Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Arkina
10 minut temu, Chi napisał:

Ślimaki są ważnym składnikiem wielu czarodziejskich naparów, wyciągów, nie mówiąc o tym, że ich śluz świetnie robi na cerę.

Są jakieś kremy z ślimaka których ja nie kupuje :D

10 minut temu, Chi napisał:

Małe winniczki idą na wywary ,a duże wciągam z masłem. ;)

 

Nabierasz mnie? ?

 

10 minut temu, Chi napisał:

No to przerwa. Kawy bym się napiła ale lenistwo jest silniejsze a służby brak ech ..

@Bledny ma młynek może Ci zrobi, może masz lepsze znajomości niż ja :P

 

Wyszłam z domu, pojechałam na poczte. Nie da się żyć w tej duchocie.

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Chi
10 minut temu, Arkina napisał:

Są jakieś kremy z ślimaka których ja nie kupuje :D

Nabierasz mnie? ?

 

@Bledny ma młynek może Ci zrobi, może masz lepsze znajomości niż ja :P

 

Wyszłam z domu, pojechałam na poczte. Nie da się żyć w tej duchocie.

 

Nabieram ;):D

 

 

 

 

Lepiej żartować, niż chorować ;)

 

 

 

Winniczki miałam niejednokrotnie zrobić, ale raz, że trzeba ich trochę nazbierać w odpowiedniej wielkości, dwa długo się je odszlamia, żeby się nie najeść resztek z przewodów pokarmowych. Może kiedyś jak mi ktoś nazbiera :D

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
7 minut temu, Chi napisał:

 

Nabieram ;):D

Lepiej żartować, niż chorować ;)

 

 

Wyobraziłam sobie ślimaki w maśle opiekane ?Sadystka jesteś ?

Edytowano przez Arkina
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
8 minut temu, Arkina napisał:

Wyobraziłam sobie ślimaki w maśle opiekane ?Sadystka jesteś ?

 

To mięso :) Najpierw trzeba je zabić, a później się je :P  A ślimaki są przereklamowane ;)

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Chi napisał:

 

To mięso :) Najpierw trzeba je zabić, a później się je :P  A ślimaki są przereklamowane ;)

 

 

 

Sadystka poziom hard ?

Boczus, golonka, wołowina, wieprzowina, kurczak to jest mięso ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy

Siema!

Dzisiaj był u mnie burzowy Armagedon. Ruter pizdnęło, prund zabrali. 

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
28 minut temu, Arkina napisał:

Sadystka poziom hard ?

Boczus, golonka, wołowina, wieprzowina, kurczak to jest mięso ?

ŚLIMAK TEŻ MIĘSO ?

 

 

27 minut temu, Helenka Zy napisał:

Siema!

Dzisiaj był u mnie burzowy Armagedon. Ruter pizdnęło, prund zabrali. 

 

Wpadnij z wiadrem, pożyczę trochę. ;)

 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
2 minuty temu, Chi napisał:

Wpadnij z wiadrem, pożyczę trochę. ;)

Pierdzielę, nie pracuję już dzisiaj. Nie moja wina. Zostałam skutecznie zniechęcona ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
12 minut temu, Helenka Zy napisał:

Pierdzielę, nie pracuję już dzisiaj. Nie moja wina. Zostałam skutecznie zniechęcona ?

 

Zazdroszczę. Ja się właśnie dowiedziałam opłotkami, że się będę po prokuratorach ciągać przez jednego barana :O

 

Hm... może to znak od losu, może gdzieś tam tylko czeka jakiś miły, wolny prokurator, żeby mnie osobiście przesłuchać ? ;):D

 

 

 

 

 

;)

 

 

 

 

Nowy Tomek ❤️

 

 

 

 

 

 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
30 minut temu, Chi napisał:

ŚLIMAK TEŻ MIĘSO ?

Chyba chcesz się ze mną pokłócić :P
 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
9 minut temu, Arkina napisał:

Chyba chcesz się ze mną pokłócić :P
 

Nie no coś Ty. Po prostu  nie lubię marnować jedzenia :D

 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
56 minut temu, Chi napisał:

 

To mięso :) Najpierw trzeba je zabić, a później się je :P  A ślimaki są przereklamowane ;)

 

 

 

Ślimaki są smaczne. Się je wyciąga takim specjalnym widelczykiem na takim specjalnym ślimakowym talerzu z ich skorupy.  Ja nie odważyłbym się  ich przyrządzić ale Francuzi zrobili to wyśmienicie. Generalnie tajemnica ich smaku tkwiła w czosnku który przecież lubię. Kwestia smaku to też niuansy bezpośrednio nie związane z potrawą, otoczenie,  chwila,  towarzystwo wszystko co ma wpływ na nasz organizm. 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ślimaki są smaczne. Się je wyciąga takim specjalnym widelczykiem na takim specjalnym ślimakowym talerzu z ich skorupy.  Ja nie odważyłbym się  ich przyrządzić ale Francuzi zrobili to wyśmienicie. Generalnie tajemnica ich smaku tkwiła w czosnku który przecież lubię. Kwestia smaku to też niuansy bezpośrednio nie związane z potrawą, otoczenie,  chwila,  towarzystwo wszystko co ma wpływ na nasz organizm. 

Właśnie Arkino :P;):D  

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Bosze...idę stąd :D

Nie mogę niektórych rzeczy nawet czytać bo mi niedobrze.

Wstrętne paskudy ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Ja generalnie jestem wszystko żerny, wiadomo, warunek konieczny aby było smacznie i podstawa, ze już raz przez kogoś nie było jedzone ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
17 minut temu, Arkina napisał:

Bosze...idę stąd :D

Nie mogę niektórych rzeczy nawet czytać bo mi niedobrze.

Wstrętne paskudy ?

No nie idź goopia. Już nie wspomnę o niczym do jedzenia :D

 

 

17 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ja generalnie jestem wszystko żerny, wiadomo, warunek konieczny aby było smacznie i podstawa, ze już raz przez kogoś nie było jedzone ?

 

 

Dlatego nie reklamuję jedzenia w restauracjach. Jeśli coś jest nie tak, taktycznie zostawiam i unikam miejsca.

 

Nie chcę obrażać nikogo, ale po tym wszystkim co widziałam i słyszałam nie chcę wiedzieć co kuchnia zrobi z moim daniem które trzeba poprawić

 

 

Ble....

 

Dobra miałam nie pisać o jedzeniu :D

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
7 minut temu, Chi napisał:

 

Dobra miałam nie pisać o jedzeniu :D

Pisz, to Twój wątek przecież ?

Ale o ślimakach nie mogę czytać, jak lubię twoja twórczość to tego nie przegryzę w żaden sposób ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 minut temu, Chi napisał:

No nie idź goopia. Już nie wspomnę o niczym do jedzenia :D

 

 

 

 

Dlatego nie reklamuję jedzenia w restauracjach. Jeśli coś jest nie tak, taktycznie zostawiam i unikam miejsca.

 

Nie chcę obrażać nikogo, ale po tym wszystkim co widziałam i słyszałam nie chcę wiedzieć co kuchnia zrobi z moim daniem które trzeba poprawić

 

 

Ble....

 

Dobra miałam nie pisać o jedzeniu :D

 

 

Ja gdy mi przydarzy się takie niemiłe spotkanie w restauracji z potrawą oczywiście nie reklamuję bo to nie ma sensu. Ale potrawę traktuję... właśnie aby wykluczyć dalsze wykorzystywanie..traktuję jak kuna ocieplenie na dachu lub jakby przebiegło stado kopyt po talerzu?  zdumiona mina kelnera i brak napiwku wynagradzają mi wątpliwą przyjemność. Ale na szczęście ostatnio nie przytrafia mi się to zło. 

? a ślimaki.hehehe..a no ślimaki były tak pyszne że cały dzień cmokałem ich smak w ustach tak długo się utrzymywał hehehe

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Taaa, toż to zahacza o znęcanie psychiczne prawie ??

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

No ślimaki ślimakami ale na ten przykład małże jak były kiedyś świeże w Lidlu to sam robiłem i była pychota. No najeść tym się nie najesz ale wygląd smak mmmm

Ps 

Małże nieżywe wyrzucamy. 

O! Pyszne są ostrygi z cytryną. Się je na żywca otwiera daje cytrynkę i połyka gluta ?

 

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Bosz, przecież to wszystkie paskudztwa tego świata w jednym temacie ?:D

Brakuje jeszcze jakiś ośmiornic, krewetek i innych cudów na kiju.

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Kwestia smaku to też niuansy bezpośrednio nie związane z potrawą, otoczenie,  chwila,  towarzystwo wszystko co ma wpływ na nasz organizm. 

O tak, to wszystko ma olbrzymi wpływ. 

Ślimaki jadłam raz i chyba właśnie cała otoczka, piękne urokliwe miejsce, fantastyczne towarzystwo, sprawiły że uznalam je za całkiem niezłe. W innym wypadku pewnie nawet nie chciałabym spróbować. 

 

1 godzinę temu, Chi napisał:

Dlatego nie reklamuję jedzenia w restauracjach. Jeśli coś jest nie tak, taktycznie zostawiam i unikam miejsca.

 

Nie chcę obrażać nikogo, ale po tym wszystkim co widziałam i słyszałam nie chcę wiedzieć co kuchnia zrobi z moim daniem które trzeba poprawić

 

Ja też po prostu zostawiam i nie robię dramy, bo zbyt wiele słyszałam historii z zaplecza. 

Co niektórzy mówią, że wstyd ze mną chodzić do restauracji, bo robię obciach, zwykle oddając niemal pełny talerz, bo wygląda to, jakby nigdy mi nie smakowało ? no cóż ? 

 

14 godzin temu, Bledny napisał:

@4 odsłony ironii masz maila ode mła ?

Z moją częstotliwością sprawdzania poczty, to bez tej wspominajki, odczytałaby go pewnie gdzieś w okolicach października ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
5 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

O tak, to wszystko ma olbrzymi wpływ. 

Ślimaki jadłam raz i chyba właśnie cała otoczka, piękne urokliwe miejsce, fantastyczne towarzystwo, sprawiły że uznalam je za całkiem niezłe. W innym wypadku pewnie nawet nie chciałabym spróbować. 

 

Ja też po prostu zostawiam i nie robię dramy, bo zbyt wiele słyszałam historii z zaplecza. 

Co niektórzy mówią, że wstyd ze mną chodzić do restauracji, bo robię obciach, zwykle oddając niemal pełny talerz, bo wygląda to, jakby nigdy mi nie smakowało ? no cóż ? 

 

Hejo. A jak u ciebie z krewetkami ...lubisz czy potrzebujesz otoczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
15 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Hejo. A jak u ciebie z krewetkami ...lubisz czy potrzebujesz otoczki?

?️ 

Nie przepadam. Jesli mam możliwość wybierać, to decyduję się zwykle na coś innego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
12 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

?️ 

Nie przepadam. Jesli mam możliwość wybierać, to decyduję się zwykle na coś innego. 

A ja przeciwnie, za granicą wręcz szukam tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...