Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

la primavera

Nie.

 

Jeśli byłoby tak, że możnaby było wybrać sobie jeden  nałog, i on nie zrujnowałby życia, zdrowia, rodziny, to jaki byłby Twój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Cooliberek

Slodkości

Jak nie masz co robić, nudzisz się. To co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nuda sama w sobie nie jest zła, ale ogólnie to nawet nie mam na nią czasu. Zawsze jest coś do zrobienia. Jakby mnie ten stan dopadł to pewnie bym nadrobił zaległości w kinematografii.

 

Czy zmieniło się jakoś Twoje życie w czasie epidemii, czy może żyjesz jakby nic się nie wydarzyło szczególnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Trochę się jednak zmieniło bo na ulicy ludzie mijają się jak trędowaci, do marketu wpuszczają po dwie osoby, podobnie do apteki, a kolejki stoją przed i człowiek od człowieka oddalony na 1,5 metra, a w środku np. Tesco są z taśmy strzałki pokazujące jak masz iść między regałami, żeby się nie mijać z innymi, więc nie jest to normalna sytuacja. Ja do sklepu również zakładam rękawiczki jednorazowe, bo wręcz większość jakoś się zabezpiecza. Poza tym pracuję zdalnie, mój pan konkubent również. W dodatku mniej zarabiam. Ze znajomymi się nie spotykamy, tylko jeździmy na wycieczki za miasto, żeby nie zwariować, ewentualnie do parku, nawet zaczęłam biegać, ale dziś znów zimno i jakaś wichura od wczoraj, sąsiedzi tylko na odległość machają i się uśmiechają. Nawet zastanawialam się czy powinnam pozwalać kłaść się w naszym łóżku naszemu kotu przbłędzie, który całymi dniami i nocami się szwęda po okolicy i tylko przychodzi się najeść i wyspać w ciągu dnia. Martwię się o córki, które pracują w usługach i mają kontakt z klientem, martwię się o moją siostrę, szwagra i siostrzenice, którzy pracują w szpitalach. Dziś kupiłam maskę, żeby mieć w kwietniu na podróż do PL, dziś też odwołałam rezerwacje pokoju w hotelu nad morzem, gdzie planowałam pobyt w kwietniu. 

Zatem coś tam się jednak zmieniło. ?

 

Jaka potrawę wielkanocna lubisz najbardziej - prócz jajek? 

 

 

 

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Nie mam jakiś szczególnych preferencji w sumie zjem byle co, moze być jakaś kaczka z jablkami i majerankiem może być mazurek albo jakiś prosiak z rusztu Nie jestem wybredny i jeśli mnie zaprosisz to zjem i wypiję co tam będziesz miała.

 

Lubisz przyjmować gości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Lubię, chociaż bywają okresy, że jest ich, aż za dużo i za często. Teraz trochę od tego odpoczywam, ale brakuje mi bliższych kontaktów z niektórymi ludźmi.

 

Ulubiona zupa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie wiem, wszystkie zupy są moimi ulubionymi, bo lubię zupy, ale ostatnio duże wrażenie zrobiła na mnie zupa krem z kukurydzy i zamiast grzanek, popcorn, pycha! 

 

Zdradziłeś/aś kiedyś żonę/męża, dziewczynę/chłopaka, konkubinat/konkubenta, partnerkę/partnera? 

Jak szczerze to szczerze ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Dziko żyjące? Nie. Co najwyżej nieumyślnie, zostawiając im (ptakom, jeżom...) zarośnięty ogród i owoce na drzewach.

 

Jesteś bardziej wzrokowcem, słuchowcem, a może takim co przyswaja wiedzę chodząc (perypatetykiem)?

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Pterodaktylem? Ptery- pery- co? Jezusie Maryjo, jakie mądre nowe słowo poznam? ja to jestem niewierny Tomasz, jak nie dotknę, to nie uwierzę... a tak na serio bardziej wzrokowcem, choć rzeczywiście chodząc przed egzaminem na korytarzu i powtarzając materiał, jakoś łatwiej mi to w głowie zostawało... choć w domu nigdy nie próbowałam. Ale spacerując, biegając lub jadąc rowerem i myśląc o różnych sprawach, stawały się one jakieś jaśniejsze. Ale wzrokowcem jestem też. 

 

Czy wierzysz ze smog jest od ogrzewania domostw węglem? Jeśli tak to dlaczego wcześniej smogu nie było? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Nie wiem czemu. Ogólnie uważam że spalanie wszelkich paliw kopalnych tzn węgla, ropy i gazu jest dla ziemian samobójstwem ale tu nie chodzi o smog lecz o nadmiar węgla w atmosferze który to wiele milionów lat temu został związany przez rośliny i inne żywe organizmy i uwięziony pod ziemią To stworzyło dobre warunki do powstania Życia i jego ewolucji. teraz ten węgiel jako pierwiastek jest uwalniany co czyni ziemską atmosferę coraz mnie przyjazną życiu. 

 

Lubisz podróżować bez celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Kiedyś udawałem się w długie podróże ot tak przed siebie. Dziś już nie. Ostatnio to wolę siedzieć na tyłku, ale pewnie jak się ociepli znów coś mi do głowy wpadnie i wyruszę :)

 

Jak wpływa na Twoje samopoczucie obecna sytuacja na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Jestem przygnębiona i zmęczona. Boli mnie już od tego wszystkiego głowa. Patrzę na to ze spokojem, medytacja mi pomogła. 

 

Medytujesz czasami? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

W tej chwili? Czekam aż zagotuje mi się woda, bo mam ochotę zrobić sobie kawę

 

 

 

Dobrze sypiasz?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie wiem, podobno miły. Ale nie lubię  swojego głosu. Mam wrażenie że brzmi nosowo, choć inni tak nie twierdzą. 

Lubię swój głos gdy mówię coś w podekscytowaniu, jest wysoki i ma czystą barwę. 

 

 

Zakazany owoc najbardziej smakuje? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Dnia 7.04.2020 o 08:54, Maybe napisał:

Zakazany owoc najbardziej smakuje? 

Tak. Szczególnie pod kołdra po cichutku by nie słyszał nikt.

 

Czy masz chęć na jakieś grilowanko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Ale nie w ogrodzie ani na balkonie ;), tylko na ulubionym cypelku nad jeziorem i z lasem za plecami.

 

Jak reagujesz na zagrożenie: maseczka, rękawiczki, siedzenie w domu, dezynfekcja wszystkiego co się da, czy też może nie przesadzasz ze środkami ostrożności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NiPytamNieBłądzę

Myję łapy

 

Miejsce poza Polską, w którym chcesz się znaleźć to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Wyspy Świętego Salomona

 

Miejsce poza Polską w którym absolutnie nie chcesz się znaleźć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Nie

 

Gotujesz w fartuszku czy bez fartuszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Mam fartuszek ale raczej nie używam go. No chyba że bylby to tylko fartuszek.

 

Przestrzegasz postow tradycyjnych? Czyli środa popielcowa, wielki piątek, bezmięsne piątki itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 018
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Oj, nie. Nie jestem  Jeśli już to samouk.
    • Vitalinka
      To tak jak ja. Mój żywioł to ziemia (tzn.nie według czegoś bo tego nawet nie sprawdzam, ale według mnie) i wszystko co na niej.   myślałam, że jesteś dr nauk humanistycznych🙃 (conajmniej)
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros  A o kosmosie i fizyce niestety ciekawie nie pogadam. To interesujące tematy, ale ja jestem ledwie po zawodówce mechanicznej. Maturę wprawdzie zrobiłem, ale po rocznym kursie ogólniaka dla pracujących. Tu więc muszę przyznać, że wymiękam 
    • Vitalinka
      i o piosenkę, którą puścił w busie - to prawda, jak bum cyk cyk🙂   ...a nagie fotki, nagie fotki nigdy nie istniały i w tym cały problem, a raczej jego brak😊
    • Vitalinka
      Nie, chcemy dyskutować o rzeczach które nie zgadzają się Panu z Żuczkiem😉 w Biblii, o interpretacji niektórych rzeczy. Wy chyba naprawdę nic tu nie czytacie dokładnie😉
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      domyślam się... żużel🤦‍♂️
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się dawno nie oglądałem tenisa ...
    • Gość w kość
      podobno poszło o jakieś nagie fotki...
    • Pieprzna
      Kto mi opowie aferę z Lewandowskim i Probierzem?
    • Gość w kość
      ... żeby było śmieszniej to gemowe punkty to 15, 30 i... 40🤷‍♂️
    • albatros
      Nie bardzo interesuje mnie jednowymiarowa nieskończoność liczb wymiernych. To tylko liczby. Lepiej poznawać nieskończoności przestrzeni kosmosu. Pierwsza właściwość przestrzeni kwantowej jest taka : czym większa energia (masa) cząstki tym ma mniejsze rozmiary. Jest to całkiem odwrotnie niż w ziemskiej przyrodzie. Fizycy np. sfotografowali wzbudzony atom wodoru w otoczeniu atomów helu. Okazało się, że  wewnątrz atomu wodoru (gdy jego elektron był na 60 tej orbicie) swobodnie mieściło się 30 atomów helu a jak wiemy hel ma 4 razy większą masę od wodoru. Druga właściwość kosmosu to obiekty będące w kosmosie są obiektami - fraktalami . Geometria fraktali   jest bardzo specyficzna i najwięcej występuje w przyrodzie. Geometria ta wyklucza sztuczne pochodzenie . Trzecia właściwość kosmosu to najnowsze odkrycie : pusta przestrzeń ma masę i energię. Jest przezroczysta i nie blokuje materii.    
    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...