Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

Przygnębiony
RAW
3 minuty temu, LayneStaley napisał:

Ok. Jak coś to wal. 

Spoczko - jeśli będę potrzebował się komuś wygadać to napiszę - Dziękuje :) 

3 minuty temu, LayneStaley napisał:

Wstydzisz się swojej wrażliwości?

Nigdy się tego nie wstydziłem, i nie mam zamiaru.

 

Lubisz imprezować czy wolisz siedzieć w domowym zaciszu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Layne

Jeszcze miesiąc temu napisałbym, że wolę w domowym zaciszu (bo też lubię), ale ostatnie dwa tygodnie spędziłem w hostelach z fajnymi ludźmi, była gitara, bęben, różne narodowości, wielu podróżników i było fajnie, choć nie wysiadywałem zazwyczaj do końca. Zależy z kim i gdzie. Takie typowe napitki, żeby marudzić o pracy i ludziach, albo klub mnie nie interesują.

 

Czujesz, że żyjesz pełnią życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Kiedyś tak i to bardzo. Teraz to czegoś mi brakuje, by w pełni rozwinąć skrzydła.

Urlop spędzasz czynnie czy biernie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nie do końca, lubię być czasem oderwany od rzeczywistości :)

Ile godzin średnio spędzasz w internecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
W dniu 29.03.2019 o 00:51, LayneStaley napisał:

Jeszcze miesiąc temu napisałbym, że wolę w domowym zaciszu (bo też lubię), ale ostatnie dwa tygodnie spędziłem w hostelach z fajnymi ludźmi, była gitara, bęben, różne narodowości, wielu podróżników i było fajnie

Layne, gdzieś Ty był? Weźże coś o tym opowiedz bo zapowiada się ciekawie.

 

Godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Ile godzin średnio spędzasz w internecie?

Nie liczę godzin i lat...

 

Wydaje się Wam, że z wiekiem nabieracie mądrości czy raczej w ogóle się nad tym nie zastanawiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodny

Ma się nabierać mądrości z wiekiem - w założeniu. Póki co tkwię trochę w miejscu i czekam na wielki wybuch. Trochę się zastanawiam.

 

Przymierzam się do Zimnej Wojny. Jutro po pracy się zbiorę. Widziałeś/ łaś już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Tak widziałam Zimną Wojnę. 

 

Herbata liściasta czy w torebkach ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

Liściasta najlepiej ale korzystam z torebek najczęściej 

 

Jaka kawa? W sensie czarna parzona po turecku, z mlekiem, cukrem, z ekspresu, cappuccino, late, rozpuszczalna, zbożowa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Kawy nie pijam codziennie, a jeśli już, to  bez cukru i zwykle też bez mleka, z ekspresu; bardzo mocną. Albo zrobioną w takim ekspresodzbanku stawianym na kuchence. Ewentualnie cappuccino, ale traktuję je jako deser raczej, a nie kawę. Rozpuszczalna jest dla mnie be.

Piłam też kawę wzmocnioną brandy i to z kolei było dobre, polecam.

 

Wolał(a)byś mieszkać w domu jednorodzinnym czy w bloku/kamienicy?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

Mieszkanie w bloku miało sens tylko za czasów raczkującego internetu (osiedlówki i śmiganie po lanie...). Własny dom i własne podwórko... absolutnie nie ma dylematu, wybieram nr 1.

 

Przyjąłbyś/przyjęłabyś łapówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Hm. Zależy w jakich okolicznościach i w jakiej sytuacji bym był. Na razie jeszcze nie przyjąłem. 

 

Ustępujesz innym miejsca? (Autobus, poczekalnia, itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Tak. Przeważnie osobom starszym i chorym.

Miałaś/eś kiedyś (lub do dziś) "eksperymenty" z narkotykami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

Nie. 

 

Jak często się golisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam

w piątek wybiegałam po schodach

 

 

jak myślisz, co może czuć konająca w zębach kota, mała szara myszka?

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
41 minut temu, omam napisał:

ak myślisz, co może czuć konająca w zębach kota, mała szara myszka?

kurde, warto było!

 

Uprawiałaś/eś seks bez zabezpieczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

Tak. 

 

 

Ilu miałeś/aś partnerów seksualnych? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

ciekawiło mnie kto się pokusi na odpowiedź... na pytanie Lisy

Obecnie Vertlain, w realu w skrócie Vert... w szkole średniej byłem Zeus, Boski, Fabio, Rambo, Tarzan i parę takich jeszcze...

 

Boisz się latać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

Też byłam ciekawa czy za mocno nie poleciałam z pytaniem. Odpowiedź @BrakLoginu nie powinna się liczyć ;P

 

Boję się latać! 

 

Lubisz szybko jeździć samochodem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

Nie mam prawka więc nie "nosi mnie"... ale nie przepadam jeździć z szaleńcami, a zdarzało się :P

 

Ketchup czy keczup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

Nieee.... 

 

Lubisz i umiesz gotować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

W miarę. 

Jesteś zadowolona/y ze swojego wzrostu?

 

Już myślałam że zaczniecie pytać o ulubione pozycje. ;)

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 634
    • Postów
      257 985
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      911
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    MikA_O_
    Najnowszy użytkownik
    MikA_O_
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Kapitan palaszował bigos, zachwycając się każdym jego kęsem. Był to najlepszy bigos na świecie. A czego tam nie było.. dziczyzna, karkówka, wołowinka, suszone śliwki i grzyby. Do tego robiony był długo i  na winie i różnistych przyprawach. Jack już wiedział, że nigdy jeszcze w swoim życiu nie jadł nic podobnego. Nawet zapomniał o trunku, który czekał na niego dzięki tej  czarodziejce.  Myślał intensywnie o haczyku, który wedle jej  zapowiedzi, miał na niego czekać.  -,, Czyżby alimenty? "- rozmyślał.- ,,Słyszał by kto o wpadce z czarodziejką."  Na myśl o piszczącym dziecię w nocy  kapitan wzdrygnąl się i jął rozmyślać jakby tu uniknąć  takich nieprzewidzianych niespodzianek. Ha! Jest rozwiązanie! Ale czy się zgodzi ...i czyyy się godzi- rozterek kapitana nie było końca.  Ale co to ...magiczna dziewczyna prowadziła go już za rękę po schodach na górę... -Kuuurtyna! - wykrzyknął Jack. ( Treść+18 została ocenzurowana, ) ( Uważnych i wtajemniczonych  czytelników chcących poznać treść odsyłam do ,opowiadania  ,,Chlebak"  😝😄 he he he)                                      * Poranek wstał jak hymn świata — powoli, dostojnie, z majestatem, który przynależy jedynie chwilom narodzin.  Z ciemności nocy, jeszcze ciężkiej od snu ziemi, wyłoniła się pierwsza iskra światła. Niebo, dotąd bezdennie czarne, zaczęło się rozszczepiać barwami: fioletem nadziei, złotem przebudzenia i różem, w którym tliło się ciepło nowego dnia. Karkonosze uśpione w milczeniu, powoli otwierały oczy — ich szczyty połyskiwały w promieniach słońca jak ostrza mieczy zanurzone w blasku. Z dolin unosiły się mgły które otuliły domek Dyzia i  snuły się między drzewami niczym duchy minionych nocy. Świat nabierał głosu — najpierw szeptał wiatr, potem zaszumiał las, a wreszcie wśród ciszy rozbrzmiał pierwszy śpiew ptaka, dźwięk tak czysty, jakby był nutą samego początku. I wtedy wszystko — powietrze, kamień, źdźbło trawy — złączyło się w jedno tchnienie życia, w jedno westchnienie istnienia. Tą niczym nie zmąconą ciszę nagle zakłócił donośny krzyk....
    • MikA_O_
      Hop hop   https://www.youtube.com/watch?v=fUis9yny_lI    
    • MikA_O_
      Owocowe
    • AdKaa
      Owszem, mojego byłego poznałam w internecie:) najpierw pisaliśmy a później na nasze pierwsze spotkanie (spacer), poszłam z koleżanką :D on nie miał nic przeciwko a ja wolałam być ostrożna. Około 4 lata byliśmy razem, miło go wspominam. Teraz wiem że ma córeczkę, niech mu się wiedzie🤗
    • zielona_mara
      Jeszcze chwila... Dziękuję podwójnie : )
    • zielona_mara
      Rozumiem, dezinformacji będzie coraz jeszcze jak do tego dochodzą różne stanowiska to nie może być inaczej. Tak, warto drążyć... sprawdzać coś z czymś.    
    • Nomada
      Więc to już za chwilę, wszystkiego dobrego Zielona_Mara Dziękuję za miłą pogawędkę 
    • Nomada
      Ja zawsze szukam dowodów, w nauce można szukać odpowiedzi. Rynek soi jest wielki, trudno walczyć z dezinformacją jaką nam podają na tacy. Trzeba kopać głębiej. Może to moja wada ale nie kupuję informacji z pierwszych stron ; )
    • zielona_mara
      Póki co jest ok. może mój mózg zatrzymał się na etapie 16,5 roku życia do tego momentu byłam wszystkożerna. W listopadzie skończę 43 : ) 
    • zielona_mara
      Ale na tym drugim kanale prowadzący wspominał, że GMO nie jest u nas hodowana i ogólnie jest zakazana w UE a jeśli jest stosowana to co najwyżej w paszach dla zwierząt. A jeśli tak to wtedy mięso takich zwierzat nie jest najzdrowsze (?) dla mózgu : ) to już od siebie dodaje.
    • zielona_mara
      Nie oglądałam oryginalu tylko tamten fragment. oki rozumiem, że są tu zestawione dwa sprzeczne stanowiska... i pewnie każde znajdzie coś na poparcie swojego. 
    • Nomada
      Rozumiem, najważniejsze że czujesz się dobrze. Warto jednak czasem zrobić  jakieś badania ponieważ niektóre deficyty mogą dać objawy dopiero po wielu latach.
    • Nomada
      I jeszcze jedno, starsze; ''Nowe badania pokazują, że soja GMO gromadzi rakotwórczy formaldehyd i wyczerpuje glutation'' https://www.sott.net/article/299077-New-research-shows-GMO-soy-accumulates-carcinogenic-formaldehyde-and-depletes-glutathione
    • Nomada
      Wiele badań dziwnym trafem ulotniło sie, są niedostępne.   Soja ,a uszkodzenie mózgu Wysłany przez dr Mercola | 17 września 2000 r.      ''...Soja zakłóca działanie enzymów Podczas gdy soja ma stosunkowo wysoką zawartość białka w porównaniu z innymi roślinami strączkowymi, Enig twierdzi, że są one słabym źródłem białka, ponieważ inne białka znajdujące się w soi działają jako silne inhibitory enzymów. Te „anty-odżywcze” blokują działanie trypsyny i innych enzymów niezbędnych do trawienia białka. Trypsyno-nhibitory to duże, ściśle zwinięte białka, które nie są całkowicie dezaktywowane podczas zwykłego gotowania i mogą zmniejszać trawienie białka. Dlatego spożycie soi może prowadzić do chronicznych niedoborów w pobieraniu aminokwasów. [8] Zdolność soi do ingerencji w enzymy i aminokwasy może mieć bezpośrednie konsekwencje dla mózgu. Jak sugerują White i jego koledzy, „izoflawony w tofu i innych produktach sojowych mogą wywierać swój wpływ poprzez interferencję z mechanizmami zależnymi od kinazy tyrozynowej wymaganymi dla optymalnej funkcji, budowy i plastyczności hipokampa”. [2] Wysokie ilości białkowych kinaz tyrozynowych znajdują się w hipokampie, regionie mózgu zaangażowanym w uczenie się i pamięć. Wykazano, że jeden z głównych izoflawonów soi, genisteina, hamuje kinazę tyrozynową w hipokampie, gdzie blokuje „długotrwałe wzmocnienie”, mechanizm powstawania pamięci. [9] Tyrozyna, dopamina i choroba Parkinsona...''   http://www.reboundhealth.com/cms/images/pdf/Article-by-Various-Authors/soy and brain damage 2 id 19045.pdf     John D. MacArthur
    • Wikusia
      Odargowo
    • Wikusia
    • zielona_mara
      Bo nie weryfikują danych, nie przygotowują się? wystarczająco...  O ten materiał chodzi bo lepiej samemu zobaczyć.  
    • zielona_mara
      Swojej diety nie analizuje jem na co mam ochotę i tez nie twierdzę, że jest zdrowa i dla każdego.  Trochę białka pochodzenia zwierzęcego też jest bo nabiał i jajka (czasem) jadam. Nie jestem weganką.    
    • Nomada
      Nic na przysłowiową gębę. Zawsze warto szukać naukowego potwierdzenia. Wielotorowe myślenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Dlaczego coraz więcej takich filmów w necie? Zastanawiałaś sie nad tym?
    • Nomada
      Jeśli mogę wiedzieć z czego pozyskujesz białko?
    • zielona_mara
      Wczoraj widziałam jakiś filmik z kanału naukowybełkot i tam właśnie prowadzący mówił o tym wywiadzie który jego zdaniem nie był profesjonalny... tematy były zbyt płytko omówione bo redaktor nie drążył nie poddawał pod wątpliwość tego co usłyszał... taki rozmów jest ponoć w necie coraz więcej. 
    • zielona_mara
      Bardzo rzadko... raczej nie. Ja akurat jestem wegetarianką więc mniej restrykcyjnie bo tylko zrezygnowałam z mięsa w tym ryb. 
    • Nomada
      Wiem, moja córka tez jest weganką. Suplementujesz coś?
    • zielona_mara
      Nie oglądałam całego wywiadu ale kilka dni temu trafiłam na ten fragment i trochę mnie zaskoczył, ale właśnie nie aż tak pozytywnie... wsparla ten swój argument Neandertalczykami o których chyba od dawna wiadomo było że jedli mięso...  A nie czuję by mój mózg był źle rozwinięty przez to, że jestem wege od ponad 20 lat dziwne wydało mi się to co powiedziała.    
    • Nomada
      Są mało wymagajace ale odkąd podlewam je tylko wodą deszczową rosną jeszcze lepiej. No i co trzy lata wymagają usunięcia starych korzeni i przesadzenia.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...