gość Napisano 8 Listopada 2018 Jak myślicie ? Czy warto się angażować w wirtualną przyjażń ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kawaixanax 153 Napisano 8 Listopada 2018 We wszystko co przynosi ci radość warto się angażować. Przypominam że z czasem można nabyć odpowiednie "narzędzia" by wirtualną przyjaźń zamienić na realną. 4 BrakLoginu, MXY, Sany i 1 inny zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 8 Listopada 2018 W przyjaźni nie zawsze jest wymagana fizyczna obecność, więc myślę, że tak. Prawdziwa przyjaźń nie zdarza się często i jeśli tak czujesz, to warto to pielęgnować. Jak napisał przedmówca, zawsze można to przenieść na realny grunt 4 2 MXY, omam, Lawendowa i 3 inni zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janek 31 Napisano 17 Listopada 2018 (edytowany) W dniu 8.11.2018 o 18:34, gość napisał: Jak myślicie ? Czy warto się angażować w wirtualną przyjażń ? Przyjazn albo milosc na odleglosc - nie ma takich rzeczy (moze tylko w Erze ) Tak sie nie da. Edytowano 17 Listopada 2018 przez Janek Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mokra Koniczynka 11 Napisano 20 Listopada 2018 A właśnie że jest. Ja się przyjaźnie z jednym chłopakiem na fb. Nie spotykamy się w realu ale średnio codziennie coś do siebie pisujemy na komunikatorze. Rozmawiamy bezinteresownie już drugi rok leci i co wy na to? 1 MXY zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MXY 681 Napisano 4 Stycznia 2019 W dniu 17.11.2018 o 13:11, Janek napisał: Przyjazn albo milosc na odleglosc - nie ma takich rzeczy (moze tylko w Erze ) Tak sie nie da. No niekoniecznie, przyjaźń a miłość/związek to jednak nie to samo, w związku to wiadomo że bliskość i realne spotkania są konieczne, a w przyjaźni już nie. Można się z kimś dobrze dogadywać, mieć wspólne tematy do rozmów, wspierać duchowo, służyć poradą itp., a jakaś bliskość fizyczna nie jest tu wymagana. Jeżeli taka relacja obojgu sprawia radość, to dlaczego by się w to nie angażować? 1 omam zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Głodny 141 Napisano 6 Stycznia 2019 A nie masz takiego wrażenia, z ciekawości po prostu płynącego, że ciągnie człowieka do drugiego. Żeby się przekonać, przytulić, sprawdzić czy się zrobi tak samo miło jak po przeczytaniu sporego maila wielkości arbuza doprawionego solidną dawką jaja? Dlatego, to chyba najlepszy scenariusz, kiedy dobra wirtualna kończy jeszcze lepszą fizyczną znajomością. Bo lepiej wiedzieć niż nie, niechby raz. No i cieszyć się nią. O to podobno chodzi od zarania, żeby być szczęśliwym. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 11 Stycznia 2019 Z pewnością to inna relacja niż taka jak w życiu realnym. Pisanie trochę ogranicza, bo jednak gdy z kimś się rozmawia to pada wtedy zdecydowanie więcej słów. Czasem za za dużo. W rozmowie pisanej raczej jest się zwięzłym, prosto przekazuje myśli, bo nie można wesprzeć przekazu mimiką, tonem głosu, więc trudno liczyć, że ktoś się czegoś domyśli. Każda znajomość jest ciekawa, ma plusy, coś daje, coś zabiera, coś po sobie zostawi. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 11 Stycznia 2019 Mnie sie zdecydowanie lepiej pisze z ludźmi. Podczas rozmowy często dochodzi do nieporozumień, bo nie potrafię do końca wyrazić swoich myśli. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 11 Stycznia 2019 Może po prostu za dużo myślisz i Ci się wszystko miesza. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Głodny 141 Napisano 11 Stycznia 2019 Lubię niektóre niepisane acz pisane zasady. Jest ich na szczęście nie tak dużo, typu do niektórych miejsc lepiej nie zaglądać No ale, ta, którą mam na myśli to ta, że człowiek zawsze zyskuje więcej przy bliższym poznaniu. Niekoniecznie w Poznaniu W moim przypadku tak częściej niż rzadziej bywa, I cały widz polega na tym, żeby się spotkać i wtedy zawsze jest pomyślnie, pod jednym warunkiem: że obie osoby chcą. Jedna dziewczyna bodaj z okolic Kalisza, z którą udało mi się zadzierzgnąć coś i od października wymieniamy się mailami, kiedy zaproponowałem, że ją wyciągnę bez ceregieli do siebie na południe lub niech mi znajdzie kilka przepisów, którym nie sprostał jeszcze nikt wcześniej, to przyjadę - ona nie chce, albo jeszcze nie chce. Bo uprzedzona jest z jakichś powodów, nie tyle do chłopaków co woli mieć pewnego mnie do rozmowy kiedy potrzebuje. Co jakiś czas jej proponuję i będę proponował spotkanie. Bo jestem ciekawski, bo ona też. Tak se myslę, byle za wcześnie nie rezygnować. To wtedy uda się - spotkać czyli przekonać. A potem, jeśli jesteś analitykiem hobbystą to bawić się w tabelki, porównania i wnioski. A potem dycyzja, koniecznie na piśmie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omam 370 Napisano 7 Maja 2019 Jasne, że warto! nie zawsze osoba, której jesteś w stanie zaufać na tyle, by dzielić się z nią swoimi przemyśleniami, czasem, rozmową, przeżyciami, żartami siedzi obok Ciebie na kanapie. A skoro już znalazło się taką osobę, nawet w torbie australijskiego kangura - warto pielęgnować tą znajomość. 1 BrakLoginu zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*** Napisano 5 Lipca 2019 Nie warto.Czuję się zraniona. Nagle znikła ta osoba. Nic nie wskazywało na to, że tak się stanie. To był dojrzały mężczyzna i ja też. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 815 Napisano 5 Lipca 2019 Warto choć z Almą się zaprzyjaźniłem a ona sobie paszła..! ? Ale warto lecz tylko w przyjaźń.Czasem z osobą,którą się zna tylko z nicku można pogadać naprawdę o b.ważnych sprawach-i sobie nawzajem ewentualnie pomóc,doradzić-może to dziwne ale tak jest..ale może się mylę..jeszcze nie wiem.. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wania 173 Napisano 5 Lipca 2019 Możliwe, że trochę inaczej pojmuję przyjaźń, ale powiem tak. Raz warto, raz nie warto. Tak samo jak poza Internetem. Ludzie pojawiają się i znikają, może się trafić, że pozostaną na dłużej. Może być tak, że spotkasz w porządku ludzi, może być tak, że spotkasz mendy. Może będziesz mieć na ich temat różny osąd, a może ta "przyjaźń" zabrnie w innym kierunku. To już zależy od wzajemnych oczekiwań. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 484 Napisano 6 Lipca 2019 Myślę, że trudno z góry zakładać czy warto angażować się w przyjaźń wirtualną. To zwyczajnie energie się przyciągają, a umysł ocenia co dalej. Jeśli jesteśmy szczerzy wobec innych to przyjaźń się rozwinie i jak najbardziej warto. Gdy przyjaciel nam umyka...znaczy, że nie było potrzeby go tak nazywać. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 7 Lipca 2019 19 godzin temu, Dżiulia napisał: Jeśli jesteśmy szczerzy wobec innych to przyjaźń się rozwinie i jak najbardziej warto. Gdy przyjaciel nam umyka...znaczy, że nie było potrzeby go tak nazywać. O to właśnie chodzi, o szczerość oraz bycie sobą i to zwłaszcza w wirtualnym świecie, bez kreowania się nie wiadomo na kogo. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 484 Napisano 7 Lipca 2019 2 godziny temu, BrakLoginu napisał: O to właśnie chodzi, o szczerość oraz bycie sobą i to zwłaszcza w wirtualnym świecie, bez kreowania się nie wiadomo na kogo. Tak, ale w necie zakładają maski i zmieniają je jak przysłowiowe rękawiczki. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wania 173 Napisano 7 Lipca 2019 Tak jak w nie-wirtualnym świecie. 1 RAW zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rav 25 Napisano 11 Lipca 2019 Biorąc pod uwagę, że w obecnych czasach większość ludków żyje bardziej wirtualnym życiem niż tym realnym ----> to tak, warto.:) Poza tym przyjaciel przyjaciulowi nierówny.I jak ma być, takim godnym zaufania i z prawdziwego zdarzenia, to może być i wirtualny.A zaangażować można się zawsze...byle z głową i dystansem Bo lepszy taki internetowy jeden, który jest zawsze niż pięciu w realu, których nigdy nie ma. 1 BrakLoginu zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 12 Lipca 2019 14 godzin temu, Rav napisał: Bo lepszy taki internetowy jeden, który jest zawsze niż pięciu w realu, których nigdy nie ma. Nastały takie czasy, że to co napisałaś może stać się (o ile już nie jest) złotą myślą obecnych czasów. Jak trafnie zauważyłaś ludzie przenoszą się do wirtualnego świata. Chyba to też jest podyktowane, że z realnymi przyjaciółmi przenosimy się do tego zakątku, bo jednak dużo ludzi rozjechało się po świecie i kontakt fizyczny jest znacznie utrudniony. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rav 25 Napisano 15 Lipca 2019 Dnia 12.07.2019 o 12:18, BrakLoginu napisał: Nastały takie czasy, że to co napisałaś może stać się (o ile już nie jest) złotą myślą obecnych czasów. Jak trafnie zauważyłaś ludzie przenoszą się do wirtualnego świata. Chyba to też jest podyktowane, że z realnymi przyjaciółmi przenosimy się do tego zakątku, bo jednak dużo ludzi rozjechało się po świecie i kontakt fizyczny jest znacznie utrudniony. Pewnie i trochę w tym racji jest.Ale to jednak niewielki odsetek w skali całosci.I w sumie, ten własnie odsetek jak tylko może, to w nadarzającej sposobnosci spotkań face 2 face nie unika Wręcz nawet napiera na takowe A Ci, którzy mogą z nich korzystać do woli ---> unikają jak ognia.Dlaczego?Bo komunikacja sieciowa jest wygodniejsza...mniej krępująca i w każdej chwili można ja przerwać --zganiając na brak połączenia z siecią.Smutne. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
egzegeta Napisano 17 Lipca 2019 Dnia 20.11.2018 o 18:25, Mokra Koniczynka napisał: A właśnie że jest. Ja się przyjaźnie z jednym chłopakiem na fb. Nie spotykamy się w realu ale średnio codziennie coś do siebie pisujemy na komunikatorze. Rozmawiamy bezinteresownie już drugi rok leci i co wy na to? Czytałem pewien post dziewczyny, która pisała ze znajomą kilka lat. Podobnie pisała z chłopakiem, ale po spotkaniu w realu, w obu przypadkach znajomość się skończyła. Co może być przyczyną? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gość Napisano 17 Lipca 2019 Dnia 5.07.2019 o 16:05, *** napisał: Nie warto.Czuję się zraniona. Nagle znikła ta osoba. Nic nie wskazywało na to, że tak się stanie. To był dojrzały mężczyzna i ja też. Nawiązując do tej mojej wypowiedzi mogę tylko potwierdzić to co napisałam. Była to znajomość ok 3 miesięczna.Trochę przyjaźni, trochę flirtu i trochę kłótni. Zazdrości też. Codzienny kontakt. Nie wiem co się z tym człowiekiem dzieje, co się stało. Jedna wielka niewiadoma. Nie wchodzi na pocztę. Pierwszy raz z kimś pisałam. Teraz martwię się. Czy taki ma styl zakańczania bez słowa pożegnania, czy się coś przykrego rzeczywiście zdarzyło i nie może po prostu.....Wirtualny świat, realna przykrość. Spotkaliśmy się na forum rok temu. Jakieś przyciąganie było od początku. Teraz?.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 18 Lipca 2019 10 godzin temu, gość napisał: Teraz martwię się. Czy taki ma styl zakańczania bez słowa pożegnania, czy się coś przykrego rzeczywiście zdarzyło i nie może po prostu.... Może zwyczajnie wrócił na łono rodzinne? Przy dobrym kontakcie zakładając, że rzeczywiście, by się coś wydarzyło "przykrego", to raczej ta osoba, a jak nie ona, to ktoś z otoczenia, by poinformował, że coś złego ma/miało miejsce. Wszystko zależy od rodzaju relacji i jak ona się układała, no i od poziomu szczerości, bo jednak on w wirtualnym świecie według mnie ma ogromne znaczenie. Może wróci prędzej czy później ta osoba lub zwyczajnie podwinęła nogę i sobie z netu poszła lub się nawet ukrywa? Możliwości zapewne jest wiele i gdybanie raczej niczego dobrego nie wniesie, ale jak widać była to dla ciebie bardzo ważna relacja i jest ci przynajmniej zwyczajnie żal. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach