syn fubu 485 Napisano 9 Stycznia 2022 i albo wkładał na siłę już wcześniej zasznurowane albo na rzepy miał. Znałem też dziewczynę co jadła kredę w szkolę, do tego stopnia że nauczyciele zamykali ją w szufladzie. A wy znacie (nie licząc mnie) jakiś dziwnych ludzi, może sami jesteście dziwni? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 10 Stycznia 2022 Dziewczynę zamykali w szufladzie? To przemoc, a dziewczynie brakowało wapnia. Jadłam klej z tubki w dzieciństwie. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 806 Napisano 10 Stycznia 2022 Ja znam siebie doskonale i to wystarczy za wszystkich oszołomów.? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 10 Stycznia 2022 12 godzin temu, syn fubu napisał: A wy znacie (nie licząc mnie) jakiś dziwnych ludzi? Ino Ciebie ? 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 10 Stycznia 2022 13 godzin temu, syn fubu napisał: i albo wkładał na siłę już wcześniej zasznurowane albo na rzepy miał. Znałem też dziewczynę co jadła kredę w szkolę, do tego stopnia że nauczyciele zamykali ją w szufladzie. A wy znacie (nie licząc mnie) jakiś dziwnych ludzi, może sami jesteście dziwni? A kto z nas dziwny nie jest. Ludzie często ukrywają swoje udziwnienia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 10 Stycznia 2022 W dzieciństwie, u dziadków, siadałam na trawie pod jarzębiną, takie moje ulubione miejsce i tam zrywałam i jadłam koniczynę ? Beee... to znaczy cześć ? 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 10 Stycznia 2022 13 godzin temu, Maybe napisał: Dziewczynę zamykali w szufladzie? To przemoc, a dziewczynie brakowało wapnia. Jadłam klej z tubki w dzieciństwie. Kredę! Klej z tubki... kwestia gustu kubków smakowych czasami był dobry. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 10 Stycznia 2022 12 godzin temu, Błękitna napisał: A kto z nas dziwny nie jest. Ludzie często ukrywają swoje udziwnienia. Większość jest jednak normalna i poprawna. A to jest nudne! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 11 Stycznia 2022 8 godzin temu, syn fubu napisał: Większość jest jednak normalna i poprawna. A to jest nudne! Zdaje Ci się. Większość udaje normalnych. Wolą być nudni niż dziwni. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 13 Stycznia 2022 Dnia 11.01.2022 o 07:14, Błękitna napisał: Zdaje Ci się. Większość udaje normalnych. Wolą być nudni niż dziwni. Nie da się tak żyć cale zycie pod przykrywką, stajesz się nieszczęśliwa. Chyba że ktoś jest masochistą. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 13 Stycznia 2022 3 minuty temu, Maybe napisał: Nie da się tak żyć cale zycie pod przykrywką, stajesz się nieszczęśliwa. Chyba że ktoś jest masochistą. Oj tam, może byś nie pomyślała, ale niektórym jest bardzo dobrze ze swoimi odchyłami. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 13 Stycznia 2022 Przed chwilą, Błękitna napisał: Oj tam, może byś nie pomyślała, ale niektórym jest bardzo dobrze ze swoimi odchyłami. Oczywiście, to kwestia akceptacji samego siebie, ale nie ukrywają ich (odchyłów), o to mi chodzi...po prostu nie da się na dłuższą metę....bo człowiek staje się nieszczęśliwy Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 13 Stycznia 2022 1 minutę temu, Maybe napisał: Oczywiście, to kwestia akceptacji samego siebie, ale nie ukrywają ich (odchyłów), o to mi chodzi...po prostu nie da się na dłuższą metę....bo człowiek staje się nieszczęśliwy Zależy jak poważne to odchyły. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 13 Stycznia 2022 2 godziny temu, Błękitna napisał: Zależy jak poważne to odchyły. No ochorobie psychicznej chyba nie rozmawiamy Tylko o byciu sobą..... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 13 Stycznia 2022 2 godziny temu, Maybe napisał: No ochorobie psychicznej chyba nie rozmawiamy Tylko o byciu sobą..... No mi właśnie chodzi o to, że nie zawsze jesteśmy sobą wśród innych ludzi. I nie zawsze doprowadza to do bycia nieszczęśliwym. I nie jest, zazwyczaj, związane to z chorobą psychiczną. Np preferencje seksualne, upodobania bywają różne, przecież nie wszyscy muszą wiedzieć co lubimy w łóżku, bo mogliby myśleć o nas źle. Albo np lubimy jeść w domu palcami rzeczy, które wśród ludzi jedlibyśmy sztućcami. Ogólnie to pisałam tam wyżej z przymrużeniem oka, bo w każdym z nas jest coś z wariata. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 13 Stycznia 2022 39 minut temu, Błękitna napisał: No mi właśnie chodzi o to, że nie zawsze jesteśmy sobą wśród innych ludzi. I nie zawsze doprowadza to do bycia nieszczęśliwym. I nie jest, zazwyczaj, związane to z chorobą psychiczną. Np preferencje seksualne, upodobania bywają różne, przecież nie wszyscy muszą wiedzieć co lubimy w łóżku, bo mogliby myśleć o nas źle. Albo np lubimy jeść w domu palcami rzeczy, które wśród ludzi jedlibyśmy sztućcami. Ogólnie to pisałam tam wyżej z przymrużeniem oka, bo w każdym z nas jest coś z wariata. Im jestem starsza tym mam to gdzieś co ktoś sobie pomyśli. Pewnie ze nie wszystkim, wszędzie i zawsze ale nie wyobrażam sobie nie mówić wprost co lubię a czego nie i jakie mam zdanie na ten lub inny temat. Nie umiałabym tak żyć. To jak klatka. Wolę mniej ludzi koło siebie, ale takich, przy których mogę być jednak sobą. 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 15 Stycznia 2022 Dnia 13.01.2022 o 16:05, Błękitna napisał: No mi właśnie chodzi o to, że nie zawsze jesteśmy sobą wśród innych ludzi. I nie zawsze doprowadza to do bycia nieszczęśliwym. I nie jest, zazwyczaj, związane to z chorobą psychiczną. Np preferencje seksualne, upodobania bywają różne, przecież nie wszyscy muszą wiedzieć co lubimy w łóżku, bo mogliby myśleć o nas źle. Albo np lubimy jeść w domu palcami rzeczy, które wśród ludzi jedlibyśmy sztućcami. Do łóżka lubię wziąć Lexomil. ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach