Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Jacenty

"Zdrowe" +/-

Polecane posty

Jacenty

Robimy listę zdrowych tzn. Najmniej szkodliwych jedzonek (owoców,warzyw,mięs).

To może wydawać się mało ważne ale raczej nie jest.

Proszę o Wasze typowania i ewentualnie uzasadnienia.

 

Pierwszy zacznę.->Owoce typu maliny,jeżyny ale ogrodowe nie z marketu bo te są ładne ale kwaśnawe-pewnie hodowane w piwnicy w Hiszpanii na wacie szklanej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Jagody z lasu o ile nie obsikane przez lisa, czyli po umyciu. 

Wiadomo ze wszystkie warzywa i owoce z własnego ogródka są najzdrowsze. 

Dodam jedynie, że ziemniaki też są zdrowe, bo mają żelazo. 

Warzywa są zdrowsze, bo nie mają cukru, a przynajmniej nie tyle co owoce. 

Zdrowe są oliwki ale z drzewa jeszcze z pestkami te z marketowych słoików już mniej. 

Orzechy są zdrowe, ale wysoko kaloryczne, jednak lepiej zjeść codziennie garść orzechów niż ciasto czy chipsy. 

Itp. itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1

Buraki czerwone. Zona z tego robi zakwas taki, barszcz wigilijny i przy problemach z niedoborem czerwonych krwinek czy czegoś tam we krwi jest również polecany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 godzin temu, bombambo napisał:

Buraki czerwone. Zona z tego robi zakwas taki, barszcz wigilijny i przy problemach z niedoborem czerwonych krwinek czy czegoś tam we krwi jest również polecany.

Kiszone buraki. Też robię. Najlepszy barszcz na świecie z takich buraków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
7 godzin temu, Maybe napisał:

Kiszone buraki.

całkiem niedawno miałem okazję spróbować,

dla mnie bomba!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Wszystko co kiszone podobno jest zdrowe.Co do buraków to widziałem jak przyrządzano je od przeziębienia a szczególnie kaszlu.Na plasterki je i na patelnie.Ludzie jedli i zdrowieli.Tylko nie pamiętam czy surowe one były czy ugotowane najpierw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
27 minut temu, Jacenty napisał:

Wszystko co kiszone podobno jest zdrowe.Co do buraków to widziałem jak przyrządzano je od przeziębienia a szczególnie kaszlu.Na plasterki je i na patelnie.Ludzie jedli i zdrowieli.Tylko nie pamiętam czy surowe one były czy ugotowane najpierw.

Jak cienkie plasterki to mogły być surowe. 

 

Zrobić kiszone buraki to również moment, pokroić na cwiartki zalać soloną wodą, tak żeby były całe przykryte, inaczej będą plesniec, dodać czosnek, pieprz w ziarenkach, nie pamiętam czy coś więcej I kisić przez 7dni. Barszcz można pic na zimno ale można też podgrzac, czasem wychodzi zbyt intensywny więc można go rozrobić z wodą. Robię taki na święta I podaje z uszkami. Ludzie robią często I piją dla witamin. 

Na kaca podobno też dobry. 

 

 

 

Jestem wege ale polecam zrobienie swojej szynki z schabu. Surowy schab moczy się w soli, cukrze, przyprawach, w każdym z nich po dwa dni, odlewa się za każdym razem wodę która się zgromadzi, schab trzyma się wtedy w lodowce, a potem ściąga się wszystkie przyprawy, wsadza się do tekstylnej damskiej kolanowki - najlepiej nowej I trzyma się w przewiewnym I chlodniejszym miejscu przez tydzień do 10 dni. A potem się je. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

W sprawie kiszonki z buraków: czosnek nie obierać (główkę przekroić na pół) dodać imbir, no i oczywiście buraki zalać solanką. Pić przed śniadaniem pół szklanki. Działa uzdrawiająco.

A buraki do kanapki.

 

Inne kiszonki są też bardzo dobre i zdrowe.

Ja kiszę paprykę, kalarepkę, rzodkiew, marchew (razem)...oczywiście zawsze czosnek.

Kiszone warzywa do kanapek są bardzo dobre, a zakiszona solanka jest wspaniałym napojem.

Jeśli chcemy oczyścić organizm z grzybów chorobotwórczych to wręcz są zalecane kiszonki.

PS. Dobrze jest kupić warzywa ekologiczne.

 

 

 

Nie każdy może uważać, że to zdrowe, ale dla mnie pyszne.

Pomidory w plastry szczypiorek lub cebulka dymka nać pietruszki i kopru pokrojona na pomidory i sos czosnkowy: Ząbek czosnku  przepuszczony przez praskę majonez i jogurt...ten majonez nie wszyscy uznają za zdrowy.

Oczywiście chlebek własnego wypieku z masłem...pyszota.

Edytowano przez Dżulia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Niby temat rzeka ale tak naprawdę, nie ma zdrowej żywności. Zacznijmy od tego, że gleba na całym świecie jest skażona.

No ale jeść trzeba a więc wybieramy najmniejsze zło.

Jak musimy kupić mięso, to tylko surowe a z niego w domu gotowane porcje czy pieczone bez tłuszczu.

Można zrobić swoją białą kiełbasę na bazie ziół(bo soli także odradzam, ewentualnie sól himalajska, tylko trzeba uważać w dawkowaniu bo jest z co najmniej dwa razy bardziej słona od tradycyjnej)

Jak pieczywo, to tylko ciemne z ziarnami. Można całkowicie wyeliminować pieczywo ale kromka- dwie na tydzień pomoże w trawieniu, bo zawiera niezbędny błonnik. Są i inne produkty zawierające błonnik ale nie oczyszczą tak jak chleb, organizmu z toksyn.

Z sera żółtego także dobrze jest zrezygnować a jak już to ser góralski oscypek ale też w sprawdzonych prywatnych źródłach.

Czy też należy zwrócić uwagę na ser, który kupujemy w sklepie. Przede wszystkim, musi mieć wyraźny napis, że jest to "ser gouda" a nie gouda. "Gouda", to ma w sobie tylko 15% z sera, reszta to chemia.

Warzywa i owoce tylko z własnego ogródka a jeśli już ze sklepu, to tylko polskie. Tu zwrócę uwagę, że w sklepie, w okresie zimowym nie dostaniemy żadnego warzywa ani owocu z Polski. Jedynie w mrożonkach mogą być polskie warzywa i owoce.

Unikajmy produktów przetworzonych, wszelkich konserw i żywności w opakowaniach. Tyczy się to także wszelkich napojów.

Jeśli jednak, nie potrafimy wyzbyć się bąbelków z napojów gazowanych, to zminimalizujmy jego szkodliwość przez zrobienie własnego soku i zalaniu go wodą gazowaną. Unikajmy dwóch gatunków białej śmierci, soli i cukru.

Zawarłam chyba najważniejsze zasady zdrowego odżywiania... no mogę jeszcze wspomnieć o sosach, przyprawach, itp.

tego też unikajcie a będziecie żyli długo i w zdrowiu.

 

Ps. tak, kiszonki są bardzo zdrowe ale wszystko z umiarem.

 

Edytowano przez hogan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
WtomiGraj

Jabłka dziko rosnące

Larwy z pnia drzewa

Orzechy różne, prosto z drzewa

 

Najlepiej mają bretarianie, chociaż muszą oddychać syfem jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 29.05.2021 o 20:25, Jacenty napisał:

Albo to co on je bo mądry to wie lepiej.

 

Teraz wiadomo, co mu na mózg szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 238
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Jaki koń każdy widzi 🫣
    • Monika
    • Monika
      ...a może po prostu mój brak inteligencji kontra Twoja bardzo duża. Dlatego mogło to zadziałać i zadziałało, tylko w jedną stronę.
    • Monika
      Coś z Nomadą mnie łączy...nie widzę złośliwości, niemiłych aluzji docierają one do mnie dopiero po czasie. Tak samo jak wzmianka o szczerości, że o szczerości to nie do mnie. Cóż masz prawo do własnej opinii, masz prawo być zgorzkniały i nie widzieć np, szczerego zachwytu. Dokładnie jak ja jestem ślepa (jak to nazwałeś) na zło,  to Ty chyba na dobro. Może to chodziło właśnie o to przeciwieństwo i ono było tym co tak bardzo przyciągało. Teraz już wiem.
    • Monika
      Nie wierzę!😦 Doczekałam momentu, w którym śmiejesz się do łez, z czyjegoś wpisu, zamiast jak to zawsze sam ze swojego😜
    • Celestia
      Wokalistka przyznaje, że ta piosenka to refleksja nad momentem,w którym zdecydowała się  zrezygnować z alkoholu. Cała płyta Stereo Mind Game mnie zachwyca.   Daughter - Party   „
    • Gretta
      No to, to co ja pisałam. Gotuj jednego dnia, jedz następnego.  Choć nie wszystko tak można, bo nie smakuje.   Pozdrawiam Monika  :)
    • KapitanJackSparrow
      🤣
    • Celestia
      Piękny tekst piosenki na podstawie  bardzo osobistego wiersza  napisanego dla żony przez Andrzeja Kuryło Skaldowie - Dopóki jesteś
    • Celestia
      Philips Collins wychodząc ze studia (nie pamiętam czy było to w Nowym Jorku czy w Waszyngtonie ale nie ma to znaczenia)został zaczepiony przez kobietę koczującą  na ulicy z dwójką dzieci. Nie zatrzymał się ale po chwili zawrócił i udzielił Jej wsparcia finansowego.Postanowił napisać piosenkę o tym ilu z nas udaje że nie dostrzega problemu bezdomności.   Phil Collins - Another Day in Paradise
    • Monika
      W duszy mi gra, między wszystkim co powyższe       ...a to i tak tylko kropelka w oceanie. ❤️
    • Monika
      Nie wiem, jeszcze nie postanowiłam.   Nie chcę żadnej szczerości!!!   Z tego nic nie rozumiem, to dobrze, że nie do mnie, ale ja myślę, że wszyscy niedługo wrócą. Spokojnie. 😘😘😘  
    • Celestia
      Ok😀nie jesteś  ciekaw, zatem bez zbędnych słów…       Jim Peterik, klawiszowiec grupy SURVIVOR wspomina-„Któregoś dnia wróciłem do domu, wcisnąłem na telefonie klawisz PLAY i usłyszałem: *Yo Jim, tu Sylvester Stallone, zadzwoń do mnie*. Pomyślałem, że znajomi zrobili mi niezły numer. Ale okazało się, że nie.Stallone chciał żebyśmy napisali dla niego piosenkę do  filmu” . Oto i ona   Survivor - Eye of the Tiger    
    • Miły gość
      Niewidzialny 
    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...