Skocz do zawartości


Chi

ABORCJA - Jeśli potrzebujesz pomocy

Polecane posty

Wyczerpany
Amani
13 godzin temu, Aco napisał:

Legalna aborcja jest przecież możliwa,

Jeśli ciąża zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu (fizycznemu lub psychicznemu), masz prawo do jej przerwania w publicznym szpitalu na NFZ. Nie ma ograniczeń czasowych – aborcja z tej przesłanki możliwa jest przez całą ciążę.1 wrz 2022. 

Nie znam faktów dotyczących aborcji nielegalnych w kraju, ale podejrzewam że jest to proceder jak każdy inny zabroniony prawem.

To się rozminelismy, ja miałam na myśli gabinety, które wykonają aborcje na zyczenie, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy
3 godziny temu, Maybe napisał:

A kto powiedział że nie można? Nie ma medycznych przeciwskazań, żeby dokonac aborcji normalnej ciąży, a Twoje zdanie na ten temat mało kogo obchodzi. To wybór tylko i wyłącznie zainteresowanych, a nie innych ludzi, bo inni ludzie w wychowaniu dziecka nie uczestniczą. 

W większości krajów właśnie można dokonywać aborcji każdego płodu do 3 a nawet 5 miesiąca, nie tylko w Holandii. 

Chcesz być sumieniem kobiet? A pomagasz im później w wychowaniu i finansowaniu? Nie. Więc wypierdalaj. Ok?

Ale ja przecież właśnie sam uważam i jestem zdania, że kobiety powinny mieć prawo do aborcji, czy to ciąży zagrożonej, czy zdrowej, bo to jest ciało kobiety. 

To jest tylko kwestia religii, bo w Polsce, w katolicyzmie potępia się zabijanie dzieci. Dzieci nie narodzonych. 

I biskupi w Polsce to potępiają. W Polsce dałoby się wprowadzić prawo, które pozwalałoby na dokonywanie aborcji, nawet zdrowej ciąży, ale duży wpływ w Polsce ma na to kościół i Episkopat. 

Bo: Kościół w Polsce jest z państwem połączony, a za PiS, szczególnie. W Holandii nie ma czegoś takiego. Tam jest często ateizm, jest niewiele kościołów i są zamykane często kościoły, z braku wiernych i są przekształcane w rozrywkowe miejsca, co jest popularne w Holandii. 

Podobnie jest w Czechach, ale jeszcze może nie tak, jak w Holandii, ale jest. 

Bo te kraje mają prawo liberalne, bo tego sobie życzą mieszkańcy tychże krajów. To nie jest jak w Polsce. 

 

I spokojnie. 

 

Po co takie odzywki w moim kierunku, niemiłe? 

 

Ja nie powiedziałem niczego złego w tym temacie. 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Powodem bezdzietności w kraju jest to, że kobiety do 25 roku życia dają w szyję 😁😁😁 

Niech już lepiej ten gamoń się nie odzywa, bo rynce opadajom 🤦🏻‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

 

1 godzinę temu, Miejscowy napisał:

Ale ja przecież właśnie sam uważam i jestem zdania, że kobiety powinny mieć prawo do aborcji, czy to ciąży zagrożonej, czy zdrowej, bo to jest ciało kobiety. 

To jest tylko kwestia religii, bo w Polsce, w katolicyzmie potępia się zabijanie dzieci. Dzieci nie narodzonych. 

I biskupi w Polsce to potępiają. W Polsce dałoby się wprowadzić prawo, które pozwalałoby na dokonywanie aborcji, nawet zdrowej ciąży, ale duży wpływ w Polsce ma na to kościół i Episkopat. 

Bo: Kościół w Polsce jest z państwem połączony, a za PiS, szczególnie. W Holandii nie ma czegoś takiego. Tam jest często ateizm, jest niewiele kościołów i są zamykane często kościoły, z braku wiernych i są przekształcane w rozrywkowe miejsca, co jest popularne w Holandii. 

Podobnie jest w Czechach, ale jeszcze może nie tak, jak w Holandii, ale jest. 

Bo te kraje mają prawo liberalne, bo tego sobie życzą mieszkańcy tychże krajów. To nie jest jak w Polsce. 

 

I spokojnie. 

 

Po co takie odzywki w moim kierunku, niemiłe? 

 

Ja nie powiedziałem niczego złego w tym temacie. 

To się zastanów co uważasz bo poprzednim poście napisałeś tak:

"Powiem tak bez powodu nie można dokonywać aborcji. 

Tylko jeżeli są przesłanki i wymaga tego wyjątkowa sytuacja. A przecież nie każda kobieta w ciąży jest w takiej sytuacji?

(...) Wiele ciąż jest zdrowych i nie jest zagrożonych w Polsce. Jezeli kobieta chce dokonać aborcji na zdrowej ciąży, to albo ma jakieś "widzi misie", albo coś jej odbiło na głowę, nie obrażając."

 

Dlaczego takie odzywki? A osądzanie kobiety, która usuwa zdrową ciążę, że ma coś z głową to wg ciebie czym jest? Jakie masz prawo osądzać nieznane ci kobiety. Ileż można tłumaczyć, że decyzja jakiejkolwiek kobiety, to jej decyzja, jej sumienie i jej odpowiedzialność, a mnie, tobie i innym nic do tego. Ileż można tłumaczyć, że to nie sprawa innych, a szczególnie facetów, którzy nigdy nie zaznali i nie zaznają emocji związanych z ciążą, rodzeniem, a często również z odpowiedzialnością za wychowanie i są ostatnimi osobami na świecie, które mają prawo czegoś w tej kwestii oczekiwać, czy żądać.

 Już naprawdę czas zamknąć japy i przestać się innym ludziom wpieprzać w ich życie.

Ileż można? To jest sprawa kobiety i tylko jej, bo jest żywym indywidualnym człowiekiem, a nie inkubatorem, ani maszyną, ani zadawalaczem innych oczekiwań i zachcianek.

Proponuję zająć się swoim penisem i jajami, zamiast tym, co kobiety powinny a czego nie.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
40 minut temu, Maybe napisał:

 

To się zastanów co uważasz bo poprzednim poście napisałeś tak:

"Powiem tak bez powodu nie można dokonywać aborcji. 

Tylko jeżeli są przesłanki i wymaga tego wyjątkowa sytuacja. A przecież nie każda kobieta w ciąży jest w takiej sytuacji?

(...) Wiele ciąż jest zdrowych i nie jest zagrożonych w Polsce. Jezeli kobieta chce dokonać aborcji na zdrowej ciąży, to albo ma jakieś "widzi misie", albo coś jej odbiło na głowę, nie obrażając."

 

Dlaczego takie odzywki? A osądzanie kobiety, która usuwa zdrową ciążę, że ma coś z głową to wg ciebie czym jest? Jakie masz prawo osądzać nieznane ci kobiety. Ileż można tłumaczyć, że decyzja jakiejkolwiek kobiety, to jej decyzja, jej sumienie i jej odpowiedzialność, a mnie, tobie i innym nic do tego. Ileż można tłumaczyć, że to nie sprawa innych, a szczególnie facetów, którzy nigdy nie zaznali i nie zaznają emocji związanych z ciążą, rodzeniem, a często również z odpowiedzialnością za wychowanie i są ostatnimi osobami na świecie, które mają prawo czegoś w tej kwestii oczekiwać, czy żądać.

 Już naprawdę czas zamknąć japy i przestać się innym ludziom wpieprzać w ich życie.

Ileż można? To jest sprawa kobiety i tylko jej, bo jest żywym indywidualnym człowiekiem, a nie inkubatorem, ani maszyną, ani zadawalaczem innych oczekiwań i zachcianek.

Proponuję zająć się swoim penisem i jajami, zamiast tym, co kobiety powinny a czego nie.

Nie chciałem osądzać żadnej kobiety, a tu przyznaje, że to był mój błąd. 

 

Ale ja dokładnie to Tobie wytłumaczę. 

 

Nie powinno się zabijać zdrowej ciąży, ale pomimo tego kobiety powinny mieć prawo wyboru ( tak jak to jest w niektórych krajach, w tym i w Holandii ) i same decydować. 

Dla jednych to jest niemoralne, że dokonuje się aborcji na zdrowej ciąży, bez przesłanek, a dla innych to nie jest niemoralne. 

Zależy też od punktu widzenia i od kraju. 

Jeżeli kobieta nie chce urodzić i wychować, to może w ogóle nie uprawiać seksu albo stosować zwyczajną antykoncepcję, żeby nie było ciąży. To da się zrobić tylko trzeba chcieć. 

Ale jak już stanie się tak, że ( np. z tzw. "wpadki" ) i ciąża będzie zdrowa, to też może dokonać aborcji na zdrowej ciąży i nie ma to żadnego problemu. 

Nie chodziło mi o to, żeby obrazić kobiety i nawet nie miałem czegoś takiego na myśli. 

Dlaczego niektóre kobiety decydują się na aborcję zdrowej ciąży, na całym świecie? Bo nie chcą być matkami i nie chcą wychować. Czasami też to wynika z jakichś zaburzeń psychicznych, co sie zdarza. I to nie jest: obrażanie kobiet, tylko stwierdzenie faktu. Tak się czasami dzieje. 

Wszędzie na świecie, nawet w krajach z legalną, w pełni aborcją i z prawem liberalnym niektóre kobiety, które mają ciąże, chca urodzić i chcą być matkami i rodzą. Nie mają powodów do aborcji. 

Ale są takie kobiety, które, w wyniku jakiegoś zaburzenia lub z innych powodów, poddają się aborcji i usuwają w pełni zdrową ciąże. 

A zamiast usunąć zdrową ciąże, to lepiej zapobiegać, czyli: albo nie uprawiać seksu, albo stosować zwyczajną i prostą antykoncepcję. 

 

Wytłumaczyłem, czy coś jeszcze jest niezrozumiałe dla Ciebie? 

 

I nadal inaczej to odbierzesz czy jednak przyznasz mi rację, Droga Pani?

 

I jeszcze jedna rzec to, że kraj jest liberalny, jak Holandia i można w pełni legalnie w takim kraju dokonywać aborcji, to wcale nie znaczy, że większość kobiet musi się decydować na aborcję zdrowej ciąży. Mogą normalnie urodzić i tak się często, myślę dzieje. 

Kobiety mają wolność wyboru i same decydują, czy chcą usunąć ciąże zdrową, czy chcą urodzić. 

W krajach liberalnych nikt tego nie zabrania kobietom. 

Jeżeli jest usuwana zdrowa ciąża, to też z czegoś to wynika. 

 

Myślę, że teraz jestem już dobrze zrozumiany... 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

W mojej ocenie kobieta powinna mieć powód dla którego decyduje się na dokonanie aborcji, zdrowej ciąży. 

Bo dokonanie aborcji chorej i zagrożonej ciąży, jest powodem oczywistym. 

A dlaczego kobieta chce dokonać aborcji zdrowej ciąży? 

Jakby porównać: Polskę i Holandię lub inne kraje, to w Polsce, nie ważne czy prawo zezwala na dokonanie aborcji zdrowej lub zagrożonej ciąży, kobieta taka jest potępiona przez Episkopat i przez obecny rząd, że dopuściła się takiego czynu. 

W Polsce, Kościół z państwem jest silnie powiązany, szczególnie za obecnego rządu. 

Protesty kobiet w związku z aborcją o czymś świadczą. 

W Holandii prawo liberalne nie tylko zezwala kobietom na dokonanie aborcji, zdrowej ciąży lub zagrożonej, ale też nie są tam kobiety za to w ogóle potępiane, ani przez kościół i duchownych ( których w tym kraju jest bardzo niewielu i coraz mniej parafii ), ani przez rząd. 

Bo Holandia daje pełną wolność i pełny wybór kobietom i ludziom, w każdej sytuacji. 

Ale z drugiej strony, jakby na to spojrzeć to też nie jest tak do końca i w takiej Holandii. 

Bo gdyby tam co druga kobieta dokonywała aborcji na zdrowej ciąży, to by się prawie wcale w tym kraju nie rodziły dzieci i byłoby coraz mniej ludzi, a też nie o to chodzi. 

To też byłaby katastrofa demograficzna w takim kraju. 

Nie miałby kto pracować na emerytów i na rynku pracy brakowałoby ludzi, gdyby było coraz mniej dzieci. 

Chociaż Holandia ma też wielu obcokrajowców, którzy też tam się, niektórzy decydują na dzieci. 

I myślę, że najlepiej, żeby kobiety, które nie chcą być matkami i nie chca urodzić, zapobiegały ciążom. 

To, co wcześniej powiedziałem: brak seksu albo dobra antykoncepcja. 

Ciąże chciane to jest inna sytuacja i ciąże zagrożone, to też inna sytuacja. 

 

Także, zalezy to od samych kobiet, od podejścia i od kraju, w którym albo jest liberalne prawo i państwo nie jest połączone z kościołem. Albo nie jest liberalne prawo i państwo jest połączone z kościołem, jak w Polsce. 

 

Ja wcześniej już wspomniałem o tym, że: w przypadku aborcji w Polsce, w związku również z tymi protestami kobiet, chodzi tylko o ciąże zagrożone i z wadami. 

Ale pomimo tego to cały czas jestem zdania, iż każda kobieta nawet w Polsce powinna mieć prawo do całkowitego decydowania o swoim ciele, nawet w przypadku zdrowej ciąży. 

Ale musiałoby być w Polsce inne prawo, państwo oddzielone od kościoła, podobnie jak w Holandii. 

A co ja sądzę o tym, by kobiety w Polsce decydowały się na aborcję zdrowej i niezagrożonej ciąży? Nie jestem za tym tak całkiem, ale też rozumiem, że kobiety powinny mieć pełne prawo, pomimo kraju bardzo katolickiego do pełnego decydowania o tym, czy chcą się zdecydować na aborcję, czy nie chcą się na to zdecydować. 

To jest jednak pełny wybór każdej kobiety. 

Co nie znaczy, że kobiety też nie mogą być nie rozsądne i nie muszą wiedzieć, co robią. 

Lepiej zapobiegać niechcianej ciąży niż potem usuwać zdrową ciąże. 

Ale nawet w przypadku zdrowej ciąży, jeśli kobiety mają jakiś powód i nie chcą urodzić, to mają i powinny mieć prawo do aborcji legalnej. 

Tylko w Polsce nie ma tolerancji, ze strony Episkopatu na taką decyzję kobiet w ciąży, a to przeszkadza takim kobietom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 470
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
    • Vitalinka
      fiu,fiu trochę lepiej😉
    • Nafto Chłopiec
      Za dwa tygodnie lecę, a potem dopiero jakoś we wrześniu i w urodziny. Ale pomysłów już brak 😅
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Żyjemy w ciekawych czasach. I naprawdę można "rozgryźć" priorytety wielkich graczy politycznych na podstawie ich reakcji na wyzwania. W przypadku Kościoła temat stosunku do migrantów jest szczególnie dobitny. Bo jest to kwestia, która wg świętych pism będzie kluczowa na Sądzie Ostatecznym. A jak wiadomo, dzisiaj Kościół w Polsce, jeśli coś mówi o potrzebie pomocy migrantom na naszej granicy, to jakby szeptem, półgębkiem. Przykrywając ten temat czymś bardziej rezonującym i wywołującym emocje. Na przykład stosunkiem do aborcji. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Spróbuję więc trochę wyjaśnić swój pogląd. Czy Ty, Moniko, nie czynisz zła dlatego, że jest ono zakazane przez prawo świeckie (państwowe), czy dlatego, że powstrzymuje Cię przed tym sumienie? Domyślam się, że ze względu na sumienie. Prawo Boże opiera się na relacji Stwórcy z człowiekiem. A ta relacja przejawia się w sumieniu, swoistym "głosie inspirowanym przez Boga". Chyba wszyscy chrześcijanie zgadzają się z poglądem, że zło istnieje na świecie dlatego, że pochodzi od człowieka a Bóg zechciał obdarzyć tegoż człowieka wolną wolą i możliwością wyboru. Zatem dążenie do zastąpienia sumienia posłuszeństwem prawu świeckiemu oznacza... odejście od Prawa Bożego na rzecz uznania wyższości zakazu (pilnowanego przez aparat państwa). I przenosi środek ciężkości z nauczania (ewangelizacji) - czyli zadania kapłanów, na posłuszeństwo prawu, na politykę. To Ty, Moniko, pokręciłaś. Żadne media nie nawołują do wyboru zła. Jeśli nawołują, to do wyboru tego, co same uznają za dobre lub do przeciwstawienia się "większemu złu", czemuś, co będzie bardziej niekorzystne dla państwa. To kwestia polityki. Uprawianej przez polityków, dziennikarzy i również przez Kościół. Trzeba wiedzieć, ze Kościół jest dość sprawnym politycznym graczem. Gdy na świece dominował ustrój oparty na władzy monarchy - Kościół potępiał rodzący się ustrój demokratyczny. By następnie zmienić diametralnie swój stosunek do demokracji, gdy monarchie upadły i gdy stanął w obliczu układania stosunków z demokratycznymi rządami. Wtedy okazało się, że demokracja to w zasadzie idea ściśle ewangeliczna i oddająca sens nauki Kościoła o wolności człowieka. Podobnie było z traktowaniem kobiet w Kościele. Bardzo długo kobiety były uważane za osoby, których godność nie mogła być równa godności mężczyzn. Jednak w obliczu nasilających się ruchów emancypacyjnych Kościół przedstawił swoją wizję emancypacji, w której odrzucił swoją dawną tezę o naturalnej nierówności między mężczyzną a kobietą. Kościół nie jest niezmienny, umiejętnie dostosowuje się do nowych uwarunkowań. Weźmy choćby kwestię najważniejszą z punktu widzenia Kościoła. Trzy pierwsze przykazania Dekalogu. Naruszone przecież przez postulat zapewnienia wolności wyznania w państwie, wolności do praktyk religijnych dowolnego wyznania, braku przymusu przynależności do jakiegoś kościoła czy religii. W czasach, gdy idea wolności wyznania dopiero była promowana jako standard w funkcjonowaniu społeczeństw, papieże zdecydowanie byli przeciw. Tak samo, jak zmienił Kościół swoje stanowisko w powyższych sprawach, najprawdopodobniej zmieni też w głośnej ostatnio kwestii aborcji. Zwłaszcza, że sam nie ma jednolitej wykładni tego, od kiedy płód staje się osobą. Kwestia aborcji jest dzisiaj w Polsce (chociaż nie tylko w Polsce) ważnym tematem politycznym. Warto jednak przypomnieć dokonania niektórych świętych, którzy dokonywali "cudu aborcji" w przypadku zhańbionych zakonnic, warto przypomnieć rozważania Tomasza z Akwinu i Augustyna, wg których dusza potrzebowała czasu, by wejść w ciało człowieka.  Tu ciekawe podsumowanie: https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/kosciol-a-aborcja-rozne-stanowiska-na-przestrzeni-wiekow/6wym843,30bc1058    
    • Vitalinka
      Kłamstwo boli bardziej niż zdrada, Zawsze.
    • Aco
      Nad Bałtyk albo w góry
    • Vitalinka
      Dlaczego mi tutaj wyświetla się ciągle ta reklama? I co to jest?
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      udawana radość okrutnego kapitana       miłość
    • Vitalinka
      jakość
    • Monika
    • Monika
      byle znów nie do Hiszpanii!
    • Pieprzna
      Czyżbyś wszędzie już był? 😄
    • Monika
      Jest Dzień Dziecka Słonko, to będą opóźnienia nie martw się.
    • Monika
      Dzień dobry. Ne przejmuj się tym co inni piszą. Sobie samym wystawiają świadectwo. Udanego dnia😊❤️
    • Nafto Chłopiec
      Najpierw to niech mi koleś Sticha wyśle bo zalepia 😡
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...