Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Evelin

Zdradziłam chłopaka

Polecane posty

Evelin

Raz jeden mi się zdarzyło na imprezie na którą nie mogłam iść z chłopakiem. Był tam facet który mi sie podobał od dłuższego czasu.Poniosło mnie. Mam się przyznać chłopakowi? Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Layne

Odejdź od niego i nawet mu nie mów o zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk

Jest szansa ,ze chłopak może się w jakiś sposób dowiedzieć ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fafaelll

Nie rozumiem czemu ludzie to robią. Nie mogłaś najpierw się rozstac? Zrobisz teraz człowiekowi gowno w glowie, już nie mówię o uczuciach. Tak cie swedzialo? Los się odwdzięczy, nikt nie musi cie karać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnaStonka

W takiej sytułacji zdecydowanie doradzam milczenie. Możesz naprawdę wiele stracić przez brak wyobraźni.

Jeśli jednak wiesz że sprawa morze wyjść na jaw, to przeanalizuj sobie jakie to morze przynieść konskwencje i raczej wybierz roztanie ale bez wyjaśnień - przynajmiej wyjdziesz z tego z twarzą.

Łkanie i obetnice nic tu jusz nie pomogą, bo ta zadra będzie jusz zawsze miedzy wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz
W dniu 30.01.2019 o 18:34, Evelin napisał:

Pomóżcie

Daj nr do chłopaka, to jakoś cię wytłumaczymy. 

  • Ha Ha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk
W dniu 31.01.2019 o 12:04, CzarnaStonka napisał:

W takiej sytułacji zdecydowanie doradzam milczenie. Możesz naprawdę wiele stracić przez brak wyobraźni.

Jeśli jednak wiesz że sprawa morze wyjść na jaw, to przeanalizuj sobie jakie to morze przynieść konskwencje i raczej wybierz roztanie ale bez wyjaśnień - przynajmiej wyjdziesz z tego z twarzą.

Łkanie i obetnice nic tu jusz nie pomogą, bo ta zadra będzie jusz zawsze miedzy wami.

Nie zaamocno do tego podchodzisz? Jak tworzą szczęśliwy związek to przecież przebolcowanie się z kimś po pijaku nie może zmieniać całego życia. To tylko jakiś tam małe element taaaak przynajmniej ja to wiedzę. Twoje znajome psia psiółki tez się zapewne czasami z kimś przeleżą albo skoczą w bok i co i wszystkie tak robią. No nie. Pytanie tylko jest jaka jest szansa ze chłopak się dowie jeśli to było gdzieś  co nie jest powiązane z jego znajomymi itd to raczej nikłe. 

Ogólnie widziałem duzo naprawdę fajnych par ze się rozeszły dlatego ze ktoś kogoś przebolcował. Czy to az tak naprawdę boli ze ktoś komuś zaaplikował kawałek mięsa ? Przecież przed waszym związkiem również kawałek mięsa było aplikowane. Dlatego ja bym oceniał całokształt nie daną sytuacje i wtedy podejmował decyzje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość

Niestety jak sama powiedziałaś gostek ci sie podobał co swiaddczy że związek byl do du...y . Zdrada zmienila ciebie psychicznie i zasmakowałaś innego, juz nie będziesz darzyć tą samą miłoscia co przed zdradą swojego jeszcze chłopaka. Sprawa zdrowotna pomijając ciąże mogłaś się zarazic nie tylko HIF ale całą paletą chorób wenerycznych i nowotworowych HCF , żółtaczka itp. Czy sie wyda , wiekszosc mówi  że karma wraca a to bedzie się chwalił że zaliczył panienkę, ktoś was widział, ty psychicznie nie wytrzymasz albo pijana powiesz o zdradzie lub sie kochaś zakocha i powie twojemu. Zrobilaś wielkie świnstwo , większe jest tylko wmawianie dziecka ( coraz więcej świadomych chłopaków zaraz po porodzie robi test DNA po cichu a to nie duże pieniadze szczególnie w porównaniuz innymi kosztami ). Jeżeli masz sumienie, empatie , godnosc to mu powiedz a jeżeli nie chcesz go ranić to rozstan się nie mówiąc o zdradzie tłumacząc że juz go nie kochasz co jest prawdą. Życie przed tobą , zapamiętaj lekcję dotkliwie aby nigdy tego już nie robić , po rozstaniu daj sobie czas na zastanowienie sie nad sobą, może psycholog .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misialina

Pientryk, zdrada boli. Fajnie, że ty tego nie masz ale z reguly to boli. Kiedyś mój były bzyknal się z jakąś laska na imprezie i ja bardzo cierpialam. Teraz po mnie to spływa, stare dzieje ale pamietam jak mi serce pękło. Każdy podchodzi do sprawy inaczej. Evelin uważam, że nie nalezy oszukiwac. Nikt na to nie zasluguje. Zrobiłaś błąd ale życie w klamstwie będzie jeszcze gorsze. Być może twój facet wybaczy a jeśli nie to daj mu odejsc a ty będziesz miała nauczke na przyszłość. Zdrada to paskudne świństwo, sama pewnie też czulabys się nic niewarta gdyby to ciebie zdradzono. Nie czynmy drugiemu co nam niemile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk
1 godzinę temu, Misialina napisał:

Pientryk, zdrada boli. Fajnie, że ty tego nie masz ale z reguly to boli. Kiedyś mój były bzyknal się z jakąś laska na imprezie i ja bardzo cierpialam. Teraz po mnie to spływa, stare dzieje ale pamietam jak mi serce pękło. Każdy podchodzi do sprawy inaczej. Evelin uważam, że nie nalezy oszukiwac. Nikt na to nie zasluguje. Zrobiłaś błąd ale życie w klamstwie będzie jeszcze gorsze. Być może twój facet wybaczy a jeśli nie to daj mu odejsc a ty będziesz miała nauczke na przyszłość. Zdrada to paskudne świństwo, sama pewnie też czulabys się nic niewarta gdyby to ciebie zdradzono. Nie czynmy drugiemu co nam niemile.


Tylko czy nie bardziej boli zniszczenie tego wszystkiego co się razem budowało ? o ile się coś zbudowało. Bowiem jeśli się niczego nie zbudowało to siema i niema sensu w to inwestować. Ja np  jakbym z kimś budował jakiś związek a nie buduje to nie chciałbym aby jakiś jeden akt rozpieprzył wszystko. Dalej chciałbym pic i jarać świrować chodzić do kina na imprezy itd z tą osoba.  Gorzej jakby inni wiedzieli i robili mi koło pióra ze  jest ze szmata itd nooo to wtedy, to presja tłumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

To, jak dziś ludzie podchodzą do takich "zdrad" jest efektem przede wszystkim myślenia współczesnego społeczeństwa, czy raczej społeczeństw. 

 

Ja bym radził jednak albo milczeć i udawać, że nic się nie wydarzyło (moralnie słabe rozwiązanie), lub chłopakowi o tym powiedzieć i liczyć, że ma bardziej wyluzowane podejście niż reszta ludzi, którzy wyznają konkretne zasady nie wiedząc dokładnie dlaczego, przynajmniej w wielu przypadkach. A jeżeli on zerwie, to będziesz wiedziała dlaczego. Tylko i w tej sytuacji, nawet jeśli by odpuścił ale byłby wnerwiony i na każdym kroku ci to potem wypominał, to kontynuacji związku nie polecam - wtedy tobie się będzie w kółko obrywało, bo ktoś inny będzie czuł, że może sobie pozwolić w akcie swoistej zemsty. A na zemstę, moim zdaniem, miejsca w związkach być nie powinno. 

 

Zrywanie z nim związku bez wyjaśnienia dlaczego odebrałbym raczej jako kolejny cios w plecy, bo się chłopak będzie cały czas zastanawiał, co złego zrobił. Teksty typu "to nie ty, tylko ja taka zła jestem i wogle" to może i dodawały aury tajemniczości w relacjach między nastolatkami, ale i wtedy były wnerwiające. 

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk
4 minuty temu, Wania napisał:

Zrywanie z nim związki bez wyjaśnienia dlaczego odebrałbym raczej jako kolejny cios w plecy, bo się chłopak będzie cały czas zastanawiał, co złego zrobił. Teksty typu "to nie ty, tylko ja taka zła jestem i wogle" to może i dodawały aury tajemniczości w relacjach między nastolatkami, ale i wtedy były wnerwiające. 

Noooo to akurat fakt.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodny

Jakkolwiek to technicznie zabrzmi, ale to dobra okazja, żeby sprawdzić czy szczerość działa i jak działa. Można to razem zamieść pod gruby i ciężki dywan bez obaw o zemstę kiedyś, pod warunkiem, że się weźmiecie (Ty może bardziej) za ten związek. Jeśli nie to cóż, przedmówcy wyżej napisali chyba wszystkie najważniejsze punkty widzenia i siedzenia w temacie.

A zasada "nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe" powinna być wypisana na czołach każdej dwójki osób, którym na sobie zależy, a nie w dotykowych połówkach czekolady czy zbiorze morałów, po które sięga się za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...