Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
super, nie mam ochoty żartować Nafcik, bo jakiś pan popisujący się-napędzany przez inne panie (a ja się zastanawiałam skąd te babskie złośliwe zachowanie), odzywa się do mnie w sposób w jaki mi nie odpowiada i w poziomie na który nie chcę schodzić. Cieszę się i wiesz, że trzymam za Was kciuki i życzę wszystkiego dobrego🙂
Wykrzyknął entuzjastycznie na dole izby kapitan. Kapitan doznał właśnie olśnienia i swoistego deja vu słysząc donośny głos Nomady dobiegający z pięterka. Jego podkrążone oczy rozjaśniły się i rozpłynęły, w ledwo co jarzące się w głowie wspomnienie z dawnych czasów, z bardzo wczesnej młodości, gdy hormony buzowały i przeistaczały dziecko w mężczyznę. Taaak, -myślał- rencistka Eliza kąpiąca się w izbie kuchennej pośród unoszącej pary wodnej była jego pierwszą nagą kobietą, którą ujrzał naówczas jako gołowąs. Sprytnie zakradł się po cichu i zaglądał właśnie przez dziurkę od klucza. Eliza zdawała nic z tego sobie nie robić i stała z powagą w całej krasie w ustawionej na środku izby wannie i raz po raz polewała się wodą zmywając pianę. Gorąco robiło się od tego widoku aż rumor za drzwiami zniechęcił Elizę i wykrzyknęła ,,Podglądałeś mnie."
"Ech . Wczorajsze trunki Dionizego zrobiły spustoszenie w głowie"-pomyślał- ,,Musowo w okowicie znalazły się jakoweś halucygenne zioła z pobliskiego lasu"
-Ooo a ta nawet wilkołaka zobaczyła- mruknął z satysfakcją.
Dyziek akurat miał nawrót choroby zwanej "skoczkowej" bo był znany z tego, jako skoczek narciarski, który skoczył nie raz do sąsiada, po chleb. Niby nic szczególnego, ale jakie oni tam w tym składzie sprzedawali masło! Było tak przepyszne, że nie mógł sobie odmówić tej uciechy. Ona go napędzała, by dalej zajmować się rzeźbieniem w kamieniu. Dobór kamienia do człowieka nie był w ogóle przypadkowy, bo miał rzemieślnik nosa do...
@Tako rzeczka Brahmaputra fajnie, że się znowu pojawiłeś
Masz praktycznie w 100% poglądy jak moje. Ale nie tylko za to Cię lubię. Zawsze potrafiłeś napisać prosto z serducha i to wprost
Niektórzy nawet nie wyobrażają sobie konsekwencji wyboru Nawrockiego. Ten facet już ma plan jak się zerwać ze smyczy Kaczyńskiego. To mnie osobiście bardzo ciekawi, kiedy on to wprowadzi w życie.
W tym wszystkim Mentzen będzie wygranym i bym napisał o wiele więcej, ale prawica od PiS tego nie dźwignie.
Jeśli można napisać swoje, to ja dziwie się, że osoby, które tak bardzo walczą, by być przeciw PoPis to zrobią wiele, by ten układ nadal rządził. Taki mój szok na rzeczywistość.
Wielu ludzi chyba nie wie jak bardzo oni ich rozgrywają.
Reasumując to z tym majerankiem jest niestety dużo biegania?
Ja to sobie do tego momentu wyobrażałem to tak:
1. Sadzę.
2. Podlewam.
3. Dbam o zielone.
4. Zbieram.
5. Korzystam.
Już teraz widzę gdzie mój "biznes plan" runął
@4 odsłony ironii może mój błąd był, że poszedłem na "swoje"? Może ponowimy rozmowy, o "spółce"?