zapytaj odpowiem szczerze

Trudno o jedną ulubioną.

Jest wśród nich nie tyle książka, co opowieść. 

,, Opowieść dla przyjaciela''

Dlaczego...nie wiem dlaczego, może dlatego  że szczera, prawdziwa, nie ckliwa ale piękna,napisana przez poetkę to musi być przecież  piękna. 

To może skoro było pytanie o ulubioną książkę,to teraz na odwrót:

Jaką najgorszą książkę przeczytałeś/łaś? Albo chociaż próbowałeś przeczytać i dlaczego się nie udało?

Nie wiem czy jest taka książka. Jest ogrom takich co nie udało mi sie doczytać do końca z różnych powodów ale czy jest jakaś taka ,, be,,? Chyba nie. Teraz nie czytam zbyt wiele jedyni czasem trochę poezji przed snem albo w wolnej chwili. Po powrocie z pracowni moje oczy są nie te. Zbyt zmęczone by czytać. 

Co robisz gdy zalewa Cię lawina rzeczy niepomyślnych, smutnych, przykrych? 

A co mogę zrobić?  Ogarniam rzeczywistość, zmieniam to co mogę zmienić i na co mam wpływ i próbuję akceptować to na co nie mam wpływu. Każdy nowy dzień otwiera nowe drzwi i nowe możliwości.

Czy w sytuacjach kryzysowych jesteś opanowany, czy panikujesz? 

Nigdy nie panikuje. Może czasem podejmuję zbyt szybko nie zawsze najtrafniejsze decyzje ale nie ma to nic wspólnego z paniką. 

Czy Twoje wewnętrzne odczucie swojego wieku zgadza się z tym na co wskazuje pesel? 

Nie, czuje się jakbym miala trochę mniej niz w rzeczywistości. 

Czy jestes dobrym aktorem kiedy wymaga tego sytuacja?

Coraz lepszym. Codzienność mnie tego uczy. Rankiem wkładam swoją maskę taką jak używali aktorzy w teatrze greckim i do wieczora jej nie zdejmuję. Tylko czasem gdy rozmawiam z najdroższą mi osobą zamykam oczy i ta maska na chwilę znika. Potem wszystko wraca ,,do normy,, Inaczej się nie da. 

Czy jesteś szczęsliwa/y?  

Generalnie tak. Nie ma się co rozdrabniać i pisać że są lepsze i gorsze dni, bo każdy tak ma. 

Umiesz cieszyć sie z drobnostek? 

Cieszenie się z drobnostek to podstawa radosnego życia.

Tak więc potrafię, chcę, lubię.

Co robisz dziś wieczorem?

Piszę na Nastroiku. Nie mam nic innego do roboty a oprócz tego lubię pisać chociaż nie zawsze mi to dobrze wychodzi 

Czy jak piszesz na klawiaturze to patrzysz na nią ? A może już tego nie potrzebujesz? 

Ja od dawien dawna nie patrzę na klawiaturę by móc coś napisać, tak samo nie muszę zaglądać na ekran by wiedzieć co napisałem.

Teraz pytanie trochę "delikatne", ale jest tutaj trochę fanatyków religijnych to te pytanie aż samo się narzuca.

Czy jesteś osobą wierzącą? Możesz rozwinąć swoją odpowiedź uzasadniając dlaczego TAK/NIE?

Tak. Jestem osobą wierzącą ale nie utożsamiam się z żadną znaną religią czy też wyznaniem. Dlaczego? To jest dość proste . Wystarczy uważnie przyjrzeć się  sposobom zarządzania  poszczególnych wyznań, naciąganiu Prawa do swoich potrzeb, ogromna ilość jakiś praktykowanych tradycji które nie mają nic wspólnego z wiarą, materializm itd itd... Myślę że określenie ,,gnostyk,, najbardziej pasuje do mnie.

Odpowiedziałem. Czy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie? Chyba warto przez chwilkę sie zastanowić, pomyśleć o swoich przekonaniach ale nie takjak nakazuje tradycja tylko tak rzeczywiście   

14 godzin temu, Dionizy napisał:

Czy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie?

Jasne, że odpowiem. Ja siebie określam jako osobę, która chciałaby wierzyć, że jednak gdzieś coś "tam" jest. Nie mam nic przeciwko osobom wierzącym, szanuję to, ale jedynie nie podoba mi się fanatyzm w każdej dziedzinie życia a zwłaszcza religijny. Mam również ogromny sentyment do Jana Pawła II, ale głównie jako człowieka. Nie był bez skaz jako "przywódca" kościoła, ale zrobił bardzo dużo dobrego, potrafił zjednywać ludzi a to rzadka sztuka

A co mi tam też odpowiem - Nie jestem osobą wierzącą z powodu że jest parę rzeczy w Biblii które mi niezbyt pasują(np. to że ta cała Maryja była dziewicą, albo że Adam i Ewa zostali wygnani - to jak by ojciec wyrzucił swoje dzieci z domu.. Albo zabicie swojego dziecka na krzyżu.. Namawianie do ludobójstwa), do tego jest za mało dowodów na istnienie "Boga" bo powiedzenie że Biblia jest tym dowodem to jest prawie żaden dowód. Albo że ciekawość to pierwszy stopień do piekła.. też trochę naciągane. Mógłbym dalej wymieniać dlaczego niewierze - Dlatego jestem Ateistą(według prawa kościoła Apostatą, bo wcześniej byłem Heretykiem, gdyż nie miałem świstka który potwierdza brak przynależności do kościoła)

Również podbijam dalej zapytanie Dyzia i BL

15 godzin temu, Dionizy napisał:

Czy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie? Chyba warto przez chwilkę sie zastanowić, pomyśleć o swoich przekonaniach ale nie takjak nakazuje tradycja tylko tak rzeczywiście   

W dniu 14.09.2018 o 07:42, Dionizy napisał:

Odpowiedziałem. Czy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie? Chyba warto przez chwilkę sie zastanowić, pomyśleć o swoich przekonaniach ale nie takjak nakazuje tradycja tylko tak rzeczywiście   

Nikt już więcej chyba nie odpowie na to pytanie, więc dam kolejne...
Jesteś z techniką za pan brat czy raczej jesteś osobą zieloną w tej dziedzinie?

Mam wykształcenie techniczne związane z budową i konstrukcją maszyn czyli nie jest to dla mnie obca dziedzina Fakt że edukację zakończyłem jeszcze długo przed erą komputerów i teraz pewnie nie poradziłbym sobie ale wcale tego nie chcę bo moje obecne zajęcia są dla mnie w pełni satysfakcjonujące. Wykształcenie techniczne to wybór moich rodziców i efekcie po wielu latach nauki pracowałem w swoim zawodzie jakieś cztery miesiące. 

Jesteś w gąszczu problemów. Piętrzą się nad tobą  sprawy do rozwiązania musisz ciągle podejmować jakieś  decyzje. Tak się czasem zdarza gdy niknie sielanka. Czy w takich trudnych chwilach nie masz wątpliwości czy to co robisz nie jest złym rozwiązaniem? Szukasz porady, pomocy? Czy wszystko robisz autonomicznie z przeświadczeniem że robisz słusznie? 

Na szczęście nie jestem na kierowniczym stanowisku, więc sen z powiek nie spędzają mi sprawy do których podejmowania potrzebna jest autokratyczna decyzja. 

Jak radzisz sobie z ortografią, gdy musisz napisać jakieś pisemko odręcznie a nie na komputerze, gdzie są sugestie i podpowiedzi?

Są takie słowa w których robię błędy i doskonale wiem o tym. To dzieje sie podświadomie Próbuję z tym walczyć ale gdy piszę bardzo szybko to czasem mi sie przytrafia jakiś babol.?

Czy masz uporządkowany czas i rzeczy zawarte w ,,grafiku,, Czyli np o szóstej kawa, o szóstej trzydzieści siedem autobus do szkoły bądź pracy..... o czternastej dwadzieścia obiad a spanko o dwudziestej .....  

Nie, nie mam tak rozplanowanego dnia, każdy dzień jest inny.

Lubisz zbierać grzyby?

Lubię ale nie lubię pająków i kleszczy w lesie.. 

Pijasz kawę? 

W życiu spróbowałem tylko raz. Nie, nie piję. 

Czy chciałbyś / chciała być znowu dzieckiem? 

To chyba oczywiste, tak.

Czy boisz się dzików?

Jak są wkurzone to raczej. Inaczej ma się rzecz gdy są w formie kiełbasy.

Czy lubisz biegać?

Nie

Czy masz jakieś hobby ?

Tak. Moje życie, to co robię, kocham, dotykam od czasu do czasu to jedno wielkie moje hobby

Kim chciałas/eś być w dzieciństwie?

Artystką?

 Jak uważasz, co jest najczęstszą przyczyną nieporozumień i kłótni w rodzinie?