Skocz do zawartości


Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'fasolka'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Dyskusje
    • Przywitaj się
    • Rozmowy w toku
    • Plotkarnia
  • Wydarzenia i Aktualności
    • Polityka
    • Z kraju i ze świata
    • Gospodarka
    • Wspomnień czar
  • Na luzie
    • Dowcipy
    • Stand-up i Kabarety
    • Memy i Śmieszne filmiki
    • Gry i zabawy
    • Pytania i odpowiedzi
  • Rozrywka
    • Film i kino
    • Telewizja
    • Muzyka
  • Zainteresowania
    • Hobby
    • Moda, uroda i zdrowie
    • Kulinaria
    • Zwierzęta
    • Edukacja i Praca
    • Turystyka
    • Sport
    • Motoryzacja
    • Psychologia, Socjologia, Nauka i filozofia
    • Strefa Tajemnic
  • Technologia
    • Komputery
    • Telefonia
    • Gry i Konsole
    • Pozostałe
  • Artystycznie
    • Nasza twórczość
    • Literatura
    • Kultura i sztuka
  • Trudne sprawy
    • Miłość i przyjaźń
    • Problem
    • Sprawy damsko - męskie
    • Religia
    • Samotni
    • Rodzina i dzieci
  • Mój region
    • Województwa
    • Zagranica i polonia
  • Inne
    • Dom i Ogród
    • Bazar
  • Sprawy Forum
    • Regulamin Forum Nastroik.pl
    • Ogłoszenia
    • Poradniki
    • Forumowicze Pomagają
    • Pytania, sugestie i problemy

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Znaleziono 1 wynik

  1. Gość

    Moja fasolka po bretońsku

    Której w Bretanii nikt nigdy nie ugotował. Ale fajny jednogarnkowiec, smaczny i łatwy do przechowania na dłużej w zamrażarce. Grubego jasia pół kilo, opłukać i moczyć przez noc. Sporo wody, bo bardzo intensywnie ją chłonie. Wcześniej, ze trzy kwadranse gotuję ekstrakt z przypraw - papryczka chilli, pół główki czosnku, garstka pieprzu, ziele ang i listki laurowe. Nie lubimy, gdy przyprawy pętają się na talerzu. Surowy wędzony boczek - też pół kg pokrojony razem ze skórką w spore plasterki, takie na raz do konsumpcji. Warto dołożyć np z ćwierć kg wędzonych żeberek. Nie podsmażam, prosto do garnka z fasolką. Podsmażam natomiast średnią, posiekaną czerwoną cebulę na odrobinie smalcu. I też do garnka z pyrkającą fasolą. Dolewam wywar z przypraw, sól i niech pyrka do prawie miękkości grubego jasia. U mnie sporo koncentratu pomidorowego. Dwa małe, lub jeden większy słoiczek. Mieszam z wodą i łyżką mąki. Do garnka. Gdy już fasola konsumpcyjna to finishing przypraw - łyżka majeranku, sos sojowy, papryka wędzona. Wg gustu. Nie dodaję wędzonej kiełbasy. Są przeważnie tak kiepskiej jakości, że aż szkoda psuć tak smaczny posiłek. Najlepiej nam smakuje z piwkiem, kajzerką z masłem obficie przełożoną łatwą do domowej hodowli zieloną rzeżuchą.

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...