Skocz do zawartości


Dżulia

Afgańscy uchodźcy.

Polecane posty

contemplator
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Może warto przeczytać raport fundacji Rodzić po ludzku. Nie mogę wstawić linku do pliku pdf. 24 strony, teraz nie mam czasu się zapoznać, ale pierwsze co się rzuca w tym opracowaniu to stwierdzenie, że rutynowe nacinanie jest szkodliwe. Uzasadnione cięcia to jakieś 20% porodów. Nie muszę mówić, że w Polsce w niektórych szpitalach było 100%...

Jak z tydzień temu napisałem też coś takiego podobnego...

 

https://nastroik.pl/temat/afganscy-uchodzcy/9040/page/51/?tab=comments#comment-150627

Cytat

Zresztą co tu dużo pisać... może i u nas się nie robi całkowitego obrzezania kobiecych narządów płciowych, ale z tego co czytałem, to nagminne wykonuje się u nas np: nacinanie krocza przy porodzie, i nie ważne czy w danym przypadku jest taka potrzeba, czy nie. Po prostu robią to wszystkim jak leci. Jak dla mnie to też barbarzyństwo, bo nieuzasadniona niczym ingerencja w nienaruszalność ciała. Tak więc, w niczym nie jesteśmy lepsi od nich.

... to mnie tu zajechano, że wcale aż takiej patologii u nas nie ma, bo żadna nie doświadczyła takowych niedogonień. Tyle że ja z życia wiem o paru kobietach, którym to zrobiono, (a właściwie spaprano) i które bardzo długo przez to cierpiały. Oczywiście szpital udał greka że nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
11 minut temu, contemplator napisał:

Przecież tu nie o statystyki poszło a o sam fakt występowania i klasyfikowania takich przypadków.

Wiem ale jak chce statystyk, to niech szuka. Nie przetłumaczysz ginekologom forumowym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Przed chwilą, Maybe napisał:

Wiem ale jak chce statystyk, to niech szuka. Nie przetłumaczysz ginekologom forumowym ?

To niech jedzie do USA, bo w Polsce się takowych statystyk nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
16 minut temu, contemplator napisał:

Kolejny o bardzo małym rozumku.... ręce opadają...

No to może od początku...   
Zatem, wpierw @Dżulia podważyła sam fakt występowania owych pęknięć w górną stronę (cewka moczowa i łechtaczka), i to, że nie jest to udowodnione medycznie przez lekarzy specjalistów, oraz to że nie ma tego w żadnej "kwalifikacji pęknięć".
Gdy jej wykazałem, że istnieje taka kwalifikacja i lekarze to potwierdzają, to znów doczepiła się do tego, iż owa kwalifikacja nie ma autorów w postaci specjalistów medycznych w tym zakresie. Po prostu pomyliła ICD-10 z autorskim opracowaniem naukowym, co jest błędem z jej strony. Zatem problem nie leżał w tym, "ile jest tych przypadków pęknięć akurat łechtaczki czy cewki moczowej na x porodów" - bo tego akurat nie podważam, iż może ich być niewiele, ale w tym że podważała ich ogólne występowanie, i to są nieklasyfikowane. Widzisz teraz różnicie o co poszło?

To nie są żarty... samo zobacz...

 

https://www.wprost.pl/zycie/10102892/szokujace-statystyki-w-niemczech-podczas-masturbacji-umiera-tam-rocznie-nawet-sto-osob.html

 

Powiem Ci szczerze, że znałem kiedyś gościa o bardzo małym rozumku, a zrobił niesamowitą karierę. Jak on miał? Chyba Kubuś Puchatek ;)

Nie chodziło mi o żarty ze statystyk. Dawno rzuciłem na nie okiem ;) Żartem chciałem udowodnić Dżulii,  jeśli wciąż czyta, że najprawdopodobniej zaraz rzucicie się na mnie.  

A nie można normalnie? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, contemplator napisał:

Jak z tydzień temu napisałem też coś takiego podobnego...

 

https://nastroik.pl/temat/afganscy-uchodzcy/9040/page/51/?tab=comments#comment-150627

... to mnie tu zajechano, że wcale aż takiej patologii u nas nie ma, bo żadna nie doświadczyła takowych niedogonień. Tyle że ja z życia wiem o paru kobietach, którym to zrobiono, (a właściwie spaprano) i które bardzo długo przez to cierpiały. Oczywiście szpital udał greka że nic się nie stało.

Moja kumpela pękła więc nie chciałbyś być w jej skórze. 

Myślę że czasem trudno oszacować, co wyniknie w czasie porodu. Dlatego ja osobiście nie narzekam, że byłam nacinana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, contemplator napisał:

Jak z tydzień temu napisałem też coś takiego podobnego...

 

https://nastroik.pl/temat/afganscy-uchodzcy/9040/page/51/?tab=comments#comment-150627

... to mnie tu zajechano, że wcale aż takiej patologii u nas nie ma, bo żadna nie doświadczyła takowych niedogonień. Tyle że ja z życia wiem o paru kobietach, którym to zrobiono, (a właściwie spaprano) i które bardzo długo przez to cierpiały. Oczywiście szpital udał greka że nic się nie stało.

Moje zdanie: jest to patologia, ale nieporównywalna do obrzezania. Ja źle zniosłam nacięcie. Na szczęście większych kinsekwencji dalej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
4 minuty temu, contemplator napisał:

Jak z tydzień temu napisałem też coś takiego podobnego...

 

https://nastroik.pl/temat/afganscy-uchodzcy/9040/page/51/?tab=comments#comment-150627

... to mnie tu zajechano, że wcale aż takiej patologii u nas nie ma, bo żadna nie doświadczyła takowych niedogonień. Tyle że ja z życia wiem o paru kobietach, którym to zrobiono, (a właściwie spaprano) i które bardzo długo przez to cierpiały. Oczywiście szpital udał greka że nic się nie stało.

Nie zostałeś zajechany. Nikt nie nazwał Cię bezrozumnym, upośledzonym i co tam jeszcze by padło ;) Po prostu każdy wypowiedział się co myśli na ten temat i tyle. 

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Moje zdanie: jest to patologia, ale nieporównywalna do obrzezania. Ja źle zniosłam nacięcie. Na szczęście większych kinsekwencji dalej nie ma.

I o to chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
20 minut temu, Piotr_ napisał:

:D

I mamy zwycięzcę! Siostro Maybe, nigdy Siostra nie zawodzi! Kolejny egzamin na Siostrę Miłosierdzia zaliczony na celujący!

P.S. Maybe wyluzuj, to była jakby podpucha ;)

 

Piotruś nie manipuluj, wiecznie tu od kogoś coś chcesz, jakbyś nie umiał sam znaleźć, już inni ci na to zwracali uwagę. Możemy się wrócić kilka stron wstecz ;)

Myślisz że jesteś cwany, ale nie wyszło?

No może w oczach koleżanek, to nawet jesteś super! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
2 minuty temu, Maybe napisał:

Moja kumpela pękła więc nie chciałbyś być w jej skórze. 

Myślę że czasem trudno oszacować, co wyniknie w czasie porodu. Dlatego ja osobiście nie narzekam, że byłam nacinana.

1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Moje zdanie: jest to patologia, ale nieporównywalna do obrzezania. Ja źle zniosłam nacięcie. Na szczęście większych kinsekwencji dalej nie ma.

Odpowiem Wam obu..

Po pierwsze, nacięcia u nas wykonuje się nagminne, a powinno być to marginalnie w uzasadnionych przypadkach.

Po drugie, nacięcia wykonuje się niedbale, byle jak, bez minimalizacji działań w tkankach. A same zszycia czasami wołają o pomstę do nieba. Wiele kobiet ma pootwieranie rany które się w takim stanie zabliźniają. I to jest właśnie patologia.

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, contemplator napisał:

Odpowiem Wam obu..

Po pierwsze, nacięcia u nas wykonuje się nagminne, a powinno być to marginalnie w uzasadnionych przypadkach.

Po drugie, nacięcia wykonuje się niedbale, byle jak, bez minimalizacji działań w tkankach. A same zszycia czasami wołają o pomstę do nieba. Wiele kobiet ma pootwieranie rany które się w takim stanie zabliźniają. I to jest właśnie patologia.

 

 

To patologia jest nacięcie czy chujowe wykonanie?

Patologią jest zmuszanie kobiet do rodzenia bez znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
3 minuty temu, Piotr_ napisał:

I o to chodziło.

Wiesz,... te kobiety po obrzezaniu też mogą tu napisać, iż - "Ja źle zniosłam nacięcie. Na szczęście większych konsekwencji dalej nie ma."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
1 minutę temu, Maybe napisał:

To patologia jest nacięcie czy chujowe wykonanie?

Jedno i drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, contemplator napisał:

Jedno i drugie

A jak kobieta pęknie w wyniku złej decyzji, to co to jest? Natura? Czy może najgorsza patologia.

Moim zdaniem nacinanie każdej może mija się z celem, nie wiem, nie jestem ginekologiem, ale wiem czym jest poród...i może po prostu to kobieta powinna podejmować ostateczną decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
8 minut temu, Maybe napisał:

Piotruś nie manipuluj, wiecznie tu od kogoś coś chcesz, jakbyś nie umiał sam znaleźć, już inni ci na to zwracali uwagę. Możemy się wrócić kilka stron wstecz ;)

Myślisz że jesteś cwany, ale nie wyszło?

No może w oczach koleżanek, to nawet jesteś super! 

:D

Tak masz mnie :( Np. wiesz co oznacza wsadzić kij w mrowisko, co zaznaczyłem na początku;)

Niemniej wiedziałem,  że zawsze można na Ciebie liczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
23 minuty temu, contemplator napisał:

Wiesz,... te kobiety po obrzezaniu też mogą tu napisać, iż - "Ja źle zniosłam nacięcie. Na szczęście większych konsekwencji dalej nie ma."

 Uważam,  że obrzezanie kobiety to stuprocentowe konsekwencje na całe życie. Ale skoro dla Ciebie to jest to proces tożsamy z nacięciem kobiety podczas porodu, to ok. 

Edytowano przez Piotr_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
29 minut temu, Maybe napisał:

A jak kobieta pęknie w wyniku złej decyzji, to co to jest? Natura? Czy może najgorsza patologia.

Nie, to nie natura, a ignorancja, niedbalstwo, a wręcz chamstwo. Zawód lekarza położnika, to nie jakieś kilkudniowe kursy, a konkretne studia trwające latami, poparte praktykami. To jak kto przykłada się do tych praktyk, decyduje to dlaczego wybrał ten zawód. Jeśli chodzi o medycynę to u nas przeważnie cały jej zakres to patologia.

 

18 minut temu, Piotr_ napisał:

 Uważam,  że obrzezanie kobiety to stuprocentowe konsekwencje na całe życie. Ale skoro dla Ciebie to jest to proces tożsamy z nacięciem kobiety podczas porodu, to ok. 

Dla mnie każda niepotrzebna i zbędna ingerencja w ciało jest patologią. Nawet zakładanie kolczyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve

Oho, widzę, że zastępcza terapia hormonalna nadal tragicznie źle ustawiona.
Chciałam tu dać emotkę mrugnięcia oczkiem, ale uznałam, że tak naprawdę to nie jest zabawne, tylko tragiczne, jaki obraz można sobą prezentować poprzez agresję i niekontrolowane emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
14 minut temu, contemplator napisał:

 

Dla mnie każda niepotrzebna i zbędna ingerencja w ciało jest patologią. Nawet zakładanie kolczyka.

Tratwaratwa, bo nie pękło ci krocze w wyniku złej decyzji lekarskiej ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
2 godziny temu, Maybe napisał:

Mnie tu Eve takimi epitetami raczy że mogłabym z tym iść na policję

Koniecznie ? Tylko będziesz musiała załatwiać to w znienawidzonej byłej ojczyźnie, bo jednak wątpię, czy UK zdecyduje się na ekstradycję ? każdego, kto nie pozwala ci bezkarnie lżyć innych. Natomiast możesz zacząć od jakichś cytatów moich wypowiedzi względem ciebie, które choć w najmniejszym stopniu łamią prawo (one nie łamią nawet regulaminu forum i są wyłącznie odpowiedzią na twoje skandaliczne zachowania). Na pewno administracja wciąż ma na serwerach twój ostatni popis - nazwanie userek cytuję "zwyrolkami". Post został usunięty przez moderację. Nie bez powodu. Ale proszę udać się niezwłocznie na policję ?

 

Odnośnie Piotra - on się nawet w swoim poście personalnie nie odnosił do twoich agresywnych i szyderczych wypocin w kierunku Dżulii, ale jak słusznie zauważył - poszłaś jak po sznurku, oczywiście nie zawiodłaś ;) Raz "upośledzony", raz "Piotruś"... Maybe, w wiadomej kwestii nic się nie zmieniło - wciąż na takich facetów nie masz szans, więc skończ raz się spoufalać, a raz próbować gryźć, bo wygląda to komicznie i przedstawia obraz wszystkiego, z czym walczysz, "feministko" (sfrustrowana kobieta) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
6 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Koniecznie ? Tylko będziesz musiała załatwiać to w znienawidzonej byłej ojczyźnie, bo jednak wątpię, czy UK zdecyduje się na ekstradycję ? każdego, kto nie pozwala ci bezkarnie lżyć innych. Natomiast możesz zacząć od jakichś cytatów moich wypowiedzi względem ciebie, które choć w najmniejszym stopniu łamią prawo (one nie łamią nawet regulaminu forum i są wyłącznie odpowiedzią na twoje skandaliczne zachowania). Na pewno administracja wciąż ma na serwerach twój ostatni popis - nazwanie userek cytuję "zwyrolkami". Post został usunięty przez moderację. Nie bez powodu. Ale proszę udać się niezwłocznie na policję ?

 

Odnośnie Piotra - on się nawet w swoim poście personalnie nie odnosił do twoich agresywnych i szyderczych wypocin w kierunku Dżulii, ale jak słusznie zauważył - poszłaś jak po sznurku, oczywiście nie zawiodłaś ;) Raz "upośledzony", raz "Piotruś"... Maybe, w wiadomej kwestii nic się nie zmieniło - wciąż na takich facetów nie masz szans, więc skończ raz się spoufalać, a raz próbować gryźć, bo wygląda to komicznie i przedstawia obraz wszystkiego, z czym walczysz, "feministko" (sfrustrowana kobieta) ;)

Mała uwaga. Piotruś i upośledzony to dla niej to samo. Zresztą stały schemat zachowań do każdego z kim rozmawia, gdy nie wytrzymuje ciśnienia. Czekam aż kolejny raz padnie "nie pisz do mnie",  po czym sama zacznie inicjować rozmowę. Skomplikowana kobieta, ale tylko spokój może nas wszystkich uratować.

Będę wysyłał Ci paczki do więzienia. Mogę? ;)

 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
5 minut temu, Piotr_ napisał:

ale tylko spokój może nas wszystkich uratować

no...?

... to jesteście zgubieni,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
22 minuty temu, Piotr_ napisał:

Będę wysyłał Ci paczki do więzienia. Mogę? ;)

;)

22 minuty temu, Piotr_ napisał:

Mała uwaga. Piotruś i upośledzony to dla niej to samo. Zresztą stały schemat zachowań do każdego z kim rozmawia, gdy nie wytrzymuje ciśnienia.

Pozwolę się do końca nie zgodzić. Nie zauważyłam, by równie bezpardonowo atakowała innych mężczyzn. W Twoim przypadku skoczyła od razu, od pierwszego postu, w dodatku na poziomie przekupki obwieszczając, że "od razu" wyniuchała, że coś nas rzekomo łączy ;) Także pozwolę sobie pozostać przy swoim zdaniu, ludzie są prości, ich impulsy często bardzo pierwotne, a motywy słabo uświadamiane ? Dlatego pozostanę przy zdaniu, że Maybe cierpi na klasyczną dolegliwość - tak zwany ból du...szy ;)

22 minuty temu, Piotr_ napisał:

 Czekam aż kolejny raz padnie "nie pisz do mnie",  po czym sama zacznie inicjować rozmowę.

Zobaczymy, ma kolejną szansę udowodnić, że jednak się mylę ?

Edytowano przez Midsummer Eve

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
43 minuty temu, contemplator napisał:

Nie, to nie natura, a ignorancja, niedbalstwo, a wręcz chamstwo. Zawód lekarza położnika, to nie jakieś kilkudniowe kursy, a konkretne studia trwające latami, poparte praktykami. To jak kto przykłada się do tych praktyk, decyduje to dlaczego wybrał ten zawód. Jeśli chodzi o medycynę to u nas przeważnie cały jej zakres to patologia.

 

Dla mnie każda niepotrzebna i zbędna ingerencja w ciało jest patologią. Nawet zakładanie kolczyka.

Szczerze? Też uważam piercing, pomijając naprawdę delikatne rzeczy typu kolczyk w chrząstce ucha, za bezsensowne samookaleczenie. 

Jednak ingerencja, a ingerencja.  

Cytat z Twoich linków "...obrzezanie kobiet jest uznawane przez wiele środowisk i organizacji za pogwałcenie praw człowieka."

Ja także tak uważam. 

Szanuję Twoje zdanie,  ale dla mnie to po prostu nieporównywalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
4 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

;)

Pozwolę się do końca nie zgodzić. Nie zauważyłam, by równie bezpardonowo atakowała innych mężczyzn. W Twoim przypadku skoczyła od razu, od pierwszego postu, w dodatku na poziomie przekupki obwieszczając, że "od razu" wyniuchała, że coś nas rzekomo łączy ;) Także pozwolę sobie pozostać przy swoim zdaniu, ludzie są prości, ich impulsy często bardzo pierwotne, a motywy słabo uświadamiane ? Dlatego pozostaną przy zdaniu, że Maybe cierpi na klasyczną dolegliwość - tak zwany ból du...szy ;)

Zobaczymy, ma kolejną szansę udowodnić, że jednak się mylę ?

Ja mogę rozmawiać z każdym ;) jeśli tylko ta osoba chce. Czy się zgadzamy ze sobą czy nie. Byle zachowywać się po ludzku.

 

  • Lubię to! 4
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 396
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      787
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    MamaMai
    Najnowszy użytkownik
    MamaMai
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • MamaMai
      Uciekam i ja,powinnam spać już od 22. Moja hashi tego wymaga. Dobrej nocki
    • MamaMai
      Genialnie, będziesz naszym expertem
    • Gretta
      Dobranoc 🙂
    • Gretta
      Widzisz mi też to się nie zgadza. Już zaczynam podejrzewać że to nie moje wyniki, a często się zdarzają pomyłki Glukoza  na czo mi wyszła 135. Krzywa cukrowa 210   a hemoglobina glikowana taką jak napisałam. 5,6 Diabetolog  u której byłam 3 razy dopiero, nie uznaje Krzywej cukrowej,  kieruje tylko na hemoglobinę glikowaną i cholestrole i jakieś tam jeszcze. Na krzywą cukrową poprosiłam lekarza rodzinnego i tu już wyszła początkowa cukrzyca. No i nie wiem.  Moja córka przechodziła wirusa na jesieni, długo źle się czuła, robiła rtg płuc  I wyszły płuca na rtg bardzo nie ładnie, jakby przebyła stany zapalne, a osłuchowo lekarka pulmonolog nic niepokojącego nie zauweażyła, I co się okazało? Wysłała ją pulmonolog jeszcze raz do swojej przychodni na rtg. Płuca wyszły normalnie, wszystko w porządku. Zdjęcie nie było jej !     U rodzinnego poprosiłam o skierowanie
    • Jacenty
      W telewizji reklamy albo polityka tak że ten... fruuu..! Niech se lata!
    • Moniqaa
      Dziewczynki, zwijam się spać. Dobrej nocki  
    • Moniqaa
      Hemoglobina glikowana – normy prawidłowy wynik to: <5,7% (39 mmol/mol)  wynik: 5,7–6,4% (39–46 mmol/mol) oznacza stan przedcukrzycowy.  wynik: ≥6,5% (48 mmol/mol) oznacza cukrzycę.     Twoja HbA1c jest w normie przy górnej granicy. I coś mi się tutaj nie zgadza... bo ja może być HbA1c w normie kiedy na czczo cukier jest na granicy nie normy i stanu przed cukrzycowego ale stanu przed cukrzcowego i cukrzycy. Hmm...  Może ten cukier na czczo gdy badałaś hemoglobinę glikowaną to miałaś wtedy ładniejszy? A nie 130?       
    • Pieprzna
      Dlaczego posty są moderowane w taki dziwaczny sposób, że coś napisanego przez Monikę w bliskim czasie pojawia się w dużych odstępach? Całkowicie przypadkowo do niektórych wracam.
    • Moniqaa
      Tak niestety, to u mnie efekt wieloletnich zaniedbań wcześniejszych kiedy nie byłam świadoma, że mam stan przed cukrzycowy a i oczywiście o insulinie nawet nikt z lekarzy wcześniej nie pomyślał. Nawet teraz spotykam opornych w temacie np. moja diabetolog. Oni się tylko "cukrzycą" chcą zajmować bo z tego mają profity a insulinooporność leczy się dietą i zmianą stylu życia więc nie mają co na receptę przepisywać... taka prawda.    Do tego jak zobaczyła to moja była dietetyczka to się za głowę złapała - mówiąc mi, że insulina dwucyfrowa jest prozapalna i rakotwórcza.  Chciała mi dać metforminę ale ja źle znoszę leki z uwagi na jelita i słabe przyswajanie. Dlatego dość intensywnie zgłębiam temat wpływu diety na cukier a przez to na insulinooporność.  
    • MamaMai
      Wiem, że muszę temat monitorować. Zastanawiam się po jakim czasie będę musiała powtórzyć badania, żeby wiedzieć jak sytuacja wygląda. Czy endo, auto immunolog, lekarz rodzinny czy ktoś jeszcze będzie mi w stanie coś więcej powiedzieć. Czy jeśli wdrożę zalecenia to czy będą efekty i jakie oraz po jakim czasie
    • Gretta
      Hemoglobinę glikowaną mam taką.      
    • MamaMai
      O rety, aż tak duży???  Załamałaś mnie że mimo walki nie jesteś w stanie zejść do jednocyfrowego....W sumie ja mimo walki też zwiększyłem sobie o ponad 2 w niespełna rok. Dramat
    • Moniqaa
      Niestety  Nie umiem się dziada pozbyć od wielu, wielu lat. Właściwie odkąd pamiętam. Nawet za dziecka kiedy byłam szczupła bo ćwiczyłam balet z tańcem 3 x w tygodniu po 2-3 godziny intensywnych ćwiczeń to inne koleżanki z grupy miały płaskie brzuszki a ja nie. Nogi i ręce szczupłe ale brzuszek zawsze był u mnie od zawsze.  
    • Moniqaa
      czyli metody, które od roku stosowałaś nie były skutecznie, zapewne tu chodzi o węglowodany o wysokim IG
    • Moniqaa
      Nie umiem przy trzech posiłkach o niskim IG utrzymać jednocyfrowego Homa IR...ehh
    • Moniqaa
      Miałam 38 na początku a potem z czasem gdy trzymałam dietę to spadł do 17 ale jednocyfrowe i to ok. 9 mam tylko zaraz po 2 tygodniowym poście a potem jak wracam do węglowodanów to oczywiście mój Homa IR wzrasta do dwucyfrowego    
    • Gretta
      Na dziale uczuciowym to ogłaszał bo tematy non stop spadają. Właśnie pisałam do niego, czekam na odpowiedź.
    • Moniqaa
      To spróbuj wypraktykować jak będziesz się czuła po porannych i wieczornych posiłkach białko-tłuszczowych a obiady z dodatkiem węgli o niskim IG.    Pisałaś, że nie masz objawów hipoglikemii czyli powinnaś ładnie śmignąć z cukrami w dół. I jak będziesz mierzyć cukry poranne to zobaczysz to też również na glukometrze   
    • KapitanJackSparrow
      Taaak a siła tarcia w punkcie podparcia równa się sile parcia w punkcie podtarcia😁  Nasi teacher byliby z nas dumni 😁
    • MamaMai
      A tobie ile wyszlo? Rozumiem, że brzuszek też masz insulinowy....
    • MamaMai
      Czy to jest bezpieczne forum? 
    • Celestia
      Utwór poświęcony trójce dzieci z ciąży, które zakończyły się poronieniem W ciągłym konflikcie  ze światem…potrzebowała Boga,walczyła z nim,próbowała go w sobie  odnaleźć,potrzebowała ludzi, bliskich…,śpiewała o tym, że dziękuje za wysłuchanie, za dostrzeganie, za niezostawianie, za nieranienie…    
    • MamaMai
      Ale rok temu byłam na granicy, jeszcze przed, bo miałam 1,9
    • Moniqaa
      wyszło Ci Homa Ir = 4,04      tj. insulinooporność ale pocieszę Cię ja tak dobrego wyniku jeszcze nigdy nie miałam     moje Homa Ir jest dwucyfrowe:/    Czyli mam mocno zaawansowaną insulinooporność - stąd u mnie częste hipogliemie a Ty masz całkiem ładną tą swoją insulinooporność;) tzn. na początku jesteś a nie tak jak ja już w czarnej d...  
    • MamaMai
      A jak się o tym dowiedziałaś? Kto to będzie administrował?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...