Skocz do zawartości


BrakLoginu

Zarabianie przez Internet

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu

Czy kiedykolwiek zetknęliście się z taką formą zarobkowania?
Prowadziliście działalność opartą o e-biznes?
Jak myślicie, czy da się zarobić dobre pieniądze w sieci Internet?

Czy e-sklep i sprzedaż w nim usług oraz towarów jest opłacalne?

Jestem ciekaw Waszych odpowiedzi, bo od jakiegoś czasu planuję wrócić do uczenia zarobku pasywnego. Chciałbym przekazać swoją wiedzę głównie laikom w tej dziedzinie zarobkowania.
Od jakiegoś czasu na nowo zacząłem tworzyć poradniki. Kiedyś bardziej byłem nastawiony na zysk i były to treści nastawione ku osobom zaznajomionym w tym biznesie, ale pomyślałem, że skoro jest ponoć kryzys to podzielę się może nieodpłatnie z wybranymi i zainteresowanymi poważnie osobami swoim doświadczeniem.

Chętnie najpierw wysłucham Waszego zdania. Wiele osób twierdzi, że w Internecie nie da się zarobkować, a on sam w sobie jedynie jest przeznaczony głównie dla rozrywki :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


SteelRat
Napisano (edytowany)

1. Parę lat z tego żyłem, ale to raptem 8 lat. Windykiem zostałem bo to ciekawsza praca od siedzenia w kodzie od rana do wieczora. Ale i teraz przy COVID zarobiłem sporo przez Internet - nie ruszając się z domu - zamówiwszy maseczki z Chin odpowiednio wcześniej a potem opylając z 5-krotnym przebiciem. Z uwagi na to, że obecnie podatki rozliczamy 100% przez Internet - to nawet dosłownie nie ruszając się z domu.

2. A jasne.

3. Zależy co uważasz za dobre, zależy co kto umie. Dom bez kredytu zbudowałem w te 8 lat, żyjąc na normalnym poziomie. Czy to dobre czy nie - dla jednego dobre dla innego nie.

4. A tego to nie wiem, nie handlowałem - usługi.

 

Nie sądzę żeby ktokolwiek twierdził, że przez internet nie da się zarobić bez problemu na spokojne życie, a nawet zostać multimiliarderem (vide Zuckerberg, czy Jack Dorsey, czy nawet Jack Ma), chyba, że nie ma pojęcia o życiu.

Edytowano przez SteelRat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 2.05.2020 o 20:52, SteelRat napisał:

Nie sądzę żeby ktokolwiek twierdził, że przez internet nie da się zarobić bez problemu na spokojne życie, a nawet zostać multimiliarderem (vide Zuckerberg, czy Jack Dorsey, czy nawet Jack Ma), chyba, że nie ma pojęcia o życiu.

Ja często się spotykałem z takimi stwierdzeniami. Ludzie są chyba nauczeni, że coś namacalnie muszą zrobić i najlepiej otrzymać zapłatę do ręki. Bywali tacy niedowiarkowie do momentu, aż im pokazała, że można.

Co do tych maseczek z Chin to niektórzy naprawdę niezły pieniądz na tym zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Ja często się spotykałem z takimi stwierdzeniami. Ludzie są chyba nauczeni, że coś namacalnie muszą zrobić i najlepiej otrzymać zapłatę do ręki. Bywali tacy niedowiarkowie do momentu, aż im pokazała, że można.

Co do tych maseczek z Chin to niektórzy naprawdę niezły pieniądz na tym zrobili.

Wiesz, no są ludzie co życia nie znają, fakt. Jednak znakomita większość moich znajomych właśnie tak zarabia. Mało kto ma pracę poza domem. Zresztą - od czasu e-sądu - ja właściwie obecnie też zarabiam wyłącznie przez Internet. Raz na dwa tygodnie idę na pocztę. Koniec pracy poza domem.

Edytowano przez SteelRat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 4.05.2020 o 21:54, SteelRat napisał:

Wiesz, no są ludzie co życia nie znają, fakt. Jednak znakomita większość moich znajomych właśnie tak zarabia. Mało kto ma pracę poza domem. Zresztą - od czasu e-sądu - ja właściwie obecnie też zarabiam wyłącznie przez Internet. Raz na dwa tygodnie idę na pocztę. Koniec pracy poza domem.

Znajomi zarabiają w swoim biznesie, czy może jakaś afiliacja, programy partnerskie lub własne WWW/sklep?
W sumie niektóre rzeczy nie wykluczają "drugich" :)

Nie każdy pewnie wie, że w sieci Internet mając własny produkt lub usługę można bardzo szybko ją wypromować i czerpać o wiele większe korzyści niż te, do których był aktualnie "przyzwyczajony".
W sumie to jest temat "morze", a wręcz "ocean".
Szkoda tylko, że tutaj mało kto dał odzew, ale mimo wszystko zacząłem budować poradniki, które odnoszą się głównie afiliacji i budowaniu zaplecza w Internecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

A jeden infobroker, drugi youtuber, trzeci miękka windykacja, czwarty marketing sieciowy, ja sam robiłem w e-marketingu też na zlecenia, kuzyn e-PR. Sklepu internetowego nie liczę jako "zarabiania przez internet" bo to takie "przez internet" że towar trzeba odebrać, przepakować, wysłać - to wszystko w realnym świecie, a mnie chodziło o normalną pracę taką, że się w ramach pracy sprzed monitora nie ruszasz.

Moja robota była w e-marketingu to głównie praca bazodanowa (budowanie i sprzedaż baz danych dla firm marketingowych).

Edytowano przez SteelRat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo
Dnia 2.05.2020 o 01:18, BrakLoginu napisał:

Od jakiegoś czasu na nowo zacząłem tworzyć poradniki.

Uczysz jak zarabiać w internecie ? Za ile i czy istnieje możliwość kontaktu jakiegoś z tobą ? Chce sprobować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
Dnia 27.06.2020 o 01:55, Pablo napisał:

Uczysz jak zarabiać w internecie ? Za ile i czy istnieje możliwość kontaktu jakiegoś z tobą ? Chce sprobować .

Nie warto , kiedyś tego probowALAM I ZOSTALAM OSZUKANA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
9 godzin temu, Cooliberek napisał:

Nie warto , kiedyś tego probowALAM I ZOSTALAM OSZUKANA

Zależy, co tam robiłaś. Jakieś stare "dobre" chałupnictwo typu składanie długopisów itp.?
Ja akurat bardziej siedzę w afiliacji szeroko pojętej. Przez tyle lat nigdy nie było problemu z płatnościami, ale też taka prawda, że staram się wspomagać własnymi produktami/usługami.
Jeśli ktoś Ciebie oszukał, a nie było to bardzo dawno temu to jeszcze pewnie da się ściągnąć należność? Zależy to pewnie też od formy współpracy i czy była umowa/faktura/rachunek wystawiony.
Chyba dla firm jest przedawnienie 5 lat, ale nie pamiętam. W tym przypadku na pewno fachową wiedzę ma @SteelRat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta3q
3 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Ja akurat bardziej siedzę w afiliacji szeroko pojętej.

Zaczełam pracowac wlasnie w afiliacji. Niektorzy nawet twierdza ze da sie zarobic dziennie 500zl czy to prawda? Dodam ze ja doszlam do progu 70-90zl dziennie. Da sie jakos ruszyc by wiecej zarabiac?
No i mam pytanie jak kolega wyzej Pablo mozna sie jakos z toba kontaktowac lub czy masz jakas strone firmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat
Cytat

Nie warto , kiedyś tego probowALAM I ZOSTALAM OSZUKANA

Niesamowite. Ja na tym zbudowałem dom bez kredytu, tenże infobroker jeździ sobie Porshe Panamerą, ale "nie warto".

 

Cytat

Chyba dla firm jest przedawnienie 5 lat, ale nie pamiętam. W tym przypadku na pewno fachową wiedzę ma @SteelRat

Zależy czego. Stosunek pracy inaczej, umowy cywilnoprawne inaczej, pożyczki/kredyty jeszcze inaczej.

 

Co do afiliacji - no miałem kiedyś program afiliacyjny, zarobki dobre ale moje (właściciel tegoż), natomiast sami naganiacze słabo - 100 zł dniówki typowo.

 

A dzisiaj się śmieje, że najwięcej w życiu w internecie to zarobiłem przez własne gapiostwo i gubienie rzeczy. Dysk twardy z 3 BTC otrzymanymi kiedyś dawno (po 30 zł/szt bodajże, ktoś mi tym zapłacił za bazę danych marketingowych) - jak stało po 800 zł próbowałem znaleźć i wyrywałem włosy z głowy że nie znalazłem. Znalazłem w marcu tego roku przy okazji porządków kwarantannowych. No radość całkiem spora.

Edytowano przez SteelRat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 13.07.2020 o 01:57, SteelRat napisał:

Co do afiliacji - no miałem kiedyś program afiliacyjny, zarobki dobre ale moje (właściciel tegoż), natomiast sami naganiacze słabo - 100 zł dniówki typowo.

Też miałem własną sieć i ostatnio myślę, by to reaktywować (przeprowadziłem szereg rozmów). Współpracuję z różnymi sieciami i nie tylko w Polsce. Znam ich obroty, co najlepiej się sprzedaje.
Dziś partnerzy są lepiej wyedukowani, co prawda nieliczni zarabiają bardzo duże sumy. Mam podopiecznego, który obecnie spoczął na laurach, ale wyciągał nawet te 10k na dzień (obecnie max 2k na dzień).
Wszystko oczywiście zależy od zaplecza, programu itd. Jeśli ktoś, by chciał zarabiać nawet do 500zł dziennie to jednak musi posiadać jakąś wiedzę i budować zaplecza pod dane produkty/usługi.

Nie jest to łatwe, ale też jeśli poświęci się czas (przynajmniej na początku), jest się chętnym do podnoszenia własnej wiedzy to nic nie stoi na przeszkodzie.

Dnia 11.07.2020 o 02:18, Aneta3q napisał:

Zaczełam pracowac wlasnie w afiliacji. Niektorzy nawet twierdza ze da sie zarobic dziennie 500zl czy to prawda? Dodam ze ja doszlam do progu 70-90zl dziennie. Da sie jakos ruszyc by wiecej zarabiac?
No i mam pytanie jak kolega wyzej Pablo mozna sie jakos z toba kontaktowac lub czy masz jakas strone firmowa?

Da się tyle zarobić. Wszystko zależy od wiedzy, zaplecza itd. Jest to proces dość złożony.
Ze mną można się kontaktować jedynie przez PW (tutaj), ale posiadam wiele stron mentoringu i wydanych poradników o zarabianiu w sieci (nie chcę robić reklamy). Ogólnie jeśli ktoś myśli, że na "dzień dobry" zrobi duże sumy to jest w błędzie. Bez odpowiedniego przygotowania nie jest to realne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

a ja przestrzegam przed takimi interesami. I zachęcam każdego, kto chce wejść w taki interes, by dobrze sprawdził, z kim i na jakiej zasadzie wchodzi w biznes. 

 

Pieniadze to z dymem i na giełdzie można puścić albo przepić pod lasem... niekoniecznie komuś napychając kieszeń. 

 

Ja ostatnio spotkałam się z pewnym Panem, który również proponował taki biznes. Na pytanie co to jest sieć afiliacyjnA nie potrafił zbudować dwóch konkretnych zdań, dobrze ze mój partner przyszedł z pomocą, a w ogóle w tym nie siedzi :D

 

jedyna rozsądna informacja, to ze konieczne jest 25 ooo złotych na interes i najważniejsze czy je mam. 25000 wcale niewiele, jeśli ktoś opowiada, ile można wyciągnąć. Ja jednak nie wierze w te bajki. Dlaczego? Bo dziwnym trafem jedynie, ci co przekonują do takich sieci je opowiadają. ? gdzie są ci, co zarabiają? Czemu nie budują sami takiej sieci? A chętnych po forach trzeba szukać? 

 

Kiedy jednak przyszło do wyliczeń na co? Odpowiedzi nie było. Ile zasobów miał ów Pan? Pozostaje mi się tylko domyślać. 

 

Sprawdzajcie wszystko, o czym Wam ktoś mówi, bo nawijanie makaronu na uszy może się skończyć duża porażka. Ja na szczęście się zorientowałam ze ten biznes dość lichy i traci oszustwem. 

 

I jeśli post zostanie, bo może z wiadomych przyczyn zostać usunięty, to mam nadzieje, ze inni wezmą pod rozwagę. 

 

Dobranoc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Amani, przestrzegając przed takim zarobkiem, jednoznacznie przestrzegasz przed sprzedażą przez internet, bo

jak nie będzie sprzedawców, to i inni nic nie kupią.

Osobiście, nie wyobrażam sobie abym większości rzeczy nie kupiła przez internet, bo zwyczajnie nie miałabym

na to czasu aby biegać po sklepach. Tym bardziej, że jestem na mało znanym mi terenie i zanim znalazłabym

odpowiedni sklep, to pewnie noc by się zrobiła. Cichy, meble, różne dodatki do domu, czasem coś do kuchni,

choćby dziś, zamówiłam sobie cały zestaw wszystkich przypraw, których nie mogłam znaleźć u siebie w sklepach.

A tu wchodzę na stronę, klikam, zamawiam i już jadą do mnie.

 

Chciałabym część swojej pracy przenieść do internetu ale niestety, mam takich pacjentów co wolą zadzwonić

i zapytać niż żeby szukać informacji na jakiejś stronie. Czy też wolą przyjść abym od razu pomogła, niż żebym

udzielała porad płatnych przez internet. Wiem, że wielu specjalistów działa w ten sposób ale u mnie chyba

jeszcze średniowiecze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat
Dnia 31.07.2020 o 23:44, Amani napisał:

a ja przestrzegam przed takimi interesami. I zachęcam każdego, kto chce wejść w taki interes, by dobrze sprawdził, z kim i na jakiej zasadzie wchodzi w biznes. 

 

Pieniadze to z dymem i na giełdzie można puścić albo przepić pod lasem... niekoniecznie komuś napychając kieszeń.

Czyli nie przestrzegasz przed takimi interesami. Bo nie znam uczciwego programu afiliacyjnego który oczekuje od partnera wpłaty choćby złotówki. Ty przestrzegasz, zresztą słusznie, przed piramidami finansowymi - tych jest zatrzęsienie, ale nie mają w rzeczywistości nic wspólnego z e-commerce.

 

Cytat

Chciałabym część swojej pracy przenieść do internetu ale niestety, mam takich pacjentów co wolą zadzwonić

i zapytać niż żeby szukać informacji na jakiejś stronie. Czy też wolą przyjść abym od razu pomogła, niż żebym

udzielała porad płatnych przez internet. Wiem, że wielu specjalistów działa w ten sposób ale u mnie chyba

jeszcze średniowiecze...

Spróbowanie nic nie kosztuje - spróbuj więc znaleźć chętnych pacjentów spoza swojego rejonu. Ja tak się leczę u lekarki oddalonej o 300 km. Bo COVID przyszedł i w sumie... Nie chciałem zmieniać, skoro zaczęła, a zaczęła jeszcze przed COVID-em, bo służbowo byłem na wyjeździe i akurat mnie dopadło tamże.

Edytowano przez SteelRat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

No widzisz, właśnie nie bardzo by to u mnie wyglądało, bo suma summarum i tak każdy musiałby do mnie przyjść czy przyjechać a jak miałby przyjechać z drugiego końca Polski, to całkiem mija się z celem. Wykonuję zabiegi odnowy biologicznej, jak też cała gama z zakresu dietetyki. A więc w sprawie dietetyki nie ma problemu, udzielam porad mailowych płatnych ale na zabiegi nie da się tego on line wykonać a właśnie więcej ludzi mam na zabiegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 5.08.2020 o 22:24, hogan napisał:

A więc w sprawie dietetyki nie ma problemu, udzielam porad mailowych płatnych

Już wiem kto mi dietę rozpisze <robi maślane oczy> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Już wiem kto mi dietę rozpisze <robi maślane oczy> :)

To da się zrobić ale przemyśl dobrze, zanim podejmiesz decyzję.

Dieta nie jest dobrym rozwiązaniem. Poza tym, wpierw trzeba przeprowadzić szczery i bardzo intymny wywiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 godzin temu, hogan napisał:

Dieta nie jest dobrym rozwiązaniem. Poza tym, wpierw trzeba przeprowadzić szczery i bardzo intymny wywiad.

I tu właśnie będę liczył na Ciebie, czyli fachowca :) No, ale w tej kwestii będę obnażał się na PW :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

Ja na razie uznaję dietę pół. Na mnie działa doskonale. To idzie tak:

pół kilo golonki

pół ziemniaczka

pół litra

 

Cudo. Praktykowane raz w miesiącu.

Edytowano przez SteelRat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
17 godzin temu, BrakLoginu napisał:

I tu właśnie będę liczył na Ciebie, czyli fachowca :) No, ale w tej kwestii będę obnażał się na PW :)

Tylko majtek nie zdejmuj, to nie potrzebne ?

 

14 godzin temu, SteelRat napisał:

Ja na razie uznaję dietę pół. Na mnie działa doskonale. To idzie tak:

pół kilo golonki

pół ziemniaczka

pół litra

 

Cudo. Praktykowane raz w miesiącu.

Raz na miesiąc nikomu nie zaszkodzi. To pisałam ja, hogan i to moja opinia :D

 

5 godzin temu, Maybe napisał:

Panowie na forumach nie ma ludzi sukcesu przez duże S ;)

Zależy jak na to spojrzeć, bo nawet dobrze preferujące forum, można sprzedać za niemałe pieniądze a stworzyć takich kilka na miesiąc... i fortuna leci. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
32 minuty temu, hogan napisał:

 

 

Zależy jak na to spojrzeć, bo nawet dobrze preferujące forum, można sprzedać za niemałe pieniądze a stworzyć takich kilka na miesiąc... i fortuna leci. :D

Taaaa najpierw musi być dobrze prosperujące..... czyli mieć ruch. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

No i zależy jaka kwota kogo zadowala. :)

Forum z około 2 tyś. Userów, chodzące z 5 lat, można sprzedać nawet za 3 tyś. zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 8.08.2020 o 15:07, hogan napisał:

Tylko majtek nie zdejmuj, to nie potrzebne ?

Dobrze, że napisałaś, bo myślałem, że to jakieś "kompleksowe" badania będą przeprowadzone na łączach :D

Dnia 8.08.2020 o 01:01, SteelRat napisał:

pół kilo golonki

pół ziemniaczka

pół litra

Bardzo ciekawa dieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 562
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja zdecydowanie wolę mieć bielmo na oczach, niż obnosić się z "wartościami ch." i wybierać wbrew tym wartościom. Otwartość na uchodźców to nie kwestia dumy ale przyzwoitości. Takiej, którą szczyci się przecież KK. Ale od dawna wiadomo, że więcej wspólnego z chrześcijańską wrażliwością ma lewica, niż sami chrześcijanie. Zwłaszcza, (o nie-dziwo) katolicy. Zwłaszcza w Polsce. Stało się, co się miało stać. Zwolennicy PiS-u poparliby nawet Sylwiusza Jakubowskiego, sławnego byłego wójta Żelazkowa, gdyby go Kaczyński wybrał na kandydata. W tym wszystkim dobre jest chociaż to, że po exit-pollach przez chwilę prowadził Trzaskowski w związku z czym zdążył się zbłaźnić jeden z gorszych byłych prezydentów, (prezydent myśliwy Komorowski) mówiąc o otwieraniu małego szampana teraz, a dużego w poniedziałek. Widać, jak są odklejeni od rzeczywistości. No cóż, gratulacje dla prawicy. Teraz to już "alleluja i do przodu" Gratuluję, ale się nie cieszę.
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      No!👍😉 🤗❤️
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Nie no właśnie jestem już w domu, tym razem z opóźnieniem wysyłam bo było tak zajebiście że nie było czasu 😀
    • KapitanJackSparrow
      No i opadł wreszcie kurz wyborczy. Ponad 70 proc frekwencji robi wrażenie. W przełożeniu na wskaźnik dot. podziału społeczeństwa polskiego myślę, że nastąpił wzrost swar skłóceń sąsiedzko- rodzinno- koleżeńskich.  Kto wie może i wzrost rozwodów. Cieszy się Putin z Katarzyną II Wielką, Cieszy się wschód Polski alee okazuje się że w Poznańskiem 😅 też się cieszą? Ja się nie cieszę, aaa gdyby wynik był w drugą stronę też bym się nie cieszył. Wiem to bo o 21.00 przełączyłem na TV i się dowiedziałem że Trzaskowski został prezydentem!🤣 Prychnąłem bo jakim trzeba być głąbem by dzielić skórę na niedźwiedziu. Zaraz po orędziu wyłączyłem propagandę i spokojnie oglądałem meczyki. Stąd wiem że nie ucieszyłem się. 😁 Myślę że dobrze się jednak stało. Naród wybrał. Po tym jak Trzaskowski podpalił w wieczór wyborczy uważam że kurna dobrze się stało. Wyobraźmy sobie podobną gafę w ważnej sprawie międzynarodowej. Tak nie lubię go i nie ufam. 😀  Był prezydentem elektryk ponoć kapuś to może być i ochroniarz ponoć alfons 😀 widać taką mamy polską  tradycję.   Bo cóż światło wyborcze zgasło a myy musimy iść po swoje. 
    • Pieprzna
      Dzięki. Kuleżanki nie zeszły na zawał dziś rano? Już sobie wyobrażam ten wściek pani S. 😄
    • Aco
    • KapitanJackSparrow
      Wróciłem i się nic nie zmieniło  Pozdrowienia z Bieszczad od fun club 👋👋😁   @Pieprzna aaa mój to góry wołają muszę iść 😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...