Skocz do zawartości


Ona30

Zostalam tyle razy zdradzona

Polecane posty

Ona30

Pisałam już na innym forum, ale tam tylko chcą się umawiać na spotkania w wiadomym celu i zostawiają do siebie kontakty. a ja chcę się głównie wyżalić.

Są takie dni gdy samotność sprawia, że nie mogę oddychać, że nie chce mi się żyć. Zaraz będę miała 30 urodziny a w swoim życiu zostalam tyle razy zdradzona, tyle razy puszczona kantem, tyle razy zraniona że nie umiem już nikomu zaufać. Od 2 lat jestem sama i na codzień jest ok, jestem dosc wesołą osobą, ale gdy przychodzi taki czas nie potrafię.. Zamykam się w pokoju i nie wychodzę, wyłączam wszelkie komunikatory i płaczę dniami i nocami z poczucia beznadziejności.
Chyba nawet nie oczekuje żadnej porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy

No widzę że jesteś osobą pełną radości życia, pełna temperamentu przebojowosci dobrej samooceny. Nie wiem co powiedzieć. Może zanucic.... żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi.....  albo jakiś zakon? Tam mają takie samotne miejsca do płaczu i uzalania się. Ja zmarł bym jabłka grzechu całymi koszami .....puki na to czas .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Icona

Zaufaj Najświętszej Niepokalanej Maryi, ona ciebie nigdy nie zdradzi, ona ciebie rozumie, ona ciebie pocieszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Prosiłbym ludzi takich jak powyżej o powstrzymanie swoich objawionych prawd. W takich tematach jak ten ludzie zwracają się do nas  z konkretnym problemem i bajdurzenie na antenie tych problemów nie rozwiąże.

 

@Ona30, przykro mi jest, że czujesz się samotna i odcięta od świata. Ja akurat też jestem sam i w dużej mierze odludkowaty.

Może Twoje problemy biorą się właśnie z tej strachu przed samotnością i próbach uciekania przed nią za wszelką cenę, kiedy tylko się da?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness

Ona30.. napisałaś, że samotność jest dla Ciebie ciężarem, a skoro tak, to postaraj się to zmienić. Zacznij od drobnych spraw, które sprawią Ci radość. Pomyśl, co może poprawić Twój nastrój: praca, sport, turystyka, jakieś hobby? Zamknięcie się w czterech ścianach może tylko nasilić to poczucie beznadziejności. Myślę, że my kobiety, jesteśmy w stanie dużo więcej znieść, niż sobie wyobrażamy. 

A relacje z innymi? Może lepiej skierować się w stronę przyjaźni, nie angażować się za bardzo, nie pozwolić na zranienia, gdy stare rany jeszcze krwawią. Pisz, wyrzucaj to z siebie.. jeśli to Ci pomaga i nie zrażaj się głupimi komentarzami. Trzymaj się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
W dniu 13.05.2019 o 12:09, Ona30 napisał:

Pisałam już na innym forum, ale tam tylko chcą się umawiać na spotkania w wiadomym celu i zostawiają do siebie kontakty. a ja chcę się głównie wyżalić.

Dobrze, że do nas trafiłaś. Tutaj nie ma miejsca raczej na głupie komentarze, chyba że jedynie coś w żartach ktoś palnie.
Współczuję, że tyle razy zostałaś zraniona, ale według mnie nie zrażaj się, nie wszyscy są tacy sami, co zapewne dobrze wiesz. Musisz się mimo wszystko trochę otworzyć, dać sobie szansę.
Trzymam kciuki :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
SNOWDOG

Ja w tej sytuacji podszedłbym jednak do tematu troszeczkę inaczej. Skoro regularnie (to jest ważne) autorka była zdradzana i puszczna kantem, to może problem leży w jej podejściu do tematu i tego jak buduje relacje z płcią przeciwną? Powinna najpierw szczerze opowiedzieć o tym zagadnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 517
    • Postów
      249 022
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      807
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Profesjo
    Najnowszy użytkownik
    Profesjo
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      A dlaczego mamy roztrząsać przypadek, który jest niezmiennie uregulowany w polskim prawie? Aborcja z przesłanki gwałtu jest legalna.
    • KapitanJackSparrow
      Pytania brzmią:  1. Czy zgwałcona trzynastolatka ma urodzić, tak czy nie?  2. Gdy w przypadku powyżej osoba usunie za granicą ciążę, to kogo zabieramy do więzienia/ czy też  poprawczaka, dziewczynkę czy rodzica a może rodziców?  3. Jeśli odpowiedź na pytanie 1 brzmi tak, to czy też brzmi też tak, gdy skomplikuję pytanie dodając że sytuacja powyższa dotyczy  twojej 13-letniej córki.    A tak na marginesie uważam dzieci nienarodzone za dobro najwyższe które musimy chronić, dlatego ustawa która obowiązywała a została zmieniona przez PIS ! była najlepszym kompromisem społecznym w tak trudnym problemie. Czyli krótko mówiąc PIS to zjebał wsadzając w to swoje łapy  Dziękuję za uwagę.      
    • Monika
      Przedawkowałam Nastroik. ODCHODZĘ (teraz to już na serio 🙂) 
    • Chi
      Jestem wolny już mnie porwał wiatr   Spokojnych snów    
    • Chi
      Owocowo      
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Czarnecka świrusko I love    
    • Chi
    • Celestia
      „All By Myself”ballada opowiada  o  samotności, pragnieniu bliskości, o przelotnych miłostkach i utraconych przyjaźniach.Bycie szczęśliwym nie daje tyle paliwa, co bycie nieszczęśliwym,bycie nieszczęśliwym jest świetnym katalizatorem dla pisania piosenek, przynajmniej dla mnie.— powiedział Carmen     Ciekawostka-melodia jest inspirowana II Koncertem fortepianowym Siergieja Rachmaninowa  
    • Chi
    • Chi
      Nie mogłam tam być, ale zawsze mogę sobie to wyobrazić    
    • Monika
      Dziekuję Kochanie ❤️😘😘😘 ale patrz na tyłki w stringach nie zwrócił Chochoł uwagi, tylko mnie podburza. Dziwny jakiś🤔
    • Chi
    • Monika
      Oj. Tylko dla Narcyza i psychopaty ukazanie się ze strony emocjonalnej jest równoznaczne śmierci na ich "nadludzkim wizerunku". Jestem człowiekiem, mam emocje, a gdybym miała pisać nie chaotycznie to nie odpisywałabym wcale, bo nie mam czasu, a chyba o moje odpowiedzi Ci chodzi skoro mnie zaczepiasz, więc powinieneś być wdzięczny 😉 za te nawet chaotyczne, bo ja Ci życzyłam miłej niedzieli po pierwszym Twoim poście. Fajnie, że mam fana który liczy moje zapowiedzi odejścia z forum, to znaczy, że będziesz płakać jak naprawdę odejdę, skoro to dla Ciebie tak ważne co jakaś obca baba sobie pisze na rozrywkowym forum, jakby to była sprawa życia i śmierci.hihi 🤭 Słowotok? To mało powiedziane: ja potrafię zatkać usta ręką komuś realnie jak chcę coś powiedzieć (oczywiście w żartach i wiem komu mogę i kończy się to zawsze śmiechem😄), no ale "zagadam na śmierć".  Uśmiechu😊
    • Pieprzna
      Brawo Monika.
    • Chochoł
      Przecież z płodów z nawet najgorszymi wadami genetycznymi "skrobać wnętrzności"  też już nie można. I o to między innymi protesty.   To tylko jeden przykład jak próbujesz manipulować.  Wygodnicka pani Hania na trzech pokojach mordująca zdrowe dziecko z dobrobytu, skrobanie wnętrzności, rzeźnia, zagranica wcale nie taka fajna jak na wakacjach itd.. czyli emocjonalny chaotyczny słowotok nie mający nic wspólnego z rzeczowymi argumentami.   Także dobrze że to koniec na ten temat (z mojej strony też) chociaż parę razy już  zapowiadałaś  coś podobnego, a nawet odejście stąd (nie namawiam absolutnie) 😆 Baj.  
    • Monika
      Nie rozumiem jak niektórych może obrzydzać samo pisanie o invitro, natomiast popierają aborcję. Dodam,że te same niezapłodnione jajeczka wpływają co miesiąc u każdej kobiety wraz ze złuszczonym nabłonkiem macicy i resztą miejsca na dzidziusia, w postaci krwi miesięcznej. Smacznego. 😁
    • Monika
      Poszły napędzone STRACHEM że będą tak umierać w razie komplikacji w ciąży też bym się bała gdyby tak było.  Impulsem do Marszu nie była pani Hania która ma cztery pokoje i zaszła w trzecią ciąże i nie chce rezygnować z salonu lub sypialni dla trzeciego dziecka, bo jej się fajnie mieszka,więc woli je usunąć. Wtedy ten marsz by nie ruszył,albo ruszył tylko marsz takich wlaśnie pań Hań co uważają że za granicą jest tak cool. Niestety nie jest,a  wiedzę mam od ludzi na stałe tam mieszkających i pracujących, a nie jeżdżących na wakacje,bo wtedy zawsze jest miło.   Inne poglądy niż moje to niekoniecznie efekt zmanipulowania wiem, ale mam chyba prawo uważać,że była to manipulacja ( i fajnie,że Ty tego słowa użyłeś).   Natomiast jeśli nie była (tak dopuszczam te myśl) To chyba wolę wierzyć,że była niż widzieć jak wiele kobiet nie chce ponosić odpowiedzialności za swoje kontakty seksualne i skrobać swoje wnętrzności ze zdrowych dzieci. I uwierz mi wiem co mówię bo spędziłam trochę czasu na  patologii ciąży. Rzeźnia to mało powiedziane, płody i krew w miskach, krew w ubikacji na ziemi zanim sprzątaczka że znudzeniem wezwana przyjdzie z mopem.Jedne kobiety cieszące się wraz z partnerami, że poroniły, a drugie wyjące pod niebiosa z tego samego powodu. I nie dodam już ani słowa, bo i tak napisałam za dużo. Po prostu nie będę już na ten temat pisać. Poszłabym na marsz o więcej okien życia, lepsze wsparcie dla matek, więcej żłobków i przedszkoli z wykształconą kadrą, bo mają brać już studentów ostatniego roku taki jest plan. Wszystko co wspiera matki i dzieci, a nie ich mordowanie.
    • Chochoł
      To tylko jeden z wielu powodów.
    • Chochoł
      Nie poszły "bez sensu", ani "nie wiedząc po co", tylko po to, żeby złagodzono prawo aborcyjne. O to dokładnie tym dziewczynom chodziło i chodzi nadal. Nie tylko dlatego, że nie chcą umierać na sepsę, ale dlatego, że chcą mieć te same prawa co Niemki, Czeszki czy Szwedki.  Śmierć kobiety, u której bano się  przeprowadzić aborcję (sama tak oceniała w esemesach do rodziny - że lekarze zwlekali, bo ustawa) była tylko bezpośrednim impulsem (lub pretekstem) do tych protestów.   Inne poglądy niż Twoje to niekoniecznie efekt zmanipulowania.
    • Monika
      Jedyne co rozumiem to bunt kobiet wobec braku jakiejkolwiek (zbyt małej) pomocy państwa w przypadku narodzin dziecka chorego. Taki bunt całym sercem popieram. 
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      * NIŻ NA TYM co w rzeczywistości jest.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...