BrakLoginu 7 319 Napisano 9 Kwietnia 2021 1 minutę temu, Maybe napisał: Właśnie o to chodzi że mężczyznom ciężko przychodzi bycie w cieniu żony. Męska duma ich gniecie. Żona żoną ale ze zdaniem decyzjami królowej nawet on musiał się godzić, choć nie zawsze to było po jego myśli. W The Crown trochę pokazywali ich relacje na początku związku, chyba też nie było mu łatwo, ale mimo wszystko podołał zadaniu. Ja będąc młodym myślałem, że ujmą, by było jakby moja kobieta więcej ode mnie zarabiała, ale z biegiem czasu pod tym względem zmieniłem kompletnie zdanie. Chociaż na razie nie było jeszcze takiej, która by miała lepsze przychody. Z tym, że patrząc nawet od strony różnych sytuacji w życiu, przecież może się zdarzyć, że facet straci robotę lub jak w moim przypadku biznes się załamie. Najważniejsze jest zdrowe podejście i partnerstwo. Właśnie mi przypomniałaś, że od dawna miałem się zabrać za ten serial Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 9 Kwietnia 2021 11 minut temu, BrakLoginu napisał: Ja będąc młodym myślałem, że ujmą, by było jakby moja kobieta więcej ode mnie zarabiała, ale z biegiem czasu pod tym względem zmieniłem kompletnie zdanie. Chociaż na razie nie było jeszcze takiej, która by miała lepsze przychody. Z tym, że patrząc nawet od strony różnych sytuacji w życiu, przecież może się zdarzyć, że facet straci robotę lub jak w moim przypadku biznes się załamie. Najważniejsze jest zdrowe podejście i partnerstwo. Właśnie mi przypomniałaś, że od dawna miałem się zabrać za ten serial Bo niektórzy faceci rozwijają się do 7 roku życia, a później tylko rosną, dlatego mają problemy ze zrozumieniem pewnych rzeczy i kurczowo trzymają się jakiś stereotypów wbitych do głów przez dziadków, choć życie dawno ruszyło z kopyta i świat się zmienił. Z tymi mężczyznami i rośnęciem to żarcik, kobiety też są takie Mnie to obojętne kto więcej zarabia uważam że związek jest po to żeby się dzielić. W Polsce ja więcej zarabiałam, tutaj K. więcej zarabia i też dobrze The Crown polecam. 1 BrakLoginu zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w kość Napisano 9 Kwietnia 2021 1 godzinę temu, Maybe napisał: ? Ja też nie kojarzę o co ci chodzi... o to, iż byłem przekonany, że księcia Karola przyniosły bociany...? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 9 Kwietnia 2021 4 minuty temu, Gość w kość napisał: o to, iż byłem przekonany, że księcia Karola przyniosły bociany...? Hahahahaha, bo tak całe życie Filip był w cieniu.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 9 Kwietnia 2021 1 godzinę temu, Maybe napisał: Z tymi mężczyznami i rośnęciem to żarcik, kobiety też są takie Żarcik żarcikiem, ale w całym kontekście to masz ogrom racji, bo ja już nie jestem nastolatkiem, a kiedyś faktycznie były różne dziwne stereotypy. Kobieta w domu, taka gospodyni, by nie powiedzieć kura domowa. Moja mama na szczęście spełniała się zawodowo i może dlatego nigdy nie miałem takiego podejścia. Nic nie mam przeciw takim kobietom, o ile samym im jest tak dobrze. W sumie we wszystkim musi być zdrowy umiar i równowaga. No i w związku przede wszystkim partnerstwo. Serial obejrzę w wolnych chwilach. 1 godzinę temu, Gość w kość napisał: o to, iż byłem przekonany, że księcia Karola przyniosły bociany...? Nie. Tego głąba akurat znaleźli w kapuście <pomocny w informejszyn> 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 10 Kwietnia 2021 Chciałabym w końcu zjeść porządny obiad ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 10 Kwietnia 2021 13 godzin temu, BrakLoginu napisał: Żarcik żarcikiem, ale w całym kontekście to masz ogrom racji, bo ja już nie jestem nastolatkiem, a kiedyś faktycznie były różne dziwne stereotypy. Kobieta w domu, taka gospodyni, by nie powiedzieć kura domowa. Moja mama na szczęście spełniała się zawodowo i może dlatego nigdy nie miałem takiego podejścia. Nic nie mam przeciw takim kobietom, o ile samym im jest tak dobrze. W sumie we wszystkim musi być zdrowy umiar i równowaga. No i w związku przede wszystkim partnerstwo. Moja mama wychowywała mnie w domu do 7 lat, potem poszła do pracy. Szczerze? To zazdrościłam dzieciom, których oboje rodzice pracowali Uważam że nie każda matka spełnia się w roli matki na pełen etat i wcale dla dziecka nie jest to lepsze niż jakby poszło do przedszkola i miało kontakt z rówieśnikami i konkretne zajęcia. Nie ukrywajmy matki często nie przykładają się do uczenia dzieci w domu, wychowywania, zabawy z dzieckiem, bo są leniwe albo niezaradne i zwyczajnie nie idą do pracy z braku odpowiedniej pracy dla "księżniczki" czy niezaradnosci zyciowej. Ale na zewnątrz opowiadają o więzi z dzieckiem i tego typu pierdoły, a tak naprawdę zajmują się sobą, siedzą w necie na portalach społecznościowych, zamiast zapewniać dziecku odpowiedni rozwój. Dziecko jest pretekstem, żeby wygodnie żyć. Oczywiście nie wszystkie, są kobiety które naprawdę przykładają się do macierzyństwa. Moje córki chodziły do przedszkola, miały nianie, chodziły też z kluczem na szyi gdy miałam nadgodziny, starsza musiała młodsza odbierać ze swietlicy albo zaprowadzać do szkoły, ale mam z nimi dziś dobrą więź, w zasadzie traktujemy się jak przyjaciółki i wyrosły na bardzo zaradne osoby.... Moim zdaniem najważniejsze jaką się jest matką, jakie emocje się dziecku daje, jakie poczucie bezpieczeństwa i wsparcie, a nie ile czasu siedzi bezproduktywnie z dzieckiem w domu 11 minut temu, Arkina napisał: Chciałabym w końcu zjeść porządny obiad ? To se ugotuj ? A poważnie to ja właśnie spaliłam lunch - i tak bywa...? 2 Arkina i BrakLoginu zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 10 Kwietnia 2021 (edytowany) 27 minut temu, Maybe napisał: To se ugotuj ? A poważnie to ja właśnie spaliłam lunch - i tak bywa...? Do 20 w pracy jestem i jedyny obiad co tu mam to zupę pieczarkowa gorący kubek ? Jak spaliłaś? Kobito jakieś czujniki dymu sobie zamontuj tam ? Edytowano 10 Kwietnia 2021 przez Arkina Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 10 Kwietnia 2021 10 minut temu, Arkina napisał: Do 20 w pracy jestem i jedyny obiad co tu mam to zupę pieczarkowa gorący kubek ? Jak spaliłaś? Kobito jakieś czujniki dymu sobie zamontuj tam ? Mam ale jak czujniki się włączają to już jest za późno ?? i się wcale nie dymiło za bardzo, bo się tylko przyspawało do dna patelni ale jest już nie do zjedzenia.... A tak się cieszyłam że taka zorganizowana dziś jestem ??? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 10 Kwietnia 2021 3 minuty temu, Maybe napisał: Mam ale jak czujniki się włączają to już jest za późno ?? i się wcale nie dymiło za bardzo, bo się tylko przyspawało do dna patelni ale jest już nie do zjedzenia.... A tak się cieszyłam że taka zorganizowana dziś jestem ??? Spalona patelnia to nie problem gorzej spalona chaupa ? 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 11 Kwietnia 2021 Muszę iść do sklepu po jaja a tak mi się nie chce....? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 11 Kwietnia 2021 Przed chwilą, Maybe napisał: Muszę iść do sklepu po jaja a tak mi się nie chce....? Wyślij lubego Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 11 Kwietnia 2021 Luby śpioch, a ja chciałabym jajo na śniadanie Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 12 Kwietnia 2021 Dnia 10.04.2021 o 11:35, Maybe napisał: chodziły też z kluczem na szyi A to mi przypomniało, że potrafię być sentymentalny. Miło wspominam te latanie z kluczem, u szyi Człowiek cały czas biegał na świeżym powietrzu. Piękne czasy, dziś dla dzieciaka największa kara "bo pójdziesz na podwórko!" 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 12 Kwietnia 2021 4 minuty temu, BrakLoginu napisał: A to mi przypomniało, że potrafię być sentymentalny. Miło wspominam te latanie z kluczem, u szyi Człowiek cały czas biegał na świeżym powietrzu. Piękne czasy, dziś dla dzieciaka największa kara "bo pójdziesz na podwórko!" I rosną później aspołeczne kaleki życiowe 1 BrakLoginu zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 12 Kwietnia 2021 3 minuty temu, Maybe napisał: I rosną później aspołeczne kaleki życiowe Oj to będą pokolenia "geniuszy" chodzących do Mops`u itp. "Dawaj! Mi się należy!" 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 12 Kwietnia 2021 22 minuty temu, BrakLoginu napisał: Oj to będą pokolenia "geniuszy" chodzących do Mops`u itp. "Dawaj! Mi się należy!" Moja córka gdy ostatnio była w kraju, po spotkaniu ze znajomymi powiedziała, że jej znajomi to porażka, albo na utrzymaniu rodziców, bo im się nic nie opłaca a pomysłu na siebie też nie mają, albo jakieś dorywcze prace wykonują, będąc po studiach. Okazało się że zderzenie z rzeczywistością było dla nich zbyt mocne. Jedna tylko kumpela pracuje normalnie, ale w firmie taty Jeszcze inni z braku odpowiedniej pracy wybrali inne kierunki i dalej studiują. A to są ludzie urodzeni w latach 90, jeszcze nie aż tak wypaczeni. ALe później przyszły na świat już tylko wyłącznie same wyjątkowe dzieci 1 BrakLoginu zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 12 Kwietnia 2021 3 minuty temu, Maybe napisał: ALe później przyszły na świat już tylko wyłącznie same wyjątkowe dzieci I dlatego ja na emeryturę odkładam sobie sam, bo te "wyjątkowe" dzieciaki na mnie nie zarobią Jeszcze więcej socjali niech wymyślają, to jak im kiedyś odbiorą, to wtedy będą zbiorowe samobójstwa. Krzywdzą takich rodzice, krzywdzą rządzący, bo zamiast dać im wędkę, to wszystko pod pysk na gotowca. 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 12 Kwietnia 2021 Ale tak naprawdę to żal mi tych dzieciaków, bo to nie ich wina że rodzice nie potrafili nauczyć samodzielności a przede wszystkim odpowiedzialności. Wiadomo że dzieci się wspiera ale też muszą znać konsekwencje złych czynów, wyborów. I trudno że serce się kroi. Trzeba czasem być twardym rodzicem. Na tym polega trud wychowawczy. Przed chwilą, BrakLoginu napisał: I dlatego ja na emeryturę odkładam sobie sam, bo te "wyjątkowe" dzieciaki na mnie nie zarobią Jeszcze więcej socjali niech wymyślają, to jak im kiedyś odbiorą, to wtedy będą zbiorowe samobójstwa. Krzywdzą takich rodzice, krzywdzą rządzący, bo zamiast dać im wędkę, to wszystko pod pysk na gotowca. Rodzice krzywdzą najbardziej, bo nie uczą życia. 1 BrakLoginu zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
example123 374 Napisano 15 Kwietnia 2021 Ktoś nas nieźle okrada! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 16 Kwietnia 2021 Głupich nie sieją, sami się rodzą. Może i dobrze, bo jakby z siewu byli, byłoby ich jeszcze więcej....a mogliby później rozsiewać się również na dziko. A tak naprawdę w tym przysłowiu chodzi o to, że nie ma głupich i mądrych ziaren, wszyscy na początku jesteśmy jednakowym ziarnem, a co z naszego ziarna wykiełkuje i jak zaoowocuje tylko od nas zależy. Niektórzy zawsze pozostaną głupi. Nigdy tego przysłowia nie rozumiałam....a dziś mi się przypomniało i przypomniało znaczenie. Może komuś się przyda, może ktoś też jest taki głupi jak ja i go nie rozumiał za bardzo. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 8 Sierpnia 2021 Chciałbym powiedzieć, że właśnie mam na nasłuchu z TV serial "Bonanza" po śląsku Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 12 Sierpnia 2021 Myszka mi się psuje. Komputerowa! Zboczuchy jedne! <uprzedza dalsze wypowiedzi> Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kukułka Napisano 12 Sierpnia 2021 43 minuty temu, BrakLoginu napisał: Myszka mi się psuje. Komputerowa! Zboczuchy jedne! <uprzedza dalsze wypowiedzi> Zaprowadź ją jutro do ginekologa ? Nawet by mi to do głowy nie przyszło, gdyby nie Twoje jednoznaczne sugestie ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 12 Sierpnia 2021 32 minuty temu, kukułka napisał: Zaprowadź ją jutro do ginekologa ? Nawet by mi to do głowy nie przyszło, gdyby nie Twoje jednoznaczne sugestie ? Wziąłem ją na "warsztat" i już działa. Taki ze mnie ginekolog Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach