Skocz do zawartości


BrakLoginu

Zarabianie przez Internet

Polecane posty



Basiunia

Mam swoją działalność w realnym świecie, ale od pewnego czasu próbuję zmagać się z tym zarobkiem wirtualnym i nie jest źle. Dla mnie jako forma "dorobienia" jest ok :)
Dużym plusem jaki zauważyłam jest to, że nie potrzeba zbyt wielkich inwestycji. Działam w e-coomerce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
todarek12

Jeśli chodzi o Internety, to z pewnością warto wystartować ze swoim własnym sklepem. Cały świat coraz bardziej zmierza w stronę handlu e-commerce i tak to już pewnie zostanie. Zresztą, sam niektóre artykuły kupuję tylko online. Mogę wymienić książki, szkła kontaktowe czy nawet taśmy pakowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Fakt, masz rację Todarek. Ja też kupuję, co raz częściej w necie, ale własny sklep to jednak wymaga sporego nakładu pracy i przede wszystkim "wstrzelenia" się w rynek, i to najlepiej z jakąś niszą.
Co innego jeśli ktoś już prowadzi swoją działalność i chce rozwinąć się w niej o e-commerce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Witam Was. 

 

Ja nigdy nie zarabiałem przez Internet. 

 

Ale myślę, że gdyby to były rzeczywiście z tego dobre pieniądze, to coraz więcej ludzi by zaczynało tak zarabiać, bez wysiłku fizycznego, bez wyjścia z domu i siedząc tylko w jednym miejscu, na fotelu. 

To wtedy nie opłacałoby się pracować w innych miejscach, np. fizycznie, bo  w sieci byłyby takie zarobki, że to by przyciągało. 

To też zależy na czym się w sieci zarabia. Inna rzecz, to każdy, kto zarabia, niezależnie czy to jest normalna praca, czy w sieci, musi od tego odprowadzać jakieś podatki i składki. 

Jeżeli nie odprowadza, a całość zarobku zabiera dla siebie, to zarabia nielegalnie. 

Ale to też może zależeć od wysokości zarobków. Jeżeli byłyby to spore zarobki, w sieci wtedy sprawiedliwie byłoby opłacać od tego podatki. 

 

A wiadomo, myślenie ludzi najczęściej jest takie, i to wynika z wygody: "zarabiać jak najwięcej, bez wysiłku, żeby pieniądze przychodziły lekko". No tak na ogół nie jest. 

Najczęściej trzeba wkładać spory wysiłek w coś, żeby zarabiać więcej. 

 

To tak jak się popatrzy na informatyków i na programistów komputerowych. 

Oni mają spore zarobki, ale im te pieniądze nie przychodzą łatwo. Muszą przesiadywać całe dnie, a czasem i noce, tygodnie, miesiące, żeby coś stworzyć, jakieś programy i to, żeby to było dobrze stworzone. 

I za to dostają wynagrodzenie. 

A częste siedzenie przed monitorem też negatywnie wpływa na psychikę i na samopoczucie. 

Ktoś może się "wypalić" psychicznie, nie daję już rady i z takiej pracy rezygnuje, mimo że jest dobrze płatna. 

 

Pieniądze nigdy do ludzi nie przychodzą: lekko i swobodnie. Trzeba się za pieniądze napracować. 

Wyjątkiem są: oszuści, przestępcy którzy zawsze liczą na to, by jak najmniejszym kosztem i wysiłkiem zdobywać jak najwięcej pieniedzy. 

Ale to jest krótka droga, która prowadzi do więzienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaska

Mam duzy portal w internecie ale nie wiem jak na tym zarobic? Mam adsy google ale nie wiele to daje zarobku. Ktos pomoze? Jak zwiekszyc zarobek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Na to to też trzeba uważać, bo ja słyszałem opinię, że jak niektórzy przez Internet zarabiają, to muszą mieć jakieś konto, czy to na poczcie, czy w banku, żeby otrzymywali pieniądze przelewem. 

I są też nieuczciwi ludzie, którym się coś wykonuje w sieci, a oni za to nie płacą pieniędzy. I potem trudno jest udowodnić, że: coś się komuś wykonało w sieci, a ktoś za to nie zapłacił. 

W Internecie jest teraz sporo nieuczciwych ludzi i oszustów. 

Tak, jak są zbierane pieniądze "na zbiórkach" przez Internet dla kogoś chorego i to ktoś organizuje i potem jak jakaś, konkretna suma się uzbiera na koncie osoby, która prowadzi taką zbiórkę, to potem te pieniądze sobie wypłaca i dla siebie zabiera, nie pomagając temu, choremu. 

Nawet ostatnio był reportaż w jakimś programie, jak zbierano pieniądze dla niepełnosprawnego człowieka, który w biedzie życje i on sam poprosił o zbiórkę dla niego. Kogoś poprosił, żeby tę zbiórkę ktoś prowadził w Internecie, ale na konto bankowe lub pocztowe tego człowieka. No i osoba ( to była chyba dziewczyna ), która zbierała pieniądze, jak już była większa kwota uzbierana, to mając numer konta sama sobie wypłaciła pieniądze, które nie należały do tej osoby i sobie je ukradła, a olała tego człowieka. 

 

To jest podłe, że ludzie okradają biednych i niepełnosprawnych, bo myślą tylko o sobie i okazują się egoistyczni. 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Na to to też trzeba uważać, bo ja słyszałem opinię, że jak niektórzy przez Internet zarabiają, to muszą mieć jakieś konto, czy to na poczcie, czy w banku, żeby otrzymywali pieniądze przelewem. 
I są też nieuczciwi ludzie, którym się coś wykonuje w sieci, a oni za to nie płacą pieniędzy. I potem trudno jest udowodnić, że: coś się komuś wykonało w sieci, a ktoś za to nie zapłacił. 
W Internecie jest teraz sporo nieuczciwych ludzi i oszustów. 
Tak, jak są zbierane pieniądze "na zbiórkach" przez Internet dla kogoś chorego i to ktoś organizuje i potem jak jakaś, konkretna suma się uzbiera na koncie osoby, która prowadzi taką zbiórkę, to potem te pieniądze sobie wypłaca i dla siebie zabiera, nie pomagając temu, choremu. 
Nawet ostatnio był reportaż w jakimś programie, jak zbierano pieniądze dla niepełnosprawnego człowieka, który w biedzie życje i on sam poprosił o zbiórkę dla niego. Kogoś poprosił, żeby tę zbiórkę ktoś prowadził w Internecie, ale na konto bankowe lub pocztowe tego człowieka. No i osoba ( to była chyba dziewczyna ), która zbierała pieniądze, jak już była większa kwota uzbierana, to mając numer konta sama sobie wypłaciła pieniądze, które nie należały do tej osoby i sobie je ukradła, a olała tego człowieka. 
 
To jest podłe, że ludzie okradają biednych i niepełnosprawnych, bo myślą tylko o sobie i okazują się egoistyczni. 
Lubię czytać to co piszesz, zresztą nie tylko w tym topiku , ponieważ widać w Tobie bardzo dużą wrażliwość i empatię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
25 minut temu, ddt60 napisał:
3 godziny temu, Miejscowy napisał:
Na to to też trzeba uważać, bo ja słyszałem opinię, że jak niektórzy przez Internet zarabiają, to muszą mieć jakieś konto, czy to na poczcie, czy w banku, żeby otrzymywali pieniądze przelewem. 
I są też nieuczciwi ludzie, którym się coś wykonuje w sieci, a oni za to nie płacą pieniędzy. I potem trudno jest udowodnić, że: coś się komuś wykonało w sieci, a ktoś za to nie zapłacił. 
W Internecie jest teraz sporo nieuczciwych ludzi i oszustów. 
Tak, jak są zbierane pieniądze "na zbiórkach" przez Internet dla kogoś chorego i to ktoś organizuje i potem jak jakaś, konkretna suma się uzbiera na koncie osoby, która prowadzi taką zbiórkę, to potem te pieniądze sobie wypłaca i dla siebie zabiera, nie pomagając temu, choremu. 
Nawet ostatnio był reportaż w jakimś programie, jak zbierano pieniądze dla niepełnosprawnego człowieka, który w biedzie życje i on sam poprosił o zbiórkę dla niego. Kogoś poprosił, żeby tę zbiórkę ktoś prowadził w Internecie, ale na konto bankowe lub pocztowe tego człowieka. No i osoba ( to była chyba dziewczyna ), która zbierała pieniądze, jak już była większa kwota uzbierana, to mając numer konta sama sobie wypłaciła pieniądze, które nie należały do tej osoby i sobie je ukradła, a olała tego człowieka. 
 
To jest podłe, że ludzie okradają biednych i niepełnosprawnych, bo myślą tylko o sobie i okazują się egoistyczni. 

Lubię czytać to co piszesz, zresztą nie tylko w tym topiku , ponieważ widać w Tobie bardzo dużą wrażliwość i empatię

No to, dzięki i to miłe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
No to, dzięki i to miłe. 
Lubię, bo w sposób bardzo taktowny ale też ludzki i prosty piszesz o wartościach. To jest bardzo budujące i pokazuje, że w internecie nie muszą dominować hejterxy ale ludzie wartościowi. Szacun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, ddt60 napisał:
1 godzinę temu, Miejscowy napisał:
No to, dzięki i to miłe. 

Lubię, bo w sposób bardzo taktowny ale też ludzki i prosty piszesz o wartościach. To jest bardzo budujące i pokazuje, że w internecie nie muszą dominować hejterxy ale ludzie wartościowi. Szacun.

Dzięki bardzo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karpatiak

Posiadając status studenta (legitymację studencką) student ma prawo założyć konto bankowe na znacznie bardziej korzystniejszych warunkach niż w przypadku kont indywidualnych czy firmowych.
Dużą zaletą jest możliwość złożenia darmowego rachunku z darmowymi przelewami czy wypłatami z bankomatów.
W interencie jest dużo porównywarek - jedną z bardziej wiarygodniejszych jest ta tutaj: <reklama> - na której można znaleźć szczegółową specyfikację poszczególnych kont bankowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 633
    • Postów
      257 937
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      910
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Margaretqnn
    Najnowszy użytkownik
    Margaretqnn
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • zielona_mara
      Bardzo ładna
    • zielona_mara
      Jesteś infj? czy masz na myśli normalnego mężczyznę?
    • Vikernes
    • Vikernes
    • Vikernes
    • Marek
    • zielona_mara
      Oglądam właśnie nowy nie nowy serial  https://www.filmweb.pl/serial/Freud-2020-840162 Fikcja ale dobrze się ogląda.
    • zielona_mara
      Yhym Tu warto zwrócić uwagę na funkcje kognitywne te już są konkretniejsze niż ogólny opis. : ) 
    • MagdaKa
      Na mnie niestety nic nie działa i koniec końców muszę brać antybiotyk  Tydzień temu tak mnie rozłożyło, że nie mogłam w stać z łóżka, więc postanowiłam zamówić sobie e-receptę online na <reklama> trochę się obawiałam, ale polecam jeśli macie problem z dostaniem się do przychodni. Po niespełna godzinie skontaktował się ze mną lekarz i wystawił dokument.
    • Pieprzna
      Aż mi się przypomniał Ogór z reklamy 🤦‍♀️ ten to ma wejścia 😏
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Pieprzna
      Mieliśmy takiego wikarego co kiedyś śpiewał w chórze opery. Trochę nam pomagał w zespole z techniką i repertuarem.
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Pieprzna
      Chyba nie jest podobny a ocena jest moja.
    • Liliana
      Liliana uniosła brew jeszcze wyżej, co sprawiło, że kapitan poczuł się, jakby sam Posejdon z dna oceanu właśnie nań spojrzał. Przez chwilę żałował każdego słowa, jakie opuściło jego zbyt śmiałe usta, ale było już za późno — dżin wypuszczony z butelki, a rybka już zatrzepotała płetwą. – Bigos, powiadasz… – przeciągnęła słowa Liliana, jakby smakowała je niczym egzotyczny owoc. – A rum? – Antałek! – zawołał natychmiast kapitan, jakby tym jednym słowem mógł zbawić świat. – A zatem... – westchnęła. – Niech będzie bigos i rum. Ale pamiętaj, kapitanie, że każde życzenie ma swój haczyk. Powietrze zadrżało, jakby sam ocean wstrzymał oddech. Ziemia pod stopami zaczęła miękknąć, pachnieć przyprawami i dymem z ogniska. A potem – łup! – znaleźli się w środku domku Dyzia. Kapitan rozejrzał się niepewnie. Ściany, choć drewniane, błyszczały jakby ktoś polakierował je wspomnieniem, a w kącie stał garnek tak wielki, że zmieściłby się w nim marynarz z przyzwoitym zapasem rumu. Z kotła unosił się zapach bigosu, który nie był byle jaki – ten aromat miał ciężar wspomnień, melancholii i nocy spędzonych na sztormie. Liliana stała obok, rzeczywiście w tym samym „skąpym wdzianku”, a jednak jakimś cudem wyglądała bardziej jak bogini niż kobieta. – No to, kapitanie, zgodnie z życzeniem – szepnęła, podając mu parujący talerz. – Ale pamiętaj: kto bigos od złotej rybki jada, ten już nie wraca taki sam. Kapitan uśmiechnął się krzywo, po czym zamieszał łyżką w bigosie. – Eee... jakby coś, to ja tam zawsze byłem „nie taki sam” – mruknął, wlewając sobie solidną porcję rumu. A potem – jakby w przypływie odwagi, albo głupoty – dodał: – Liliano… jak już skończę ten bigos, to może pokażesz mi, gdzie ten Dyzio spał? Tak... dla porównania lokalizacji. Liliana zaśmiała się krótko, tak, że nawet dym z kominka się zawstydził. – O, kapitanie... ty to jednak masz talent do pakowania się w tarapaty. Ale niech i tak będzie – niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana.
    • Liliana
      Lubię tego typu poczucie humoru. Na to śmiechłam 😜    W takim razie niech będzie Lily. Nie znam Lili, ale skoro była (a może jest?) to pozdrawiam.   Pamiętam, że już o tym wspominałeś, a nawet trafiłam na małe „wojenki” w tym temacie (nie o tym, nie o tym!). Wysłałabym to tutaj, ale po pierwsze – moderacja by pewnie zareagowała, a po drugie – osoba z „nie o tym, nie o tym” mogłaby wziąć to do siebie. 😅
    • Liliana
      Masz rację . Uważam, że warto zachować otwartość na różne podejścia, choć oczywiście nie każde musi nam odpowiadać. W wolnym czasie chętnie bardziej zgłębię ten temat.
    • Liliana
      Odwiedziłam wcześniej temat „Tworzymy historyjkę – dokończ zdanie” z zamiarem dodania swojego wpisu, jednak zauważyłam tam pewne niepokojące działania i niestety straciłam wenę. Nie chciałam zaśmiecać tamtego wątku, więc tutaj chciałabym podziękować moderacji (przepraszam autora tego tematu) za czuwanie nad porządkiem i usuwanie nieodpowiednich treści – to naprawdę ważne, bo takie sytuacje potrafią zniechęcić użytkowników do udziału w dyskusji.
    • Liliana
      Dodałam przepis w dziale kulinarnym, choć nie mam pewności, czy kogoś to zainteresuje. Ten bigos robię tylko raz do roku, bo to naprawdę konkretne danie – może nawet trochę „na bogato”. Używam dziczyzny, która jest dość kosztowna, a przy tym wiem, że temat polowań może budzić różne emocje.
    • Liliana
      Kiedy zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, zawsze wracam wspomnieniami do kuchni mojej babci, w której unosił się zapach bigosu gotowanego przez kilka dni. To był bigos z dziczyzny – mocny w smaku, głęboki, pachnący grzybami i przyprawami. Wiem, że nie wszyscy przepadają za takim mięsem, dlatego spokojnie można użyć wieprzowiny lub wołowiny. Najważniejsze to gotować go z sercem – wtedy zawsze smakuje jak u babci.   Przygotowanie na minimum 12 porcji.   Składniki: Mięso i wędzonki 1 kg dziczyzny (np. udziec z jelenia lub łopatka z dzika) 500 g karkówki wieprzowej 400 g wołowiny (np. łopatka lub mostek) 300 g boczku wędzonego 300 g kiełbasy z dzika (lub innej dobrej jakości, np. jałowcowej) Kapusta i dodatki 1,5 kg kapusty kiszonej (nie zbyt kwaśnej; jeśli trzeba, przepłucz) 300 g świeżej kapusty białej (dla łagodniejszego smaku) 2 duże cebule 2 marchewki 1 kwaśne jabłko (np. szara reneta) 100 g suszonych śliwek 50 g suszonych grzybów (najlepiej borowiki lub podgrzybki) 100 ml koncentratu pomidorowego lub 2 łyżki przecieru 1 szklanka czerwonego, wytrawnego wina 1 szklanka bulionu (mięsnego lub warzywnego) 2 łyżki smalcu lub tłuszczu z gęsi Przyprawy 4 liście laurowe 8 ziaren ziela angielskiego 10 ziaren czarnego pieprzu 1 łyżeczka ziaren jałowca (lekko zgniecionych) 1 łyżeczka majeranku 1 łyżeczka papryki słodkiej 1/2 łyżeczki papryki wędzonej 1/2 łyżeczki tymianku 1 łyżeczka soli (na początek, później do smaku) 1 łyżeczka cukru trzcinowego (równoważy kwas kapusty)   Przygotowanie (3 dni — klasyczna metoda)   Dzień 1 — smażenie i pierwsze duszenie Grzyby zalej gorącą wodą i odstaw na 30 minut do namoczenia. Boczek pokrój w kostkę, podsmaż na smalcu w dużym garnku o grubym dnie. Dodaj pokrojoną cebulę, smaż do lekkiego zarumienienia. Dodaj mięsa (dziczyznę, wołowinę, wieprzowinę) pokrojone w kostkę. Smaż partiami, aż się zarumienią. Wlej wino, odparuj połowę, następnie dodaj bulion, wszystkie przyprawy i pokrojone marchewki. Dodaj kapustę kiszoną i świeżą, grzyby z wodą z moczenia (przecedzoną) oraz śliwki i koncentrat pomidorowy. Duś pod przykryciem na małym ogniu przez ok. 1,5 godziny, mieszając co 20 minut. Odstaw do całkowitego ostygnięcia i schowaj w chłodne miejsce (lodówka lub balkon zimą).   Dzień 2 — drugie gotowanie Ponownie podgrzej bigos, dodaj pokrojone jabłko i kiełbasę z dzika. Gotuj na małym ogniu ok. 1,5 godziny, często mieszając, aby się nie przypalił. Spróbuj — ewentualnie dopraw solą, pieprzem, szczyptą cukru lub papryki wędzonej. Odstaw do wystygnięcia.   Dzień 3 — ostateczne wykończenie Ponownie zagotuj bigos, gotuj jeszcze ok. 45 minut. Jeśli wolisz bardziej soczysty — dodaj odrobinę wina lub bulionu. Gdy bigos nabierze głębokiego brązowego koloru i intensywnego aromatu, jest gotowy.   Moje wskazówki: Najlepiej smakuje po kilku dniach przegryzania. Lubisz bigos ostry? Dodaj np. chili. Podawaj z pajdą świeżego chleba lub pieczonymi ziemniakami. Do podania możesz dodać łyżkę żurawiny lub borówki dla kontrastu smaku. Idealny do przechowywania — można go zawekować lub zamrozić.   Smacznego życzy Liliana  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...