzieje.

U mnie w robocie ludzie z małych miast którzy przyjechali do stolicy zarabiają po 4-5 tyś za zwykłą pracę biurową i narzekają jakie to małe pieniądze zarabiają, gdzie w ich mieście by musieli pracować za najniższą krajową. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

U mnie w robocie ludzie z małych miast którzy przyjechali do stolicy zarabiają po 4-5 tyś za zwykłą pracę biurową i narzekają jakie to małe pieniądze zarabiają, gdzie w ich mieście by musieli pracować za najniższą krajową. 

Dlatego  trzeba zachować jakiś dystans, w myśl  powiedzenia "dasz kurze grzędę"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, Aco napisał:

Bo nie jesteś kreatywny?

Nie o to chodzi. 

Nie ma to nic do rzeczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Aco napisał:

Bo nie jesteś kreatywny?

To też nie jest do końca kwestia kreatywności. Moja mama pracuje w służbie zdrowia. 40 lat temu wybrała kierunek medyczny który jej wydawał się wtedy przyszłościowy. Cały czas zarabiała najniższą krajową i tak jest do tej pory. Ciągle miała nadzieję że sytuacja się polepszy i się polepszała, ale jedynie lekarzom i pielęgniarkom bo mają mocne związki zawodowe, a pozostały personel jest traktowany jako piąte koło u wozu. W obecnych czasach ludziom łatwo jest się przebranżowić. W tamtych czasach często praca była na całe życie i zły wybór kończy się właśnie w taki sposób. Aż się boję jak pójdzie na emeryturę. Bez mojej pomocy nie da rady finansowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
15 minut temu, Miejscowy napisał:

Nie o to chodzi. 

Nie ma to nic do rzeczy. 

Zwyczajnie pierd... Sam w swoim zawodzie nie miałem szans na początku, więc wybrałem inny, który był dla mnie zupełną abstrakcją, a że było zapotrzebowanie i dałem radę, to jestem tam gdzie jestem, tylko i wyłącznie dzięki swojemu samozaparciu i chęci rozwoju. Uważam, że wystarczy trochę chęci a nie spoczywanie na tym co dostaniemy od losu. Skończ pier... I narzekać i weż się za siebie. To nic nie kosztuje. Wystarczy coś dać od siebie i nie marudzić jak mi kur..źle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

To też nie jest do końca kwestia kreatywności. Moja mama pracuje w służbie zdrowia. 40 lat temu wybrała kierunek medyczny który jej wydawał się wtedy przyszłościowy. Cały czas zarabiała najniższą krajową i tak jest do tej pory. Ciągle miała nadzieję że sytuacja się polepszy i się polepszała, ale jedynie lekarzom i pielęgniarkom bo mają mocne związki zawodowe, a pozostały personel jest traktowany jako piąte koło u wozu. W obecnych czasach ludziom łatwo jest się przebranżowić. W tamtych czasach często praca była na całe życie i zły wybór kończy się właśnie w taki sposób. Aż się boję jak pójdzie na emeryturę. Bez mojej pomocy nie da rady finansowo. 

Dzieci są po to żeby wspierać rodziców. Nie zawsze rzecz jasna, ale w większości przypadków, taka powinna być kolej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
Przed chwilą, Aco napisał:

Dzieci są po to żeby wspierać rodziców. Nie zawsze rzecz jasna, ale w większości przypadków, taka powinna być kolej rzeczy.

Zwłaszcza że to ona mi załatwiła pracę dzięki której zarabiam pieniądze o których mógłbym tylko pomarzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Zwłaszcza że to ona mi załatwiła pracę dzięki której zarabiam pieniądze o których mógłbym tylko pomarzyć :)

Tym bardziej ,👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 godzin temu, Aco napisał:

Bo to nie jest kryzys przez duże K. 

Mało tego, nasi wschodni sąsiedzi gdzie trwa wojna są najlepszymi klientami jubilerów. Podobno takich żniw nie było od lat, a kwoty zakupów porażają w stosunku do rodaków.

Na wiosnę już w rządzie mówią że będzie jeszcze większą inflacja. Twoje marzenia niedługo się spełnią o kryzysie na duże K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

To nic że kilka tysięcy firm na jesien się zamknęło, bo nie mają kasy płacić za energięo 400% wiecej - ale kryzysu nie ma.

Te firmy co są z kolei tak podniosą ceny, że  wywali z butów. Ale kryzysu nie ma.

Do tego inflacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kormoran

Cena  węgla w porcie Amsterdamie, Hamburgu 300 $  za tonę, drugie tyle transport  do domu, to razem 600 $.

Jak pomnożyć przez 5 zł za dolara to wychodzi 3000 zł, tak samo jak u nas.

A tam nie rządzi PiS tylko kanclerz Scholz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Jak węgla w Polsce brakuje to na drewno już jest spore zapotrzebowanie z lasów. 

Mając trzy tysiące złotych od państwa można kupić drewno, zamiast węgla. 

Jest drewno, gatunkowo które jest porównywalne do węgla, bo jest twarde i się długo pali w piecu. 

To jest drewno: dębowe i grabowe, ale i bukowe. 

I takie drewno opałowe kosztuje najwięcej i to też zależy ile się zamówi metrów tego drewna. Bo jest to liczone w metrach. 

Tylko kwestia jest taka, że ktos musi porąbać to drewno, a czasami nie ma kto porąbać, Za rąbanie też się komuś płaci i też już więcej. 

Sam się narąbałem drewna opałowego przez lata i teraz, nie dawno u jakiejś pani miałem rąbanie, to za dwa metry rąbania zapłaciła 230 zł. 

A jeszcze kilka lat temu mniej płacili. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 814
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na miły Bóg,.. ... to tolerancja,   nie znasz...(?)🙄    
    • Nafto Chłopiec
      Autobus bez klimatyzacji i potworne korki z powodu metra. Pies ich jebał...
    • Aco
      Dzisiaj upał afrykański nawet nad morzem. Plażing późnym popołudniem 😰
    • KapitanJackSparrow
      Jak to na promocji musisz uważać bo można być wydumanym 😁
    • KapitanJackSparrow
      U mnie ponoć jutro w końcu dostawa, w tym upale teraz rozkładać to będzie katorga. No a że mój był stelażowy to nie myśl że takim nie zdarza się cieknąć. No i z dobę będzie leciała kranówa dodać nagrzanie to może w niedzielę klapnę i będzie chillout ☺️
    • Pieprzna
      Ja dzisiaj zmieniłam basenik na jezioro. Na plaży i trawie zero cienia, można się ugotować. Ale przynajmniej woda w końcu taka ciepła jak trzeba 😁
    • Vitalinka
      No cóż skoro piszesz to z takim przekonaniem, to pewnie wiesz dużo🙂❤️ Nie będę kolejny raz pisać, że piszę o sposobach wyrażania miłości, a nie oczekiwaniach i dowodach, bo się zapętlamy😄😉 Tak, szczerość w komunikacji to podstawa i dlatego wyodrębniono (nie ja, tylko naukowcy na podstawie analizy i problemów pewnie wielu, wielu związków) ten "język miłości". Można powiedzieć, że taki dodatek, wisienkę na miłosnym torcie, której może ktoś potrzebuje, a inny nie🙂 Nie mam zaś kompetencji, by stwierdzać czym jest sama miłość, czy jest prosta czy nie (być może tak, może trzeba ją po prostu czuć), ale wiem, że relacja z ukochaną osobą zależy od, jak i Ty piszesz, łatwości w komunikacji czyli właśnie jej języka, więc w sumie mogę się z Tobą zgodzić. Natomiast mogę wszystkim życzyć miłości, tak pięknej jak pragną i przynoszącej spokój i szczęście❤️
    • Nomada
      No dobra to co dziś jest w promocji?
    • Nomada
      Miłość jest prosta. Jeśli czujesz się kochana nie potrzebujesz żadnych dowodów, jeśli kochasz wszystko co robisz dla swojego partnera, robisz z miłości i z miłością. Zaangażowanie, zaufanie, intymność, szczerość w komunikacji, akceptacja i brak oczekiwań. Ale co ja wiem o miłości ; )
    • Vitalinka
      Siedzę pod palmą i słucham „Yellow” Tajskie kwiaty psują mi nastrój Palę szlugi i piję Aperol Patrzę jak siedzisz na piasku Nadal lubię starego Coldplay'a Barman tu puszcza chujową muzę Coś we mnie pękło, wiesz, że umieram Boję się wracać do domu w burzę Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz 32 stopnie, a serce jak lód Najpierw je rozbij, a potem je krusz Nie zdążyło stopnieć, między nami chłód Łagodne fale, a w wodzie jest nóż Mówiłaś, że zgadza się zodiaku znak Więc czemu wracam do hotelu sam Słońce jest żółte, kolorowy świat My w nim czarno biali jak yin i yang I powiedz czemu Cię szukam w niej Inną ma buzię i inne ma oczy O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy I czemu mi przypominasz mnie W innych nie widzę się O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz Jesteśmy tutaj razem ten pierwszy raz Ućpałam się zapachem koszuli Tęsknimy za warszawskim DNA Lesz jutro w domu sam się obudzisz Jadę do domu rollercoasterem Pamiątki ściskam, Nervosol, walizka Woda z mózgu – „Persona” Bergmana Po filmie mi przeszła, po Tobie została Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,daria_zawialow,tom_yum_ft__kacperczyk.html    
    • Vitalinka
      Do wszystkich narzekających na baseny. Ja się na tym nie znam, ale wiem, że są takie duże baseny na stelażach (nie wiem czy to dobra nazwa) i taka jakby plandeka (też nie wiem czy to dobra nazwa) i nic dmuchanego. U znajomych dzieci się kąpią już który rok z rzędu- chyba czwarty. To pewnie jest droższa sprawa, ale oszczędzicie czas i nerwy nie nie stracicie lata. Znajomy dobudował nawet mini molo, by dzieci nie musiały wchodzić po drabince. Po za tym: pijcie dużo wody i noście czapeczki Kochani❤️
    • Vitalinka
      Biedactwo, tulu,tulu❤️😉
    • Vitalinka
      To wielka szkoda, bo tak się, chłopcy, do siebie pięknie uśmiechacie...
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...