Nie ma realnych szans, że Kamil Glik pojedzie na mundial - uważa lekarz AS Monaco. Oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła, ale to raczej tylko formalność.
Optymistycznych informacji brakowało od początku i najprawdopodobniej już nie napłyną. - Niemożliwe, by Kamil zagrał na mundialu. Muszę go oczywiście zobaczyć. Z tego co jednak wiem, to nie widzę takiej możliwości. Czeka go zapewne sześć tygodni przerwy - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" lekarz AS Monaco, Philippe Kuentz.
W środę Kamil Glik przejdzie badania w ośrodku treningowym swojego klubu, w czwartek natomiast przyjrzy mu się wybitny chirurg, prof. Pascal Boileau. Tego samego dnia poznamy ostateczną decyzję w sprawie wyjazdu 30-letniego stopera na mundial.